Potężne cła na UE. Prezydent Trump: Unia powstała, by wykorzystać USA

Co musisz wiedzieć
- W marcu br. USA nałożyły 25-procentowe cła na samochody, stal i aluminium z UE, a w kwietniu kolejne 20-procentowe taryfy na pozostały import z Unii.
- UE zapowiedziała wprowadzenie ceł odwetowych.
- Obie strony powstrzymały się od wprowadzenia wysokich ceł i dały sobie 90 dni na rozmowy.
- Amerykanie przyznają jednak, że z negocjacji handlowych nic nie wynika.
- Prezydent Donald Trump zapowiedział więc 50-proc. cła od 1 czerwca.
Unia Europejska powstała, by wykorzystać USA
Prezydent Stanów Zjednoczonych napisał na swoim portalu społecznościowym Truth Social, że "Unia Europejska, którą utworzono przede wszystkim po to, by wykorzystywać USA pod kątem handlu, jest bardzo trudna we współpracy".
Ich potężne bariery handlowe, podatki VAT, śmieszne kary korporacyjne, niepieniężne bariery handlowe, manipulacje monetarne, niesprawiedliwe i nieuzasadnione pozwy przeciwko amerykańskim firmom i wiele innych doprowadziły do deficytu handlowego z USA wynoszącego ponad 250 000 000 USD rocznie, co jest kwotą całkowicie nie do przyjęcia. (…) Nasze dyskusje z nimi nie prowadzą donikąd!
– dodał.
Co gorsza, amerykański prezydent, pisząc o deficycie, miał na myśli miliardy nie miliony.
- Minimalne wynagrodzenie w 2026 roku. Znamy propozycję strony społecznej
- Nie żyje były reprezentant Polski
- Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Komunikat dla mieszkańców Opola
- Rosemann: Wsparcie solidne jak głaz
- Ruch Kontroli Wyborów ostrzega: widzimy przygotowania do nieuznania wyniku wyborów
- Francuska prasa ujawniła tajny, przedwyborczy układ Tuska i von der Leyen
- Rośnie presja niemieckich mediów na "scenariusz rumuński" w Polsce
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy. Utrudnienia dla kierowców
Rozmowy bez skutku
W marcu USA nałożyły 25-procentowe cła na samochody, stal i aluminium z UE, a w kwietniu kolejne 20-procentowe taryfy na pozostały import z Unii. Bruksela zapowiedziała taryfy odwetowe. USA cofnęły jednak swoje taryfy i obydwie strony postanowiły dać sobie 90 dni na negocjacje handlowe.
Rozmowy jednak nie przynoszą skutków. Według TV24 Biznes Stany Zjednoczone są niezadowolone z tego, że UE zaproponowała obustronne, a nie jednostronne obniżki ceł, tak jak zrobili to niektórzy inni partnerzy handlowi USA. Bruksela nie przekazała m.in., że sprawą do negocjacji jest podatek cyfrowy, a tego domagał się Waszyngton.
Dziennik "Financial Times", cytowany przez TV24 Biznes, przyznaje, że od czasu ogłoszenia przez Trumpa 90-dniowego okresu negocjacyjnego w rozmowach między USA i UE poczyniono niewielki postęp.
Brytyjski dziennik powołuje się nawet na informatora, który powątpiewa, by obie strony mogły osiągnąć porozumienie i by kraje UE mogły uniknąć amerykańskich ceł.