Szef MSZ Ukrainy zabiera głos ws. Wołynia

– Ukraina jest gotowa do omówienia kontrowersyjnych kwestii wspólnej historii ze swoimi polskimi odpowiednikami – powiedział w rozmowie z Radiem Swoboda niedawno wybrany minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha.
Andrij Sybiha Szef MSZ Ukrainy zabiera głos ws. Wołynia
Andrij Sybiha / PAP/EPA/Robert Hegedus

Mamy wystarczająco dużo woli politycznej i talentu dyplomatycznego, aby rozwiązać każdą kwestię, w tym najtrudniejsze, w tym z naszymi najbliższymi sojusznikami i przyjaciółmi, Polakami. Będziemy dziś o tym rozmawiać

– zapowiedział Sybiha, nie precyzując jednak, kto, z kim i kiedy będzie omawiał ten temat.

Czytaj również: Jest zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Adama Bodnara i Donalda Tuska

Stanowisko Polski

W ostatnim czasie polskie władze niejednokrotnie podnosiły temat zbrodni wołyńskiej, który jest od lat konsekwentnie spychany przez ukraińskie władze na margines. Niedawno szef MSZ Radosław Sikorski podczas wizyty w Kijowie miał domagać się w rozmowie z prezydentem Zełenskim godnego pochówku ofiar zbrodni wołyńskiej.

Ofiary tej rzezi muszą zostać pochowane po chrześcijańsku. Tylko o to prosimy 

– przekazał Sikorski. O sprawie w ostrym tonie wypowiedział się również wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, który zapowiedział, że nie będzie zgody Polski na wejście Ukrainy do Unii Europejskiej, jeśli sprawa Wołynia nie zostanie rozwiązana.

Wejście do UE to jest działanie na rzecz rozwoju, podnoszenia swojego poziomu funkcjonowania jako państwa. Żeby to spełnić, to trzeba spełnić określone warunki nie tylko ekonomiczne, ale też podejścia do prawdy, historii. Historia nie jest dla historyków, jak mówił pan minister Kułeba, to jest najgorsze sformułowanie, jakiego można używać

– przekazał Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Wirtualną Polską.

Czytaj także: Rząd hoduje sobie nowych wyborców

Rzeź wołyńska

Rzeź wołyńska, mająca miejsce w latach 1943–1945, była masową eksterminacją ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej, przeprowadzoną przez nacjonalistów ukraińskich z UPA. Szacuje się, że zginęło w niej nawet 100 tysięcy Polaków, najczęściej mordowanych z użyciem potwornych tortur. Relacje polsko-ukraińskie są wciąż obciążone tymi koszmarnymi wydarzeniami, a władze Ukrainy przez wiele lat unikały i wciąż unikają jednoznacznego potępienia zbrodni. Przywódcy UPA wciąż są uhonorowani na Ukrainie jako bohaterowie narodowi. 


 

POLECANE
z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce "Solidarności"

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami "Solidarności" i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita"

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył w lipcu tego roku 504,7 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku – poinformowało w poniedziałek lotnisko.

REKLAMA

Szef MSZ Ukrainy zabiera głos ws. Wołynia

– Ukraina jest gotowa do omówienia kontrowersyjnych kwestii wspólnej historii ze swoimi polskimi odpowiednikami – powiedział w rozmowie z Radiem Swoboda niedawno wybrany minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha.
Andrij Sybiha Szef MSZ Ukrainy zabiera głos ws. Wołynia
Andrij Sybiha / PAP/EPA/Robert Hegedus

Mamy wystarczająco dużo woli politycznej i talentu dyplomatycznego, aby rozwiązać każdą kwestię, w tym najtrudniejsze, w tym z naszymi najbliższymi sojusznikami i przyjaciółmi, Polakami. Będziemy dziś o tym rozmawiać

– zapowiedział Sybiha, nie precyzując jednak, kto, z kim i kiedy będzie omawiał ten temat.

Czytaj również: Jest zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Adama Bodnara i Donalda Tuska

Stanowisko Polski

W ostatnim czasie polskie władze niejednokrotnie podnosiły temat zbrodni wołyńskiej, który jest od lat konsekwentnie spychany przez ukraińskie władze na margines. Niedawno szef MSZ Radosław Sikorski podczas wizyty w Kijowie miał domagać się w rozmowie z prezydentem Zełenskim godnego pochówku ofiar zbrodni wołyńskiej.

Ofiary tej rzezi muszą zostać pochowane po chrześcijańsku. Tylko o to prosimy 

– przekazał Sikorski. O sprawie w ostrym tonie wypowiedział się również wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, który zapowiedział, że nie będzie zgody Polski na wejście Ukrainy do Unii Europejskiej, jeśli sprawa Wołynia nie zostanie rozwiązana.

Wejście do UE to jest działanie na rzecz rozwoju, podnoszenia swojego poziomu funkcjonowania jako państwa. Żeby to spełnić, to trzeba spełnić określone warunki nie tylko ekonomiczne, ale też podejścia do prawdy, historii. Historia nie jest dla historyków, jak mówił pan minister Kułeba, to jest najgorsze sformułowanie, jakiego można używać

– przekazał Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Wirtualną Polską.

Czytaj także: Rząd hoduje sobie nowych wyborców

Rzeź wołyńska

Rzeź wołyńska, mająca miejsce w latach 1943–1945, była masową eksterminacją ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej, przeprowadzoną przez nacjonalistów ukraińskich z UPA. Szacuje się, że zginęło w niej nawet 100 tysięcy Polaków, najczęściej mordowanych z użyciem potwornych tortur. Relacje polsko-ukraińskie są wciąż obciążone tymi koszmarnymi wydarzeniami, a władze Ukrainy przez wiele lat unikały i wciąż unikają jednoznacznego potępienia zbrodni. Przywódcy UPA wciąż są uhonorowani na Ukrainie jako bohaterowie narodowi. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe