Urodził się w Kluczborku. Jest współtwórcą Chata GPT
Na pierwsze spotkanie w Nowym Jorku, w sprawie założenia spółki Open AI się spóźnił. Miało odbyć się o 17:00. „Pamiętam, gdy do mnie zadzwonił w 2015 roku. Powiedział mamo, Elon Musk zaprosił 10 osób, by z nimi wszystko zmienić. Jestem wśród nich” - mówi mi Pani Irena. I zmienił. Wieczorem 22 listopada dał światu w dużej części swój własny produkt. Chata GPT. Jego nazwę wymyślał z zespołem kilka dni wcześniej. Tym jednym produktem AI została wprowadzona do domów setek milionów ludzi na Ziemi. Do dziś Wojtek Zaremba kieruje AI w wartej niemal 100 miliardów $ firmie @OpenAI, będąc obok @sama jedynym założycielem tej firmy stale tak aktywnie zaangażowanym w jej rozwój. Jego nazwisko odmieniały już wszystkie największe tytuły prasowe na świecie. To Wojtek współtworzył też udostępniony kilka dni temu model o1. „Wojtek. To chyba już początek poziomu 2 w Twojej 5 stopniowej skali prawda? Tak Maciek. Dużo w niego włożyłem wysiłku”. Tyle mi napisał. Model, który przeprowadza „rozumowanie”.
70 000 cytowań
Pierwszy komputer Wojtek dostał w wieku 5 lat. Próbował swoich sił nawet w chemii. W swoim domowym laboratorium. Finalnie postawił na matematykę. Został międzynarodowym olimpijczykiem. W czasie studiów popełnił prace naukowe, które zaczęły mieć walor przełomowości. Do dziś jego prace naukowe uzyskały ponad 70 000 cytowań w innych tekstach naukowych. 70 000! Pracował w Google Brain, NVIDIA, Facebooku. Podczas pobytu w Google był współautorem przełomowej pracy o właściwościach sieci neuronowych. Są tacy, którzy uważają że nikt spośród naszych rodaków w ostatnich latach nie wpłynął silniej na losy świat. Być może. Dla mnie Wojtek to jednak przede wszystkim jedna z bardziej wrażliwych i empatycznych osób, jakie poznałem. Nie chciał mówić o tym, że przekazał pół miliona prywatnych środków na swoje liceum i uczące się tam dzieciaki. Dzięki temu trójka z nich dostała już w tym roku szansę na start. W przyszłości dostanie ją wielu innych. Mnie na wskazaniu tego gestu zależało. Mówimy o nim, by takie postawy pączkowały. Pasję do matematyki urodziła w nim nauczycielka matematyki. Kluczbork do dziś ma głęboko w sercu. O tym, jak wrażliwym człowiekiem jest Wojtek wie każdy, kto go zna. Naukowiec i humanista. A może przede wszystkim humanista i naukowiec.
Wywiadów prawie nie udziela
„Nigdy nie osiągniemy jednego punktu AGI”. „AI to już nie tylko statystyka. Choć to zależy, jak statystykę zdefiniujemy”. Wojtek mówi o sobie, że jest w nim dużo hipisa. Ma wiarę w to, że rzeczywistość może być tylko biała. Muszę powiedzieć, że sobie i światu życzę, by Wojtek jak najdłużej miał taki wpływ na rzeczywistość, jaki ma. By tacy ludzie kreowali ten świat.
Wywiadów Wojtek niemal nie udziela. Kocha pracę w swoim laboratorium. To w niej się zatraca. Praca nad tym projektem z Wojtkiem to był dla mnie zaszczyt. Poznajcie Wojtka Zarembę. Poniższy reportaż rozpoczyna krótką serię, w której zaprosimy Was w podróż po AI. Wojtek dziękuję za Wszystko. I trzymam kciuki za to, co ma nastąpić za kilka dni