Nawet mała ilość alkoholu może wywołać nowotwór

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że picie alkoholu może powodować raka. Tymczasem zalicza się go do substancji rakotwórczych pierwszego stopnia, na tym samym poziomie co azbest.
Wino. Ilustracja poglądowa Nawet mała ilość alkoholu może wywołać nowotwór
Wino. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Od dawna wiadomo, że alkohol jest groźnym kancerogenem. Tymczasem większość ludzi, również w Polsce, zupełnie nie kojarzy spożywania alkoholu z większym ryzykiem pojawienia się raka. Przez wielu alkohol traktowany jest jako sposób na odstresowanie się, relaks lub dobrą zabawę. Jednak współczesna onkologia ma niezbite dowody na to, że spożywanie alkoholu działa rakotwórczo i może powodować pojawienie się nowotworów.

Dlaczego alkohol sprzyja zachorowaniu na raka?

Spożywanie alkoholu uruchamia w organizmie człowieka całą lawinę zmian, które przyczyniają się do wzrostu ryzyka wystąpienia nowotworu. Spośród zbadanych już mechanizmów toksycznego działania alkoholu wyodrębniono trzy główne. Pierwszy związany jest przede wszystkim z supresyjnym wpływem na układ odpornościowy, czyli z obniżeniem odporności i zwiększeniem tzw. stresu oksydacyjnego – uznanego czynnika podnoszącego ryzyko nowotworu. Alkohol tłumi naszą odporność. Drugim ważnym czynnikiem jest metabolizm alkoholu. Wątroba, odpowiedzialna w 98 procentach za ten proces, przekształca go w aldehyd octowy, który jest związkiem szalenie toksycznym. Oprócz tego, że głównie odpowiada za kaca, powoduje uszkodzenie materiału genetycznego w naszych komórkach, a to sprzyja powstawaniu zmian nowotworowych, nazywanych fachowo nowotworzeniem. I kolejny aspekt działania alkoholu – istotny szczególnie w przypadku kobiet – to jego oddziaływanie na gospodarkę hormonalną. Alkohol podnosi stężenie estrogenów we krwi, co może stymulować komórki nowotworowe do podziałów i wzrostu. Im więcej alkoholu wypijamy, tym większy jest jego wpływ na poziom estrogenów i tym większe ryzyko, że w piersi zacznie się rozwijać rak w swej odmianie hormonozależnej. A jest to najczęstszy nowotwór złośliwy u kobiet.

Na jakie nowotwory naraża nas alkohol?

Picie alkoholu naraża nas przede wszystkim na nowotwory powstające w obszarze głowy i szyi, czyli na raka jamy ustnej, gardła, krtani oraz raka przełyku. Wynika to między innymi z drażniącego działania alkoholu na błony śluzowe. Jeśli ktoś pije często i dużo, to systematycznie poddaje swoje błony śluzowe próbom, z których rak może wyjść zwycięsko. Działanie alkoholu wzmacnia palenie tytoniu; oba czynniki jeszcze bardziej podnoszą ryzyko nowotworów w tym obszarze ciała. Alkohol sprzyja też powstawaniu nowotworów żołądka, wątroby oraz trzustki. Badacze gromadzą dowody na to, że prawdopodobnie zwiększa się też ryzyko pojawienia się raka jelita grubego, zwłaszcza odbytnicy. Pijąc alkohol, ryzykujemy pojawieniem się nowotworów hormonozależnych, w tym raka piersi u kobiet.

Czy mały kieliszeczek może zaszkodzić?

Onkolodzy twierdzą, że każda ilość alkoholu, nawet minimalna, może spowodować pojawienie się choroby. Szacuje się, że od 2 do 4 procent wszystkich zachorowań na nowotwory złośliwe ma bezpośredni lub pośredni związek z piciem alkoholu. Wcale nie trzeba się upijać, by zwiększyć ryzyko pojawienia się nowotworu związanego z alkoholem. Nawet sporadyczne jego spożywanie może bezpośrednio przyczynić się do wystąpienia raka. Ryzyko zachorowania na raka piersi u kobiet w wyniku spożywania jednego kieliszka wina dziennie wzrasta o 7–10 proc. w stosunku do kobiet, które alkoholu nie piją. Jeśli zaś dojdzie do nadużywania napojów wyskokowych, na przykład picia trzech i więcej porcji alkoholu dziennie, to ryzyko raka piersi rośnie o 40–50 proc.! W przypadku nowotworów rejonu głowy i szyi oraz raka przełyku wpływ spożywania alkoholu jest jeszcze większy.

Nie ma bezpiecznych rodzajów alkoholu

Alkohol etylowy sam w sobie jest substancją sprzyjającą nowotworzeniu. Nie ma więc znaczenia, w jakiej formie dostanie się on do organizmu: piwa, wina czy wódki. Są opinie, że antyoksydanty zawarte w winie mogą mieć pozytywny wpływ na zdrowie, choćby na choroby układu krążenia. Jednak w całym bilansie zysków i strat ten potencjalnie korzystny wpływ jest zniwelowany przez ryzyko pojawienia się nowotworu. Z punktu widzenia ryzyka pojawienia się choroby nowotworowej nie ma alkoholu, który można uznać za bezpieczny. Nie ma też maksymalnej dawki, którą by można uznać za bezpieczną. Jednak używanie substancji rakotwórczych nie powoduje natychmiastowych skutków, rak nie rozwija się natychmiast. Dlatego pacjenci z nowotworami zupełnie nie łączą alkoholu z pojawieniem się choroby nowotworowej, podobnie jak papierosów.

Jak szybko rozwija się rak spowodowany alkoholem?

Od pojawienia się pierwszych zaburzeń genetycznych w komórce do momentu rozwinięcia się klinicznie potwierdzonego raka mija wiele lat. Nie da się jednoznacznie ustalić, czy będzie to 5, 10 czy więcej lat, gdyż są to kwestie indywidualne. Pewne jest jednak, że im więcej i częściej ktoś pije, tym ryzyko pojawienia się nowotworu jest większe i tym szybciej się on pojawi.

Skuteczność abstynencji

Regeneracja organizmu wywołana odstawieniem alkoholu jest procesem, który trwa wiele lat. Szacuje się, że ryzyko nowotworu rejonu głowy i szyi zaczyna spadać dopiero po 10 latach od całkowitego zaprzestania spożywania alkoholu, a po ok. 20 latach zrównuje z się ryzykiem populacyjnym. Zaskakujący jest fakt, że bezpośrednio po odstawieniu alkoholu ryzyko choroby nowotworowej wzrasta i dopiero po kilku latach zaczyna maleć. Nie wiadomo dotychczas, dlaczego tak się dzieje, ale zjawisko to pokazuje dobitnie, że najlepiej w ogóle nie zaczynać przygody z alkoholem.

Nie wolno zaniedbywać badań

Jest wiele czynników, które składają się na to, że nowotwór się pojawi, dlatego musimy działać w tempie. Ważne jest przełamanie często paraliżującego strachu przed wykryciem zmian. Istotne badania, takie jak mammografia, kolonoskopia czy USG brzucha, pozwalają szybko wykryć ewentualne zmiany i dają szanse na wyleczenie. W leczeniu onkologicznym kluczowa jest współpraca i zrozumienie ze strony pacjenta. W trakcie intensywnej terapii, często toksycznej, konieczna jest dyscyplina w utrzymaniu abstynencji. Jeśli podczas leczenia raka chory nadal będzie pił, jego układ odpornościowy będzie coraz słabszy, a organizm będzie się coraz gorzej regenerował.

Jak szybko działa detoks?

Na pozytywne skutki odstawienia alkoholu trzeba poczekać. Chociaż tempo detoksykacji alkoholowej może się różnić zależnie od organizmu, to z reguły potrzebuje on około 21 dni na pełne oczyszczenie się z alkoholu. Po tym czasie większość znaczących objawów odstawienia alkoholu powinna zniknąć, a organizm będzie w stanie funkcjonować normalnie.

 

 

 

 


 

POLECANE
Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

TSUE wydał wyrok. Oddalono skargi 7 krajów, m.in. Polski z ostatniej chwili
TSUE wydał wyrok. Oddalono skargi 7 krajów, m.in. Polski

TSUE w wydanym w piątek wyroku oddalił skargi sześciu krajów, w tym Polski, na unijne przepisy tzw. pakietu mobilności, które dotyczą kierowców ciężarówek. Stwierdził jednak nieważność obowiązku powrotu pojazdów do bazy przedsiębiorstwa transportowego co osiem tygodni.

Burza w sztabie Igi Świątek. Decyzja zapadła z ostatniej chwili
Burza w sztabie Igi Świątek. Decyzja zapadła

Iga Świątek, liderka światowego rankingu WTA, podzieliła się z fanami zaskakującą informacją. Po trzech latach zdecydowała się zakończyć współpracę z Tomaszem Wiktorowskim, swoim dotychczasowym trenerem. Wiadomość ta odbiła się głośnym echem w środowisku tenisowym, zwłaszcza że ogłoszenie nastąpiło w momencie, gdy Świątek wycofała się z kilku turniejów.

To jakiś obłęd! Znany prezenter znika z TVN z ostatniej chwili
"To jakiś obłęd!" Znany prezenter znika z TVN

Olivier Janiak, popularny prezenter telewizyjny, który od lat jest związany z TVN, niespodziewanie zniknął z ekranów telewizorów. Jego fani szybko zaczęli zastanawiać się, co się stało z ich ulubionym prowadzącym. Okazało się, że powodem tej przerwy są problemy zdrowotne, z którymi Janiak zmagał się od dłuższego czasu.

Wiadomości
Zimowa elegancja. Kluczowe elementy męskiej garderoby na mroźne dni

Zima to czas, kiedy musimy zadbać o ciepło, nie rezygnując z elegancji i stylu. Wybierając odpowiednie elementy garderoby, możemy stworzyć stylizacje, które są zarówno funkcjonalne, jak i modne. W tym artykule omówimy kluczowe elementy męskiej garderoby na zimę, w tym niezastąpione kurtki zimowe.

Marcin Romanowski wezwany do prokuratury w charakterze podejrzanego z ostatniej chwili
Marcin Romanowski wezwany do prokuratury w charakterze podejrzanego

Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski został wezwany do prokuratury w charakterze podejrzanego - przekazał w piątek rano prokurator Dariusz Korneluk. Jak dodał, wyznaczono dwa terminy, a wezwanie zostało skierowane w czwartek.

Zatrzymanie Janusza P. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Zatrzymanie Janusza P. Są nowe informacje

Rzecznik prasowy MSWiA poinformował wczoraj rano o zatrzymaniu w Biłgoraju Janusza P. i Przemysława B. W sprawie pojawiły się nowe doniesienia. 

Prezydent Duda zdecydował ws. specustawy powodziowej z ostatniej chwili
Prezydent Duda zdecydował ws. specustawy powodziowej

Prezydent Andrzej Duda podpisał tzw. specustawę powodziową – poinformowała PAP w czwartek wieczorem szefowa KPRP Małgorzata Paprocka. Nowela ustawy o szczególnych rozwiązaniach w związku z usuwaniem skutków powodzi przewiduje m.in. wsparcie dla kredytobiorców.

Niemcy: Milioner i transseksualista oskarżeni o wielokrotne gwałty na dzieciach tylko u nas
Niemcy: Milioner i transseksualista oskarżeni o wielokrotne gwałty na dzieciach

Niemcy są wstrząśnięte ujawnionymi szczegółami trwającego obecnie procesu przeciwko 81-letniemu milionerowi Helmutowi Reinerowi Dorschowi oraz jego wspólnikowi, Arbendowi (dalsze personalia nieznane), transseksualiście. Obaj zostali oskarżeni o wielokrotne molestowanie i wykorzystywanie seksualne dziewczynek – ich ofiarami miały być dzieci, którym daleko było nawet do początku dojrzewania. Skala i brutalność ujawnionych czynów zaszokowały społeczeństwo, a sprawa staje się symbolem walki o skuteczniejszą ochronę dzieci przed przemocą seksualną.

Macron: UE może umrzeć. Szydło: Teraz płacz i przerażenie z ostatniej chwili
Macron: UE "może umrzeć". Szydło: "Teraz płacz i przerażenie"

"Teraz płacz i przerażenie" – w takich słowach była premier Beata Szydło skomentowała wypowiedź prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który podczas Berlin Global Dialoque ubolewał nad przyszłością UE.

REKLAMA

Nawet mała ilość alkoholu może wywołać nowotwór

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że picie alkoholu może powodować raka. Tymczasem zalicza się go do substancji rakotwórczych pierwszego stopnia, na tym samym poziomie co azbest.
Wino. Ilustracja poglądowa Nawet mała ilość alkoholu może wywołać nowotwór
Wino. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Od dawna wiadomo, że alkohol jest groźnym kancerogenem. Tymczasem większość ludzi, również w Polsce, zupełnie nie kojarzy spożywania alkoholu z większym ryzykiem pojawienia się raka. Przez wielu alkohol traktowany jest jako sposób na odstresowanie się, relaks lub dobrą zabawę. Jednak współczesna onkologia ma niezbite dowody na to, że spożywanie alkoholu działa rakotwórczo i może powodować pojawienie się nowotworów.

Dlaczego alkohol sprzyja zachorowaniu na raka?

Spożywanie alkoholu uruchamia w organizmie człowieka całą lawinę zmian, które przyczyniają się do wzrostu ryzyka wystąpienia nowotworu. Spośród zbadanych już mechanizmów toksycznego działania alkoholu wyodrębniono trzy główne. Pierwszy związany jest przede wszystkim z supresyjnym wpływem na układ odpornościowy, czyli z obniżeniem odporności i zwiększeniem tzw. stresu oksydacyjnego – uznanego czynnika podnoszącego ryzyko nowotworu. Alkohol tłumi naszą odporność. Drugim ważnym czynnikiem jest metabolizm alkoholu. Wątroba, odpowiedzialna w 98 procentach za ten proces, przekształca go w aldehyd octowy, który jest związkiem szalenie toksycznym. Oprócz tego, że głównie odpowiada za kaca, powoduje uszkodzenie materiału genetycznego w naszych komórkach, a to sprzyja powstawaniu zmian nowotworowych, nazywanych fachowo nowotworzeniem. I kolejny aspekt działania alkoholu – istotny szczególnie w przypadku kobiet – to jego oddziaływanie na gospodarkę hormonalną. Alkohol podnosi stężenie estrogenów we krwi, co może stymulować komórki nowotworowe do podziałów i wzrostu. Im więcej alkoholu wypijamy, tym większy jest jego wpływ na poziom estrogenów i tym większe ryzyko, że w piersi zacznie się rozwijać rak w swej odmianie hormonozależnej. A jest to najczęstszy nowotwór złośliwy u kobiet.

Na jakie nowotwory naraża nas alkohol?

Picie alkoholu naraża nas przede wszystkim na nowotwory powstające w obszarze głowy i szyi, czyli na raka jamy ustnej, gardła, krtani oraz raka przełyku. Wynika to między innymi z drażniącego działania alkoholu na błony śluzowe. Jeśli ktoś pije często i dużo, to systematycznie poddaje swoje błony śluzowe próbom, z których rak może wyjść zwycięsko. Działanie alkoholu wzmacnia palenie tytoniu; oba czynniki jeszcze bardziej podnoszą ryzyko nowotworów w tym obszarze ciała. Alkohol sprzyja też powstawaniu nowotworów żołądka, wątroby oraz trzustki. Badacze gromadzą dowody na to, że prawdopodobnie zwiększa się też ryzyko pojawienia się raka jelita grubego, zwłaszcza odbytnicy. Pijąc alkohol, ryzykujemy pojawieniem się nowotworów hormonozależnych, w tym raka piersi u kobiet.

Czy mały kieliszeczek może zaszkodzić?

Onkolodzy twierdzą, że każda ilość alkoholu, nawet minimalna, może spowodować pojawienie się choroby. Szacuje się, że od 2 do 4 procent wszystkich zachorowań na nowotwory złośliwe ma bezpośredni lub pośredni związek z piciem alkoholu. Wcale nie trzeba się upijać, by zwiększyć ryzyko pojawienia się nowotworu związanego z alkoholem. Nawet sporadyczne jego spożywanie może bezpośrednio przyczynić się do wystąpienia raka. Ryzyko zachorowania na raka piersi u kobiet w wyniku spożywania jednego kieliszka wina dziennie wzrasta o 7–10 proc. w stosunku do kobiet, które alkoholu nie piją. Jeśli zaś dojdzie do nadużywania napojów wyskokowych, na przykład picia trzech i więcej porcji alkoholu dziennie, to ryzyko raka piersi rośnie o 40–50 proc.! W przypadku nowotworów rejonu głowy i szyi oraz raka przełyku wpływ spożywania alkoholu jest jeszcze większy.

Nie ma bezpiecznych rodzajów alkoholu

Alkohol etylowy sam w sobie jest substancją sprzyjającą nowotworzeniu. Nie ma więc znaczenia, w jakiej formie dostanie się on do organizmu: piwa, wina czy wódki. Są opinie, że antyoksydanty zawarte w winie mogą mieć pozytywny wpływ na zdrowie, choćby na choroby układu krążenia. Jednak w całym bilansie zysków i strat ten potencjalnie korzystny wpływ jest zniwelowany przez ryzyko pojawienia się nowotworu. Z punktu widzenia ryzyka pojawienia się choroby nowotworowej nie ma alkoholu, który można uznać za bezpieczny. Nie ma też maksymalnej dawki, którą by można uznać za bezpieczną. Jednak używanie substancji rakotwórczych nie powoduje natychmiastowych skutków, rak nie rozwija się natychmiast. Dlatego pacjenci z nowotworami zupełnie nie łączą alkoholu z pojawieniem się choroby nowotworowej, podobnie jak papierosów.

Jak szybko rozwija się rak spowodowany alkoholem?

Od pojawienia się pierwszych zaburzeń genetycznych w komórce do momentu rozwinięcia się klinicznie potwierdzonego raka mija wiele lat. Nie da się jednoznacznie ustalić, czy będzie to 5, 10 czy więcej lat, gdyż są to kwestie indywidualne. Pewne jest jednak, że im więcej i częściej ktoś pije, tym ryzyko pojawienia się nowotworu jest większe i tym szybciej się on pojawi.

Skuteczność abstynencji

Regeneracja organizmu wywołana odstawieniem alkoholu jest procesem, który trwa wiele lat. Szacuje się, że ryzyko nowotworu rejonu głowy i szyi zaczyna spadać dopiero po 10 latach od całkowitego zaprzestania spożywania alkoholu, a po ok. 20 latach zrównuje z się ryzykiem populacyjnym. Zaskakujący jest fakt, że bezpośrednio po odstawieniu alkoholu ryzyko choroby nowotworowej wzrasta i dopiero po kilku latach zaczyna maleć. Nie wiadomo dotychczas, dlaczego tak się dzieje, ale zjawisko to pokazuje dobitnie, że najlepiej w ogóle nie zaczynać przygody z alkoholem.

Nie wolno zaniedbywać badań

Jest wiele czynników, które składają się na to, że nowotwór się pojawi, dlatego musimy działać w tempie. Ważne jest przełamanie często paraliżującego strachu przed wykryciem zmian. Istotne badania, takie jak mammografia, kolonoskopia czy USG brzucha, pozwalają szybko wykryć ewentualne zmiany i dają szanse na wyleczenie. W leczeniu onkologicznym kluczowa jest współpraca i zrozumienie ze strony pacjenta. W trakcie intensywnej terapii, często toksycznej, konieczna jest dyscyplina w utrzymaniu abstynencji. Jeśli podczas leczenia raka chory nadal będzie pił, jego układ odpornościowy będzie coraz słabszy, a organizm będzie się coraz gorzej regenerował.

Jak szybko działa detoks?

Na pozytywne skutki odstawienia alkoholu trzeba poczekać. Chociaż tempo detoksykacji alkoholowej może się różnić zależnie od organizmu, to z reguły potrzebuje on około 21 dni na pełne oczyszczenie się z alkoholu. Po tym czasie większość znaczących objawów odstawienia alkoholu powinna zniknąć, a organizm będzie w stanie funkcjonować normalnie.

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe