Absurdalna kara dla Google. Tyle żądają Rosjanie

Rosjanie żądają od Google 20 kwintyliardów dolarów. To skutek nałożonych kilka lat przez Google blokad na kanały rosyjskich propagandzistów na serwisie YouTube.
Google, zdjęcie podglądowe Absurdalna kara dla Google. Tyle żądają Rosjanie
Google, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Absurdalna kara finansowa

Rosyjski sąd zażądał od Google, aby ten przywrócił dostęp do zablokowanych kanałów na platformie YouTube. Jak podaje "RBC Ukraina" nałożono również na amerykańskiego giganta technologicznego absurdalną karę finansową. Chodzi o 2 sekstyliony rubli, czyli 20 kwintyliardów dolarów. Dla zobrazowania jest to następująca liczba: 20 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000.

Media szacują, że w tym tempie za nieco ponad cztery lata kara nałożona na Google sięgnie 1 googola dolarów.

Do tej pory Google nie odpowiedziało na żądania rosyjskiego sądu. Warto zwrócić uwagę, że Moskwa ogranicza funkcjonowanie serwisu YouTube w kraju, by kontrolować dostęp obywateli do informacji.

Czytaj więcej: Niemcy: Wzrost przestępczości z udziałem przemocy

Google zablokowało rosyjskie serwisy

Serwis "The Moscow Times" przypomina, że YouTube, który jest własnością Google, zablokował kilka rosyjskich mediów państwowych w związku z ich poparciem dla pełnej inwazji na Ukrainę. Wówczas Kreml odpowiedział grzywnami, lecz nie zablokował serwisu.

Wśród zablokowanych przez Google znalazły się m.in. Kanał Pierwszy, Zvezda czy kanał YouTube należący do propagandzistki Margarity Simonjan

Czytaj więcej: Piotr Duda: Chciałbym, aby dialog społeczny był autentyczny, a nie tylko urzędniczy
 

 

POLECANE
PiS zapowiada wotum nieufności wobec minister zdrowia z ostatniej chwili
PiS zapowiada wotum nieufności wobec minister zdrowia

Na konferencji prasowej Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński ogłosił, że PiS złoży wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia Izabeli Leszczyny.

Spójrzcie co pierwszy rząd PO-PSL planował zrobić z polską zbrojeniówką z ostatniej chwili
"Spójrzcie co pierwszy rząd PO-PSL planował zrobić z polską zbrojeniówką"

"Minister Siemoniak razem z ministrem Mroczkiem planowali dołączenie do projektu, którego konsekwencją mogła być rezygnacja z narodowego potencjału produkcyjnego" – pisze na platformie X były szef MON Mariusz Błaszczak. Do wpisu dołączył dokument.

Żukowska: Czemu Trzecia Droga smaruje deweloperom z ostatniej chwili
Żukowska: "Czemu Trzecia Droga smaruje deweloperom"

Szeroko pojęta lewica przeżywa w Polsce ostatnio kryzy wizerunkowy. Koalicjanci z niepokojem spoglądają na tę sytuację. Jednym z nich jest europoseł Michał Kobosko z Polski 2050.

Nie żyje Elżbieta Zającówna. Prokuratura wszczyna śledztwo z ostatniej chwili
Nie żyje Elżbieta Zającówna. Prokuratura wszczyna śledztwo

Do mediów dotarła informacja, że w sprawie śmierci Elżbiety Zającówny zostanie przeprowadzone śledztwo. Prokuratura twierdzi, że to standardowa procedura.

Sidney Polak: Dobrze, że Muniek Staszczyk poszedł do Telewizji Republika Wiadomości
Sidney Polak: Dobrze, że Muniek Staszczyk poszedł do Telewizji Republika

Niedawno w "Telewizji Republika" wystąpił znany artysta Muniek Staszczyk. Wielu artystów skrytykowało jego wystąpienie w tej stacji. Natomiast kolega z zespołu T.LOVE Sidney Polak ma inne zdanie.

Szef MSW Niemiec: Wtedy będzie można zrezygnować z kontroli granic z ostatniej chwili
Szef MSW Niemiec: "Wtedy będzie można zrezygnować z kontroli granic"

W środę niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser odwiedziła wraz z polskim minister Tomaszem Siemoniakiem przejście graniczne Połowce-Pieszczatka. Zapowiedziała ona termin zniesienia przez Berlin kontroli granicznych.

Nie żyją dwie influencerki. Szokujące okoliczności śmierci z ostatniej chwili
Nie żyją dwie influencerki. Szokujące okoliczności śmierci

Pod koniec września świat obiegła informacja o śmierci dwóch influencerek z Brazylii - 37-letniej Aline Tamary Moreiry de Amorim i 27-letniej Beatriz Tavares. Brazylijska policja zdradziła szokujące okoliczności śmierci młodych kobiet.

Czy wasi ludzie znowu nie piją z FSB? Szydło odpowiada Siemoniakowi gorące
"Czy wasi ludzie znowu nie piją z FSB?" Szydło odpowiada Siemoniakowi

"Ile razy będziecie próbować nakręcać te same bzdury o „likwidacji delegatur ABW”?" - pyta w mediach społecznościowych była premier Beata Szydło, odnosząc się do zarzutów szefa MSWiA Tomasza Siemonika.

Fanów traktują jak bydło. Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN Wiadomości
"Fanów traktują jak bydło". Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało.

Inflacja wciąż rośnie. Ekspert: To przez wyższe ceny za wodę i ścieki” z ostatniej chwili
Inflacja wciąż rośnie. Ekspert: "To przez wyższe ceny za wodę i ścieki”

Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące inflacji w październiku. Odniósł się do nich ekonomista banku PKO BP Kamil Pastor.

REKLAMA

Absurdalna kara dla Google. Tyle żądają Rosjanie

Rosjanie żądają od Google 20 kwintyliardów dolarów. To skutek nałożonych kilka lat przez Google blokad na kanały rosyjskich propagandzistów na serwisie YouTube.
Google, zdjęcie podglądowe Absurdalna kara dla Google. Tyle żądają Rosjanie
Google, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Absurdalna kara finansowa

Rosyjski sąd zażądał od Google, aby ten przywrócił dostęp do zablokowanych kanałów na platformie YouTube. Jak podaje "RBC Ukraina" nałożono również na amerykańskiego giganta technologicznego absurdalną karę finansową. Chodzi o 2 sekstyliony rubli, czyli 20 kwintyliardów dolarów. Dla zobrazowania jest to następująca liczba: 20 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000.

Media szacują, że w tym tempie za nieco ponad cztery lata kara nałożona na Google sięgnie 1 googola dolarów.

Do tej pory Google nie odpowiedziało na żądania rosyjskiego sądu. Warto zwrócić uwagę, że Moskwa ogranicza funkcjonowanie serwisu YouTube w kraju, by kontrolować dostęp obywateli do informacji.

Czytaj więcej: Niemcy: Wzrost przestępczości z udziałem przemocy

Google zablokowało rosyjskie serwisy

Serwis "The Moscow Times" przypomina, że YouTube, który jest własnością Google, zablokował kilka rosyjskich mediów państwowych w związku z ich poparciem dla pełnej inwazji na Ukrainę. Wówczas Kreml odpowiedział grzywnami, lecz nie zablokował serwisu.

Wśród zablokowanych przez Google znalazły się m.in. Kanał Pierwszy, Zvezda czy kanał YouTube należący do propagandzistki Margarity Simonjan

Czytaj więcej: Piotr Duda: Chciałbym, aby dialog społeczny był autentyczny, a nie tylko urzędniczy
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe