Nie żyje ceniony malarz i artysta
Nie żyje Aleksy Nowak
Aleksy Nowak urodził się w 1956 roku w Warszawie, a swoją artystyczną drogę rozpoczął na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, gdzie w 1988 roku uzyskał dyplom pod okiem prof. Romana Krzywki. Od tamtej pory aktywnie uczestniczył w polskiej scenie artystycznej, zdobywając liczne nagrody i wyróżnienia na prestiżowych konkursach, takich jak „Satyrykon” w Jeleniej Górze, czy Ogólnopolski Konkurs na plakat „Przywróćmy życie Warcie” w Sieradzu.
Jego wszechstronność jako artysty objawiała się zarówno w malarstwie, jak i grafice oraz rysunku. Jego prace, często nacechowane satyrą i poetyką, były prezentowane na licznych wystawach w Polsce i za granicą - od Warszawy po Finlandię i Niemcy. Artysta wielokrotnie brał udział w plenerach malarskich, a jego twórczość spotykała się z uznaniem zarówno krytyków, jak i szerokiej publiczności. Jego dzieła można było podziwiać na indywidualnych wystawach m.in. w Sieradzu, Łodzi, Kaliszu, czy Gorzowie Wielkopolskim.
Ostatnie pożegnanie
Nowak został pożegnany za sprawą wiersza. Wpis ukazał się na profilu Powiatowej Biblioteki Publicznej w Sieradzu.
- "Puste kieszenie i torba pełna snów,
Oto malarz dziwny, który bywał tu.
Wszyscy go znali, wiedzieli o tym, że:
Duszę swą zaprzedał światu pędzli stu...
Jakby wczoraj... już wkrótce... prawie zaraz... teraz...
Jakby wczoraj... rozmawialiśmy, planowaliśmy i gościliśmy Aleksego Nowaka w naszej bibliotece.
Już wkrótce... mieliśmy się tu spotkać ponownie.
Prawie zaraz... miała się ukazać książka podsumowująca jego cudowną twórczość.
Pozostało bolesne teraz, kiedy za szybko musimy pożegnać się z naszym wieloletnim przyjacielem, utalentowanym artystą, ale przede wszystkim wyjątkowym człowiekiem."
- czytamy.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kongres PiS. Liderzy PiS i Suwerennej Polski podpisali deklarację ideową
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Szokujące doniesienia. Sikorski miał zabronić ambasadorom spotkać się z prezydentem
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pilne oświadczenie Pałacu Buckingham. "W obliczu tej tragedii..."
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jest nowy prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich