Międzynarodowa konferencja Instytutu Ordo Iuris o praworządności w Polsce w siedzibie TK

Wydarzenie w Trybunale Konstytucyjnym zostało zorganizowane przez Instytut Ordo Iuris, Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów „Ad Vocem” i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów „Sędziowie RP” zorganizowały w Trybunale Konstytucyjnym międzynarodowy kongres „Prawnicy dla Praworządności”.
 Międzynarodowa konferencja Instytutu Ordo Iuris o praworządności w Polsce w siedzibie TK
/ Jakub Pacan/Tygodnik Solidarność

Eksperci w swoich wystąpieniach skupili się przede wszystkim na kwestiach łamania praworządności, próbach naruszenia praworządności przez instytucje UE wraz z uwzględnieniem sytuacji politycznej w Polsce oraz UE. Ważnym wątkiem była kwestia niezawisłości sędziów i prób jej naruszania.

O niezawisłość sędziów

Wśród prelegentów byli: prof. Paweł Czubik – sędzia Sądu Najwyższego, adw. dr Bartosz Lewandowski – współpracownik Ordo Iuris, prof. Mariusz Muszyński – były wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego oraz dr Bartłomiej Wróblewski – poseł na Sejm. Ponadto w kongresie będzie uczestniczył Prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Bogdan Święczkowski, sędzia Łukasz Piebiak – były podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości oraz Prokurator Krajowy Dariusz Barski.

Swoje wystąpienie miał także Ed Corrigan – prezes Conservative Partnership Institute, w przeszłości wysoki urzędnik w Senacie oraz Kapitolu Stanów Zjednoczonych oraz prof. Istvan Stumpf – były sędzia Trybunału Konstytucyjnego Węgier, obecnie Komisarz Rządu Węgier ds. Uniwersytetów.

Pierwszy wystąpił prezes TK Bogdan Święczkowski. – Dziś, jak nigdy wcześniej po 1989 r., widzimy, że spór o praworządność stał się elementem walki politycznej. Obserwujemy także próby narzucenia Polsce i innym krajom UE standardów, które nie znajdują umocowania w traktatach. Przejawia się to w presji instytucji międzynarodowych i ingerencji w system sądownictwa krajów członkowskich, a nawet w próbach wpływania na procesy wyborcze – mówił prezes TK.

Prokurator Krajowy Dariusz Barski skupił się na łamaniu prawa przez władze. – Ignorowanie Konstytucji, ignorowanie zasad trójpodziału władzy organów konstytucyjnych dla osiągnięcia doraźnych celów politycznych, prowadzi do anarchizacji prawa. Jedyną metodą, aby to naprawić, jest powrót władzy wykonawczej do tego, aby działać zgodnie z literą prawa – mówił.

Jesteśmy na równi pochyłej

Poseł Janusz Kowalki z PiS zapytany przez redakcje Tysol.pl o znaczenie konferencji powiedział:

Kilka dni temu byłem na CPAC Poland, wczoraj byłem na CPAC Hungary i dzisiaj wprost z Budapesztu przyjechałem z Edem Corriganem, prezesem Conservative Partnership Institute, jednego z największych amerykańskich think tanków konserwatywnych na tę konferencję. I dzisiaj to smutne, że w TK prawnicy z polskich think tanków muszą mówić, w jaki sposób łamane są w Polsce zasady praworządności, w jaki sposób Adam Bodnar wybiera sobie orzeczenia, które respektuje, a rząd Donalda Tuska nie wypełnia swoich obowiązków prawnych i już nie opublikował ponad 30 wyroków TK. Jesteśmy na równi pochyłej, ponieważ wyłączany jest bezpiecznik prawny i bezpieczeństwo konstytucyjne. 1 czerwca zdecydujemy czy chcemy żyć w Polsce prawa i praworządności, w której obowiązuje konstytucja, czy chcemy Polski, w której obowiązuje dyrektywy, polecenia eurokratów Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego. Ja jestem za tym, by Polska była praworządna. Zwycięstwo Karola Nawrockiego, który deklaruje bezwzględne przestrzeganie konstytucji i powrót do praworządności jest warunkiem odbudowy zaufania obywateli do państwa.

 

Jeden z prelegentów, rektor-komendant Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, dr Michał Sopiński w swoim wystąpieniu pt.  „Rządy prawa i ich wrogowie. Kto jest odpowiedzialny za kryzys praworządności w Polsce?” skupił się na zagadnieniu odpowiedzialności degrengolady wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

W rozmowie z portalem Tysol.pl mówił:

Temat tego kongresu i jego data są nieprzypadkowe. Jesteśmy w środku procesu wyborczego, za chwilę druga tura wyborów prezydenckich i w przestrzeni medialnej reguły gry ubiegania się o urząd prezydenta nie są równe. Pokazali to wielokrotnie niezależni dziennikarze. Mamy do czynienia z finansowaniem kampanii z zagranicy, mamy do czynienia z promowaniem jednego z kandydatów nielegalnie przejętej telewizji publicznej, mamy w końcu do czynienia używania służb, aparatu państwa sądów i prokuratury wobec drugiego kandydata i wszystkie te zjawiska mają, w mojej ocenie, cechy systemowego naruszenia praworządności. Dlatego dzisiejsza debata wielu środowisk, sędziów, prokuratorów, mecenasów, radców prawnych, komorników, notariuszy, akademików, do których są się zaliczam jest bardzo ważnym momentem, ponieważ należy powiedzieć temu bezprawiu dość. Nie chodzi o opieranie się za czymś przeciwko czemuś, ale za równymi regułami gry. Praworządność w najprostszym rozumieniu tzw. formalnym to równe reguły gry dla wszystkich aktorów i osób zaangażowanych w życie społeczeństwa. Praworządność to prymat prawa pisanego, to nie są rządy ludzi, ale prawa. Dlatego w swoim referacie skupiam się na aspekcie, który nam często umyka, czyli kto właściwie jest odpowiedzialny za ten słynny kryzys praworządności w Polsce. Niestety powszechnie uważa się, że są to politycy, a w mojej ocenie to nie politycy są winni temu, co zaszło w Polsce. Ponieważ okazywali się oni wielokrotnie bezwolnymi wykonawcami czynności i rozkazów. Faktycznymi odpowiedzialnymi za tę degrengoladę prawniczą, którą mamy obecnie są sami prawnicy, najbardziej ci z nich, którzy stanowiąc władze sądowniczą zapragnęli mieć władzę absolutną, chcieli władać władzą wykonawczą i ustawodawczą uważając, że to ich władza jest nie równa w sensie monteskiuszowskim, ale jest władzą, która modeluje inne władze – mówił w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność”

 

Na zakończenie podpisano deklarację o współpracy prezesa Trybunału Konstytucyjnego z organizacjami społecznymi. „Dokument ma na celu staranie o przywrócenie praworządności w Polsce” - podkreślono.

Link do Deklaracji TUTAJ


 

POLECANE
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz z polskim obywatelstwem Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób wyraził się o Prezydencie RP Karolu Nawrockim.

Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans, Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę Prezydenta RP.

Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec gorące
Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec

Mechanizm tego upadku jest długofalowy i strukturalny. Niemcy nigdy nie stworzyły prawdziwego imperium zamorskiego. Zamiast uczynić świat kolonią Europy, Niemcy uczyniły kolonią samą Europę.

„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy

Dziennikarze w Strefie Gazie są zabijani przez Izrael, by świat nie zobaczył rozgrywającego się tam horroru - pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennik ocenia, że rząd Benjamina Netanjahu „prowadzi z nimi wojnę” i celowo pozbawia życia.

Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie

"Dziś dowiedzieliśmy się, że mój zastępca, Mateusz Fałkowski został dyscyplinarnie zwolniony z Instytutu Pileckiego" – pisze w mediach społecznościowych sygnalistka Hanna Radziejowska, była kierownik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego.

Stać was jedynie na tanie manipulacje. Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X z ostatniej chwili
"Stać was jedynie na tanie manipulacje". Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X

W sieci doszło do gorącej wymiany zdań między wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Adamem Andruszkiewiczem, a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni Wiadomości
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

REKLAMA

Międzynarodowa konferencja Instytutu Ordo Iuris o praworządności w Polsce w siedzibie TK

Wydarzenie w Trybunale Konstytucyjnym zostało zorganizowane przez Instytut Ordo Iuris, Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów „Ad Vocem” i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów „Sędziowie RP” zorganizowały w Trybunale Konstytucyjnym międzynarodowy kongres „Prawnicy dla Praworządności”.
 Międzynarodowa konferencja Instytutu Ordo Iuris o praworządności w Polsce w siedzibie TK
/ Jakub Pacan/Tygodnik Solidarność

Eksperci w swoich wystąpieniach skupili się przede wszystkim na kwestiach łamania praworządności, próbach naruszenia praworządności przez instytucje UE wraz z uwzględnieniem sytuacji politycznej w Polsce oraz UE. Ważnym wątkiem była kwestia niezawisłości sędziów i prób jej naruszania.

O niezawisłość sędziów

Wśród prelegentów byli: prof. Paweł Czubik – sędzia Sądu Najwyższego, adw. dr Bartosz Lewandowski – współpracownik Ordo Iuris, prof. Mariusz Muszyński – były wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego oraz dr Bartłomiej Wróblewski – poseł na Sejm. Ponadto w kongresie będzie uczestniczył Prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Bogdan Święczkowski, sędzia Łukasz Piebiak – były podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości oraz Prokurator Krajowy Dariusz Barski.

Swoje wystąpienie miał także Ed Corrigan – prezes Conservative Partnership Institute, w przeszłości wysoki urzędnik w Senacie oraz Kapitolu Stanów Zjednoczonych oraz prof. Istvan Stumpf – były sędzia Trybunału Konstytucyjnego Węgier, obecnie Komisarz Rządu Węgier ds. Uniwersytetów.

Pierwszy wystąpił prezes TK Bogdan Święczkowski. – Dziś, jak nigdy wcześniej po 1989 r., widzimy, że spór o praworządność stał się elementem walki politycznej. Obserwujemy także próby narzucenia Polsce i innym krajom UE standardów, które nie znajdują umocowania w traktatach. Przejawia się to w presji instytucji międzynarodowych i ingerencji w system sądownictwa krajów członkowskich, a nawet w próbach wpływania na procesy wyborcze – mówił prezes TK.

Prokurator Krajowy Dariusz Barski skupił się na łamaniu prawa przez władze. – Ignorowanie Konstytucji, ignorowanie zasad trójpodziału władzy organów konstytucyjnych dla osiągnięcia doraźnych celów politycznych, prowadzi do anarchizacji prawa. Jedyną metodą, aby to naprawić, jest powrót władzy wykonawczej do tego, aby działać zgodnie z literą prawa – mówił.

Jesteśmy na równi pochyłej

Poseł Janusz Kowalki z PiS zapytany przez redakcje Tysol.pl o znaczenie konferencji powiedział:

Kilka dni temu byłem na CPAC Poland, wczoraj byłem na CPAC Hungary i dzisiaj wprost z Budapesztu przyjechałem z Edem Corriganem, prezesem Conservative Partnership Institute, jednego z największych amerykańskich think tanków konserwatywnych na tę konferencję. I dzisiaj to smutne, że w TK prawnicy z polskich think tanków muszą mówić, w jaki sposób łamane są w Polsce zasady praworządności, w jaki sposób Adam Bodnar wybiera sobie orzeczenia, które respektuje, a rząd Donalda Tuska nie wypełnia swoich obowiązków prawnych i już nie opublikował ponad 30 wyroków TK. Jesteśmy na równi pochyłej, ponieważ wyłączany jest bezpiecznik prawny i bezpieczeństwo konstytucyjne. 1 czerwca zdecydujemy czy chcemy żyć w Polsce prawa i praworządności, w której obowiązuje konstytucja, czy chcemy Polski, w której obowiązuje dyrektywy, polecenia eurokratów Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego. Ja jestem za tym, by Polska była praworządna. Zwycięstwo Karola Nawrockiego, który deklaruje bezwzględne przestrzeganie konstytucji i powrót do praworządności jest warunkiem odbudowy zaufania obywateli do państwa.

 

Jeden z prelegentów, rektor-komendant Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, dr Michał Sopiński w swoim wystąpieniu pt.  „Rządy prawa i ich wrogowie. Kto jest odpowiedzialny za kryzys praworządności w Polsce?” skupił się na zagadnieniu odpowiedzialności degrengolady wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

W rozmowie z portalem Tysol.pl mówił:

Temat tego kongresu i jego data są nieprzypadkowe. Jesteśmy w środku procesu wyborczego, za chwilę druga tura wyborów prezydenckich i w przestrzeni medialnej reguły gry ubiegania się o urząd prezydenta nie są równe. Pokazali to wielokrotnie niezależni dziennikarze. Mamy do czynienia z finansowaniem kampanii z zagranicy, mamy do czynienia z promowaniem jednego z kandydatów nielegalnie przejętej telewizji publicznej, mamy w końcu do czynienia używania służb, aparatu państwa sądów i prokuratury wobec drugiego kandydata i wszystkie te zjawiska mają, w mojej ocenie, cechy systemowego naruszenia praworządności. Dlatego dzisiejsza debata wielu środowisk, sędziów, prokuratorów, mecenasów, radców prawnych, komorników, notariuszy, akademików, do których są się zaliczam jest bardzo ważnym momentem, ponieważ należy powiedzieć temu bezprawiu dość. Nie chodzi o opieranie się za czymś przeciwko czemuś, ale za równymi regułami gry. Praworządność w najprostszym rozumieniu tzw. formalnym to równe reguły gry dla wszystkich aktorów i osób zaangażowanych w życie społeczeństwa. Praworządność to prymat prawa pisanego, to nie są rządy ludzi, ale prawa. Dlatego w swoim referacie skupiam się na aspekcie, który nam często umyka, czyli kto właściwie jest odpowiedzialny za ten słynny kryzys praworządności w Polsce. Niestety powszechnie uważa się, że są to politycy, a w mojej ocenie to nie politycy są winni temu, co zaszło w Polsce. Ponieważ okazywali się oni wielokrotnie bezwolnymi wykonawcami czynności i rozkazów. Faktycznymi odpowiedzialnymi za tę degrengoladę prawniczą, którą mamy obecnie są sami prawnicy, najbardziej ci z nich, którzy stanowiąc władze sądowniczą zapragnęli mieć władzę absolutną, chcieli władać władzą wykonawczą i ustawodawczą uważając, że to ich władza jest nie równa w sensie monteskiuszowskim, ale jest władzą, która modeluje inne władze – mówił w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność”

 

Na zakończenie podpisano deklarację o współpracy prezesa Trybunału Konstytucyjnego z organizacjami społecznymi. „Dokument ma na celu staranie o przywrócenie praworządności w Polsce” - podkreślono.

Link do Deklaracji TUTAJ



 

Polecane
Emerytury
Stażowe