"Nie wiem, co będzie". Dramat gwiazdy "M jak miłość"

Teresa Lipowska, która od lat związana jest z "M jak miłość" wyznała, że od pewnego czasu żyje w niepewności. Wszystko przez sposób organizacji jej pracy, jaki narzucają jej twórcy serialu. 
M jak miłość
M jak miłość / zrzut ekranu z serwisu YouTube / TVP VOD

Teresa Lipowska wyznała, że twórcy serialu dostarczają jej scenariusz na ostatnią chwilę, przez co często czuje się zestresowana. Pomimo swojego doświadczenia wolałaby, aby sytuacja była dla niej bardziej przejrzysta. Aktorka dodała, że w ostatnim czasie jej rola stała się mniej ważna, a postać, którą gra pojawia się rzadziej na ekranie.

Lipowska: Nie wiem, co będzie

Sympatycy "Barbary Mostowiak" zastanawiają się, co będzie działo się w kolejnych odcinkach i czy zobaczą swoją idolkę. Tymczasem Lipowska w rozmowie z serwisem Show News przyznała, że sama często nie wie, co ją czeka.

- Tego nie wiem, jeszcze nie dostałam scenariusza. Dostaję go na cztery, pięć dni przed. Naprawdę nie wiem, co będzie

- powiedziała aktorka, którą decyzje twórców serialu przyprawiają o niepokój. Wyjaśniła, że często stawiana jest przed faktem dokonanym przez, co trudno jest jej się przygotować. 

- Staramy się mówić tekstem, który napisał scenarzysta, ale jeżeli mamy potrzebę to możemy zmieniać sobie troszkę. Ja zwłaszcza, która 24 lata jestem w serialu mam troszeczkę inny język i muszę mieć inny język jako postać, którą gram, więc mnie denerwują, że piszą tak jak dla pani doktor czy prokurator, ale to są takie drobne zmiany

- podkreśliła seniorka.

Serial "M jak miłość"

Serial „M jak miłość” emitowany jest na antenie TVP2 od 4 listopada 2000 roku. To jedna z najpopularniejszych zaraz po „Klanie” i „Na dobre i na złe” telenowel w Polsce. Opowiada o historii rodziny Mostowiaków, której członkowie przeżywają wiele emocjonalnych perypetii. Produkcja przyciągnęła rekordową widownię w 2005 roku. Było to aż 12,5 mln widzów. Twórcy serialu zostali kilkukrotnie nagrodzeni m.in. Telekamerą „TeleTygodnia” oraz Złotą i Platynową Telekamerą.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Wielki błąd". Putin straszy Koreę Południową

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pałac Buckingham publikuje zdjęcie: Tego Książę William się nie spodziewał


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

"Nie wiem, co będzie". Dramat gwiazdy "M jak miłość"

Teresa Lipowska, która od lat związana jest z "M jak miłość" wyznała, że od pewnego czasu żyje w niepewności. Wszystko przez sposób organizacji jej pracy, jaki narzucają jej twórcy serialu. 
M jak miłość
M jak miłość / zrzut ekranu z serwisu YouTube / TVP VOD

Teresa Lipowska wyznała, że twórcy serialu dostarczają jej scenariusz na ostatnią chwilę, przez co często czuje się zestresowana. Pomimo swojego doświadczenia wolałaby, aby sytuacja była dla niej bardziej przejrzysta. Aktorka dodała, że w ostatnim czasie jej rola stała się mniej ważna, a postać, którą gra pojawia się rzadziej na ekranie.

Lipowska: Nie wiem, co będzie

Sympatycy "Barbary Mostowiak" zastanawiają się, co będzie działo się w kolejnych odcinkach i czy zobaczą swoją idolkę. Tymczasem Lipowska w rozmowie z serwisem Show News przyznała, że sama często nie wie, co ją czeka.

- Tego nie wiem, jeszcze nie dostałam scenariusza. Dostaję go na cztery, pięć dni przed. Naprawdę nie wiem, co będzie

- powiedziała aktorka, którą decyzje twórców serialu przyprawiają o niepokój. Wyjaśniła, że często stawiana jest przed faktem dokonanym przez, co trudno jest jej się przygotować. 

- Staramy się mówić tekstem, który napisał scenarzysta, ale jeżeli mamy potrzebę to możemy zmieniać sobie troszkę. Ja zwłaszcza, która 24 lata jestem w serialu mam troszeczkę inny język i muszę mieć inny język jako postać, którą gram, więc mnie denerwują, że piszą tak jak dla pani doktor czy prokurator, ale to są takie drobne zmiany

- podkreśliła seniorka.

Serial "M jak miłość"

Serial „M jak miłość” emitowany jest na antenie TVP2 od 4 listopada 2000 roku. To jedna z najpopularniejszych zaraz po „Klanie” i „Na dobre i na złe” telenowel w Polsce. Opowiada o historii rodziny Mostowiaków, której członkowie przeżywają wiele emocjonalnych perypetii. Produkcja przyciągnęła rekordową widownię w 2005 roku. Było to aż 12,5 mln widzów. Twórcy serialu zostali kilkukrotnie nagrodzeni m.in. Telekamerą „TeleTygodnia” oraz Złotą i Platynową Telekamerą.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Wielki błąd". Putin straszy Koreę Południową

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pałac Buckingham publikuje zdjęcie: Tego Książę William się nie spodziewał



 

Polecane
Emerytury
Stażowe