Powodzie w Polsce. Premier Tusk zabrał głos
Podczas konferencji prasowej po odprawie ze służbami w Kłodzku premier zaznaczył, że "sytuacja jest ciągle bardzo dramatyczna w wielu miejscach". "Najbardziej dramatyczna jest w Kotlinie Kłodzkiej, w powiecie kłodzkim, to jest Stronie Śląskie i Lądek" - dodał.
"Mamy pierwszy stwierdzony zgon przez utonięcie, w powiecie kłodzkim" - poinformował premier w czasie podczas niedzielnego briefingu w Kłodzku.
Apel
Premier powtórzył apel do mieszkańców, aby nie lekceważyć zagrożenia i nie odmawiać ewakuacji. Podkreślił, że zwlekanie z ewakuacją może spowodować niebezpieczeństwo nie tylko dla obywateli, ale też dla służb, które będą musiały przeprowadzać ewakuację później, w znacznie trudniejszych warunkach.
Kontekst: ulewy w Polsce
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje w województwach dolnośląskim, opolskim, śląskim i małopolskim od czwartku do niedzieli sumę opadów sięgającą 150 litrów na metr kwadratowy, co może spowodować gwałtowne powodzie. W tych województwach obowiązuje ostrzeżenie przed intensywnymi opadami najwyższego - trzeciego stopnia. Największe opady deszczu prognozowane są w Kotlinie Kłodzkiej.
Niemcy chcą przyjąć 250 tysięcy migrantów z Kenii
Robert Kennedy jr zdecydował się poprzeć Donalda Trumpa. Kim on właściwie jest?