Tȟašúŋke Witkó: Nowe porządki w Pentagonie

Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych jest rodzajem sił zbrojnych, który przeznaczono do tego, by w ostateczności wysłać go do piekła, skąd ma przywlec za rogi samego Lucyfera, najlepiej razem z jego widłami i kotłem pełnym gorącej smoły. Tak – mniej więcej – lubią o sobie myśleć i mówić sami żołnierze Korpusu, szczególnie po trzecim kuflu pienistego napoju. A teraz już całkiem poważnie, muszę moim Czytelnikom powiedzieć, że Piechota Morska walczy wszędzie tam, gdzie inni nie byliby w stanie nawet dotrzeć, a służba w owej formacji jest dla Amerykanina najwyższą nobilitacją. W takim oto środowisku spędził całe swoje dorosłe życie generał Korpusu, James Norman Mattis, 26. sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych.
Pentagon Tȟašúŋke Witkó: Nowe porządki w Pentagonie
Pentagon / Wikipedia CC BY-SA 2,0 David B. Gleason

Co musisz wiedzieć?

  • James „Mad Dog” Mattis zrezygnował z funkcji szefa Pentagonu po sporze z Donaldem Trumpem o Syrię i nominację gen. Marka Milley’a.
  • Gen. Mark Milley, mimo krytyki Mattisa, został przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, lecz skompromitował się chaotycznym wycofaniem z Afganistanu i potajemnym kontaktem z Pekinem.
  • W administracji Trumpa 2.0 sekretarz obrony Peter Brian Hegseth przeprowadza czystki w dowództwie, obsadzając kluczowe stanowiska swoimi ludźmi, m.in. gen. Johna D. Caine’a na czele Kolegium.
  • Krytycy z liberalnego establishmentu (np. prof. Risa Brooks) podnoszą zarzuty prawne i konstytucyjne, lecz zwolennicy zmian twierdzą, że silna armia USA gwarantuje bezpieczeństwo Europie.

„Wściekły Pies” w Pentagonie

Mattis, noszący wśród swoich podwładnych przydomek „Wściekły Pies", będąc od kilku lat na wojskowej emeryturze, 20 stycznia 2017 roku wszedł w skład administracji Donalda Trumpa jako szef Pentagonu. Bożyszcze żołnierzy, człek cieszący się niespotykanym autorytetem nieformalnym, weteran I i II Wojny w Zatoce Perskiej oraz operacji w Afganistanie, słynął z nieugiętej postawy, szczególnie w stosunku do polityków. Należał do tego grona generałów, którzy wiosną 2004 roku bardzo krytycznie wypowiadali się o sposobie zarządzania podbitym państwem Saddama Husajna przez Lewisa Paula Bremera III, cywilnego administratora Iraku. Okazało się, że oficerowie ci mieli rację, bowiem dzięki nieprzemyślanym decyzjom Bremera – głównie tym nakazującym rozwiązania irackiej armii –wybuchło nad Eufratem i pochłonęło wiele żołnierskich istnień powstanie szyickiego duchownego, Muktady as-Sadra. Cóż, podobnie Mattis zachowywał się w stosunku do Trumpa, to znaczy, że zawsze mówił mu prawdę w oczy, co apodyktycznemu 45. prezydentowi Stanów Zjednoczonych podobać się nie mogło. Tak stało się w sprawie Syrii, kiedy w grudniu 2019 roku „Wściekły Pies” negatywnie ocenił decyzję Trumpa, nakazującą wycofanie stamtąd wojsk spod znaku gwiaździstego sztandaru. Drugim ogniskiem sporu między oficjelami była osoba generała Marka Alexandra Milley’a, którego prezydent – wbrew rekomendacji swojego sekretarza obrony – postanowił uczynić przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów. Gdy Trump postawił na swoim, wówczas Mattis podał się do dymisji, na co ten pierwszy zareagował w sposób nieprzemyślany i postanowił upokorzyć starego piechocińca morskiego, złośliwie skracając mu okres wypowiedzenia. Tak po ludzku, jestem ciekaw, ile żołnierskich głosów podczas elekcji w listopadzie 2020 roku, kosztowało Trumpa owo niedojrzałe zachowanie? Myślę, że wiele, gdyż nikt nie lubi, kiedy publicznie traktuje się komilitonów w sposób impertynencki. Ponadto, finalnie okazało się, że to Mattis miał rację.

 

Niebezpieczne związki Pentagonu z Chinami

Mark Alexander Milley, pierwszy żołnierz USA, pokazał swój militarny kunszt, kiedy latem roku 2021 Amerykanie opuszczali Afganistan. Można to określić frazą „katastrofa planistyczno-wykonawcza”. Bałagan, chaos, kakofonia decyzji i rozmyte rozkazodawstwo spowodowały, że tamtą operację dziś możemy nazwać kompromitacją światowego hegemona. Jednak generał Milley zostanie zapamiętany jako ten, który – za plecami Trumpa – w październiku 2020 roku zadzwonił do chińskiego generała Li Zuochenga, aby powiedzieć mu, że osobiście ostrzeże Kitajców, gdyby Trump planował uderzenie na Państwo Środka. Jeśli to nie jest zdradą, to co nią może być? I jak tu się dziwić, że służby USA nie były w stanie okiełznać ruchu Black Lives Matter, skoro zdrada wyszła z najwyższego szczebla wojskowego? A wystarczyło posłuchać wcześniej doświadczonego piechocińca morskiego, Mattisa.

 

Czystki Hegsetha

Zastanawiają się Państwo zapewne, dlaczego opowiadam Wam te zamierzchle historie militarne? Otóż, bez ich przytoczenia nie da się zrozumieć teraźniejszości, w której Peter Brian Hegseth, 29. sekretarz obrony USA, systematycznie zwalnia z zajmowanych funkcji najwyższych dowódców wojskowych, aby na ich miejsce mianować tych wybranych przez siebie. I tak generał John Daniel Caine, wskazany przez Hegsetha i forsowany przez Trumpa, został przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów. Widać, że Trump wyciągnął wnioski ze swoich błędów popełnionych w latach 2017-2021 i zaczął wsłuchiwać się w głos żołnierzy. O tym, że nominacja Caine’a była słuszna świadczą choćby pełne oburzenia teksty autorstwa profesor Risy Brooks, która wskazuje tysiące przeszkód formalnych, uniemożliwiających objęcie funkcji przez Caine’a. Cóż, trudno się nie zgodzić, że wyświechtane argumenty forsowane przez zaoceaniczny establishment, te o łamaniu prawa i konstytucji, wybrzmiewają zawsze wtedy, kiedy decyzja jest nie po myśli możnych. Dodam, że profesów Risa Brooks milczała, kiedy świat obiegła informacja o chińskich związkach Milley’a oraz wtedy, kiedy Amerykanie kompromitowali się, uciekając z Kabulu. Silna armia amerykańska jest gwarantem spokoju w Europie, a profesorskie ględzenie nie zastąpi skuteczności czołgowych armat, dlatego z rezerwą podchodźmy do liberalnych głosów dobiegających nas zza Atlantyku.

Howgh!

Tȟašúŋke Witkó, 30 maja 2025 r.


[Autor jest emerytowanym oficerem wojsk powietrznodesantowych. Miłośnik kawy w dużym kubku ceramicznym – takiej czarnej, parzonej, słodzonej i ze śmietanką. Samotnik, cynik, szyderca i czytacz politycznych informacji. Dawniej nerwus, a obecnie już nie nerwus]


 

POLECANE
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz z polskim obywatelstwem Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób wyraził się o Prezydencie RP Karolu Nawrockim.

Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans, Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę Prezydenta RP.

Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec gorące
Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec

Mechanizm tego upadku jest długofalowy i strukturalny. Niemcy nigdy nie stworzyły prawdziwego imperium zamorskiego. Zamiast uczynić świat kolonią Europy, Niemcy uczyniły kolonią samą Europę.

„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy

Dziennikarze w Strefie Gazie są zabijani przez Izrael, by świat nie zobaczył rozgrywającego się tam horroru - pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennik ocenia, że rząd Benjamina Netanjahu „prowadzi z nimi wojnę” i celowo pozbawia życia.

Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie

"Dziś dowiedzieliśmy się, że mój zastępca, Mateusz Fałkowski został dyscyplinarnie zwolniony z Instytutu Pileckiego" – pisze w mediach społecznościowych sygnalistka Hanna Radziejowska, była kierownik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego.

Stać was jedynie na tanie manipulacje. Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X z ostatniej chwili
"Stać was jedynie na tanie manipulacje". Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X

W sieci doszło do gorącej wymiany zdań między wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Adamem Andruszkiewiczem, a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni Wiadomości
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

REKLAMA

Tȟašúŋke Witkó: Nowe porządki w Pentagonie

Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych jest rodzajem sił zbrojnych, który przeznaczono do tego, by w ostateczności wysłać go do piekła, skąd ma przywlec za rogi samego Lucyfera, najlepiej razem z jego widłami i kotłem pełnym gorącej smoły. Tak – mniej więcej – lubią o sobie myśleć i mówić sami żołnierze Korpusu, szczególnie po trzecim kuflu pienistego napoju. A teraz już całkiem poważnie, muszę moim Czytelnikom powiedzieć, że Piechota Morska walczy wszędzie tam, gdzie inni nie byliby w stanie nawet dotrzeć, a służba w owej formacji jest dla Amerykanina najwyższą nobilitacją. W takim oto środowisku spędził całe swoje dorosłe życie generał Korpusu, James Norman Mattis, 26. sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych.
Pentagon Tȟašúŋke Witkó: Nowe porządki w Pentagonie
Pentagon / Wikipedia CC BY-SA 2,0 David B. Gleason

Co musisz wiedzieć?

  • James „Mad Dog” Mattis zrezygnował z funkcji szefa Pentagonu po sporze z Donaldem Trumpem o Syrię i nominację gen. Marka Milley’a.
  • Gen. Mark Milley, mimo krytyki Mattisa, został przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, lecz skompromitował się chaotycznym wycofaniem z Afganistanu i potajemnym kontaktem z Pekinem.
  • W administracji Trumpa 2.0 sekretarz obrony Peter Brian Hegseth przeprowadza czystki w dowództwie, obsadzając kluczowe stanowiska swoimi ludźmi, m.in. gen. Johna D. Caine’a na czele Kolegium.
  • Krytycy z liberalnego establishmentu (np. prof. Risa Brooks) podnoszą zarzuty prawne i konstytucyjne, lecz zwolennicy zmian twierdzą, że silna armia USA gwarantuje bezpieczeństwo Europie.

„Wściekły Pies” w Pentagonie

Mattis, noszący wśród swoich podwładnych przydomek „Wściekły Pies", będąc od kilku lat na wojskowej emeryturze, 20 stycznia 2017 roku wszedł w skład administracji Donalda Trumpa jako szef Pentagonu. Bożyszcze żołnierzy, człek cieszący się niespotykanym autorytetem nieformalnym, weteran I i II Wojny w Zatoce Perskiej oraz operacji w Afganistanie, słynął z nieugiętej postawy, szczególnie w stosunku do polityków. Należał do tego grona generałów, którzy wiosną 2004 roku bardzo krytycznie wypowiadali się o sposobie zarządzania podbitym państwem Saddama Husajna przez Lewisa Paula Bremera III, cywilnego administratora Iraku. Okazało się, że oficerowie ci mieli rację, bowiem dzięki nieprzemyślanym decyzjom Bremera – głównie tym nakazującym rozwiązania irackiej armii –wybuchło nad Eufratem i pochłonęło wiele żołnierskich istnień powstanie szyickiego duchownego, Muktady as-Sadra. Cóż, podobnie Mattis zachowywał się w stosunku do Trumpa, to znaczy, że zawsze mówił mu prawdę w oczy, co apodyktycznemu 45. prezydentowi Stanów Zjednoczonych podobać się nie mogło. Tak stało się w sprawie Syrii, kiedy w grudniu 2019 roku „Wściekły Pies” negatywnie ocenił decyzję Trumpa, nakazującą wycofanie stamtąd wojsk spod znaku gwiaździstego sztandaru. Drugim ogniskiem sporu między oficjelami była osoba generała Marka Alexandra Milley’a, którego prezydent – wbrew rekomendacji swojego sekretarza obrony – postanowił uczynić przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów. Gdy Trump postawił na swoim, wówczas Mattis podał się do dymisji, na co ten pierwszy zareagował w sposób nieprzemyślany i postanowił upokorzyć starego piechocińca morskiego, złośliwie skracając mu okres wypowiedzenia. Tak po ludzku, jestem ciekaw, ile żołnierskich głosów podczas elekcji w listopadzie 2020 roku, kosztowało Trumpa owo niedojrzałe zachowanie? Myślę, że wiele, gdyż nikt nie lubi, kiedy publicznie traktuje się komilitonów w sposób impertynencki. Ponadto, finalnie okazało się, że to Mattis miał rację.

 

Niebezpieczne związki Pentagonu z Chinami

Mark Alexander Milley, pierwszy żołnierz USA, pokazał swój militarny kunszt, kiedy latem roku 2021 Amerykanie opuszczali Afganistan. Można to określić frazą „katastrofa planistyczno-wykonawcza”. Bałagan, chaos, kakofonia decyzji i rozmyte rozkazodawstwo spowodowały, że tamtą operację dziś możemy nazwać kompromitacją światowego hegemona. Jednak generał Milley zostanie zapamiętany jako ten, który – za plecami Trumpa – w październiku 2020 roku zadzwonił do chińskiego generała Li Zuochenga, aby powiedzieć mu, że osobiście ostrzeże Kitajców, gdyby Trump planował uderzenie na Państwo Środka. Jeśli to nie jest zdradą, to co nią może być? I jak tu się dziwić, że służby USA nie były w stanie okiełznać ruchu Black Lives Matter, skoro zdrada wyszła z najwyższego szczebla wojskowego? A wystarczyło posłuchać wcześniej doświadczonego piechocińca morskiego, Mattisa.

 

Czystki Hegsetha

Zastanawiają się Państwo zapewne, dlaczego opowiadam Wam te zamierzchle historie militarne? Otóż, bez ich przytoczenia nie da się zrozumieć teraźniejszości, w której Peter Brian Hegseth, 29. sekretarz obrony USA, systematycznie zwalnia z zajmowanych funkcji najwyższych dowódców wojskowych, aby na ich miejsce mianować tych wybranych przez siebie. I tak generał John Daniel Caine, wskazany przez Hegsetha i forsowany przez Trumpa, został przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów. Widać, że Trump wyciągnął wnioski ze swoich błędów popełnionych w latach 2017-2021 i zaczął wsłuchiwać się w głos żołnierzy. O tym, że nominacja Caine’a była słuszna świadczą choćby pełne oburzenia teksty autorstwa profesor Risy Brooks, która wskazuje tysiące przeszkód formalnych, uniemożliwiających objęcie funkcji przez Caine’a. Cóż, trudno się nie zgodzić, że wyświechtane argumenty forsowane przez zaoceaniczny establishment, te o łamaniu prawa i konstytucji, wybrzmiewają zawsze wtedy, kiedy decyzja jest nie po myśli możnych. Dodam, że profesów Risa Brooks milczała, kiedy świat obiegła informacja o chińskich związkach Milley’a oraz wtedy, kiedy Amerykanie kompromitowali się, uciekając z Kabulu. Silna armia amerykańska jest gwarantem spokoju w Europie, a profesorskie ględzenie nie zastąpi skuteczności czołgowych armat, dlatego z rezerwą podchodźmy do liberalnych głosów dobiegających nas zza Atlantyku.

Howgh!

Tȟašúŋke Witkó, 30 maja 2025 r.


[Autor jest emerytowanym oficerem wojsk powietrznodesantowych. Miłośnik kawy w dużym kubku ceramicznym – takiej czarnej, parzonej, słodzonej i ze śmietanką. Samotnik, cynik, szyderca i czytacz politycznych informacji. Dawniej nerwus, a obecnie już nie nerwus]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe