BAŁKANY ZACHODNIE A… GÓRNY ŚLĄSK

BAŁKANY ZACHODNIE A… GÓRNY ŚLĄSK

110 lat temu Serb Gavrilo Princip w stolicy Bośni i Hercegowiny – Sarajewie zastrzelił arcyksięcia Ferdynanda Franciszka oraz jego żonę. Był to dla Berlina i Wiednia dobry pretekst do rozpoczęcia wojny, która po jej zakończeniu została określona jako „Wielka Wojna”, a po 1945 roku doczekała się nowej nazwy z liczebnikiem „I wojna światowa”.

 

Jednak jeszcze przed zamachem serbskiego nacjonalisty na austriackiego następcę tronu Bałkany były uważane przez szeroko rozumiany Zachód za jeden wielki "kocioł", a jednocześnie dla Europy Zachodniej i jej największych państw, jak Wielka Brytania, Francja i Niemcy jako swoisty ból głowy i wieczny problem.

 

Minął wiek z okładem – i nic się nie zmieniło. Wręcz przeciwnie. Dla Unii Europejskiej, ale także dla USA Bałkany, a zwłaszcza Bałkany Zachodnie, a więc te kraje, które jeszcze nie weszły do UE, są jednym wielkim i nieustającym utrapieniem. A że przy okazji o Serbii, Czarnogórze, Macedonii (Grecy wymusili używanie nazwy Macedonia Północna), Albanii, Kosowie i wspomnianej już Bośni i Hercegowiny mówi się z wyższością, a nawet arogancją – to już inna sprawa. Akurat w taki sposób traktuje się szereg innych regionów Europy, w tym także, choć teraz już mniej ostentacyjnie i na mniejszą skalę – naszą Europę Środkowo-Wschodnią.

 

Z drugiej strony Bałkany, a ściślej mówiąc Bałkany Zachodnie wręcz pomagają w budowaniu takich stereotypów. Konflikt Serbia-Kosowo wydaje się być nierozwiązywalny, tak jak konflikt izraelsko-palestyński, choć na szczęście jest wielokroć mniej krwawy. Godzi się przypomnieć, że nie kto inny a właśnie Kornel Morawiecki protestował przez lata całe przeciwko międzynarodowym działaniom wspomagającym oderwania Kosowa od Serbii. Następnie prezydent RP Lech Kaczyński sprzeciwiał się uznaniu przez Polskę Kosowa aż w końcu uczynił to rząd Donalda Tuska…

 

Teraz właśnie do politycznego pieca dorzuca Prisztina (stolica Kosowa). Prezydent tego kraju pani Vjosa Osmani zarzuciła Brukseli „rasizm”. Jestem ostrym krytykiem UE w wielu aspektach jej działalności, ale muszę przyznać, że akurat tym razem to Unia ma rację (sic!). UE sprzeciwia się planom Kosowian, aby uruchomić most na rzece Mitrowica dla ruchu kołowego. Most ten jest od wielu lat otwarty dla pieszych, ale nie dla samochodów. Pojawienie się tam w miarę normalnego ruchu drogowego byłoby elementem normalizacji w relacjach Serbii i Kosowa (Mitrowica jest rzeką graniczną). Rzecz w tym, że Kosowianie chcą to zrobić bez porozumienia z Serbami. Bruksela zarzuca Prisztinie eskalację konfliktu ustami jednego ze swoich rzeczników, który jest… Słowakiem, a więc przedstawicielem państwa, które obok na przykład Hiszpanii, Rumunii, Grecji i Cypru nie uznało niepodległości Kosowa. Skądinąd z oczywistych względów, bo dla Madrytu oznacza to niebezpieczny precedens w kierunku tworzenia niepodległych państw na jej terytorium np. Katalończyków i Basków, a dla Bratysławy to samo, tyle że w odniesieniu do Węgrów.

 

Problem z mostem na Mitrowicy i pójście Kosowa w tej sprawie „po bandzie” ewidentnie wydłuży drogę tego najmłodszego historycznie państwa na Starym Kontynencie do Unii Europejskiej. Paradoksalnie może też być pretekstem dla Brukseli do opóźnienia akcesu Belgradu.

 

Czemu piszę o Bałkanach Zachodnich? Bo miał rację Ernest Hemingway umieszczając jako motto swojej książki słowa angielskiego poety Johna Donne’a piszącego: "Nie pytaj komu bije dzwon, bije on tobie” . Dla nas, Polaków może nie na dziś, nie na jutro, ale w przyszłości problemem może stać się Górny Śląsk w kontekście nakręcania tam przez autonomistów (a faktycznie przez państwo niemieckie) tendencji separatystycznych, autonomicznych a z czasem być może i niepodległościowych – wzorem Kosowa właśnie czy Katalonii. Warto oj tym wiedzieć. Bałkański dzwon może też bić dla Polski.

 

  • Tekst ukazał się w dwutygodniku „Prawda jest ciekawa” (26.08.2024)

 


 

POLECANE
Ruszył proces emerytki za komentarz o Owsiaku. Ugody nie będzie? z ostatniej chwili
Ruszył proces emerytki za komentarz o Owsiaku. Ugody nie będzie?

Sąd w Toruniu rozpoczął proces 66-letniej emerytki, która miała napisać krytyczny komentarz o Jerzym Owsiaku. Zatrzymano ją w spektakularnej akcji z udziałem najwyższych funkcjonariuszy policji. Teraz sprawa wraca na wokandę – bez szans na ugodę.

 Psy zagryzły mężczyznę w Zielonej Górze. Nowe informacje z ostatniej chwili
Psy zagryzły mężczyznę w Zielonej Górze. Nowe informacje

Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze poinformowała o zatrzymaniu 53-letniego byłego policjanta – właściciela psów, które śmiertelnie pogryzły 46-letniego kierowcę. Do tragedii doszło w kompleksie leśnym w dzielnicy Racula.

Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska

Już w sobotę 18 października 2025 r. w Legnicy odbędzie się Święto Województwa Dolnośląskiego. W programie m.in. koncert zespołu "Hurt" czy spotkanie z pisarzem Markiem Krajewskim.

Problemy z inteligencją. Kaczyński wbił szpilę Tuskowi z ostatniej chwili
"Problemy z inteligencją". Kaczyński wbił szpilę Tuskowi

"Wiedzieliśmy już, że nie szanuje inteligencji Polaków, ale teraz zaczyna mieć problemy z własną..." – oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński odnosząc się do zaskakujących słów premiera Donalda Tuska w sprawie realizacji 100 konkretów.

Przekleństwa podczas posiedzenia komisji. Jest żądanie dymisji z ostatniej chwili
Przekleństwa podczas posiedzenia komisji. Jest żądanie dymisji

Tomasz Zimoch (niezrz.) domaga się dymisji Pawła Śliza (Polska 2050) z funkcji szefa komisji sprawiedliwości, zapowiedział też wniosek do sejmowej komisji etyki. Ma to związek z sytuacją ze środy, gdy sejmowe mikrofony wyłapały wulgarną wypowiedź Śliza o Zimochu. Śliz zdążył już przeprosić Zimocha, ale tym może się nie skończyć.

Nocna prohibicja w Warszawie. Radni zdecydowali z ostatniej chwili
Nocna prohibicja w Warszawie. Radni zdecydowali

W dwóch dzielnicach Warszawy będzie obowiązywała nocna prohibicja. Chodzi o Śródmieście oraz Pragę-Północ – zdecydowali w czwartek stołeczni radni.

tylko u nas
Prof. Michał Łuczewski: Polska ma pisać własną historię, zamiast czytać tę, którą piszą dla nas imperia

- Chcemy, by Polska była demokracją należącą do ludu, nie do elit, i by wyszła z peryferiów. Chcemy, aby Polska pisała własną historię, zamiast czytać tę, którą piszą dla nas imperia - mówi prof. Michał Łuczewski, socjolog, wykładowca, pisarz i publicysta, wiceprezes fundacji Polska Wielki Projekt w rozmowie z portalem Tysol.pl.

Gomoła wraca do Polski 2050. Rok temu został wyrzucony z partii z ostatniej chwili
Gomoła wraca do Polski 2050. Rok temu został wyrzucony z partii

W czwartek poseł Adam Gomoła ponownie dołączył do klubu Polska 2050, z którego został wykluczony w marcu ubiegłego roku.

Tagesspiegel: Nord Stream 2 jest gotowy Wiadomości
Tagesspiegel: Nord Stream 2 jest gotowy

Federalne Ministerstwo Gospodarki i Energii (BMWi) nie wyklucza ponownego uruchomienia zawieszonego procesu certyfikacji gazociągu Nord Stream 2. Choć projekt formalnie pozostaje wstrzymany od listopada 2021 roku, resort potwierdza, że po spełnieniu określonych warunków prawnych przez operatora możliwe będzie wznowienie procedury. O sprawie pisze serwis Tagesspiegel Background, który podkreśla, że "krytyczny raport w tej sprawie utrzymywany jest w tajemnicy" przez rząd.

Komunikat Watykanu: język polski jednym z siedmiu głównych języków komunikacji z ostatniej chwili
Komunikat Watykanu: język polski jednym z siedmiu głównych języków komunikacji

Język polski dołączył do siedmiu głównych języków mediów watykańskich. Decyzja obowiązuje od 1 października 2025 r.

REKLAMA

BAŁKANY ZACHODNIE A… GÓRNY ŚLĄSK

BAŁKANY ZACHODNIE A… GÓRNY ŚLĄSK

110 lat temu Serb Gavrilo Princip w stolicy Bośni i Hercegowiny – Sarajewie zastrzelił arcyksięcia Ferdynanda Franciszka oraz jego żonę. Był to dla Berlina i Wiednia dobry pretekst do rozpoczęcia wojny, która po jej zakończeniu została określona jako „Wielka Wojna”, a po 1945 roku doczekała się nowej nazwy z liczebnikiem „I wojna światowa”.

 

Jednak jeszcze przed zamachem serbskiego nacjonalisty na austriackiego następcę tronu Bałkany były uważane przez szeroko rozumiany Zachód za jeden wielki "kocioł", a jednocześnie dla Europy Zachodniej i jej największych państw, jak Wielka Brytania, Francja i Niemcy jako swoisty ból głowy i wieczny problem.

 

Minął wiek z okładem – i nic się nie zmieniło. Wręcz przeciwnie. Dla Unii Europejskiej, ale także dla USA Bałkany, a zwłaszcza Bałkany Zachodnie, a więc te kraje, które jeszcze nie weszły do UE, są jednym wielkim i nieustającym utrapieniem. A że przy okazji o Serbii, Czarnogórze, Macedonii (Grecy wymusili używanie nazwy Macedonia Północna), Albanii, Kosowie i wspomnianej już Bośni i Hercegowiny mówi się z wyższością, a nawet arogancją – to już inna sprawa. Akurat w taki sposób traktuje się szereg innych regionów Europy, w tym także, choć teraz już mniej ostentacyjnie i na mniejszą skalę – naszą Europę Środkowo-Wschodnią.

 

Z drugiej strony Bałkany, a ściślej mówiąc Bałkany Zachodnie wręcz pomagają w budowaniu takich stereotypów. Konflikt Serbia-Kosowo wydaje się być nierozwiązywalny, tak jak konflikt izraelsko-palestyński, choć na szczęście jest wielokroć mniej krwawy. Godzi się przypomnieć, że nie kto inny a właśnie Kornel Morawiecki protestował przez lata całe przeciwko międzynarodowym działaniom wspomagającym oderwania Kosowa od Serbii. Następnie prezydent RP Lech Kaczyński sprzeciwiał się uznaniu przez Polskę Kosowa aż w końcu uczynił to rząd Donalda Tuska…

 

Teraz właśnie do politycznego pieca dorzuca Prisztina (stolica Kosowa). Prezydent tego kraju pani Vjosa Osmani zarzuciła Brukseli „rasizm”. Jestem ostrym krytykiem UE w wielu aspektach jej działalności, ale muszę przyznać, że akurat tym razem to Unia ma rację (sic!). UE sprzeciwia się planom Kosowian, aby uruchomić most na rzece Mitrowica dla ruchu kołowego. Most ten jest od wielu lat otwarty dla pieszych, ale nie dla samochodów. Pojawienie się tam w miarę normalnego ruchu drogowego byłoby elementem normalizacji w relacjach Serbii i Kosowa (Mitrowica jest rzeką graniczną). Rzecz w tym, że Kosowianie chcą to zrobić bez porozumienia z Serbami. Bruksela zarzuca Prisztinie eskalację konfliktu ustami jednego ze swoich rzeczników, który jest… Słowakiem, a więc przedstawicielem państwa, które obok na przykład Hiszpanii, Rumunii, Grecji i Cypru nie uznało niepodległości Kosowa. Skądinąd z oczywistych względów, bo dla Madrytu oznacza to niebezpieczny precedens w kierunku tworzenia niepodległych państw na jej terytorium np. Katalończyków i Basków, a dla Bratysławy to samo, tyle że w odniesieniu do Węgrów.

 

Problem z mostem na Mitrowicy i pójście Kosowa w tej sprawie „po bandzie” ewidentnie wydłuży drogę tego najmłodszego historycznie państwa na Starym Kontynencie do Unii Europejskiej. Paradoksalnie może też być pretekstem dla Brukseli do opóźnienia akcesu Belgradu.

 

Czemu piszę o Bałkanach Zachodnich? Bo miał rację Ernest Hemingway umieszczając jako motto swojej książki słowa angielskiego poety Johna Donne’a piszącego: "Nie pytaj komu bije dzwon, bije on tobie” . Dla nas, Polaków może nie na dziś, nie na jutro, ale w przyszłości problemem może stać się Górny Śląsk w kontekście nakręcania tam przez autonomistów (a faktycznie przez państwo niemieckie) tendencji separatystycznych, autonomicznych a z czasem być może i niepodległościowych – wzorem Kosowa właśnie czy Katalonii. Warto oj tym wiedzieć. Bałkański dzwon może też bić dla Polski.

 

  • Tekst ukazał się w dwutygodniku „Prawda jest ciekawa” (26.08.2024)

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe