Wypadek w Krośnie. Są zarzuty dla podejrzanych

Podczas zawodów King of Poland Drag Race Cup w Krośnie doszło do poważnego wypadku, w którym ucierpiało 17 osób. Prokuratura miała postawić podejrzanym zarzuty.
Miejsce wypadku podczas wyścigu samochodów na 1/4 mili na lotnisku w Krośnie Wypadek w Krośnie. Są zarzuty dla podejrzanych
Miejsce wypadku podczas wyścigu samochodów na 1/4 mili na lotnisku w Krośnie / PAP/KM PSP Krosno

Co musisz wiedzieć?

  • W Krośnie odbywał się legalny wyścig na 1/4 mili w ramach cyklu King of Poland Drag Race Cup.
  • W wydarzeniu brało udział ponad 100 zawodników, przygotowano też liczne atrakcje dla widzów.
  • W trakcie wydarzenia doszło do wypadku, w którym ucierpiało 17 osób
  • Prokuratura Okręgowa w Krośnie miała przedstawić podejrzanym odpowiednie zarzuty.

 

To miało być wielkie święto motoryzacji, ale zakończyło się dramatem. Podczas zawodów King of Poland Drag Race Cup w Krośnie doszło do poważnego wypadku, w którym poszkodowanych zostało 17 osób.

 

Wypadek na terenie krośnieńskiego lotniska

Zdarzenie miało miejsce na terenie krośnieńskiego lotniska, gdzie odbywał się jeden z najbardziej widowiskowych cykli wyścigów na 1/4 mili w Polsce. Impreza przyciągnęła setki widzów, ponad 100 zawodników i pojazdy osiągające moc nawet 2000 koni mechanicznych.

Na miejscu przygotowano również liczne atrakcje dla fanów motoryzacji - pokazy supercarów, strefę tuningu, loty widokowe helikopterem, a także strefę zabaw dla dzieci. Wydarzenie miało również charakter charytatywny - organizatorzy wraz z Fundacją FUN & Drive prowadzili zbiórkę na nowoczesną karetkę ratunkową. Niestety, doszło do tragicznego wypadku podczas jednego z przejazdów. Szczegóły nie są jeszcze znane, jednak z nieoficjalnych informacji wynika, że samochód uczestniczący w wyścigu wypadł z trasy i wpadł w grupę osób.

 

Zarzuty dla podejrzanych

Jak przekazał portal Krosno24.pl, Prokuratura Okręgowa w Krośnie przekazała, że kierujący bmw Patryk Z. oraz organizator wyścigów Michał R., mieli usłyszeć zarzut narażenia na utratę zdrowia i życia wielu osób oraz nieumyślne spowodowanie obrażeń u kilkunastu osób.

Śledczy mieli działać w oparciu o nagrania z kamer, rozmów ze świadkami zdarzenia oraz analizę dokumentacji. 

Nie było odpowiedniej strefy bezpieczeństwa dla kibiców. I miejsca te nie były odpowiednio zabezpieczone środkami technicznymi

- mówiła na konferencji prasowej Monika Kaszubowicz, zastępca prokuratora okręgowego, cytowana przez portal Interia.pl. Jak tłumaczyła, na trasie przejazdu miało zabraknąć zapór, na których samochód w razie wypadku mógłby się zatrzymać.

Z nagrań wynika, że kibice w pewnym momencie znaleźli się poza wyznaczonymi strefami bezpieczeństwa. Było to zgłaszane organizatorowi i nie podjął on właściwych działań. Natomiast wyznaczono tam jeszcze dodatkowe miejsca dla publiczności i to właśnie tam uderzył samochód BMW

- przekazała Kaszubowicz.

Michał R. miał nie przyznać się do winy, a także miał odmówić składania zeznań. Prokuratura miała też wystąpić o zastosowanie trzymiesięcznego aresztu.

Z kolei Patryk Z., który miał prowadzić samochód, miał według prok. Kaszubowicz złożyć wyjaśnienia.

Mówił o doświadczeniu, jeżeli chodzi o start w wyścigach samochodowych. Był to jego drugi start w wyścigu. Wyjaśniał, w jaki sposób wszedł w posiadanie samochodu oraz w jakim stanie był ten pojazd. Podejrzany nie przyznał się do tego czynu, który jest mu zarzucony, ale nie wyklucza, że mógł popełnić jakieś błędy

- mówiła prokurator.

W przypadku 27-latka miano zastosować poręczenie majątkowe o kwocie 100 tys. złotych, dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.

 

 


 

POLECANE
Krzysztof Ruchniewicz przerwał milczenie z ostatniej chwili
Krzysztof Ruchniewicz przerwał milczenie

Były dyrektor Instytutu Pileckiego prof. Krzysztof Ruchniewicz przerwał milczenie i opublikował na swojej stronie internetowej "podsumowanie działalności Instytutu Pileckiego w okresie styczeń-sierpień 2025 roku". Czy odniósł się w nim do wielu skandali?

Reparacje od Niemiec. Prezydent mówi jasno z ostatniej chwili
Reparacje od Niemiec. Prezydent mówi jasno

– Musimy osiągnąć 5 procent PKB na polskie siły zbrojne, pokój będzie wtedy, gdy będziemy gotowi do wojny – oświadczył prezydent Karol Nawrocki w Wieluniu. – Żeby był pokój, musimy być silni, musimy mieć potężną armię, sprzęt i sojusze międzynarodowe – podkreślił.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Inwestycje w transport kolejowy, sytuacja projektu HoReCa oraz wsparcie dla szpitala w Tarnobrzegu były głównymi tematami XIX sesji Sejmiku Województwa Podkarpackiego.

Anonimowy koordynator akcji #ReparationsForPoland: Skończymy, kiedy Niemcy zapłacą tylko u nas
Anonimowy koordynator akcji #ReparationsForPoland: Skończymy, kiedy Niemcy zapłacą

1 września to data szczególna dla historii Polski – tego dnia w 1939 roku III Rzesza dokonała agresji, rozpoczynając II wojnę światową. W rocznicę tych wydarzeń w mediach społecznościowych ponownie zyskuje popularność akcja #ReparationsForPoland, której celem jest przypomnienie o nierozliczonych wojennych stratach i domaganie się reparacji od Niemiec. Pragnącemu zachować anonimowość koordynatorowi akcji zadaliśmy kilka pytań.

Nowe informacje ws. incydentu z czapką po meczu na US Open. Polski biznesmen wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. incydentu z czapką po meczu na US Open. Polski biznesmen wydał oświadczenie

Piotr Szczerek wydał oświadczenie w związku z incydentem podczas turnieju tenisowego US Open. Chodziło o czapkę, którą polski zawodnik Kamil Majchrzak przekazał małemu chłopcu. Podarunek przejął jednak polski biznesmen. Przez kolejne dwa dni Piotr Szczerek miał swoje "pięć minut" w światowych mediach, o których z pewnością chciałby zapomnieć. Przedsiębiorca próbuje się wytłumaczyć w opublikowanym właśnie oświadczeniu. 

Skandaliczny transparent kibiców z Izraela. UEFA ma badać wątek prowokacji z ostatniej chwili
Skandaliczny transparent kibiców z Izraela. UEFA ma badać wątek "prowokacji"

Nie milkną echa skandalicznego zachowania kibiców z Izraela podczas meczu z Rakowem Częstochowa. – Jest tam strasznie dużo wątpliwości, czy nie była to prowokacja. Kibiców izraelskich specjalnie na tym meczu nie było. Mecz odbył się w Debreczynie. Wiadomo, jakie jest nastawienie Węgier i Rosji do naszego kraju – stwierdził były prezes PZPN Zbigniew Boniek.

Skandal w Berlinie. Jest nagranie ze złożenia wieńca od niemieckiego rządu z ostatniej chwili
Skandal w Berlinie. Jest nagranie ze złożenia wieńca od niemieckiego rządu

1 września zamiast godnej delegacji rządowej wieniec pod tzw. Kamieniem Pamięci dla Polski 1939–1945 złożył… mężczyzna w krótkich spodenkach i adidasach. Telewizja Republika opublikowała nagranie tej sytuacji.

Minister obrony Niemiec wściekły na Ursulę von der Leyen. Unia nie ma takich uprawnień z ostatniej chwili
Minister obrony Niemiec wściekły na Ursulę von der Leyen. "Unia nie ma takich uprawnień"

Minister obrony Niemiec Boris Pistorius ostro skrytykował Ursulę von der Leyen za wypowiedzi dotyczące możliwego zaangażowania wojskowego UE na rzecz Ukrainy. Jego zdaniem tego typu deklaracje powinny być wstrzymane przynajmniej do czasu rozpoczęcia formalnych rozmów.

Kanclerz Niemiec nie zamieścił na X żadnego wpisu w rocznicę napaści Niemiec na Polskę 1 września 1939 r. z ostatniej chwili
Kanclerz Niemiec nie zamieścił na X żadnego wpisu w rocznicę napaści Niemiec na Polskę 1 września 1939 r.

Friedrich Merz nie znalazł czasu na przesłanie na platformie X choćby jednego zdania upamiętniającego 86. rocznicę inwazji Niemiec na Polskę i rozpoczęcie II wojny światowej. 

Makabra koło Konina. Nie żyje kobieta i jej dwie córki z ostatniej chwili
Makabra koło Konina. Nie żyje kobieta i jej dwie córki

32-letnia kobieta i jej dwie córki w wieku 6 i 7 lat zginęły w szambie w Helenowie koło Konina – poinformowała mł. asp. Sylwia Król z Komendy Miejskiej Policji w Koninie. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragedii.

REKLAMA

Wypadek w Krośnie. Są zarzuty dla podejrzanych

Podczas zawodów King of Poland Drag Race Cup w Krośnie doszło do poważnego wypadku, w którym ucierpiało 17 osób. Prokuratura miała postawić podejrzanym zarzuty.
Miejsce wypadku podczas wyścigu samochodów na 1/4 mili na lotnisku w Krośnie Wypadek w Krośnie. Są zarzuty dla podejrzanych
Miejsce wypadku podczas wyścigu samochodów na 1/4 mili na lotnisku w Krośnie / PAP/KM PSP Krosno

Co musisz wiedzieć?

  • W Krośnie odbywał się legalny wyścig na 1/4 mili w ramach cyklu King of Poland Drag Race Cup.
  • W wydarzeniu brało udział ponad 100 zawodników, przygotowano też liczne atrakcje dla widzów.
  • W trakcie wydarzenia doszło do wypadku, w którym ucierpiało 17 osób
  • Prokuratura Okręgowa w Krośnie miała przedstawić podejrzanym odpowiednie zarzuty.

 

To miało być wielkie święto motoryzacji, ale zakończyło się dramatem. Podczas zawodów King of Poland Drag Race Cup w Krośnie doszło do poważnego wypadku, w którym poszkodowanych zostało 17 osób.

 

Wypadek na terenie krośnieńskiego lotniska

Zdarzenie miało miejsce na terenie krośnieńskiego lotniska, gdzie odbywał się jeden z najbardziej widowiskowych cykli wyścigów na 1/4 mili w Polsce. Impreza przyciągnęła setki widzów, ponad 100 zawodników i pojazdy osiągające moc nawet 2000 koni mechanicznych.

Na miejscu przygotowano również liczne atrakcje dla fanów motoryzacji - pokazy supercarów, strefę tuningu, loty widokowe helikopterem, a także strefę zabaw dla dzieci. Wydarzenie miało również charakter charytatywny - organizatorzy wraz z Fundacją FUN & Drive prowadzili zbiórkę na nowoczesną karetkę ratunkową. Niestety, doszło do tragicznego wypadku podczas jednego z przejazdów. Szczegóły nie są jeszcze znane, jednak z nieoficjalnych informacji wynika, że samochód uczestniczący w wyścigu wypadł z trasy i wpadł w grupę osób.

 

Zarzuty dla podejrzanych

Jak przekazał portal Krosno24.pl, Prokuratura Okręgowa w Krośnie przekazała, że kierujący bmw Patryk Z. oraz organizator wyścigów Michał R., mieli usłyszeć zarzut narażenia na utratę zdrowia i życia wielu osób oraz nieumyślne spowodowanie obrażeń u kilkunastu osób.

Śledczy mieli działać w oparciu o nagrania z kamer, rozmów ze świadkami zdarzenia oraz analizę dokumentacji. 

Nie było odpowiedniej strefy bezpieczeństwa dla kibiców. I miejsca te nie były odpowiednio zabezpieczone środkami technicznymi

- mówiła na konferencji prasowej Monika Kaszubowicz, zastępca prokuratora okręgowego, cytowana przez portal Interia.pl. Jak tłumaczyła, na trasie przejazdu miało zabraknąć zapór, na których samochód w razie wypadku mógłby się zatrzymać.

Z nagrań wynika, że kibice w pewnym momencie znaleźli się poza wyznaczonymi strefami bezpieczeństwa. Było to zgłaszane organizatorowi i nie podjął on właściwych działań. Natomiast wyznaczono tam jeszcze dodatkowe miejsca dla publiczności i to właśnie tam uderzył samochód BMW

- przekazała Kaszubowicz.

Michał R. miał nie przyznać się do winy, a także miał odmówić składania zeznań. Prokuratura miała też wystąpić o zastosowanie trzymiesięcznego aresztu.

Z kolei Patryk Z., który miał prowadzić samochód, miał według prok. Kaszubowicz złożyć wyjaśnienia.

Mówił o doświadczeniu, jeżeli chodzi o start w wyścigach samochodowych. Był to jego drugi start w wyścigu. Wyjaśniał, w jaki sposób wszedł w posiadanie samochodu oraz w jakim stanie był ten pojazd. Podejrzany nie przyznał się do tego czynu, który jest mu zarzucony, ale nie wyklucza, że mógł popełnić jakieś błędy

- mówiła prokurator.

W przypadku 27-latka miano zastosować poręczenie majątkowe o kwocie 100 tys. złotych, dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe