Nie żyje znany amerykański aktor

Nie żyje znany amerykański aktor. Ron Hale miał 78 lat.
Świeca / zdjęcie poglądowe Nie żyje znany amerykański aktor
Świeca / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Nie żyje amerykański aktor

Nie żyje Ron Hale, amerykański aktor znany głównie z ról w popularnych operach mydlanych. Publiczność pokochała go za występy w takich produkcjach, jak "Ryan’s Hope" i "General Hospital". Gwiazdor zmarł w swoim domu w St. George w Karolinie Południowej.

Hale rozpoczął swoją karierę aktorską pod koniec lat sześćdziesiątych. Jego pierwsze większe wystąpienie na dużym ekranie miało miejsce w filmie Alana J. Pakuli "Wszyscy ludzie prezydenta" z 1976 roku, ale to role w telewizji przyniosły mu największą popularność.

Najbardziej kojarzony był z postacią Rogera Coleridge’a, którą grał przez 14 lat w Ryan’s Hope – w sumie wystąpił w 909 odcinkach serialu. Za swoją kreację zdobył dwie nominacje do nagrody Daytime Emmy w kategorii najlepszego aktora drugoplanowego. Kolejną pamiętną rolą była postać Mike’a Corbina, ojca mafijnego bossa Sonny’ego Corinthosa, w operze mydlanej "General Hospital". Hale wcielał się w tę postać od 1995 do 2010 roku, kiedy to postanowił przejść na aktorską emeryturę.

Ostatni raz na ekranie pojawił się w filmie "The Ghost and the Whale" w 2017 roku. Po zakończeniu kariery wycofał się z życia publicznego, ciesząc się spokojem w domowym zaciszu.

Ostatnie pożegnanie

Wspomnienie po Hale’u zamieścił w mediach społecznościowych aktor Billy Warlock, znany m.in. z "Dni naszego życia". "Z ciężkim sercem żegnamy kolejną wielką osobistość telewizji. Mój drogi przyjaciel Ron Hale odszedł. Był ogromnym talentem i jeszcze lepszym przyjacielem. Będę za tobą tęsknił" – napisał.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje gwiazda programu „Taniec z gwiazdami”. Ten wpis łamie serce


 

POLECANE
z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce "Solidarności"

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami "Solidarności" i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita"

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył w lipcu tego roku 504,7 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku – poinformowało w poniedziałek lotnisko.

REKLAMA

Nie żyje znany amerykański aktor

Nie żyje znany amerykański aktor. Ron Hale miał 78 lat.
Świeca / zdjęcie poglądowe Nie żyje znany amerykański aktor
Świeca / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Nie żyje amerykański aktor

Nie żyje Ron Hale, amerykański aktor znany głównie z ról w popularnych operach mydlanych. Publiczność pokochała go za występy w takich produkcjach, jak "Ryan’s Hope" i "General Hospital". Gwiazdor zmarł w swoim domu w St. George w Karolinie Południowej.

Hale rozpoczął swoją karierę aktorską pod koniec lat sześćdziesiątych. Jego pierwsze większe wystąpienie na dużym ekranie miało miejsce w filmie Alana J. Pakuli "Wszyscy ludzie prezydenta" z 1976 roku, ale to role w telewizji przyniosły mu największą popularność.

Najbardziej kojarzony był z postacią Rogera Coleridge’a, którą grał przez 14 lat w Ryan’s Hope – w sumie wystąpił w 909 odcinkach serialu. Za swoją kreację zdobył dwie nominacje do nagrody Daytime Emmy w kategorii najlepszego aktora drugoplanowego. Kolejną pamiętną rolą była postać Mike’a Corbina, ojca mafijnego bossa Sonny’ego Corinthosa, w operze mydlanej "General Hospital". Hale wcielał się w tę postać od 1995 do 2010 roku, kiedy to postanowił przejść na aktorską emeryturę.

Ostatni raz na ekranie pojawił się w filmie "The Ghost and the Whale" w 2017 roku. Po zakończeniu kariery wycofał się z życia publicznego, ciesząc się spokojem w domowym zaciszu.

Ostatnie pożegnanie

Wspomnienie po Hale’u zamieścił w mediach społecznościowych aktor Billy Warlock, znany m.in. z "Dni naszego życia". "Z ciężkim sercem żegnamy kolejną wielką osobistość telewizji. Mój drogi przyjaciel Ron Hale odszedł. Był ogromnym talentem i jeszcze lepszym przyjacielem. Będę za tobą tęsknił" – napisał.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje gwiazda programu „Taniec z gwiazdami”. Ten wpis łamie serce



 

Polecane
Emerytury
Stażowe