Domański mrozi pieniądze przeznaczone dla PiS

W ubiegłym tygodniu na rachunek bankowy Prawa i Sprawiedliwości miał trafić przelew trzeciej raty rocznej subwencji – ok. 6,5 mln zł. Tak się jednak nie stało. Jak wynika z ustaleń "DGP", przez cały poprzedni tydzień trwała wymiana pism między Ministerstwem Finansów a Nowogrodzką.
Gmach Ministerstwa Finansów w Warszawie Domański mrozi pieniądze przeznaczone dla PiS
Gmach Ministerstwa Finansów w Warszawie / fot. Adrian Grycuk, CC 3.0 , Wikimedia Commons

Ministerstwo Finansów wstrzymało przelew subwencji dla Prawa i Sprawiedliwości. Jak wynika z ustaleń "Dziennika Gazety Prawnej", ta decyzja mogła zostać podjęta przedwcześnie.

Według dziennika, władze partii poprosiły o wyjaśnienie sytuacji oraz o nazwiska osób odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji w tej kwestii.

Domański mrozi pieniądze dla PiS

Według informacji, do których dotarł dziennik, MF wstrzymało wypłatę środków w związku z sierpniową uchwałą Państwowej Komisji Wyborczej o odrzuceniu sprawozdania finansowego komitetu z wyborów parlamentarnych w 2023 r.

 

"Tym samym została pomniejszona subwencja roczna o kwotę 10,8 mln zł, do wysokości 15 mln zł. (…) W ramach I i II raty subwencji za 2024 r. partia otrzymała łącznie środki w wysokości 12,9 mln zł, natomiast kwota należna tej partii za okres I-III kwartał wynosi łącznie 11,3 mln zł, tym samym w terminie do 30 października nie zostały jej wypłacone środki z tytułu III raty subwencji za rok 2024 r."

– wyjaśniała Joanna Baranowska z departamentu prawnego MF, cytowana w czwartek przez dziennik.

Uchwała nie jest źródłem prawa

Według informacji "DGP" we wtorek PiS wezwało MF do wypłaty zaległych pieniędzy, podkreślając, że uchwała PKW nie jest prawomocna i ostateczna, a przysługiwał od niej zwyczajny środek zaskarżenia w postaci skargi do Sądu Najwyższego. W piśmie cytowanym przez gazetę PiS podkreśla, że 9 września pełnomocnik finansowy skorzystał z tej możliwości. PiS podkreśla, że uchwała PKW o przyjęciu/odrzuceniu sprawozdania nie jest źródłem prawa partii politycznej do dotacji podmiotowej, względnie subwencji.

 

"Dopóki w obrocie prawnym nie pojawia się decyzja PKW (co jest wynikiem prawomocności/ ostateczności/skuteczności/wykonalności), dopóty prawo do subwencji/dotacji powstaje na ogólnych zasadach w pełnej wysokości i podlega wypłacie w zwykłych terminach wynikających z przepisów prawa"

– tłumaczą przedstawiciele PiS, wzywając MF do wypłaty środków.

Sprawy nie można traktować jako rozstrzygniętej

O tym, że decyzja resortu finansów o wstrzymaniu wypłaty subwencji może być przedwczesna, powiedział dr hab. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista, prof. Uniwersytetu Warszawskiego.

"Nie widzę podstawy prawnej do tego, aby resort finansów mógł już teraz uznać całą sprawę za rozstrzygniętą. Z wykonaniem decyzji o wstrzymaniu wypłaty subwencji należy poczekać na wyczerpanie całej ścieżki przewidzianej w kodeksie wyborczym. Prawo przewiduje możliwość skargi do Sądu Najwyższego i nie stanowi, że uchwała PKW jest ostateczna. W świetle przepisów kodeksu wyborczego nie ma podstaw do uznania, że decyzja PKW już teraz podlega wykonaniu. Szczególnie że sama uchwała zawiera stwierdzenie o przysługującym odwołaniu"

– powiedział gazecie konstytucjonalista. Według "DGP" podobnie na sprawę patrzy dr Anna Frydrych-Depka, ekspert ds. prawa wyborczego z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu

Niespokojnie na granicy. Znany youtuber opublikował film

Kanclerz Niemiec podjął sensacyjną decyzję. Media: Rozpad koalicji rządzącej

 


 

POLECANE
USA: Dziennikarz TVP wyprowadzony przez służby z konwencji Joe Bidena z ostatniej chwili
USA: Dziennikarz TVP wyprowadzony przez służby z konwencji Joe Bidena

W niedzielę wyszło na jaw, że korespondent Telewizji Publicznej w Stanach Zjednoczonych Marcin Antosiewicz został wyprowadzony przez amerykańskie służby z konwencji wyborczej Joe Bidena kilka miesięcy temu. Do sprawy odniósł się już sam zainteresowany.

Katar grozi UE, że wstrzyma dostawy gazu do Europy z ostatniej chwili
Katar grozi UE, że wstrzyma dostawy gazu do Europy

W rozmowie z "Financial Times" katarski minister energii Saad Sherida al-Kaabi zagroził, że Katar zaprzestanie eksportu gazu do Unii Europejskiej, jeśli kraje bloku nałożą kary zgodnie z niedawno przyjętymi przepisami dotyczącymi zwalczania pracy przymusowej i działania na rzecz środowiska.

Zbigniew Kuźmiuk: Ostentacyjne złamanie Konstytucji RP przez ekipę Tuska z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Ostentacyjne złamanie Konstytucji RP przez ekipę Tuska

Wprawdzie ustawa budżetowa nie jest ostatecznie uchwalona, bowiem jest jeszcze w Senacie, ale jest już jasne, że większość koalicyjna nie chce jej tak poprawić, aby była zgodna z Konstytucją RP.

Red. Mazurek z pompą kończy współpracę z RMF FM. Oto ostatni gość dziennikarza z ostatniej chwili
Red. Mazurek z pompą kończy współpracę z RMF FM. Oto ostatni gość dziennikarza

W poniedziałek rano gościem red. Roberta Mazurka w "Porannej Rozmowie" RMF FM będzie prezydent RP Andrzej Duda. To ostatni program, który zostanie poprowadzony przez znanego dziennikarza na antenie rozgłośni.

Premier Słowacji spotkał się na Kremlu z Putinem z ostatniej chwili
Premier Słowacji spotkał się na Kremlu z Putinem

Słowackie media źródła podały w niedzielę wieczorem, że premier Robert Fico rozmawia na Kremlu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na temat dostaw gazu.

Zamach w Magdeburgu: wstyd niemieckich służb, rozgoryczenie Niemców tylko u nas
Zamach w Magdeburgu: wstyd niemieckich służb, rozgoryczenie Niemców

W 2023 r. pod obserwacją niemieckiego kontrwywiadu znajdowało się 27,2 tys. osób stanowiących potencjalne zagrożenie islamskim terroryzmem. Od lutego 2016 r. w Niemczech dokonano oficjalnie dwunastu ataków terrorystycznych, ten z Magdeburga jest zatem trzynasty. A ile zamachów udaremniono? W latach 2014-2021 było dziesięć takich przypadków. W Magdeburgu mimo ostrzeżeń ze strony służb Arabii Saudyjskiej system nie zadziałał.

Puchar Świata w Engelbergu. Tak skakali Polacy z ostatniej chwili
Puchar Świata w Engelbergu. Tak skakali Polacy

Aleksander Zniszczoł zajął 14. miejsce, Piotr Żyła był 17., Paweł Wąsek - 20., Jakub Wolny - 27., a Kamil Stoch - 37. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Austriak Daniel Tschofenig, przed swoimi rodakami Janem Hoerlem i Stefanem Kraftem.

Nowe informacje z frontu wojny na wschodzie. Putin w desperacji z ostatniej chwili
Nowe informacje z frontu wojny na wschodzie. "Putin w desperacji"

Pięć miesięcy po ataku Ukrainy na obwód kurski, Rosja wciąż nie jest w stanie odzyskać całego swojego terytorium. Oddziały ukraińskie zaciekle trzymają się rosyjskich ziem w nadziei na wykorzystanie ich jako karty przetargowej w przyszłych negocjacjach.

Ukraińcy również zostaną uhonorowani. Ambasador Ukrainy w Polsce o Rzezi wołyńskiej z ostatniej chwili
"Ukraińcy również zostaną uhonorowani". Ambasador Ukrainy w Polsce o Rzezi wołyńskiej

Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar powiedział w niedzielę w wywiadzie dla ukraińskiego portalu Suspilne, że Ukraińcy, którzy stali się ofiarami tragedii wołyńskiej w Polsce, również zostaną uhonorowani.

Skandal w Niemczech: Samochody BMW sprzedawane w Rosji mimo sankcji z ostatniej chwili
Skandal w Niemczech: Samochody BMW sprzedawane w Rosji mimo sankcji

Niemieckie media donoszą, że mimo sankcji nałożonych na Rosję po inwazji na Ukrainę, ponad sto samochodów wysokiej jakości marki BMW z zakładu w Hanowerze trafiło do klientów w Rosji. 

REKLAMA

Domański mrozi pieniądze przeznaczone dla PiS

W ubiegłym tygodniu na rachunek bankowy Prawa i Sprawiedliwości miał trafić przelew trzeciej raty rocznej subwencji – ok. 6,5 mln zł. Tak się jednak nie stało. Jak wynika z ustaleń "DGP", przez cały poprzedni tydzień trwała wymiana pism między Ministerstwem Finansów a Nowogrodzką.
Gmach Ministerstwa Finansów w Warszawie Domański mrozi pieniądze przeznaczone dla PiS
Gmach Ministerstwa Finansów w Warszawie / fot. Adrian Grycuk, CC 3.0 , Wikimedia Commons

Ministerstwo Finansów wstrzymało przelew subwencji dla Prawa i Sprawiedliwości. Jak wynika z ustaleń "Dziennika Gazety Prawnej", ta decyzja mogła zostać podjęta przedwcześnie.

Według dziennika, władze partii poprosiły o wyjaśnienie sytuacji oraz o nazwiska osób odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji w tej kwestii.

Domański mrozi pieniądze dla PiS

Według informacji, do których dotarł dziennik, MF wstrzymało wypłatę środków w związku z sierpniową uchwałą Państwowej Komisji Wyborczej o odrzuceniu sprawozdania finansowego komitetu z wyborów parlamentarnych w 2023 r.

 

"Tym samym została pomniejszona subwencja roczna o kwotę 10,8 mln zł, do wysokości 15 mln zł. (…) W ramach I i II raty subwencji za 2024 r. partia otrzymała łącznie środki w wysokości 12,9 mln zł, natomiast kwota należna tej partii za okres I-III kwartał wynosi łącznie 11,3 mln zł, tym samym w terminie do 30 października nie zostały jej wypłacone środki z tytułu III raty subwencji za rok 2024 r."

– wyjaśniała Joanna Baranowska z departamentu prawnego MF, cytowana w czwartek przez dziennik.

Uchwała nie jest źródłem prawa

Według informacji "DGP" we wtorek PiS wezwało MF do wypłaty zaległych pieniędzy, podkreślając, że uchwała PKW nie jest prawomocna i ostateczna, a przysługiwał od niej zwyczajny środek zaskarżenia w postaci skargi do Sądu Najwyższego. W piśmie cytowanym przez gazetę PiS podkreśla, że 9 września pełnomocnik finansowy skorzystał z tej możliwości. PiS podkreśla, że uchwała PKW o przyjęciu/odrzuceniu sprawozdania nie jest źródłem prawa partii politycznej do dotacji podmiotowej, względnie subwencji.

 

"Dopóki w obrocie prawnym nie pojawia się decyzja PKW (co jest wynikiem prawomocności/ ostateczności/skuteczności/wykonalności), dopóty prawo do subwencji/dotacji powstaje na ogólnych zasadach w pełnej wysokości i podlega wypłacie w zwykłych terminach wynikających z przepisów prawa"

– tłumaczą przedstawiciele PiS, wzywając MF do wypłaty środków.

Sprawy nie można traktować jako rozstrzygniętej

O tym, że decyzja resortu finansów o wstrzymaniu wypłaty subwencji może być przedwczesna, powiedział dr hab. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista, prof. Uniwersytetu Warszawskiego.

"Nie widzę podstawy prawnej do tego, aby resort finansów mógł już teraz uznać całą sprawę za rozstrzygniętą. Z wykonaniem decyzji o wstrzymaniu wypłaty subwencji należy poczekać na wyczerpanie całej ścieżki przewidzianej w kodeksie wyborczym. Prawo przewiduje możliwość skargi do Sądu Najwyższego i nie stanowi, że uchwała PKW jest ostateczna. W świetle przepisów kodeksu wyborczego nie ma podstaw do uznania, że decyzja PKW już teraz podlega wykonaniu. Szczególnie że sama uchwała zawiera stwierdzenie o przysługującym odwołaniu"

– powiedział gazecie konstytucjonalista. Według "DGP" podobnie na sprawę patrzy dr Anna Frydrych-Depka, ekspert ds. prawa wyborczego z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu

Niespokojnie na granicy. Znany youtuber opublikował film

Kanclerz Niemiec podjął sensacyjną decyzję. Media: Rozpad koalicji rządzącej

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe