"Czasu jest niewiele". Podbeskidzka Solidarność apeluje do premiera w sprawie bielskich zakładów Fiata

Podbeskidzka Solidarność zaapelowała do premiera Donalda Tuska o zainteresowanie się losami likwidowanych w Bielsku-Białej zakładów FCA Powertrain. Związkowcy przekonują, że najlepszym rozwiązaniem byłoby ulokowanie tam produkcji zbrojeniowej.
FCA Poland
FCA Poland / fot. NSZZ "S" Region Podbeskidzie

„Według ekspertów, najlepszym pomysłem zagospodarowania likwidowanego kompleksu przemysłowego byłoby zastąpienie zaawansowanej produkcji silników wysokoprężnych w Bielsku-Białej produkcją na rzecz Sił Zbrojnych w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej, która przejęłaby zorganizowaną część przedsiębiorstwa FCA Powertrain Poland Sp. z o.o. w Bielsku-Białej, tworząc w ten sposób najnowocześniejszy kompleks wojskowo-przemysłowy w kraju” – czytamy w liście związkowców wysłanym 12 listopada br. do premiera Donalda Tuska.

"Nie jest jeszcze za późno, by kupić bielskie zakłady"

Nie jest jeszcze za późno, by kupić bielskie zakłady z całą infrastrukturą na rzecz produkcji zbrojeniowej za dwie trzecie ich wartości. Potrzeba jednak odważnych i szybkich decyzji. Ulokowanie w Bielsku-Białej produkcji na rzecz Polskiej Grupy Zbrojeniowej byłoby szansą na stworzenie nowych stabilnych miejsc pracy, gospodarczy rozwój całego regionu i przetrwanie innych firm od lat kooperujących z szeroko rozumianym przemysłem motoryzacyjnym

– tłumaczy przewodniczący podbeskidzkiej Solidarności Marek Bogusz. Jego zdaniem takich korzyści z pewnością nie będzie, jeśli zrealizowany zostanie zakup tych terenów przez firmę deweloperską, która prawdopodobnie uruchomi w tym miejscu… gigantyczne magazyny.

Czasu jest niewiele, ale nadal Skarb Państwa lub Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna mogą skorzystać z korzystnego prawa pierwokupu

– podkreśla Marek Bogusz. Z tego powodu kopie listu do premiera Donalda Tuska zostały skierowane m.in. do ministra obrony narodowej i ministra aktywów państwowych oraz wojewody śląskiego i prezesa Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Zakład FCA Powetrain w Bielsku-Białej ma zostać zlikwidowany do końca roku.

Pełna treść listu

"Szanowny Panie Premierze, od sierpnia 1980 roku NSZZ «Solidarność» Regionu Podbeskidzie aktywnie uczestniczy jako związek zawodowy i jako ruch społeczny w życiu gospodarczym, społecznym i politycznym naszego regionu i Polski. Od lat 70-tych ubiegłego wieku jednym z najważniejszych organizmów gospodarczych na południu Polski była Fabryka Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej. Wbrew nazwie nie była to jedna fabryka, lecz wielozakładowe przedsiębiorstwo liczące 15 zakładów zlokalizowanych w Bielsku-Białej, Tychach, Czechowicach-Dziedzicach, Skoczowie, Ustroniu, Sosnowcu i Częstochowie, zatrudniające jeszcze na początku lat 90-tych 25 tys. pracowników.

W wyniku procesu przekształceń i prywatyzacji polskiej gospodarki w latach 1990 -1992 Fabryka Samochodów Małolitrażowych przekształciła się w koncern Fiat Auto Poland, co zaowocowało funkcjonowaniem do dziś w pobliżu Bielska-Białej klucza przedsiębiorstw branży przemysłu samochodowego w ilości 37 fabryk.

W latach 1997 – 2001 dzięki pracy i zaangażowaniu posłów i senatorów Akcji Wyborczej Solidarność z regionu oraz decyzji rządu Premiera Jerzego Buzka ustanawiającej w Bielsku-Białej rozproszoną, specjalną strefę ekonomiczną, została wybudowana przez spółkę Fiata i General Motors w latach 2002 – 2003 najnowocześniejsza wtedy na świecie fabryka silników małolitrażowych – spółka Powertrain. Fabryka ta wyprodukowała łącznie ponad 7 mln silników benzynowych i wysokoprężnych, które w znaczącej większości zostały wyeksportowane z Polski.

Niestety, dokonana w roku 2021 fuzja Fiat Chrysler Automobiles i Groupe PSA (Peugeot-Citroen) oraz powołanie multikoncernu Stellantis N.V. z centrum operacyjnym w Paryżu przyczyniły się do podjęcia decyzji o zamknięcie kliku «fiatowskich» fabryk, w tym fabryki FCA Powertrain w Bielsku-Białej (produkcja silników został zakończona wiosną tego roku).

Wiedząc o tym nasz Związek od jesieni 2022 roku czynnie zaangażował się w próbę znalezienia rozwiązania, które nie doprowadziłoby do zmarnowania kapitału ludzkiego i nowoczesnego majątku produkcyjnego, likwidowanego przez Stellantis.

Panie Premierze,

Prócz transformacji przemysłu motoryzacyjnego, obecnie następuje zmiana w przemyśle zbrojeniowym na skalę nieznaną od czasów zimnowojennych. Zapisane w ustawie budżetowej wydatki polskiego resortu obrony na rok 2024 to prawie 118 mld zł, czyli 3,1 proc. PKB. Ale do tej kwoty należy również doliczyć kilkadziesiąt miliardów złotych z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. Prawdopodobne jest, że łącznie w tym roku polskie wydatki na obronność przekroczą 130 mld zł, czyli co najmniej 4 proc. PKB. Największym beneficjentem wydatków na zbrojenia jest Polska Grupa Zbrojeniowa SA. Powstała ona w wyniku konsolidacji spółek przemysłu obronnego przeprowadzonej w latach 2013-2015. Według stanu na dzień 1 marca 2021 r. w skład GK PGZ wchodziły 42 spółki zależne. W latach 2018-2020 wydatki Sił Zbrojnych na uzbrojenie i wyposażenie wyniosły 40,16 mld zł, w tym 12,5 mld wydano na zakupy w Grupie Kapitałowej PGZ.

Wg ekspertów, najlepszym pomysłem zagospodarowania likwidowanego kompleksu przemysłowego byłoby zastąpienie zaawansowanej produkcji silników wysokoprężnych w Bielsku-Białej produkcją na rzecz Sił Zbrojnych w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej, która przejęłaby zorganizowaną część przedsiębiorstwa FCA Powertrain Poland Sp. z o.o. w Bielsku-Białej, tworząc w ten sposób najnowocześniejszy kompleks wojskowo-przemysłowy w kraju. W tym przypadku spółka PGZ pozyskałaby wolną od zobowiązań finansowych fabrykę z pracownikami oraz funkcjonującą organizację, wydzieloną z części Grupy Stellanis.

FCA Powertrain Poland Sp. z o.o. w Bielsku-Białej to nieporównywalny do żadnego innego w kraju potencjał produkcyjny, umożliwiający sprawne uruchomienie masowej produkcji zgodnie z najnowszymi trendami w zakresie zarządzania produkcją. Jest to niepowtarzalna okazja wprowadzenia do Grupy PGZ całkowicie nowego podmiotu z odmienną mentalnością od już będących jej częścią innych podmiotów. Przypomnijmy, że w 1945 roku przemysł amerykański osiągnął poziom przekraczający niemal stukrotnie produkcję przedwojenną w zakresie, między innymi, produkcji samolotów i czołgów. Stało się to możliwe, ponieważ produkcję sprzętu wojskowego powierzono koncernom motoryzacyjnym, które są kolebką produkcji masowej.

Panie Premierze,

Dzięki naszej inicjatywie od marca ub.r. toczyły się rozmowy i badania osób odpowiedzialnych w Stellantis za likwidację fabryki oraz przedstawicieli Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W sierpniu i wrześniu tego roku nasi przedstawiciele spotkali się z Wiceministrami Aktywów Państwowych i Obrony Narodowej, odpowiedzialnymi za nadzór nad Polską Grupą Zbrojeniową oraz za zamówienia i zakupy produkcji wojskowej. W czasie tych rozmów nie spotkaliśmy się z negatywnym stanowiskiem wobec ewentualnego przejęcia przedmiotowego majątku przez PGZ. Dlatego z przykrością odnotowaliśmy – zamiast podjęcia rozmów ws. zakupu likwidowanego kompleksu – skierowanie w dniu 02.10. br. do koncernu Stellantis listu prezesa Zarządu PGZ z wnioskiem o przedłużenie terminu negocjacji do końca pierwszego kwartału przyszłego roku. W efekcie nie złożenia oferty przez PGZ, Stellantis podjął rozmowy z innym zainteresowanym kontrahentem – polskim deweloperem magazynowym, firmą DL Invest Group i w dniu 30.10. br. została podpisana warunkowa umowa sprzedaży kompleksu przemysłowego Stellantis w Bielsku-Białej – tj. obiektów przemysłowych o łącznej kubaturze 259 604 m2 (26 ha) oraz łącznej powierzchni 529 825 m2 (52 ha) – za kwotę 27 mln EURO oraz świadczenie niepieniężne o wartości 5 mln EURO (kwota barteru za 5-letni okres wynajmu powierzchni biurowej dla jednej z firm Stellantis).

Warunkiem zapadalności tej umowy jest nieskorzystanie z prawa pierwokupu przez Skarb Państwa w okresie 30 dni i przez Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną w okresie następnych 30 dni. Chcemy nadmienić, że od 1 lipca br. Skarb Państwa reprezentuje właściwy organ administracji publicznej, w tym przypadku Wojewoda Śląski, a nadzór nad Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną sprawuje minister właściwy do spraw gospodarki w Rządzie RP. Chcemy zauważyć, że łączna kwota nabycia zapisana w umowie warunkowej (32 mln EURO) stanowi zaledwie niecałe 62 % wartości zapisanej w operacie szacunkowym (52 mln EURO). Nieskorzystanie z prawa pierwokupu przez Skarb Państwa lub Katowicką SSE S.A. w takim przypadku byłoby działaniem na szkodę Skarbu Państwa lub Spółki.

Panie Premierze, świadomi swoich praw i obowiązków obywatelskich oraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo i pomyślność Polski wzywamy Pana Premiera do podjęcia wszelkich możliwych kroków, aby zaistniałą i opisaną powyżej sytuację zmienić z korzyścią dla spraw naszego Państwa.

Z wyrazami należnego szacunku

Za Zarząd Regionu Podbeskidzie NSZZ «Solidarność» Przewodniczący ZR Marek Bogusz”.

(pisownia oryginalna – przyp. red.)

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Izraelski atak na Bejrut. Zginęło kilka osób z ostatniej chwili
Izraelski atak na Bejrut. Zginęło kilka osób

Co najmniej cztery osoby zginęły, a 23 zostały ranne w izraelskim ataku na dzielnicę Basta w Bejrucie - podało w sobotę ministerstwo zdrowia Libanu, cytowane przez agencję Reutera.

Tadeusz Płużański: Terytorialsi służą Polsce, jak „Mścisław” tylko u nas
Tadeusz Płużański: Terytorialsi służą Polsce, jak „Mścisław”

23 listopada 1897 r. we wsi Małachowice-Gustawów w powiecie włoszczowskim guberni kieleckiej urodził się Władysław Liniarski, późniejszy pułkownik Wojska Polskiego, ps. „Mścisław”. We współczesnej Polsce został patronem Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Było trudno funkcjonować. Znany restaurator przeszedł zabieg z ostatniej chwili
"Było trudno funkcjonować". Znany restaurator przeszedł zabieg

Michel Moran, uwielbiany przez widzów juror programu "MasterChef" oraz mistrz kuchni, podzielił się ostatnio osobistym doświadczeniem. Na swoim Instagramie opublikował zdjęcia, ujawniając, że przeszedł zabieg refrakcyjnej wymiany soczewki. Dla restauratora, który spędza długie godziny w kuchni, była to istotna decyzja, związana z poprawą komfortu życia.

Może uderzyć w całej Europie. Putin zapowiedział testy nowej broni z ostatniej chwili
"Może uderzyć w całej Europie". Putin zapowiedział testy nowej broni

Rosja będzie nadal testować nową rakietę Oriesznik, którą w czwartek zaatakowała Ukrainę, i rozpocznie jej seryjną produkcję - zapowiedział w piątek Władimir Putin. Zaznaczył, że pocisk będzie testowany również w warunkach bojowych.

Straszę wyglądem. Joanna Senyszyn opublikowała niepokojące zdjęcie z ostatniej chwili
"Straszę wyglądem". Joanna Senyszyn opublikowała niepokojące zdjęcie

Była polityk SLD Joanna Senyszyn zaniepokoiła fanów opublikowanym postem.

Marszałek Hołownia ogłosił datę rozpoczęcia oficjalnej kampanii prezydenckiej z ostatniej chwili
Marszałek Hołownia ogłosił datę rozpoczęcia oficjalnej kampanii prezydenckiej

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił datę rozpoczęcia kampanii prezydenckiej.

 'Zagrożenie poważne i realne. Tusk mówi o globalnej wojnie z ostatniej chwili
'Zagrożenie poważne i realne". Tusk mówi o globalnej wojnie

Premier Donald Tusk ocenił w piątek, że wojna na wschodzie wchodzi w rozstrzygającą fazę i "zbliża się nieznane". Jego zdaniem zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne.

Kapitalne wieści dla fanów Igi Świątek z ostatniej chwili
Kapitalne wieści dla fanów Igi Świątek

Polski Związek Tenisowy (PZT) pragnie zorganizować w Polsce, jeden z turniejów kwalifikacyjnych do Billie Jean King Cup. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już w kwietniu 2025 roku zobaczymy Igę Świątek grającą na polskich kortach.

Nowa prognoza IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowa prognoza IMGW. Oto co nas czeka

Nowy komunikat IMGW.

Nie żyje znany polski biznesmen z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski biznesmen

W wieku 68 lat zmarł Krzysztof Pakuła, twórca i prezes Polskiej Grupy Sklepów Spożywczych Chorten. Był jednym z najważniejszych polskich przedsiębiorców w branży handlu detalicznego, który przez ponad trzy dekady budował swoją wizję silnego, rodzimego handlu. Pogrzeb odbędzie się we wtorek, 26 listopada 2024 roku, w kościele pw. Jana Chrzciciela w Choroszczy.

REKLAMA

"Czasu jest niewiele". Podbeskidzka Solidarność apeluje do premiera w sprawie bielskich zakładów Fiata

Podbeskidzka Solidarność zaapelowała do premiera Donalda Tuska o zainteresowanie się losami likwidowanych w Bielsku-Białej zakładów FCA Powertrain. Związkowcy przekonują, że najlepszym rozwiązaniem byłoby ulokowanie tam produkcji zbrojeniowej.
FCA Poland
FCA Poland / fot. NSZZ "S" Region Podbeskidzie

„Według ekspertów, najlepszym pomysłem zagospodarowania likwidowanego kompleksu przemysłowego byłoby zastąpienie zaawansowanej produkcji silników wysokoprężnych w Bielsku-Białej produkcją na rzecz Sił Zbrojnych w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej, która przejęłaby zorganizowaną część przedsiębiorstwa FCA Powertrain Poland Sp. z o.o. w Bielsku-Białej, tworząc w ten sposób najnowocześniejszy kompleks wojskowo-przemysłowy w kraju” – czytamy w liście związkowców wysłanym 12 listopada br. do premiera Donalda Tuska.

"Nie jest jeszcze za późno, by kupić bielskie zakłady"

Nie jest jeszcze za późno, by kupić bielskie zakłady z całą infrastrukturą na rzecz produkcji zbrojeniowej za dwie trzecie ich wartości. Potrzeba jednak odważnych i szybkich decyzji. Ulokowanie w Bielsku-Białej produkcji na rzecz Polskiej Grupy Zbrojeniowej byłoby szansą na stworzenie nowych stabilnych miejsc pracy, gospodarczy rozwój całego regionu i przetrwanie innych firm od lat kooperujących z szeroko rozumianym przemysłem motoryzacyjnym

– tłumaczy przewodniczący podbeskidzkiej Solidarności Marek Bogusz. Jego zdaniem takich korzyści z pewnością nie będzie, jeśli zrealizowany zostanie zakup tych terenów przez firmę deweloperską, która prawdopodobnie uruchomi w tym miejscu… gigantyczne magazyny.

Czasu jest niewiele, ale nadal Skarb Państwa lub Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna mogą skorzystać z korzystnego prawa pierwokupu

– podkreśla Marek Bogusz. Z tego powodu kopie listu do premiera Donalda Tuska zostały skierowane m.in. do ministra obrony narodowej i ministra aktywów państwowych oraz wojewody śląskiego i prezesa Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Zakład FCA Powetrain w Bielsku-Białej ma zostać zlikwidowany do końca roku.

Pełna treść listu

"Szanowny Panie Premierze, od sierpnia 1980 roku NSZZ «Solidarność» Regionu Podbeskidzie aktywnie uczestniczy jako związek zawodowy i jako ruch społeczny w życiu gospodarczym, społecznym i politycznym naszego regionu i Polski. Od lat 70-tych ubiegłego wieku jednym z najważniejszych organizmów gospodarczych na południu Polski była Fabryka Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej. Wbrew nazwie nie była to jedna fabryka, lecz wielozakładowe przedsiębiorstwo liczące 15 zakładów zlokalizowanych w Bielsku-Białej, Tychach, Czechowicach-Dziedzicach, Skoczowie, Ustroniu, Sosnowcu i Częstochowie, zatrudniające jeszcze na początku lat 90-tych 25 tys. pracowników.

W wyniku procesu przekształceń i prywatyzacji polskiej gospodarki w latach 1990 -1992 Fabryka Samochodów Małolitrażowych przekształciła się w koncern Fiat Auto Poland, co zaowocowało funkcjonowaniem do dziś w pobliżu Bielska-Białej klucza przedsiębiorstw branży przemysłu samochodowego w ilości 37 fabryk.

W latach 1997 – 2001 dzięki pracy i zaangażowaniu posłów i senatorów Akcji Wyborczej Solidarność z regionu oraz decyzji rządu Premiera Jerzego Buzka ustanawiającej w Bielsku-Białej rozproszoną, specjalną strefę ekonomiczną, została wybudowana przez spółkę Fiata i General Motors w latach 2002 – 2003 najnowocześniejsza wtedy na świecie fabryka silników małolitrażowych – spółka Powertrain. Fabryka ta wyprodukowała łącznie ponad 7 mln silników benzynowych i wysokoprężnych, które w znaczącej większości zostały wyeksportowane z Polski.

Niestety, dokonana w roku 2021 fuzja Fiat Chrysler Automobiles i Groupe PSA (Peugeot-Citroen) oraz powołanie multikoncernu Stellantis N.V. z centrum operacyjnym w Paryżu przyczyniły się do podjęcia decyzji o zamknięcie kliku «fiatowskich» fabryk, w tym fabryki FCA Powertrain w Bielsku-Białej (produkcja silników został zakończona wiosną tego roku).

Wiedząc o tym nasz Związek od jesieni 2022 roku czynnie zaangażował się w próbę znalezienia rozwiązania, które nie doprowadziłoby do zmarnowania kapitału ludzkiego i nowoczesnego majątku produkcyjnego, likwidowanego przez Stellantis.

Panie Premierze,

Prócz transformacji przemysłu motoryzacyjnego, obecnie następuje zmiana w przemyśle zbrojeniowym na skalę nieznaną od czasów zimnowojennych. Zapisane w ustawie budżetowej wydatki polskiego resortu obrony na rok 2024 to prawie 118 mld zł, czyli 3,1 proc. PKB. Ale do tej kwoty należy również doliczyć kilkadziesiąt miliardów złotych z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. Prawdopodobne jest, że łącznie w tym roku polskie wydatki na obronność przekroczą 130 mld zł, czyli co najmniej 4 proc. PKB. Największym beneficjentem wydatków na zbrojenia jest Polska Grupa Zbrojeniowa SA. Powstała ona w wyniku konsolidacji spółek przemysłu obronnego przeprowadzonej w latach 2013-2015. Według stanu na dzień 1 marca 2021 r. w skład GK PGZ wchodziły 42 spółki zależne. W latach 2018-2020 wydatki Sił Zbrojnych na uzbrojenie i wyposażenie wyniosły 40,16 mld zł, w tym 12,5 mld wydano na zakupy w Grupie Kapitałowej PGZ.

Wg ekspertów, najlepszym pomysłem zagospodarowania likwidowanego kompleksu przemysłowego byłoby zastąpienie zaawansowanej produkcji silników wysokoprężnych w Bielsku-Białej produkcją na rzecz Sił Zbrojnych w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej, która przejęłaby zorganizowaną część przedsiębiorstwa FCA Powertrain Poland Sp. z o.o. w Bielsku-Białej, tworząc w ten sposób najnowocześniejszy kompleks wojskowo-przemysłowy w kraju. W tym przypadku spółka PGZ pozyskałaby wolną od zobowiązań finansowych fabrykę z pracownikami oraz funkcjonującą organizację, wydzieloną z części Grupy Stellanis.

FCA Powertrain Poland Sp. z o.o. w Bielsku-Białej to nieporównywalny do żadnego innego w kraju potencjał produkcyjny, umożliwiający sprawne uruchomienie masowej produkcji zgodnie z najnowszymi trendami w zakresie zarządzania produkcją. Jest to niepowtarzalna okazja wprowadzenia do Grupy PGZ całkowicie nowego podmiotu z odmienną mentalnością od już będących jej częścią innych podmiotów. Przypomnijmy, że w 1945 roku przemysł amerykański osiągnął poziom przekraczający niemal stukrotnie produkcję przedwojenną w zakresie, między innymi, produkcji samolotów i czołgów. Stało się to możliwe, ponieważ produkcję sprzętu wojskowego powierzono koncernom motoryzacyjnym, które są kolebką produkcji masowej.

Panie Premierze,

Dzięki naszej inicjatywie od marca ub.r. toczyły się rozmowy i badania osób odpowiedzialnych w Stellantis za likwidację fabryki oraz przedstawicieli Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W sierpniu i wrześniu tego roku nasi przedstawiciele spotkali się z Wiceministrami Aktywów Państwowych i Obrony Narodowej, odpowiedzialnymi za nadzór nad Polską Grupą Zbrojeniową oraz za zamówienia i zakupy produkcji wojskowej. W czasie tych rozmów nie spotkaliśmy się z negatywnym stanowiskiem wobec ewentualnego przejęcia przedmiotowego majątku przez PGZ. Dlatego z przykrością odnotowaliśmy – zamiast podjęcia rozmów ws. zakupu likwidowanego kompleksu – skierowanie w dniu 02.10. br. do koncernu Stellantis listu prezesa Zarządu PGZ z wnioskiem o przedłużenie terminu negocjacji do końca pierwszego kwartału przyszłego roku. W efekcie nie złożenia oferty przez PGZ, Stellantis podjął rozmowy z innym zainteresowanym kontrahentem – polskim deweloperem magazynowym, firmą DL Invest Group i w dniu 30.10. br. została podpisana warunkowa umowa sprzedaży kompleksu przemysłowego Stellantis w Bielsku-Białej – tj. obiektów przemysłowych o łącznej kubaturze 259 604 m2 (26 ha) oraz łącznej powierzchni 529 825 m2 (52 ha) – za kwotę 27 mln EURO oraz świadczenie niepieniężne o wartości 5 mln EURO (kwota barteru za 5-letni okres wynajmu powierzchni biurowej dla jednej z firm Stellantis).

Warunkiem zapadalności tej umowy jest nieskorzystanie z prawa pierwokupu przez Skarb Państwa w okresie 30 dni i przez Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną w okresie następnych 30 dni. Chcemy nadmienić, że od 1 lipca br. Skarb Państwa reprezentuje właściwy organ administracji publicznej, w tym przypadku Wojewoda Śląski, a nadzór nad Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną sprawuje minister właściwy do spraw gospodarki w Rządzie RP. Chcemy zauważyć, że łączna kwota nabycia zapisana w umowie warunkowej (32 mln EURO) stanowi zaledwie niecałe 62 % wartości zapisanej w operacie szacunkowym (52 mln EURO). Nieskorzystanie z prawa pierwokupu przez Skarb Państwa lub Katowicką SSE S.A. w takim przypadku byłoby działaniem na szkodę Skarbu Państwa lub Spółki.

Panie Premierze, świadomi swoich praw i obowiązków obywatelskich oraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo i pomyślność Polski wzywamy Pana Premiera do podjęcia wszelkich możliwych kroków, aby zaistniałą i opisaną powyżej sytuację zmienić z korzyścią dla spraw naszego Państwa.

Z wyrazami należnego szacunku

Za Zarząd Regionu Podbeskidzie NSZZ «Solidarność» Przewodniczący ZR Marek Bogusz”.

(pisownia oryginalna – przyp. red.)

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe