Tragiczne doniesienia. Nie żyje hiszpański piłkarz

Hiszpania zmaga się z tragicznymi skutkami powodzi, które dotknęły wschodnie wybrzeże kraju. Żywioł, który uderzył z pełną mocą, pochłonął już życie ponad 150 osób, a wiele uznaje się za zaginione. Wśród ofiar znalazł się Jose Castillejo, były piłkarz Valencii CF i lokalnych drużyn regionu Walencji. Miał zaledwie 28 lat.
Świeca / zdjęcie poglądowe Tragiczne doniesienia. Nie żyje hiszpański piłkarz
Świeca / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Nie żyje Jose Castillejo

Urodzony 29 lutego 1996 roku, Jose Castillejo od dziecka trenował w akademii Valencii CF. Choć nigdy nie osiągnął wielkiej kariery sportowej, to zagrał w drużynie do lat 19 klubu z Mestalla, a następnie kontynuował przygodę piłkarską w niższych ligach, m.in. w CD Eldense. W wieku 24 lat zdecydował się zakończyć grę zawodową, lecz pozostał związany z futbolem i swoją lokalną społecznością. Klub Valencia CF wydał oficjalne oświadczenie, w którym wyraził głęboki żal z powodu tragicznej śmierci swojego byłego zawodnika/

- Valencia CF głęboko ubolewa nad śmiercią Jose Castillejo, ofiary kataklizmu Dana. Był wychowankiem naszej akademii do etapu młodzieżowego i grał w kilku drużynach z regionu Walencji

- czytamy w komunikacie.

Katastrofalne skutki powodzi w Hiszpanii

W związku z rozmiarem kataklizmu, na terenie Hiszpanii wprowadzono trzydniową żałobę narodową. Premier Pedro Sanchez ostrzegł, że sytuacja jest wciąż kryzysowa, a w wielu miejscach nadal brakuje podstawowych zasobów - wody i prądu. W regionie Walencji jednym z najbardziej dotkniętych powodzią, ciągle obowiązują najwyższe poziomy alertów pogodowych. Ratownicy oraz mieszkańcy zjednoczyli siły, by pomóc potrzebującym. Wsparcie dla poszkodowanych zadeklarowały także hiszpańskie kluby piłkarskie - Real Madryt przekaże milion euro na zbiórkę organizowaną przez Czerwony Krzyż, a Valencia CF zorganizowała zbiórkę żywności i środków pierwszej potrzeby.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mężczyzna postrzelony przez policję nieopodal cmentarza

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Fanów traktują jak bydło". Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Informacja dla mieszkańców Warszawy. Wydano komunikat

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Burza w Pałacu Buckingham. "Znaczący krok Williama w leczeniu"

 


 

POLECANE
Zełenski oczekuje, że polska i duńska prezydencja w UE w 2025 roku będzie historyczna dla Ukrainy z ostatniej chwili
Zełenski oczekuje, że polska i duńska prezydencja w UE w 2025 roku będzie "historyczna dla Ukrainy"

Prezydent Wołodymyr Zełenski oznajmił w niedzielę, że w 2025 roku Ukraina musi poczynić jak największe postępy drodze do Unii Europejskiej i oczekuje, że polska i duńska prezydencja w tym okresie będzie historyczna dla jego kraju.

Po 3 latach Policja kończy operację zabezpieczania granicy polsko-białoruskiej pilne
Po 3 latach Policja kończy operację zabezpieczania granicy polsko-białoruskiej

Działania policjantów podczas operacji "Zapora" to przede wszystkim patrole skierowane całodobowo do nadzorowania punktów w odległości kilkudziesięciu/kilkuset metrów od pasa granicznego.

Co Polacy sądzą nt. działań PKW? [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Co Polacy sądzą nt. działań PKW? [SONDAŻ]

Zdaniem większości ankietowanych, Państwowa Komisja Wyborcza powinna uwzględnić orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego ws. odrzucenia przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego PiS. 

Kobieta spadła w jaskini z 6 metrów. Ratownicy wydobywali ją 72 godziny Wiadomości
Kobieta spadła w jaskini z 6 metrów. Ratownicy wydobywali ją 72 godziny

W jaskini Bueno Fonteno niedaleko Bergamo utknęła 32-latka. Jej wydobycie trwało 3 dni i konieczne było użycie ładunków wybuchowych, by poszerzyć przejście. W akcji brało udział 60 osób. Jak się okazuje, kobieta utknęła w tej jaskini nie pierwszy raz.

Andrzej Duda: Donald Trump nie zostawi Ukrainy na lodzie z ostatniej chwili
Andrzej Duda: Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie"

Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla „Neue Zuercher Zeitung” powiedział, że nie obawia się, iż prezydent USA Donald Trump zostawi Ukrainę "na lodzie". Podkreślił, że kraje NATO muszą zwiększyć do 3 proc. PKB wydatki na obronę, aby powstrzymać Rosję.

Śmigłowiec ratownictwa uderzył w ścianę szpitala. Są ofiary śmiertelne pilne
Śmigłowiec ratownictwa uderzył w ścianę szpitala. Są ofiary śmiertelne

Cztery osoby zginęły w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji, gdy śmigłowiec pogotowia ratunkowego uderzył w budynek szpitala.

Długa kolejka na przejściu granicznym. Niemal dwie doby czekania pilne
Długa kolejka na przejściu granicznym. Niemal dwie doby czekania

47 godzin czekać muszą na odprawę na granicy z Białorusią w Terespolu podróżujący samochodami osobowymi. Na przejściach z Ukrainą w kolejkach stoją ciężarówki – m.in. w Dorohusku 34 godziny, a w Korczowej 39 godzin.

Tragedia w Przemyślu. Mężczyzna postrzelił znajomą w głowę Wiadomości
Tragedia w Przemyślu. Mężczyzna postrzelił znajomą w głowę

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej, siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla. Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala.

Popularny serial zniknie z anteny TVN Wiadomości
Popularny serial zniknie z anteny TVN

Nadchodzące dni przyniosą zmiany w emisji popularnego serialu. Sympatycy "Na Wspólnej" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.

Znany polski piłkarz w szpitalu. Są nowe informacje o jego stanie zdrowia Wiadomości
Znany polski piłkarz w szpitalu. Są nowe informacje o jego stanie zdrowia

Piłkarz Torino Sebastian Walukiewicz, który trafił do szpitala po tym, jak źle się poczuł w trakcie meczu włoskiej ekstraklasy z Bologną (0:2), nie doznał udaru, ani nie stwierdzono u niego żadnych poważnych dolegliwości - poinformował portal torinogranata.it. Przyczyną kłopotów z oddychaniem była grypa.

REKLAMA

Tragiczne doniesienia. Nie żyje hiszpański piłkarz

Hiszpania zmaga się z tragicznymi skutkami powodzi, które dotknęły wschodnie wybrzeże kraju. Żywioł, który uderzył z pełną mocą, pochłonął już życie ponad 150 osób, a wiele uznaje się za zaginione. Wśród ofiar znalazł się Jose Castillejo, były piłkarz Valencii CF i lokalnych drużyn regionu Walencji. Miał zaledwie 28 lat.
Świeca / zdjęcie poglądowe Tragiczne doniesienia. Nie żyje hiszpański piłkarz
Świeca / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Nie żyje Jose Castillejo

Urodzony 29 lutego 1996 roku, Jose Castillejo od dziecka trenował w akademii Valencii CF. Choć nigdy nie osiągnął wielkiej kariery sportowej, to zagrał w drużynie do lat 19 klubu z Mestalla, a następnie kontynuował przygodę piłkarską w niższych ligach, m.in. w CD Eldense. W wieku 24 lat zdecydował się zakończyć grę zawodową, lecz pozostał związany z futbolem i swoją lokalną społecznością. Klub Valencia CF wydał oficjalne oświadczenie, w którym wyraził głęboki żal z powodu tragicznej śmierci swojego byłego zawodnika/

- Valencia CF głęboko ubolewa nad śmiercią Jose Castillejo, ofiary kataklizmu Dana. Był wychowankiem naszej akademii do etapu młodzieżowego i grał w kilku drużynach z regionu Walencji

- czytamy w komunikacie.

Katastrofalne skutki powodzi w Hiszpanii

W związku z rozmiarem kataklizmu, na terenie Hiszpanii wprowadzono trzydniową żałobę narodową. Premier Pedro Sanchez ostrzegł, że sytuacja jest wciąż kryzysowa, a w wielu miejscach nadal brakuje podstawowych zasobów - wody i prądu. W regionie Walencji jednym z najbardziej dotkniętych powodzią, ciągle obowiązują najwyższe poziomy alertów pogodowych. Ratownicy oraz mieszkańcy zjednoczyli siły, by pomóc potrzebującym. Wsparcie dla poszkodowanych zadeklarowały także hiszpańskie kluby piłkarskie - Real Madryt przekaże milion euro na zbiórkę organizowaną przez Czerwony Krzyż, a Valencia CF zorganizowała zbiórkę żywności i środków pierwszej potrzeby.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mężczyzna postrzelony przez policję nieopodal cmentarza

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Fanów traktują jak bydło". Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Informacja dla mieszkańców Warszawy. Wydano komunikat

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Burza w Pałacu Buckingham. "Znaczący krok Williama w leczeniu"

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe