Gorąco w KRS. Prokurator z policją chcą wejść do siedziby
Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, chodzi o akta postępowań Rzeczników Dyscyplinarnych Sędziów Sądów Powszechnych
– poinformowano.
Czytaj także: Małopolska: Radni znów nie wybrali marszałka. Zaskakujące wyniki głosowania
Policja i prokurator w siedzibie KRS
Jak podaje Niezależna, „najście na KRS to efekt zawiadomienia złożonego przez sędziego Włodzimierza Brazewicza, specrzecznika powołanego przez ministra Adama Bodnara”.
Żąda on akt postępowań, które nie są wydawane, bo – jak podkreślają rzecznicy – procedura powołania rzecznika ad hoc została przeprowadzona wadliwie. Poza tym sprawą ma zająć się Trybunał Konstytucyjny
– podaje portal i przypomina, że w lutym 2024 r. minister sprawiedliwości powołał 15 rzeczników dyscyplinarnych „ad hoc”.
Powołanie Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości wyłącza innego rzecznika od podejmowania czynności w sprawie. (…) Według przyjętej przez MS wykładni, rzecznik dyscyplinarny sądów powszechnych Piotr Schab i jego zastępcy – Przemysław Radzik i Michał Lasota – mieliby stracić prawo do podejmowania jakichkolwiek czynności w tych sprawach, natomiast dalsze czynności podejmują w nich już rzecznicy wyznaczeni przez ministra sprawiedliwości
– czytamy.
Zdaniem rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych Piotra Schaba powyższe działania ministerstwa „mają charakter personalny i chronią sędziów, którzy należą do wpływowych stowarzyszeń sędziowskich oraz zostali zdefiniowani przez MS, jako obrońcy demokracji i praworządności”.
W kwietniu Krajowa Rada Sądownictwa skierowała do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją RP przepisów dotyczących m.in. tzw. rzeczników dyscyplinarnych „ad hoc” wyznaczanych przez ministra sprawiedliwości
– podsumowano.
Czytaj również: Politico o polsko-niemieckich konsultacjach: To upokarzające dla obu przywódców