Resort edukacji nie dotrzymał słowa. "Wśród dyrektorów i nauczycieli narasta niepokój"

Minął rok od zapowiedzi
Gazeta zwraca uwagę, że minął już ponad rok od zapowiedzi minister Barbary Nowackiej dotyczącej powołania rzecznika praw ucznia. Jak czytamy, z pierwotnych deklaracji wynikało, że nowe przepisy będą obowiązywać już we wrześniu 2025 r.
- Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- To nie koniec. Eksperci o sprzedaży TVN przez Warner Bros. Discovery
- "Wdzierają się do domów". Niemcy w kłopocie
- "Będzie nam Ciebie brakować". Smutny komunikat warszawskiego zoo
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka
- "Jest krytycznie". Komunikat warszawskiego zoo
- GDOŚ zaskarżył do WSA decyzję środowiskową ws. elektrowni jądrowe
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Niemiecki atak hybrydowy na Polskę
Cytowany przez dziennik dyrektor departamentu komunikacji MEN Kacper Lawera zaznacza, że podpisany wniosek o wpis do wykazu prac legislacyjnych wraz z OSR został przekazany do KPRM 31 stycznia. "Wpłynęły uwagi innych ministerstw, na które ministerstwo przygotowało odpowiedzi oraz zaktualizowało wniosek" – mówi w rozmowie z "DGP".
Gazeta podaje, że kolejny termin rozpatrzenia wniosku przez zespół ds. Programowania Prac Rządu wyznaczono na 24 lutego, ale podczas posiedzenia podjęto decyzję o odroczeniu wpisu z powodu dodatkowych uwag resortów i potrzeby dalszych analiz.
Do tej pory decyzja nie została podjęta
MEN - jak czytamy - przekazało wyjaśnienia i zaktualizowany wniosek. Gazeta informuje, że kolejne rozpatrzenie zaplanowano na 14 kwietnia. "Do momentu zamknięcia wydania decyzja w tej sprawie nie została podjęta" - zaznacza dziennik i pyta, czy w takiej sytuacji rzecznicy rzeczywiście pojawią się w szkołach już od nowego roku szkolnego.
Z ustaleń "DGP" wynika, że nie ma pewności, czy resort zdoła dotrzyma pierwotnie zapowiadanego terminu. "Dołożymy wszelkich starań, aby konsultacje społeczne i dalsze uzgodnienia przebiegły możliwie szybko. Zależy nam na wdrożeniu przepisów od września, ale zdajemy sobie sprawę, że w toku prac sejmowych mogą pojawi się propozycje przesunięcia terminu wejścia w życie – podkreśla, cytowany przez gazetę, Lawera.
"Nauczyciele i dyrektorzy po raz kolejny zostaną zaskoczeni"
Dziennik wskazuje, że eksperci wyrażają obawy dotyczące możliwych skutków wprowadzania zmian w trakcie trwającego roku szkolnego. "Nauczyciele i dyrektorzy po raz kolejny zostaną zaskoczeni – mówi "DGP" dr Iga Kazimierczyk, badaczka oświaty związana z Uczelnią Korczaka. I zwraca uwagę, że brakuje jasnych informacji, jak nowe rozwiązania miałyby funkcjonować w praktyce.(PAP)