Tusk z niemieckim nożem w plecach

Każdego dnia pojawia się kolejne potwierdzenie tego, że przed polską opinią publiczną celowo ukrywane są istotne informacje dotyczące przyszłości polityki migracyjnej. Powód jest prosty – trwa kampania wyborcza, a koalicja rządząca w Polsce chce za wszelką cenę „domknąć system” za pomocą swojego prezydenta i wtedy wszystko to, o czym dziś mówić wyborcom nie chce, będzie mogło zostać bez problemów wprowadzone w życie.
Donald Tusk Tusk z niemieckim nożem w plecach
Donald Tusk / (aldg) PAP/Albert Zawada

Wbrew tym oczekiwaniom zaczynają powoli wychodzić na jaw szczegóły planów dotyczących relokacji migrantów do Polski, mimo iż władze starają się unikać tematu albo przy pomocy nowych wrzutek kreować kolejne, zastępcze.

 

Kampania w Niemczech

Nie pomagają w tym Niemcy, którzy sami są na finiszu kampanii parlamentarnej, więc politycy pod presją opinii publicznej – pokazują jak twardą prowadzą politykę wobec… no właśnie, Polski. Tym samym muszą trochę zepsuć narrację swoim sojusznikom w Warszawie, bo waży się ich osobisty, polityczny los. I tak Republika Federalna Niemiec, która jednostronnie przedłużyła kontrole na wszystkich swoich granicach do września 2025 roku, oficjalnie argumentuje swoje działania koniecznością ochrony przed nielegalną migracją i przemytnikami ludzi. MSW Niemiec podkreśla, że skutecznie ogranicza liczbę wniosków azylowych oraz deportuje nielegalnych migrantów. W praktyce jednak oznacza to wzmocnienie granic niemieckich i jednoczesne zrzucenie problemu migracyjnego na sąsiadów, w tym Polskę.

Jak relacjonuje na łamach portalu Tysol.pl dziennikarka zajmująca się tematyką polityki niemieckiej i relacji między naszymi krajami, Aleksandra Fedorska – tamtejsza policja federalna, która pełni w Niemczech obowiązki służby granicznej, będzie po marcu dalej przeprowadzać kontrole na wszystkich granicach Niemiec, wstępnie do września 2025 roku. Co więcej, niemiecki rząd, wnioskując w Brukseli o przedłużenie kontroli granicznych, przedstawia migrację jako poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa i stabilności kraju.

 

Polska pod ścianą

Tymczasem w Parlamencie Europejskim politycy związani z obozem rządzącym w naszym kraju spotykają się z jednoznacznym przekazem od przedstawicieli sojuszniczych frakcji: Polska nie zostanie zwolniona z realizacji paktu migracyjnego. Hiszpański eurodeputowany Juan Fernando López Aguilar mówi wprost – wszystkie państwa członkowskie muszą się podporządkować i wdrożyć obowiązki wynikające z przepisów migracyjnych.

Obecny rząd, który w kampanii wyborczej przekonywał Polaków, że kraj nie zostanie objęty przymusową relokacją migrantów, a jeszcze w maju premier twierdził, że będziemy jego „beneficjentami”, dziś milczy na temat realnych konsekwencji polityki unijnej. Wydaje się, że temat ten jest niewygodny dla rządzących, zwłaszcza w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich, gdzie przyznanie się, że Polska będzie musiała,  nawet już przyjmuje narzucone kwoty migrantów, mogłoby poważnie zaszkodzić ich notowaniom.

Czy po wyborach temat zostanie brutalnie odsłonięty i Polska, wbrew wcześniejszym zapewnieniom, zostanie zmuszona do przyjęcia relokowanych migrantów? Wszystko wskazuje na to, że tak. Pozostaje pytanie, czy opinia publiczna jeszcze zanim dojdzie do głosowania dowie się tego, co miało zostać ukryte. Tylko w ten sposób wybór, jakiego dokonamy 18 maja i pewnie również 1 czerwca (II tura) będzie prawdziwie demokratyczny.


 

POLECANE
Senat przyjął ustawę incydentalną. Głos zabrała szefowa kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy polityka
Senat przyjął ustawę incydentalną. Głos zabrała szefowa kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka powiedziała w Polsat News, że trudno przypuszczać, aby prezydent Andrzej Duda podpisał tzw. ustawę incydentalną, którą w środę przyjął Senat.

Tusk z niemieckim nożem w plecach tylko u nas
Tusk z niemieckim nożem w plecach

Każdego dnia pojawia się kolejne potwierdzenie tego, że przed polską opinią publiczną celowo ukrywane są istotne informacje dotyczące przyszłości polityki migracyjnej. Powód jest prosty – trwa kampania wyborcza, a koalicja rządząca w Polsce chce za wszelką cenę „domknąć system” za pomocą swojego prezydenta i wtedy wszystko to, o czym dziś mówić wyborcom nie chce, będzie mogło zostać bez problemów wprowadzone w życie.

Prezydent Ukrainy po spotkaniu z sekretarzem finansów USA: Musimy działać razem Wiadomości
Prezydent Ukrainy po spotkaniu z sekretarzem finansów USA: Musimy działać razem

- Nie można pozwolić Moskwie i jej sojusznikom przejąć kontroli nad Ukrainą. Oznacza to, że musimy działać razem - oświadczył w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po spotkaniu w Kijowie z ministrem finansów USA Scottem Bessentem.

Rabka-Zdrój: Napaść na 14-latkę. Policja zatrzymała podejrzanego Wiadomości
Rabka-Zdrój: Napaść na 14-latkę. Policja zatrzymała podejrzanego

Policja zatrzymała mężczyznę, który zaatakował w Rabce-Zdrój 14-letnią dziewczynkę. Wcześniej funkcjonariusze zabezpieczyli nagrania z monitoringu, które pomogły w poszukiwaniach. 

Leży na podłodze. Karol Nawrocki o sytuacji wokół wymiaru sprawiedliwości polityka
"Leży na podłodze". Karol Nawrocki o sytuacji wokół wymiaru sprawiedliwości

- Nie zawaham się skorzystać z instytucji referendum, jeśli stan polskiego wymiaru sprawiedliwości będzie taki, jaki jest; tej sytuacji nie można dalej tolerować - powiedział kandydat na prezydenta Karol Nawrocki podczas spotkania z wyborcami w Mogilnie (woj. kujawsko-pomorskie).

Jestem wdzięczny. Prezydent Ukrainy rozmawiał z Donaldem Trumpem polityka
"Jestem wdzięczny". Prezydent Ukrainy rozmawiał z Donaldem Trumpem

- Wołodymyr Zełenski przez ponad godzinę rozmawiał w środę telefonicznie z prezydentem USA Donaldem Trumpem – poinformował rzecznik prezydenta Ukrainy, Serhij Nykyforow. Wkrótce wiadomość tę potwierdził sam Zełenski.

Niemieckie MSW: 47 000 wydaleń w ścisłej koordynacji z sąsiadami. Skutecznie przeciwdziałamy nielegalnej imigracji tylko u nas
Niemieckie MSW: "47 000 wydaleń w ścisłej koordynacji z sąsiadami. Skutecznie przeciwdziałamy nielegalnej imigracji"

Niemiecka Minister Spraw Wewnętrznych Nancy Faeser jest cytowana na stronie niemieckiego MSW wraz z informacją, że policja federalna, która pełni w Niemczech obowiązki służby granicznej, będzie po marcu dalej przeprowadzać kontrole na wszystkich granicach Niemiec, wstępnie do września 2025 roku.

Prezes Jarosław Kaczyński miał jasny przekaz dotyczący kampanii Karola Nawrockiego polityka
"Prezes Jarosław Kaczyński miał jasny przekaz dotyczący kampanii Karola Nawrockiego"

Według doniesień wPolityce.pl, prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas ostatniego posiedzenia klubu parlamentarnego, zaapelował do swoich posłów o organizowanie spotkań w każdej gminie. W ten sposób działacze mieliby wesprzeć kampanię Karola Nawrockiego.

Donald Trump rozmawiał z prezydentem Rosji. Jest decyzja ws. negocjacji pokojowych gorące
Donald Trump rozmawiał z prezydentem Rosji. Jest decyzja ws. negocjacji pokojowych

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał w środę z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Wśród tematów znalazły się m.in. wojna na Ukrainie, a także kwestia negocjacji pokojowych.

Sejmowa komisja odrzuciła projekt ustawy ws. CPK. Doradcy Prezydenta Andrzeja Dudy zabrali głos gorące
Sejmowa komisja odrzuciła projekt ustawy ws. CPK. Doradcy Prezydenta Andrzeja Dudy zabrali głos

W środę sejmowa komisja infrastruktury odrzuciła obywatelski projekt ustawy, który zobowiązałby rząd do realizacji Centralnego Portu Komunikacyjnego. Głos w tej sprawie zabrali członkowie prezydenckiej Rady ds. Strategicznych Projektów Rozwojowych - Mikołaj Wild i Rafał Milczarski.

REKLAMA

Tusk z niemieckim nożem w plecach

Każdego dnia pojawia się kolejne potwierdzenie tego, że przed polską opinią publiczną celowo ukrywane są istotne informacje dotyczące przyszłości polityki migracyjnej. Powód jest prosty – trwa kampania wyborcza, a koalicja rządząca w Polsce chce za wszelką cenę „domknąć system” za pomocą swojego prezydenta i wtedy wszystko to, o czym dziś mówić wyborcom nie chce, będzie mogło zostać bez problemów wprowadzone w życie.
Donald Tusk Tusk z niemieckim nożem w plecach
Donald Tusk / (aldg) PAP/Albert Zawada

Wbrew tym oczekiwaniom zaczynają powoli wychodzić na jaw szczegóły planów dotyczących relokacji migrantów do Polski, mimo iż władze starają się unikać tematu albo przy pomocy nowych wrzutek kreować kolejne, zastępcze.

 

Kampania w Niemczech

Nie pomagają w tym Niemcy, którzy sami są na finiszu kampanii parlamentarnej, więc politycy pod presją opinii publicznej – pokazują jak twardą prowadzą politykę wobec… no właśnie, Polski. Tym samym muszą trochę zepsuć narrację swoim sojusznikom w Warszawie, bo waży się ich osobisty, polityczny los. I tak Republika Federalna Niemiec, która jednostronnie przedłużyła kontrole na wszystkich swoich granicach do września 2025 roku, oficjalnie argumentuje swoje działania koniecznością ochrony przed nielegalną migracją i przemytnikami ludzi. MSW Niemiec podkreśla, że skutecznie ogranicza liczbę wniosków azylowych oraz deportuje nielegalnych migrantów. W praktyce jednak oznacza to wzmocnienie granic niemieckich i jednoczesne zrzucenie problemu migracyjnego na sąsiadów, w tym Polskę.

Jak relacjonuje na łamach portalu Tysol.pl dziennikarka zajmująca się tematyką polityki niemieckiej i relacji między naszymi krajami, Aleksandra Fedorska – tamtejsza policja federalna, która pełni w Niemczech obowiązki służby granicznej, będzie po marcu dalej przeprowadzać kontrole na wszystkich granicach Niemiec, wstępnie do września 2025 roku. Co więcej, niemiecki rząd, wnioskując w Brukseli o przedłużenie kontroli granicznych, przedstawia migrację jako poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa i stabilności kraju.

 

Polska pod ścianą

Tymczasem w Parlamencie Europejskim politycy związani z obozem rządzącym w naszym kraju spotykają się z jednoznacznym przekazem od przedstawicieli sojuszniczych frakcji: Polska nie zostanie zwolniona z realizacji paktu migracyjnego. Hiszpański eurodeputowany Juan Fernando López Aguilar mówi wprost – wszystkie państwa członkowskie muszą się podporządkować i wdrożyć obowiązki wynikające z przepisów migracyjnych.

Obecny rząd, który w kampanii wyborczej przekonywał Polaków, że kraj nie zostanie objęty przymusową relokacją migrantów, a jeszcze w maju premier twierdził, że będziemy jego „beneficjentami”, dziś milczy na temat realnych konsekwencji polityki unijnej. Wydaje się, że temat ten jest niewygodny dla rządzących, zwłaszcza w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich, gdzie przyznanie się, że Polska będzie musiała,  nawet już przyjmuje narzucone kwoty migrantów, mogłoby poważnie zaszkodzić ich notowaniom.

Czy po wyborach temat zostanie brutalnie odsłonięty i Polska, wbrew wcześniejszym zapewnieniom, zostanie zmuszona do przyjęcia relokowanych migrantów? Wszystko wskazuje na to, że tak. Pozostaje pytanie, czy opinia publiczna jeszcze zanim dojdzie do głosowania dowie się tego, co miało zostać ukryte. Tylko w ten sposób wybór, jakiego dokonamy 18 maja i pewnie również 1 czerwca (II tura) będzie prawdziwie demokratyczny.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe