Macron zdradził, które dwa państwa są przeciwne wejściu Ukrainy do NATO

Prezydent Francji poinformował, że Stany Zjednoczone i Niemcy to dwa kraje w NATO, które sprzeciwiają się wejściu Ukrainy do sojuszu. 
Emmanuel Macron Macron zdradził, które dwa państwa są przeciwne wejściu Ukrainy do NATO
Emmanuel Macron / PAP/EPA/MOHAMMED BADRA / POOL

Macron rozwiewa nadzieje Ukraińców

Francuski prezydent cytowany przez agencję DPA powiedział, że "ostatecznie decyzja o zaproszeniu Ukrainy do NATO będzie należeć do sojuszników".

Ukraińcy byli dość zirytowani, gdy doszli do wniosku, że drzwi zostały otwarte, ale nie aż tak bardzo. I myślę, że scenariusz szczytu w Waszyngtonie jest taki sam

– przekazał Emmanuel Macron, rozwiewając nadzieje Ukraińców przed zbliżającym się szczytem NATO w Waszyngtonie. 

Przypomnijmy, że podobna frustracja towarzyszyła Ukrainie już podczas szczytu NATO w Wilnie, gdzie Kijów również nie otrzymał zaproszenia do sojuszu. Komentarzy zauważają, że dzisiejsza wypowiedź prezydenta Francji jest "kolejnym ciosem" dla nadziei Ukrainy na postęp w tej sprawie.

Szczyt NATO w Waszyngtonie. Na miejscu Prezydent RP Andrzej Duda

Szczyty NATO to organizowane – z pewnymi wyjątkami – co roku spotkania przywódców państw sojuszniczych, na których ustalane są kluczowe dla kształtu Sojuszu decyzje. Tegoroczny szczyt w Waszyngtonie, który odbędzie się w dniach 9–11 lipca – ma wymiar symboliczny, gdyż wypada w 75. rocznicę powstania NATO. 

Andrzej Duda przekazał, że na Szczycie zapadnie formalna decyzja o otwarciu budowanego przez ostatnie dwa lata w Bydgoszczy Centrum Analiz, Szkolenia i Edukacji NATO–Ukraina. To projekt zainicjowany dwa lata temu przez Polskę podczas Szczytu NATO  w Madrycie, a jego celem jest wzmacnianie zdolności bojowych ukraińskich sił zbrojnych i przybliżanie ich do NATO.

Prezydent RP – oprócz udziału w posiedzeniach plenarnych przywódców – weźmie także udział w posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej, w której będą uczestniczyć zaproszeni Partnerzy NATO z regionu Indopacyfiku oraz przedstawicieli Unii Europejskiej. W planach jest też posiedzenie Rady NATO–Ukraina.

Andrzej Duda weźmie udział także w uroczystościach jubileuszowych Sojuszu we wtorek oraz w uroczystym obiedzie, który na cześć zgromadzonych sojuszników wyda w Białym Domu Prezydent USA Joe Biden.

Traktat Północnoatlantycki został sporządzony w Waszyngtonie dnia 4 kwietnia 1949 r. W tym roku Polska obchodziła 25. rocznicę wstąpienia do NATO. 

"Będę rozmawiał o podwyższeniu wydatków"

Najważniejszy cel naszej obecności na szczycie NATO to wzmacnianie zdolności obronnych i bezpieczeństwa w Polsce, w naszej części Europy, na wschodniej flance NATO

– mówił Prezydent RP Andrzej Duda przed wylotem z warszawskiego lotniska do Waszyngtonu. Prezydentowi towarzyszy w podróży Małżonka. 

Prezydent przypomniał, że NATO to dzisiaj 500 tys. żołnierzy w podwyższonej gotowości i 23 kraje Sojuszu, które już w tej chwili wydają ponad 2 proc. PKB rocznie na obronność.

Będę proponował, by rozmawiać już o perspektywie dalszego podwyższania poziomu tych wydatków. NATO na tym szczycie takiej decyzji nie podejmie, ale chcemy, by ten temat został poruszony

– zapowiedział Andrzej Duda. Przypomniał, że 3 proc. PKB państwa Sojuszu przeznaczały na obronność w czasie zimnej wojny.

Dzięki temu udało się zwyciężyć. Powrót do twardej, zdecydowanej polityki bezpieczeństwa jest też teraz potrzebny. Będę chciał zmobilizować sojuszników, by podwyższali wydatki na obronność ponad 2 proc. PKB

– przekazał i zapowiedział, że rozmowy podczas szczytu dotyczyć będą m.in. realizacji planów regionalnych oraz przedłużenia strategicznych naftociągów, które dziś kończą się w krajach Europy Zachodniej.

Chcemy, by sięgały one do wschodniej flanki NATO. To potrzebne, gdyby doszło do jakiegokolwiek zagrożenia. Polska liczy także na podwyższanie gotowości magazynów sprzętu NATO w Polsce – decyzje o ich stworzeniu zostały już dawno podjęte, trzeba przyspieszyć procesy zapełniania ich koniecznym sprzętem na wypadek, gdyby doszło do jakiegokolwiek niebezpieczeństwa

– dodał Andrzej Duda.

Rozmowy dotyczyć też będą podwyższenia poziomu ochrony powietrznej zarówno przeciwlotniczej, jak i przeciwrakietowej.

Pracowaliśmy długi czas, by wzmacniać nasze bezpieczeństwo. W sprawie bezpieczeństwa polskie władze mówią jednym głosem. Mamy tę samą politykę bezpieczeństwa realizowaną od kilka lat, w szczególności od momentu pełnoskalowej agresji na Ukrainę, zwiększamy wydatki na obronność. Ta polityka musi być realizowana dalej. To jest wyraźnie zapisane w stanowisku rządu na szczyt NATO, po analizie tego dokumentu także i ja i moi eksperci to stanowisko w 100 procentach podzielamy

– oświadczył Andrzej Duda.


 

POLECANE
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos z ostatniej chwili
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos

Ekipa prezydenta elektra Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa rozpocznie współpracę z administracją prezydenta Joe Bidena w celu osiągniecia „porozumienia” między Ukrainą i Rosją - oświadczył w niedzielę w telewizji Fox News Michael Waltz, nominowany przez Trumpa na stanowisko doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego.

Genialne w swej prostocie. Zaskoczenie dla fanów Familiady z ostatniej chwili
"Genialne w swej prostocie". Zaskoczenie dla fanów "Familiady"

Z okazji 30-lecia „Familiady” produkcja programu zdecydowała się ujawnić tajemnicę słynnego kącika muzycznego. Przez lata widzowie wyobrażali sobie to miejsce jako profesjonalne, dźwiękoszczelne studio - być może szklany pokój lub elegancką kabinę. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem z ostatniej chwili
Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem

Prezes IPN Karol Nawrocki zadeklarował podczas niedzielnej konwencji w Krakowie, że Polska to jego miłość, dlatego jest gotowy zostać jej prezydentem. Jego pierwszą obietnicą wyborczą jest zakończenie wojny polsko-polskiej.

Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski tylko u nas
Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski

- Mamy ponadpartyjnego kandydata, podkreślającego swoje związki ze zwykłymi Polakami, Karol Nawrocki dosyć też skutecznie wypunktował słabości przeciwnika, a z drugiej strony mówił o programie, o ambitnej Polsce, o inwestycjach, o tych wszystkich rzeczach, o których Polacy dyskutują - skomentował wybór kandydata PiS prof. Zdzisław Krasnodębski.

Rozpłakałam się. Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
"Rozpłakałam się". Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Vanessa Aleksander, która wygrała 15. edycję „Tańca z Gwiazdami”, po tygodniu milczenia przerwała ciszę i udzieliła pierwszego wywiadu. W rozmowie w programie „Halo tu Polsat” aktorka opowiedziała o emocjach związanych z wygraną i wielu trudnych momentach na drodze do finału.

Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata z ostatniej chwili
Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że mamy dziś stan wojny polsko-polskiej, której Polacy nie chcą. Dlatego - jak przekonywał - potrzebny jest kandydat na prezydenta, który będzie niezależny od formacji politycznych i zakończy tę wojnę w imię interesu Polski. Dodał, że takim kandydatem jest Karol Nawrocki.

Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku z ostatniej chwili
Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku

Rok 2025 może okazać się finansowym wyzwaniem dla wielu Polaków. Jak wynika z badania Krajowego Rejestru Długów, aż 80% rodaków spodziewa się wzrostu rachunków i opłat. Najbardziej drastyczne podwyżki mogą dotknąć ogrzewania, a także innych podstawowych kosztów życia.

To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS z ostatniej chwili
To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS

Rozpoczęła się konwencja z udziałem m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w trakcie której ogłoszono decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta.

Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS z ostatniej chwili
Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS

W niedzielę, w krakowskiej Hali "Sokół", Prawo i Sprawiedliwość ogłosi swojego kandydata na prezydenta podczas wydarzenia określanego jako "spotkanie obywatelskie". Choć oficjalne nazwisko nie padło, według wielu doniesień medialnych to Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, ma otrzymać poparcie partii Jarosława Kaczyńskiego. Proces wyłaniania kandydata był jednak burzliwy, a decyzję podjęto po długich negocjacjach.

Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat

Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska poinformowała, że w niedzielę niemal w całej Polsce będzie pochmurnie. Kolejne dni przyniosą stopniową poprawę pogody; będzie coraz więcej przejaśnień i rozpogodzeń, choć niewykluczone są także miejscowe, silne porywy wiatru i gołoledź.

REKLAMA

Macron zdradził, które dwa państwa są przeciwne wejściu Ukrainy do NATO

Prezydent Francji poinformował, że Stany Zjednoczone i Niemcy to dwa kraje w NATO, które sprzeciwiają się wejściu Ukrainy do sojuszu. 
Emmanuel Macron Macron zdradził, które dwa państwa są przeciwne wejściu Ukrainy do NATO
Emmanuel Macron / PAP/EPA/MOHAMMED BADRA / POOL

Macron rozwiewa nadzieje Ukraińców

Francuski prezydent cytowany przez agencję DPA powiedział, że "ostatecznie decyzja o zaproszeniu Ukrainy do NATO będzie należeć do sojuszników".

Ukraińcy byli dość zirytowani, gdy doszli do wniosku, że drzwi zostały otwarte, ale nie aż tak bardzo. I myślę, że scenariusz szczytu w Waszyngtonie jest taki sam

– przekazał Emmanuel Macron, rozwiewając nadzieje Ukraińców przed zbliżającym się szczytem NATO w Waszyngtonie. 

Przypomnijmy, że podobna frustracja towarzyszyła Ukrainie już podczas szczytu NATO w Wilnie, gdzie Kijów również nie otrzymał zaproszenia do sojuszu. Komentarzy zauważają, że dzisiejsza wypowiedź prezydenta Francji jest "kolejnym ciosem" dla nadziei Ukrainy na postęp w tej sprawie.

Szczyt NATO w Waszyngtonie. Na miejscu Prezydent RP Andrzej Duda

Szczyty NATO to organizowane – z pewnymi wyjątkami – co roku spotkania przywódców państw sojuszniczych, na których ustalane są kluczowe dla kształtu Sojuszu decyzje. Tegoroczny szczyt w Waszyngtonie, który odbędzie się w dniach 9–11 lipca – ma wymiar symboliczny, gdyż wypada w 75. rocznicę powstania NATO. 

Andrzej Duda przekazał, że na Szczycie zapadnie formalna decyzja o otwarciu budowanego przez ostatnie dwa lata w Bydgoszczy Centrum Analiz, Szkolenia i Edukacji NATO–Ukraina. To projekt zainicjowany dwa lata temu przez Polskę podczas Szczytu NATO  w Madrycie, a jego celem jest wzmacnianie zdolności bojowych ukraińskich sił zbrojnych i przybliżanie ich do NATO.

Prezydent RP – oprócz udziału w posiedzeniach plenarnych przywódców – weźmie także udział w posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej, w której będą uczestniczyć zaproszeni Partnerzy NATO z regionu Indopacyfiku oraz przedstawicieli Unii Europejskiej. W planach jest też posiedzenie Rady NATO–Ukraina.

Andrzej Duda weźmie udział także w uroczystościach jubileuszowych Sojuszu we wtorek oraz w uroczystym obiedzie, który na cześć zgromadzonych sojuszników wyda w Białym Domu Prezydent USA Joe Biden.

Traktat Północnoatlantycki został sporządzony w Waszyngtonie dnia 4 kwietnia 1949 r. W tym roku Polska obchodziła 25. rocznicę wstąpienia do NATO. 

"Będę rozmawiał o podwyższeniu wydatków"

Najważniejszy cel naszej obecności na szczycie NATO to wzmacnianie zdolności obronnych i bezpieczeństwa w Polsce, w naszej części Europy, na wschodniej flance NATO

– mówił Prezydent RP Andrzej Duda przed wylotem z warszawskiego lotniska do Waszyngtonu. Prezydentowi towarzyszy w podróży Małżonka. 

Prezydent przypomniał, że NATO to dzisiaj 500 tys. żołnierzy w podwyższonej gotowości i 23 kraje Sojuszu, które już w tej chwili wydają ponad 2 proc. PKB rocznie na obronność.

Będę proponował, by rozmawiać już o perspektywie dalszego podwyższania poziomu tych wydatków. NATO na tym szczycie takiej decyzji nie podejmie, ale chcemy, by ten temat został poruszony

– zapowiedział Andrzej Duda. Przypomniał, że 3 proc. PKB państwa Sojuszu przeznaczały na obronność w czasie zimnej wojny.

Dzięki temu udało się zwyciężyć. Powrót do twardej, zdecydowanej polityki bezpieczeństwa jest też teraz potrzebny. Będę chciał zmobilizować sojuszników, by podwyższali wydatki na obronność ponad 2 proc. PKB

– przekazał i zapowiedział, że rozmowy podczas szczytu dotyczyć będą m.in. realizacji planów regionalnych oraz przedłużenia strategicznych naftociągów, które dziś kończą się w krajach Europy Zachodniej.

Chcemy, by sięgały one do wschodniej flanki NATO. To potrzebne, gdyby doszło do jakiegokolwiek zagrożenia. Polska liczy także na podwyższanie gotowości magazynów sprzętu NATO w Polsce – decyzje o ich stworzeniu zostały już dawno podjęte, trzeba przyspieszyć procesy zapełniania ich koniecznym sprzętem na wypadek, gdyby doszło do jakiegokolwiek niebezpieczeństwa

– dodał Andrzej Duda.

Rozmowy dotyczyć też będą podwyższenia poziomu ochrony powietrznej zarówno przeciwlotniczej, jak i przeciwrakietowej.

Pracowaliśmy długi czas, by wzmacniać nasze bezpieczeństwo. W sprawie bezpieczeństwa polskie władze mówią jednym głosem. Mamy tę samą politykę bezpieczeństwa realizowaną od kilka lat, w szczególności od momentu pełnoskalowej agresji na Ukrainę, zwiększamy wydatki na obronność. Ta polityka musi być realizowana dalej. To jest wyraźnie zapisane w stanowisku rządu na szczyt NATO, po analizie tego dokumentu także i ja i moi eksperci to stanowisko w 100 procentach podzielamy

– oświadczył Andrzej Duda.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe