Decydujące sześć minut. Wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry jest bezzasadny?

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro był w Sejmie 6 minut przed głosowaniem nad wnioskiem o jego 30-dniowy areszt przez "komisję śledczą" ds. Pegasusa. "W praktyce powinno to skutkować niemożliwością uwzględnienia wniosku przez sąd o zastosowanie kary porządkowej" – komentuję całą sprawę adwokat dr Bartosz Lewandowski.
Zbigniew Ziobro Decydujące sześć minut. Wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry jest bezzasadny?
Zbigniew Ziobro / fot. PAP/Piotr Nowak

Zatrzymanie Zbigniewa Ziobry

Policja zatrzymała w piątek w Warszawie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Poinformowano, że polityk zostanie doprowadzony na posiedzenie "komisji śledczej" ds. Pegasusa. Komisja została przez Trybunał Konstytucyjny uznana za niezgodną z konstytucją.

"Komisja ds. Pegasusa" rozpoczęła posiedzenie o godz. 10.30. Z uwagi na nieobecność Ziobry wiceszef komisji Marcin Bosacki (KO) złożył wniosek o podjęcie uchwały "o zwrócenie się do prokuratora generalnego o wystąpienie do Sejmu z wnioskiem o wyrażenie zgody na zastosowanie wobec Zbigniewa Ziobro kary porządkowej, aresztu na okres 30 dni".

Komisja w głosowaniu przyjęła ten wniosek i zakończyła posiedzenie, chociaż Zbigniew Ziobro przebywał już wtedy w budynku Sejmu.

Wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry

Jak informuje dziennik "Rzeczpospolita", do Prokuratury Generalnej wpłynął wniosek "komisji śledczej" ds. Pegasusa w sprawie uchylenia immunitetu Zbigniewa Ziobry. Ma on zostać następnie skierowany do Sejmu, a stamtąd do sądu.

Aresztowanie czynnego posła za to, że jako świadek nie stawił się na wyznaczoną godzinę na posiedzenie sejmowej komisji śledczej, to sprawa bez precedensu w historii polskiego parlamentaryzmu

– pisze "Rzeczpospolita".

Harmonogram zdarzeń w Sejmie

Według informacji podanych przez gazetę, były minister sprawiedliwości pojawił się w Telewizji Republika o godz. 9:30. Następnie około godz. 10:29 Zbigniew Ziobro wyszedł do czekających na niego policjantów. Następnie poseł PiS został dowieziony do Sejmu około godz. 10:40, czyli 6 minut przed rozpoczęciem głosowania nad wnioskiem o jego areszt.

O godz. 10:43, gdy Zbigniew Ziobro był już w Sejmie z policją i czekał na wejście, Patryk Jaskulski z Koalicji Obywatelskiej złożył wniosek o "pilne" głosowanie nad wnioskiem o aresztowanie byłego ministra. O godz. 10:46, czyli 6 minut po tym, jak policja doprowadziła świadka do Sejmu, wniosek został przegłosowany.

Zbigniew Ziobro został zwolniony przez funkcjonariuszy policji dopiero około godz. 11:45, czyli ponad godzinę po doprowadzeniu przez policję do Sejmu.

Ekspert komentuje

Do wtorkowego artykułu "Rzeczpospolitej" odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych adwokat dr Bartosz Lewandowski.

Dzień dobry! "Rzeczpospolita" postanowiła dokonać prawniczej masakry komisji śledczej ds. Pegasusa ujawniając informację, że poseł Zbigniew Ziobro był obecny w Sejmie na 6 minut przed przegłosowaniem wniosku o areszt dla niego. W praktyce powinno to skutkować niemożliwością uwzględnienia wniosku przez sąd o zastosowanie kary porządkowej

– napisał.

Komisja ds. Pegasusa

Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Dotychczas komisja przesłuchała m.in.: byłego wicepremiera, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, byłego wiceszefa MS, polityka Suwerennej Polski Michała Wosia, byłego dyrektora Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości Mikołaja Pawlaka oraz innych pracowników resortu sprawiedliwości. Przed komisją zeznawali też podsłuchiwani Pegasusem: prokurator Ewa Wrzosek, b. prezydent Sopotu Jacek Karnowski, europoseł KO Krzysztof Brejza.

Przypomnijmy również, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. W wyroku wskazał, że nie można również racjonalnie uzasadnić, ograniczając zakres zainteresowania komisji jedynie do wydarzeń z 2020 r., bez wskazania istotnych dat lub zdarzeń mających bezpośredni związek z przedmiotem badania. 


 

POLECANE
Pożar na Kaszubach. Nie żyje strażak z ostatniej chwili
Pożar na Kaszubach. Nie żyje strażak

W trakcie akcji gaśniczej pożaru zakładu produkcyjnego w Kawlach w gminie Sierakowice zginął strażak – poinformował lokalny serwis kartuzy.info.

Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data

Na prośbę premiera Donalda Tuska jutro o godz. 12 Prezydent RP Karol Nawrocki spotka się z Premierem w Pałacu Prezydenckim – przekazał rzecznik prasowy prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca z ostatniej chwili
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca

Funkcjonariusze ABW oraz policji zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który na zlecenie obcych służb przeprowadzał dewastacje pomników ofiar UPA – przekazał w środę koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

PZU wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PZU wydał pilny komunikat

Rada Nadzorcza PZU odwołała Andrzeja Klesyka; obowiązki prezesa czasowo objął Tomasz Tarkowski. Spółka ogłasza konkurs na prezesa – poinformowano w komunikacie PZU.

Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

Zełenski zabiera głos po rozmowie z Trumpem z ostatniej chwili
Zełenski zabiera głos po rozmowie z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w środę spotkał się w Berlinie z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem, a potem na wspólnej telekonferencji z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Po rozmowie przywódców odbyła się konferencja prasowa, na której Zełenski przedstawił swoje stanowisko w związku ze zbliżającą się rozmową Trump-Putin.

Tusk pominięty przez Trumpa. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. Fala komentarzy w sieci

To prezydent Karol Nawrocki, a nie premier Donald Tusk, bierze udział w wideokonferencji z Donaldem Trumpem, Wołodymyrem Zełenskim i liderami państw Unii Europejskiej. Fala komentarzy w sieci.

Karol Nawrocki reprezentował Polskę podczas wideorozmowy z udziałem Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Karol Nawrocki reprezentował Polskę podczas wideorozmowy z udziałem Donalda Trumpa

Prezydent RP Karol Nawrocki reprezentuje Polskę podczas telekonferencji zorganizowanej przez Prezydenta USA Donalda Trumpa z europejskimi liderami przed spotkaniem na Alasce – poinformowała w środę Kancelaria Prezydenta RP.

Prezes Sądu Najwyższego proponuje okrągły stół z ostatniej chwili
Prezes Sądu Najwyższego proponuje "okrągły stół"

Pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska wystąpiła z inicjatywą „okrągłego stołu”, by rozwiązać kryzys w wymiarze sprawiedliwości – poinformował w środę Sąd Najwyższy. Listy w tej sprawie zostały skierowane do prezydenta, rządu i parlamentu. Według Manowskiej konieczny jest kompromis m.in. w sprawie KRS.

REKLAMA

Decydujące sześć minut. Wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry jest bezzasadny?

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro był w Sejmie 6 minut przed głosowaniem nad wnioskiem o jego 30-dniowy areszt przez "komisję śledczą" ds. Pegasusa. "W praktyce powinno to skutkować niemożliwością uwzględnienia wniosku przez sąd o zastosowanie kary porządkowej" – komentuję całą sprawę adwokat dr Bartosz Lewandowski.
Zbigniew Ziobro Decydujące sześć minut. Wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry jest bezzasadny?
Zbigniew Ziobro / fot. PAP/Piotr Nowak

Zatrzymanie Zbigniewa Ziobry

Policja zatrzymała w piątek w Warszawie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Poinformowano, że polityk zostanie doprowadzony na posiedzenie "komisji śledczej" ds. Pegasusa. Komisja została przez Trybunał Konstytucyjny uznana za niezgodną z konstytucją.

"Komisja ds. Pegasusa" rozpoczęła posiedzenie o godz. 10.30. Z uwagi na nieobecność Ziobry wiceszef komisji Marcin Bosacki (KO) złożył wniosek o podjęcie uchwały "o zwrócenie się do prokuratora generalnego o wystąpienie do Sejmu z wnioskiem o wyrażenie zgody na zastosowanie wobec Zbigniewa Ziobro kary porządkowej, aresztu na okres 30 dni".

Komisja w głosowaniu przyjęła ten wniosek i zakończyła posiedzenie, chociaż Zbigniew Ziobro przebywał już wtedy w budynku Sejmu.

Wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry

Jak informuje dziennik "Rzeczpospolita", do Prokuratury Generalnej wpłynął wniosek "komisji śledczej" ds. Pegasusa w sprawie uchylenia immunitetu Zbigniewa Ziobry. Ma on zostać następnie skierowany do Sejmu, a stamtąd do sądu.

Aresztowanie czynnego posła za to, że jako świadek nie stawił się na wyznaczoną godzinę na posiedzenie sejmowej komisji śledczej, to sprawa bez precedensu w historii polskiego parlamentaryzmu

– pisze "Rzeczpospolita".

Harmonogram zdarzeń w Sejmie

Według informacji podanych przez gazetę, były minister sprawiedliwości pojawił się w Telewizji Republika o godz. 9:30. Następnie około godz. 10:29 Zbigniew Ziobro wyszedł do czekających na niego policjantów. Następnie poseł PiS został dowieziony do Sejmu około godz. 10:40, czyli 6 minut przed rozpoczęciem głosowania nad wnioskiem o jego areszt.

O godz. 10:43, gdy Zbigniew Ziobro był już w Sejmie z policją i czekał na wejście, Patryk Jaskulski z Koalicji Obywatelskiej złożył wniosek o "pilne" głosowanie nad wnioskiem o aresztowanie byłego ministra. O godz. 10:46, czyli 6 minut po tym, jak policja doprowadziła świadka do Sejmu, wniosek został przegłosowany.

Zbigniew Ziobro został zwolniony przez funkcjonariuszy policji dopiero około godz. 11:45, czyli ponad godzinę po doprowadzeniu przez policję do Sejmu.

Ekspert komentuje

Do wtorkowego artykułu "Rzeczpospolitej" odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych adwokat dr Bartosz Lewandowski.

Dzień dobry! "Rzeczpospolita" postanowiła dokonać prawniczej masakry komisji śledczej ds. Pegasusa ujawniając informację, że poseł Zbigniew Ziobro był obecny w Sejmie na 6 minut przed przegłosowaniem wniosku o areszt dla niego. W praktyce powinno to skutkować niemożliwością uwzględnienia wniosku przez sąd o zastosowanie kary porządkowej

– napisał.

Komisja ds. Pegasusa

Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Dotychczas komisja przesłuchała m.in.: byłego wicepremiera, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, byłego wiceszefa MS, polityka Suwerennej Polski Michała Wosia, byłego dyrektora Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości Mikołaja Pawlaka oraz innych pracowników resortu sprawiedliwości. Przed komisją zeznawali też podsłuchiwani Pegasusem: prokurator Ewa Wrzosek, b. prezydent Sopotu Jacek Karnowski, europoseł KO Krzysztof Brejza.

Przypomnijmy również, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. W wyroku wskazał, że nie można również racjonalnie uzasadnić, ograniczając zakres zainteresowania komisji jedynie do wydarzeń z 2020 r., bez wskazania istotnych dat lub zdarzeń mających bezpośredni związek z przedmiotem badania. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe