Ks. prof. Stanisz: czy to próba rewizji konstytucyjnego modelu relacji Państwo – Kościół?

Niektórzy sugerują, że mamy do czynienia z próbą rewizji konstytucyjnego modelu relacji Państwo – Kościół – powiedział ks. prof. Piotr Stanisz podczas konferencji „Relacje państwo-Kościół. Podstawowe zasady państwa prawa". Wydarzenie zostało zorganizowane przez Wydział Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL, Sekretariat Konferencji Episkopatu Polski oraz Katolicką Agencję Informacyjną w Warszawie. Celem spotkania było ukazanie podstawowych zasad, jakie powinny obowiązywać w relacjach między państwem a Kościołami oraz związkami wyznaniowymi w państwie prawa.
ks. prof. Piotr Stanisz Ks. prof. Stanisz: czy to próba rewizji konstytucyjnego modelu relacji Państwo – Kościół?
ks. prof. Piotr Stanisz / YT print screen/Biuro Prasowe KEP

Konstytucyjny model relacji państwo-Kościół

Ks. prof. Piotr Stanisz scharakteryzował model relacji pomiędzy państwem a Kościołami i innymi związkami wyznaniowymi. Podkreślił, że opiera się on na konkretnych zasadach, z których jedną jest demokratyczny charakter państwa.

– Naród ma więc prawo nie tylko do tego, aby wybierać sprawujących władzę, ale też do tego, aby wyznaczać zarówno reguły sprawowania tej władzy, jak i podstawowe kierunki przyszłego ustawodawstwa. Polski Naród uczynił to przede wszystkim przez przyjęcie obowiązującej dziś Konstytucji. Wyraża ona m.in. zasady, zgodnie z którymi powinny być układane relacje Państwo – Kościół. Samo legitymowanie się poparciem większości wyborców nie pozwala jeszcze na odstępowanie od tych zasad – podkreślił.

Duchowny dodał, że instytucjonalnym zasadom relacji Państwo – Kościół poświęcony został art. 25 Konstytucji, choć ważne dla tych kwestii wnioski można wyprowadzić również z innych jej zapisów. Ksiądz profesor wyjaśnił, że katalog zasad zawartych w Konstytucji otwiera „równouprawnienie Kościołów i innych związków wyznaniowych", po czym następują: bezstronność władz publicznych w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, uzupełniona o zobowiązanie do zapewnienia swobody ich wyrażania w życiu publicznym, a ponadto obowiązek kształtowania stosunków między państwem a Kościołami i innymi związkami wyznaniowymi „na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego”. Całość uzupełniają unormowania dotyczące formy regulacji stosunków między Rzecząpospolitą Polską a Kościołami i innymi związkami wyznaniowymi, z których wyprowadza się zasadę konsensualności.

Świadome pominięcie pewnych pojęć

Duchowny podkreślił, że w Konstytucji świadomie nie posłużono się ani pojęciem neutralności, ani pojęciem rozdziału, ani pojęciem świeckości. Zaznaczył, że pod względem europejskich klasyfikacji modeli relacji Państwo – Kościół w Polsce funkcjonuje model współpracy (cooperation model).

Zasady i idee

Ks. prof. Stanisz wyjaśnił, że model ten charakteryzuje się m.in. obowiązywaniem unormowań, z których wyprowadzana jest zasada konsensualnej formy regulacji tych relacji. Podkreślił, że znaczenie omawianej zasady na gruncie obowiązujących przepisów konstytucyjnych było wielokrotnie akcentowane nie tylko w doktrynie, ale i w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (np. wyrok TK z 14 grudnia 2009 r., K 55/07).

Podkreślił, że zgodnie z ust. 5 tego samego artykułu wyraźnie widać, iż oba zacytowane przepisy łączy wspólna idea, jaką jest odwołanie do umów państwowo-kościelnych.

– Nie chodzi przy tym jedynie o ogólne dopuszczenie możliwości zawierania takich umów. Mamy tu raczej do czynienia z przepisami nakładającymi obowiązek ich zawierania, jeśli tylko ma dojść do uregulowania spraw z zakresu stosunków między państwem a określonym Kościołem lub innym związkiem wyznaniowym. Dążenie do takiej regulacji, przynajmniej w odniesieniu do tych wspólnot religijnych, w przypadku których jest to odpowiednio uzasadnione, również powinno być uznane za obowiązek, skoro w Konstytucji poświęcono temu osobne przepisy – zaakcentował.

Ksiądz profesor przyznał, że obserwując praktykę sprawowania władzy w ostatnich latach, łatwo dostrzec przypadki obchodzenia przepisów konstytucyjnych, z których wynika zasada konsensualnego regulowania relacji państwowo-kościelnych. – Niektóre postanowienia Konkordatu przewidujące wspólne opracowanie określonych dokumentów do dziś nie zostały wykonane – podkreślił.

Tryb rozporządzeń MEN

Zauważył, że istotne pytania dotyczą trybu, jaki został zastosowany przez minister edukacji przy wydawaniu rozporządzeń dotyczących sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. – Przedstawicielom Kościołów umożliwiono przedstawienie własnego stanowiska. Od początku jednak wykluczano potrzebę osiągnięcia porozumienia, chociaż w ustawie z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty taki obowiązek jest ustanowiony expressis verbis, znajdując swoje wsparcie w omówionej wcześniej logice unormowań konstytucyjnych. Pani minister uzasadniła to twierdzeniem, iż „Kościół nie ma prawa weta w kwestii rozporządzeń i funkcjonowania rządu”. To zgrabne odwrócenie perspektywy – ocenił.

Podkreślił, że Kościół ma prawo oczekiwać, iż władze podejmujące decyzje w odnoszących się do niego sprawach będą działać w granicach i na podstawie prawa. Wyjaśnił, że z tego powodu w ubiegłym roku Prezydium Konferencji Episkopatu Polski i Polska Rada Ekumeniczna podjęły starania o to, aby w sprawie tej wypowiedział się Trybunał Konstytucyjny, który uznał je za „w całości niezgodne” z przepisami. Jednak wyrok ten nie został ogłoszony w Dzienniku Ustaw, chociaż praktyka niepublikowania tych wyroków została krytycznie oceniona chociażby przez Komisję Wenecką.

– Z tego samego powodu przed paru dniami Prezydium Konferencji Episkopatu Polski zwróciło się do pana premiera w trybie dostępu do informacji publicznej z pytaniami dotyczącymi braku publikacji tego wyroku oraz odpowiedzialności za niezgodne z prawem działania minister edukacji. Z tego wreszcie powodu Prezydium KEP zwróciło się wczoraj do pierwszej prezes Sądu Najwyższego z petycją o ponowne wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego, tym razem w sprawie rozporządzenia z 17 stycznia br. – wyjaśnił.

Duchowny nadmienił, że niektórzy obserwatorzy życia publicznego sugerują, że mamy do czynienia z próbą rewizji konstytucyjnego modelu relacji Państwo – Kościół. - Chodzi w szczególności o zarzut świadomej dezaktywacji przepisów ustanawiających obowiązek konsensualnej regulacji spraw składających się na relacje pomiędzy państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi. Gdyby tak było mielibyśmy do czynienia z ponownym postawieniem woli politycznej ponad prawem – ocenił.

ar


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa

15 sierpnia 1940 r. do Auschwitz przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. To głównie więźniowie Pawiaka oraz Polacy schwytani podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. W nocy z 21 na 22 września 1940 r., w drugim transporcie z Warszawy, Niemcy przywieźli do obozu Auschwitz kolejnych więźniów.

Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Znana dziennikarka wyszła ze szpitala gorące
Znana dziennikarka wyszła ze szpitala

- Miejsce dzikuski jest w lesie. Pa, pa szpitalu, oczywiście: tfu, tfu, żeby nie zapeszać. Mówiłam, że ciężko jest się mnie pozbyć. Dzięki, że dodawaliście mi otuchy - napisała Agnieszka Burzyńska w mediach społecznościowych.

Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach Wiadomości
Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach

Serial „M jak miłość” od lat cieszy się ogromną popularnością na TVP2. Już od 25 lat przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów, którzy śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Po wakacyjnej przerwie fani zastanawiają się, kiedy znów zobaczą swoje ulubione postacie.

Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka tylko u nas
Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka

Prawda o wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny została przez Kościół dogmatycznie potwierdzona dopiero przez papieża Piusa XII w 1950 roku.

REKLAMA

Ks. prof. Stanisz: czy to próba rewizji konstytucyjnego modelu relacji Państwo – Kościół?

Niektórzy sugerują, że mamy do czynienia z próbą rewizji konstytucyjnego modelu relacji Państwo – Kościół – powiedział ks. prof. Piotr Stanisz podczas konferencji „Relacje państwo-Kościół. Podstawowe zasady państwa prawa". Wydarzenie zostało zorganizowane przez Wydział Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL, Sekretariat Konferencji Episkopatu Polski oraz Katolicką Agencję Informacyjną w Warszawie. Celem spotkania było ukazanie podstawowych zasad, jakie powinny obowiązywać w relacjach między państwem a Kościołami oraz związkami wyznaniowymi w państwie prawa.
ks. prof. Piotr Stanisz Ks. prof. Stanisz: czy to próba rewizji konstytucyjnego modelu relacji Państwo – Kościół?
ks. prof. Piotr Stanisz / YT print screen/Biuro Prasowe KEP

Konstytucyjny model relacji państwo-Kościół

Ks. prof. Piotr Stanisz scharakteryzował model relacji pomiędzy państwem a Kościołami i innymi związkami wyznaniowymi. Podkreślił, że opiera się on na konkretnych zasadach, z których jedną jest demokratyczny charakter państwa.

– Naród ma więc prawo nie tylko do tego, aby wybierać sprawujących władzę, ale też do tego, aby wyznaczać zarówno reguły sprawowania tej władzy, jak i podstawowe kierunki przyszłego ustawodawstwa. Polski Naród uczynił to przede wszystkim przez przyjęcie obowiązującej dziś Konstytucji. Wyraża ona m.in. zasady, zgodnie z którymi powinny być układane relacje Państwo – Kościół. Samo legitymowanie się poparciem większości wyborców nie pozwala jeszcze na odstępowanie od tych zasad – podkreślił.

Duchowny dodał, że instytucjonalnym zasadom relacji Państwo – Kościół poświęcony został art. 25 Konstytucji, choć ważne dla tych kwestii wnioski można wyprowadzić również z innych jej zapisów. Ksiądz profesor wyjaśnił, że katalog zasad zawartych w Konstytucji otwiera „równouprawnienie Kościołów i innych związków wyznaniowych", po czym następują: bezstronność władz publicznych w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, uzupełniona o zobowiązanie do zapewnienia swobody ich wyrażania w życiu publicznym, a ponadto obowiązek kształtowania stosunków między państwem a Kościołami i innymi związkami wyznaniowymi „na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego”. Całość uzupełniają unormowania dotyczące formy regulacji stosunków między Rzecząpospolitą Polską a Kościołami i innymi związkami wyznaniowymi, z których wyprowadza się zasadę konsensualności.

Świadome pominięcie pewnych pojęć

Duchowny podkreślił, że w Konstytucji świadomie nie posłużono się ani pojęciem neutralności, ani pojęciem rozdziału, ani pojęciem świeckości. Zaznaczył, że pod względem europejskich klasyfikacji modeli relacji Państwo – Kościół w Polsce funkcjonuje model współpracy (cooperation model).

Zasady i idee

Ks. prof. Stanisz wyjaśnił, że model ten charakteryzuje się m.in. obowiązywaniem unormowań, z których wyprowadzana jest zasada konsensualnej formy regulacji tych relacji. Podkreślił, że znaczenie omawianej zasady na gruncie obowiązujących przepisów konstytucyjnych było wielokrotnie akcentowane nie tylko w doktrynie, ale i w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (np. wyrok TK z 14 grudnia 2009 r., K 55/07).

Podkreślił, że zgodnie z ust. 5 tego samego artykułu wyraźnie widać, iż oba zacytowane przepisy łączy wspólna idea, jaką jest odwołanie do umów państwowo-kościelnych.

– Nie chodzi przy tym jedynie o ogólne dopuszczenie możliwości zawierania takich umów. Mamy tu raczej do czynienia z przepisami nakładającymi obowiązek ich zawierania, jeśli tylko ma dojść do uregulowania spraw z zakresu stosunków między państwem a określonym Kościołem lub innym związkiem wyznaniowym. Dążenie do takiej regulacji, przynajmniej w odniesieniu do tych wspólnot religijnych, w przypadku których jest to odpowiednio uzasadnione, również powinno być uznane za obowiązek, skoro w Konstytucji poświęcono temu osobne przepisy – zaakcentował.

Ksiądz profesor przyznał, że obserwując praktykę sprawowania władzy w ostatnich latach, łatwo dostrzec przypadki obchodzenia przepisów konstytucyjnych, z których wynika zasada konsensualnego regulowania relacji państwowo-kościelnych. – Niektóre postanowienia Konkordatu przewidujące wspólne opracowanie określonych dokumentów do dziś nie zostały wykonane – podkreślił.

Tryb rozporządzeń MEN

Zauważył, że istotne pytania dotyczą trybu, jaki został zastosowany przez minister edukacji przy wydawaniu rozporządzeń dotyczących sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. – Przedstawicielom Kościołów umożliwiono przedstawienie własnego stanowiska. Od początku jednak wykluczano potrzebę osiągnięcia porozumienia, chociaż w ustawie z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty taki obowiązek jest ustanowiony expressis verbis, znajdując swoje wsparcie w omówionej wcześniej logice unormowań konstytucyjnych. Pani minister uzasadniła to twierdzeniem, iż „Kościół nie ma prawa weta w kwestii rozporządzeń i funkcjonowania rządu”. To zgrabne odwrócenie perspektywy – ocenił.

Podkreślił, że Kościół ma prawo oczekiwać, iż władze podejmujące decyzje w odnoszących się do niego sprawach będą działać w granicach i na podstawie prawa. Wyjaśnił, że z tego powodu w ubiegłym roku Prezydium Konferencji Episkopatu Polski i Polska Rada Ekumeniczna podjęły starania o to, aby w sprawie tej wypowiedział się Trybunał Konstytucyjny, który uznał je za „w całości niezgodne” z przepisami. Jednak wyrok ten nie został ogłoszony w Dzienniku Ustaw, chociaż praktyka niepublikowania tych wyroków została krytycznie oceniona chociażby przez Komisję Wenecką.

– Z tego samego powodu przed paru dniami Prezydium Konferencji Episkopatu Polski zwróciło się do pana premiera w trybie dostępu do informacji publicznej z pytaniami dotyczącymi braku publikacji tego wyroku oraz odpowiedzialności za niezgodne z prawem działania minister edukacji. Z tego wreszcie powodu Prezydium KEP zwróciło się wczoraj do pierwszej prezes Sądu Najwyższego z petycją o ponowne wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego, tym razem w sprawie rozporządzenia z 17 stycznia br. – wyjaśnił.

Duchowny nadmienił, że niektórzy obserwatorzy życia publicznego sugerują, że mamy do czynienia z próbą rewizji konstytucyjnego modelu relacji Państwo – Kościół. - Chodzi w szczególności o zarzut świadomej dezaktywacji przepisów ustanawiających obowiązek konsensualnej regulacji spraw składających się na relacje pomiędzy państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi. Gdyby tak było mielibyśmy do czynienia z ponownym postawieniem woli politycznej ponad prawem – ocenił.

ar



 

Polecane
Emerytury
Stażowe