Uprowadzili dziecko w biały dzień. Ruszyła za nimi policja w całym kraju

O zdarzeniu w Łapach, które nastąpiło 14 czerwca, policja dostała zawiadomienie o godz. 17.30 tego samego dnia.
Jak podano w zgłoszeniu, do idącej z pięcioletnią córką kobiety podjechało auto, w którym było dwóch mężczyzn. Jeden z nich był znany kobiecie. Zaczął się z nią szarpać. Wyrwał jej dziecko, wsadził do samochodu i odjechał z innym mężczyzną w nieznanym kierunku
– powiedziała aspirant sztabowy Barbara Maciejewska-Ksepko z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Zatrzymani tuż przed granicą
W związku z porwaniem wszczęto akcję poszukiwawczą w całym kraju.
Mężczyźni zostali zatrzymani następnego dnia, pięć minut po północy. Jechali samochodem. Byli w okolicach przejścia granicznego w województwie dolnośląskim, kilometr przed granicą
– zaznacza policjantka.
Obaj usłyszeli zarzuty uprowadzenia dziecka.
Grozi im do trzech lat pozbawienia wolności
– dodała asp. sztab. Maciejewska-Ksepko.
Policjantka potwierdziła, że kobieta zna jednego z mężczyzn, który dokonał uprowadzenia.
CZYTAJ TAKŻE: