Nowy, unijny system EES nie zapobiegnie masowej migracji

Tymczasowe porozumienie osiągnięte przez Radę i Parlament Europejski pozwala państwom członkowskim na stopniowe wprowadzanie systemu zarządzania cyfrowymi granicami (EES) w ciągu sześciu miesięcy – poinformował Parlament Europejski w specjalnie wydanym komunikacie. I wprawdzie politycy już ogłaszają sukces, to nie jest on wcale taki pewny, i to nie tylko biorąc pod uwagę zawarte w dokumencie wyłączenia.
Migranci na Morzy Śródziemnym Nowy, unijny system EES nie zapobiegnie masowej migracji
Migranci na Morzy Śródziemnym / flickr PDM 10 DEED CSDP EEAS

Co musisz wiedzieć?

  • UE wprowadza nowy system informatyczny, który będzie cyfrowo rejestrował wjazdy i wyjazdy, dane z paszportu, odciski palców i wizerunki twarzy obywateli państw trzecich (spoza UE)
  • System zachwalany jest przez ministra Tomasza Siemoniaka
  • Jednak w związku z jego konstrukcją, system nie zapobiegnie masowej imigracji

 

- Dzięki tej umowie państwa członkowskie będą mogły wdrożyć nowy system zarządzania granicami w celu rejestrowania wjazdu i wyjazdu do strefy Schengen obywateli spoza UE. To dobra wiadomość, która wesprze nasze wysiłki na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa naszych granic

– mówił polski minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.

 

Na czym polega system EES?

EES to system informatyczny, który będzie cyfrowo rejestrował wjazdy i wyjazdy, dane z paszportu, odciski palców i wizerunki twarzy obywateli państw trzecich (spoza UE) podróżujących na krótkie pobyty w państwie członkowskim UE. Dzięki temu systemowi kraje UE będą miały dostęp w czasie rzeczywistym do danych osobowych obywateli państw trzecich, historii podróży i informacji o tym, czy przestrzegają oni dozwolonego okresu pobytu w strefie Schengen. W rezultacie EES – zdaniem jego inicjatorów – znacznie zmniejszy prawdopodobieństwo oszustw tożsamościowych i przekroczenia okresu pobytu.

Etapowe wprowadzanie EES pozwala państwom członkowskim zacząć korzystać z jego zabezpieczeń, a służbom granicznym i branży transportowej daje więcej czasu na dostosowanie się do nowej procedury.

„W ramach etapowego wdrażania państwa członkowskie będą stopniowo uruchamiać EES i dążyć do minimalnej rejestracji 10% przejść granicznych po pierwszym miesiącu. Przez pierwsze 60 dni państwa członkowskie mogą uruchamiać EES bez funkcji biometrycznych. Po trzech miesiącach państwa członkowskie powinny uruchamiać EES – z funkcjami biometrycznymi – w co najmniej 35% swoich przejść granicznych. Kraje UE powinny osiągnąć pełną rejestrację wszystkich osób do końca sześciomiesięcznego okresu stopniowego uruchamiania EES”

– czytamy w komunikacie.

Do końca okresu przejściowego państwa członkowskie będą nadal ręcznie stemplować dokumenty podróży.

Stopniowe wdrażanie uwzględnia zróżnicowane potrzeby państw członkowskich. Nowe przepisy umożliwiają wdrożenie EES stopniowo w okresie 180 dni, lub zrobienie tego natychmiast, umożliwiając pełne korzystanie z systemu od pierwszego dnia.

 

System EES nie zapobiegnie zjawisku masowej migracji

Rozporządzenie nie ustala daty rozpoczęcia stopniowego wdrażania systemu. Będzie to wymagało odrębnej decyzji Komisji Europejskiej.

„Niniejsze rozporządzenie nie wpływa na obowiązki przewoźników lotniczych, przewoźników morskich i przewoźników międzynarodowych przewożących grupy drogą lądową autokarem, określone w artykule 26(1) Konwencji wykonawczej do Układu z Schengen i Dyrektywy Rady 2001/51/WE.8 W tym względzie przewoźnicy powinni weryfikować pieczątki umieszczane w dokumentach podróży. Aby zapewnić skuteczną komunikację z przewoźnikami na temat odrębnego stosowania EES na przejściach granicznych, co ostatecznie przyniesie korzyści podróżnym, kluczowe jest, aby państwa członkowskie były przejrzyste w kwestii wdrażania EES na swoich przejściach granicznych”

– czytamy w rozporządzeniu.

Wdrożenie systemu EES nie zapobiegnie zatem zjawisku masowej migracji, gdyż zgodnie z Art. 26 (1) wiza Schengen lub wiza krajowa, z wyłączeniem tranzytowej wizy lotniskowej, o której mowa w art 2 pkt 5 Wspólnotowego Kodeksu Wizowego, mogą być wydane w celu: turystycznym; odwiedzin; udziału w imprezach sportowych; prowadzenia działalności gospodarczej; korzystania z ochrony czasowej i wielu innych przypadkach. Należy sądzić, że zapis ten będzie wykorzystywany przez migrantów do przedostawania się na teren Unii Europejskiej.

Rozporządzenie nakłada na kraje trzecie obowiązek zgromadzenia danych personalnych niezbędnych do przebywania na terenie Unii Europejskiej.

Jest jeszcze jeden istotny aspekt wprowadzenia tego systemu, a mianowicie inwigilacja. Nikt nie może zagwarantować, że zaraz po migrantach przyjdzie kolej na śledzenie ruchu obywateli wewnątrz UE. Migracja stworzyła problem, przy pomocy którego UE może zechcieć poddać wszystkich obywateli totalnej kontroli „ze względów bezpieczeństwa”.

Nie wydaje się przy tym, aby system EES poprawił bezpieczeństwo. On może najwyżej usprawnić śledzenie dokonywanych przestępstw. Do zagwarantowania bezpieczeństwa potrzebne jest restrykcyjne, konsekwentnie stosowane prawo, tymczasem migranci są w większości krajów Unii Europejskiej zupełnie bezkarni. Już sam fakt, że przedostają się w jej granice nielegalnie i nie spotykają ich za to żadne restrykcje zachęca ich do popełniania dalszych nadużyć, a następnie przestępstw.


 

POLECANE
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans, Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę Prezydenta RP.

„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy

Dziennikarze w Strefie Gazie są zabijani przez Izrael, by świat nie zobaczył rozgrywającego się tam horroru - pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennik ocenia, że rząd Benjamina Netanjahu „prowadzi z nimi wojnę” i celowo pozbawia życia.

Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie

"Dziś dowiedzieliśmy się, że mój zastępca, Mateusz Fałkowski został dyscyplinarnie zwolniony z Instytutu Pileckiego" – pisze w mediach społecznościowych sygnalistka Hanna Radziejowska, była kierownik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego.

Stać was jedynie na tanie manipulacje. Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X z ostatniej chwili
"Stać was jedynie na tanie manipulacje". Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X

W sieci doszło do gorącej wymiany zdań między wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Adamem Andruszkiewiczem, a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni Wiadomości
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

Kryzys parlamentarny we Francji. Rząd Bayrou może upaść 8 września z ostatniej chwili
Kryzys parlamentarny we Francji. Rząd Bayrou może upaść 8 września

Minister sprawiedliwości Francji Gerald Darmanin powiedział we wtorek, że nie można wykluczyć możliwości rozwiązania parlamentu w razie upadku rządu premiera Francois Bayrou, któremu grozi fiasko podczas głosowania nad wotum zaufania w parlamencie 8 września.

A kiedy żołnierzy przeprosisz?!. Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan z ostatniej chwili
"A kiedy żołnierzy przeprosisz?!". Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan

Podczas premiery spektaklu w Teatrze Muzycznym w Gdyni Barbara Kurdej-Szatan musiała zmierzyć się z pytaniem, które od lat ciąży nad jej wizerunkiem. W pewnym momencie ciszę na sali przerwał głos widza: "A kiedy żołnierzy naszych przeprosisz?!".

REKLAMA

Nowy, unijny system EES nie zapobiegnie masowej migracji

Tymczasowe porozumienie osiągnięte przez Radę i Parlament Europejski pozwala państwom członkowskim na stopniowe wprowadzanie systemu zarządzania cyfrowymi granicami (EES) w ciągu sześciu miesięcy – poinformował Parlament Europejski w specjalnie wydanym komunikacie. I wprawdzie politycy już ogłaszają sukces, to nie jest on wcale taki pewny, i to nie tylko biorąc pod uwagę zawarte w dokumencie wyłączenia.
Migranci na Morzy Śródziemnym Nowy, unijny system EES nie zapobiegnie masowej migracji
Migranci na Morzy Śródziemnym / flickr PDM 10 DEED CSDP EEAS

Co musisz wiedzieć?

  • UE wprowadza nowy system informatyczny, który będzie cyfrowo rejestrował wjazdy i wyjazdy, dane z paszportu, odciski palców i wizerunki twarzy obywateli państw trzecich (spoza UE)
  • System zachwalany jest przez ministra Tomasza Siemoniaka
  • Jednak w związku z jego konstrukcją, system nie zapobiegnie masowej imigracji

 

- Dzięki tej umowie państwa członkowskie będą mogły wdrożyć nowy system zarządzania granicami w celu rejestrowania wjazdu i wyjazdu do strefy Schengen obywateli spoza UE. To dobra wiadomość, która wesprze nasze wysiłki na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa naszych granic

– mówił polski minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.

 

Na czym polega system EES?

EES to system informatyczny, który będzie cyfrowo rejestrował wjazdy i wyjazdy, dane z paszportu, odciski palców i wizerunki twarzy obywateli państw trzecich (spoza UE) podróżujących na krótkie pobyty w państwie członkowskim UE. Dzięki temu systemowi kraje UE będą miały dostęp w czasie rzeczywistym do danych osobowych obywateli państw trzecich, historii podróży i informacji o tym, czy przestrzegają oni dozwolonego okresu pobytu w strefie Schengen. W rezultacie EES – zdaniem jego inicjatorów – znacznie zmniejszy prawdopodobieństwo oszustw tożsamościowych i przekroczenia okresu pobytu.

Etapowe wprowadzanie EES pozwala państwom członkowskim zacząć korzystać z jego zabezpieczeń, a służbom granicznym i branży transportowej daje więcej czasu na dostosowanie się do nowej procedury.

„W ramach etapowego wdrażania państwa członkowskie będą stopniowo uruchamiać EES i dążyć do minimalnej rejestracji 10% przejść granicznych po pierwszym miesiącu. Przez pierwsze 60 dni państwa członkowskie mogą uruchamiać EES bez funkcji biometrycznych. Po trzech miesiącach państwa członkowskie powinny uruchamiać EES – z funkcjami biometrycznymi – w co najmniej 35% swoich przejść granicznych. Kraje UE powinny osiągnąć pełną rejestrację wszystkich osób do końca sześciomiesięcznego okresu stopniowego uruchamiania EES”

– czytamy w komunikacie.

Do końca okresu przejściowego państwa członkowskie będą nadal ręcznie stemplować dokumenty podróży.

Stopniowe wdrażanie uwzględnia zróżnicowane potrzeby państw członkowskich. Nowe przepisy umożliwiają wdrożenie EES stopniowo w okresie 180 dni, lub zrobienie tego natychmiast, umożliwiając pełne korzystanie z systemu od pierwszego dnia.

 

System EES nie zapobiegnie zjawisku masowej migracji

Rozporządzenie nie ustala daty rozpoczęcia stopniowego wdrażania systemu. Będzie to wymagało odrębnej decyzji Komisji Europejskiej.

„Niniejsze rozporządzenie nie wpływa na obowiązki przewoźników lotniczych, przewoźników morskich i przewoźników międzynarodowych przewożących grupy drogą lądową autokarem, określone w artykule 26(1) Konwencji wykonawczej do Układu z Schengen i Dyrektywy Rady 2001/51/WE.8 W tym względzie przewoźnicy powinni weryfikować pieczątki umieszczane w dokumentach podróży. Aby zapewnić skuteczną komunikację z przewoźnikami na temat odrębnego stosowania EES na przejściach granicznych, co ostatecznie przyniesie korzyści podróżnym, kluczowe jest, aby państwa członkowskie były przejrzyste w kwestii wdrażania EES na swoich przejściach granicznych”

– czytamy w rozporządzeniu.

Wdrożenie systemu EES nie zapobiegnie zatem zjawisku masowej migracji, gdyż zgodnie z Art. 26 (1) wiza Schengen lub wiza krajowa, z wyłączeniem tranzytowej wizy lotniskowej, o której mowa w art 2 pkt 5 Wspólnotowego Kodeksu Wizowego, mogą być wydane w celu: turystycznym; odwiedzin; udziału w imprezach sportowych; prowadzenia działalności gospodarczej; korzystania z ochrony czasowej i wielu innych przypadkach. Należy sądzić, że zapis ten będzie wykorzystywany przez migrantów do przedostawania się na teren Unii Europejskiej.

Rozporządzenie nakłada na kraje trzecie obowiązek zgromadzenia danych personalnych niezbędnych do przebywania na terenie Unii Europejskiej.

Jest jeszcze jeden istotny aspekt wprowadzenia tego systemu, a mianowicie inwigilacja. Nikt nie może zagwarantować, że zaraz po migrantach przyjdzie kolej na śledzenie ruchu obywateli wewnątrz UE. Migracja stworzyła problem, przy pomocy którego UE może zechcieć poddać wszystkich obywateli totalnej kontroli „ze względów bezpieczeństwa”.

Nie wydaje się przy tym, aby system EES poprawił bezpieczeństwo. On może najwyżej usprawnić śledzenie dokonywanych przestępstw. Do zagwarantowania bezpieczeństwa potrzebne jest restrykcyjne, konsekwentnie stosowane prawo, tymczasem migranci są w większości krajów Unii Europejskiej zupełnie bezkarni. Już sam fakt, że przedostają się w jej granice nielegalnie i nie spotykają ich za to żadne restrykcje zachęca ich do popełniania dalszych nadużyć, a następnie przestępstw.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe