Bosak wspiera formacje obywatelskie. "Ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy i rodziny"

– Formacjom obywatelskim trzeba zacząć nadawać pewne uprawnienia. Prawo należy dostosować do wyzwań XXI wieku. Ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy i rodziny – mówił w piątek polityk Konfederacji, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.
Krzysztof Bosak  Bosak wspiera formacje obywatelskie.
Krzysztof Bosak / PAP/Leszek Szymański

 

Co musisz wiedzieć?

  • Krzysztof Bosak stwierdził, że formacje obywatelskie powinny mieć nadane pewne uprawnienia. 
  • Jak stwierdził, prawo należy dostosować do wyzwań XXI wieku.
  • – Ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy i rodziny – zaznaczył wicemarszałek Sejmu.

Uprawnienia dla formacji obywatelskich

Zapytany w piątek w radiu RMF FM o sytuację na zachodniej granicy oraz o obecne tam tzw. patrole obywatelskie, Bosak stwierdził, że w każdym miejscu, gdzie są problemy z bezpieczeństwem, ludzie samoorganizują się po to, żeby zatroszczyć się o swoje bezpieczeństwo. – I trzeba robić to żeby ktoś mnie źle nie zrozumiał zgodnie z prawem – zaznaczył.

Dodał, że prawo należy dostosować do wyzwań XXI wieku. –Moim zdaniem formacjom obywatelskim trzeba zacząć nadawać pewne uprawnienia – powiedział Bosak. Jak mówił, „ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy, dzieci, szkoły, żony, matki i córki”.

 

Czy formacje obywatelskie mogłyby używać broni?

Dopytywany, czy takie „formacje obywatelskie” miałaby prawo używać broni, Bosak powiedział, że obecnie w porządku prawnym jest prawo do użycia broni, a według niego „problem jest tylko z tym, jak sąd później interpretuje to prawo”. Zaznaczył, że nie postuluje, żeby „ktoś sobie chodził po ulicy i strzelał do kogo chce”.

Natomiast, jeżeli ktoś wchodzi do domu, jeżeli ja na przykład będę czuł się zagrożony i zaproszę moich kolegów, żeby pomogli przypilnować domu, i ktoś wdziera się na posesję, to uważam, że powinno być prawo użycia siły, łącznie z użyciem broni. A nie, że będziemy się zastanawiać później, że nas jakiś prokurator oskarży, że żeśmy przekroczyli zasady obrony koniecznej. Zasady obrony koniecznej polegają na tym, że nasze domy, nasze miasta mają być bezpieczne i koniec kropka

– powiedział Bosak.

 

Bosak: Będę sprawdzał, jak traktują obywateli

Zapytany, czy tak, jak niektórzy politycy, będzie „patrolował” zachodnią granicę, Bosak odpowiedział, że „nie wyklucza tego, że jeżeli się ta cała afera nie skończy”, pojedzie na granicę i że będzie się „przyglądał temu, co się dzieje”. – Będę sprawdzał, jak Policja, Żandarmeria Wojskowa, która również została wysłana na granicę, Straż Graniczna (…) jak traktują oni obywateli, którzy monitorują sytuację na granicy – dodał polityk Konfederacji.

Bosak powiedział, że według niego „wszyscy, którzy zgodnie z prawem monitorują sytuację na granicy i uzewnętrzniają przypadki niemieckiego podrzucania migrantów, wykonują bardzo dobrą, pożyteczną robotę”. Dopytywany, czy będzie współpracował z Robertem Bąkiewiczem, odparł, że „jeżeli będzie przy czym, to nie widzi problemu”.

 

Czym jest Ruch Obrony Granic?

Ruch Obrony Granic to ogólnopolska inicjatywa społeczna powołana przez Roberta Bąkiewicza, której celem jest obrona Polski przed masową migracją i zagrożeniami z nią związanymi. Chodzi nie tylko o ochronę granic fizycznych, ale również o obronę naszej tożsamości narodowej, kultury i wspólnoty społecznej poprzez wywieranie presji na terenie całej Polski.

Jak czytamy na stronach organizacji, ROG sprzeciwia się planom, które mogłyby prowadzić do przymusowego osiedlania migrantów w Polsce i zmiany struktury naszego społeczeństwa. Ruch ma za zadanie budować świadomość społeczną, organizować obywateli oraz wywierać wpływ na politykę państwa, zawsze w sposób zgodny z prawem i w duchu patriotyzmu.

Przeciwni obywatelskim patrolom są przedstawiciele rządzącej koalicji. W czwartek wiceminister MSWiA Czesław Mroczek stwierdził nawet, że przedstawiciele podobnych formacji będą ścigani.  

 

Migranci na polsko-niemieckiej granicy 

Zgodnie z informacją prasową Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Niemiec (BMI) wysłaną dla Wirtualnej Polski:

  • 18 904 osoby zostały zidentyfikowane jako nielegalnie wjeżdżające przez granicę lądową z Polską.
  • Złożono 3741 wniosków o azyl przy samej granicy.
  • 11 398 osób odrzucono już na granicy.
  • 406 osób deportowano w tym okresie.

Rzecznik BMI Mehmet Ata przekazał, że po zarządzeniu z 7 maja 2025 r. policja federalna może także odsyłać osoby, które złożyły wniosek o azyl. Od 8 maja odesłano około 1300 osób, w tym 130 wnioskodawców azylowych

 

 

 


 

POLECANE
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników

Nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została Joanna Raczkowska - przekazało PAP w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości. Raczkowska jest sędzią Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa; pracuje w Wydziale Karnym.

Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu - dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata - czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany „sanacją sądownictwa”.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

REKLAMA

Bosak wspiera formacje obywatelskie. "Ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy i rodziny"

– Formacjom obywatelskim trzeba zacząć nadawać pewne uprawnienia. Prawo należy dostosować do wyzwań XXI wieku. Ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy i rodziny – mówił w piątek polityk Konfederacji, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.
Krzysztof Bosak  Bosak wspiera formacje obywatelskie.
Krzysztof Bosak / PAP/Leszek Szymański

 

Co musisz wiedzieć?

  • Krzysztof Bosak stwierdził, że formacje obywatelskie powinny mieć nadane pewne uprawnienia. 
  • Jak stwierdził, prawo należy dostosować do wyzwań XXI wieku.
  • – Ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy i rodziny – zaznaczył wicemarszałek Sejmu.

Uprawnienia dla formacji obywatelskich

Zapytany w piątek w radiu RMF FM o sytuację na zachodniej granicy oraz o obecne tam tzw. patrole obywatelskie, Bosak stwierdził, że w każdym miejscu, gdzie są problemy z bezpieczeństwem, ludzie samoorganizują się po to, żeby zatroszczyć się o swoje bezpieczeństwo. – I trzeba robić to żeby ktoś mnie źle nie zrozumiał zgodnie z prawem – zaznaczył.

Dodał, że prawo należy dostosować do wyzwań XXI wieku. –Moim zdaniem formacjom obywatelskim trzeba zacząć nadawać pewne uprawnienia – powiedział Bosak. Jak mówił, „ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy, dzieci, szkoły, żony, matki i córki”.

 

Czy formacje obywatelskie mogłyby używać broni?

Dopytywany, czy takie „formacje obywatelskie” miałaby prawo używać broni, Bosak powiedział, że obecnie w porządku prawnym jest prawo do użycia broni, a według niego „problem jest tylko z tym, jak sąd później interpretuje to prawo”. Zaznaczył, że nie postuluje, żeby „ktoś sobie chodził po ulicy i strzelał do kogo chce”.

Natomiast, jeżeli ktoś wchodzi do domu, jeżeli ja na przykład będę czuł się zagrożony i zaproszę moich kolegów, żeby pomogli przypilnować domu, i ktoś wdziera się na posesję, to uważam, że powinno być prawo użycia siły, łącznie z użyciem broni. A nie, że będziemy się zastanawiać później, że nas jakiś prokurator oskarży, że żeśmy przekroczyli zasady obrony koniecznej. Zasady obrony koniecznej polegają na tym, że nasze domy, nasze miasta mają być bezpieczne i koniec kropka

– powiedział Bosak.

 

Bosak: Będę sprawdzał, jak traktują obywateli

Zapytany, czy tak, jak niektórzy politycy, będzie „patrolował” zachodnią granicę, Bosak odpowiedział, że „nie wyklucza tego, że jeżeli się ta cała afera nie skończy”, pojedzie na granicę i że będzie się „przyglądał temu, co się dzieje”. – Będę sprawdzał, jak Policja, Żandarmeria Wojskowa, która również została wysłana na granicę, Straż Graniczna (…) jak traktują oni obywateli, którzy monitorują sytuację na granicy – dodał polityk Konfederacji.

Bosak powiedział, że według niego „wszyscy, którzy zgodnie z prawem monitorują sytuację na granicy i uzewnętrzniają przypadki niemieckiego podrzucania migrantów, wykonują bardzo dobrą, pożyteczną robotę”. Dopytywany, czy będzie współpracował z Robertem Bąkiewiczem, odparł, że „jeżeli będzie przy czym, to nie widzi problemu”.

 

Czym jest Ruch Obrony Granic?

Ruch Obrony Granic to ogólnopolska inicjatywa społeczna powołana przez Roberta Bąkiewicza, której celem jest obrona Polski przed masową migracją i zagrożeniami z nią związanymi. Chodzi nie tylko o ochronę granic fizycznych, ale również o obronę naszej tożsamości narodowej, kultury i wspólnoty społecznej poprzez wywieranie presji na terenie całej Polski.

Jak czytamy na stronach organizacji, ROG sprzeciwia się planom, które mogłyby prowadzić do przymusowego osiedlania migrantów w Polsce i zmiany struktury naszego społeczeństwa. Ruch ma za zadanie budować świadomość społeczną, organizować obywateli oraz wywierać wpływ na politykę państwa, zawsze w sposób zgodny z prawem i w duchu patriotyzmu.

Przeciwni obywatelskim patrolom są przedstawiciele rządzącej koalicji. W czwartek wiceminister MSWiA Czesław Mroczek stwierdził nawet, że przedstawiciele podobnych formacji będą ścigani.  

 

Migranci na polsko-niemieckiej granicy 

Zgodnie z informacją prasową Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Niemiec (BMI) wysłaną dla Wirtualnej Polski:

  • 18 904 osoby zostały zidentyfikowane jako nielegalnie wjeżdżające przez granicę lądową z Polską.
  • Złożono 3741 wniosków o azyl przy samej granicy.
  • 11 398 osób odrzucono już na granicy.
  • 406 osób deportowano w tym okresie.

Rzecznik BMI Mehmet Ata przekazał, że po zarządzeniu z 7 maja 2025 r. policja federalna może także odsyłać osoby, które złożyły wniosek o azyl. Od 8 maja odesłano około 1300 osób, w tym 130 wnioskodawców azylowych

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe