Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, trafiła do szpitala w styczniu tego roku na operację jamy brzusznej, w marcu okazało się, że u Kate wykryto raka i księżna musi przejść chemioterapię.

• Stalowa agonia. Tak wygaszane jest polskie hutnictwo
• Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
• Dramat w Namysłowie. Są zabici, wśród zakładników dzieci

Choroba księżnej Kate

Na początku września pojawiły się optymistyczne wiadomości dotyczące księżnej Kate, która poinformowała o zakończeniu chemioterapii i o tym, że zamierza wrócić do swoich obowiązków. Jednak sytuacja zdrowotna księżnej wciąż budzi niepokój. Informacjami o stanie Kate Middleton podzielił się książę William, który 10 września podczas samotnej podróży do Llanelli w południowej Walii był pytany o zdrowie żony i jej oświadczenie o zakończeniu etapu leczenia. 

To dobra wiadomość, ale przed nami jeszcze długa droga

– powiedział wówczas William.

6 listopada z kolei książę pytany o zdrowie Kate podczas uroczystości związanych z nagrodą Earthshot Prize w Republice Południowej Afryki, zapewniał, że wszystko jest na dobrej drodze.

Ma się naprawdę dobrze, dzięki. Była niesamowita przez cały rok

– zapewnił wówczas książę William.

Mimo tych zapewnień księżna bardzo oszczędnie udziela się publicznie. Ostatnio wzięła udział w dwóch wydarzeniach podczas obchodów Remembrance Day – na koncercie dla żołnierzy i weteranów w Royal Albert Hall w Londynie 9 listopada i nabożeństwie w Niedzielę Pamięci przy Cenotafie 10 listopada.

Nie można powiedzieć, że wróciła… ale ona wraca

– powiedziała wówczas Sally Bedell Smith, biograf rodziny królewskiej, dodając o Kate, że "robi to na swój sposób, we własnym tempie i ostrożnie".

W Pałacu Buckingham nastąpił potężny przełom

W trakcie listopadowych obchodów, które były jednym z nielicznych publicznych wystąpień księżnej Kate po zakończeniu chemioterapii, ważną rolę odegrała księżna Edynburga Zofia, żona królewskiego brata Edwarda. 

Jak zauważają znawcy życia brytyjskich royalsów, kobiety łączy niezwykła więź, której dają wyraz publicznie, a ostatnio właśnie podczas uroczystości Remembrance Day. Widziano wówczas, jak Zofia położyła w geście wsparcia dłoń na ramieniu Kate.

Gest Zofii oznacza odejście od tradycyjnych zachowań zarezerwowanych dla wystąpień publicznych. Ten przejaw ciepła reprezentuje nową erę otwartości w rodzinie królewskiej

– mówi królewska ekspert Ingrid Seward.

Tego gestu Zofii obejmującej Kate to coś, czego nie można było zobaczyć kilka lat temu

– dodaje.

Jak podkreśla, publiczny wyraz sympatii nastąpił w czasie, gdy Kate stopniowo wraca do obowiązków królewskich po niezwykle trudnym roku, w którym księżna Walii zmagała się z chorobą nowotworową, a opieka rodziny królewskiej nad Kate w tym czasie znacznie ociepliła wizerunek brytyjskiej rodziny królewskiej.