Wielka Brytania: Zima uwięziła Polaków na lotnisku. "Jesteśmy traktowani jak śmieci"
Są tutaj ludzie z małymi dziećmi. Tu jest płacz, tu jest pisk, ludzie okupują biura, ci nas wyrzucają. Jesteśmy jak śmiecie traktowani. Nikt nam nie jest w stanie pomóc, a Angielki rozkładają ręce i twierdzą, że już "takie krzyczące" jak ja nie robią na nich wrażenia
- mówiła pani Katarzyna w rozmowie z dziennikarzem RMF FM. Podróżni przekazali w rozmowie z mediami, że nie mogą się skontaktować ani z konsulatem, ani z przedstawicielami linii lotniczych.
Nie możemy przebukować tych lotów przez internet, bo strona nie działa. Nie ma osoby z linii lotniczych WizzAir, która mogłaby nam pomóc. Ludzie są zmęczeni, nie mamy żadnych posiłków, więc jest naprawdę źle
- relacjonowała pani Ewa. Wg. informacji które udało się uzyskać, najbliższe loty będą dopiero w czwartek i piątek.
źródło: RMF FM
#REKLAMA_POZIOMA#