"Proszę o wyciszenie mikrofonu". Awantura w studiu TVN24
Gośćmi programu "Tak jest", prowadzonym przez Rafała Wojdę, byli posłowie Dorota Arciszewska-Mielewczyk z Prawa i Sprawiedliwości oraz Paweł Śliz z Trzeciej Drogi.
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Bruksela: Niemcy odrzucili projekt finansujący europejskie inwestycje w obronność
Awantura w studiu TVN24
W studiu od początku panowała napięta atmosfera z powodu prowokacyjnego zachowania prowadzącego. Gdy na pytanie Wojdy "Czy polityka może iść przed prawem", poseł PiS zwróciła uwagę na bezprawne działania ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, prowadzący od razu próbował przekierować rozmowę w stronę Prawa i Sprawiedliwości.
Dzisiaj jest dyktat, jest absolutny chaos. (…) nie ma ustaw, tylko jest właśnie polityka, mszczenie się i igrzyska
– mówiła Arciszewska-Mielewczyk, na co Wojda prowokacyjnie odparł, iż "miał wrażenie, że mówiła o ośmiu latach rządów obozu Zjednoczonej Prawicy".
- "Dusiłam się". Polska gwiazda trafiła pilnie do szpitala
- Kosiniak-Kamysz uderza w nielegalną komisję ds. Pegasusa
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Księżna Kate ma dość. Podjęła pilną decyzję
- Pieniądze dla PiS. Jest komunikat prezesa PKW
- Kłopoty właściciela TVN. Warner Bros. Discovery pozwane
- Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
"Proszę o wyciszenie mikrofonu"
Dalej prowadzący bagatelizował wszystkie uwagi poseł PiS dotyczące bezprawia Tuska i Bodnara, banalizując rozmowę pytaniami do Arciszewskiej-Mielewczyk typu "Ile to jest dwa plus dwa?", a ostatecznie zarzucając jej nieprawdę.
Rozumiem, że jeżeli pan mówi, to jest prawda, a jeżeli ja, to nieprawda? – zapytała posłanka. – Na chwilę obecną stwierdzam, że tak. To, co pani mówi, to jest nieprawda – odpowiedział prowadzący program.
Napięta atmosfera panowała w studiu do końca, a Wojda pozwalał sobie na kolejne obraźliwe uwagi wobec poseł.
Za chwilę będziemy mówić o tym, co mówią specjaliści, a nie politycy, zwłaszcza tacy politycy, którzy jak pani poseł nie śledzą, nie czytają, nie wiedzą, a mimo wszystko mówią, jak jest. Tak dokładnie dziś zrobiła pani poseł
– powiedział na zakończenie, a chwilę przed tym zwrócił się do realizatora dźwięku z prośbą o wyłączenie mikrofonu poseł PiS.
Gdybym mógł prosić realizatora dźwięku o wyciszenie mikrofonu pani poseł, bo będziemy już kończyć. To nie ma najmniejszego sensu, drodzy państwo, taka rozmowa polityczna
– dodał Rafał Wojda.
Nie można wykluczyć, że nerwowość pracowników TVN wynika ze spekulacji krążących w mediach, a dotyczących sprzedaży TVN.
Sprzedaż TVN
Jak podawała Agencja Reutera, cztery osoby zaznajomione ze sprawą sprzedaży Grupy TVN miały potwierdzić rozpoczęcie całego procesu zmiany właściciela. Akcjonariusz Warner Bros. Discovery podjął współpracę z doradcami z JP Morgan, której celem ma być sprzedaż TVN.
Bank miał też kontaktować się z potencjalnymi nabywcami aktywów w ostatnich tygodniach, a materiały sprzedażowe mają zostać rozesłane na początku przyszłego roku.
Trwają spekulacje nt. przejęcia TVN przez nowego właściciela, który mógłby wpłynąć na linię redakcyjną stacji.
Mówi się również o zakupie całego Warner Bros. Discovery przez koncern Fox, do którego należy konserwatywna telewizja informacyjna. Ostatnio włoska agencja Ansa podała, że inwestycją w stację są zainteresowani także Media For Europe-Mediaset rodziny Berlusconich, grecka Antenna Group i francuski Canal+.