Zbigniew Hołdys wyzywa Polaków od rasistów. Ekspert nie zostawia na nim suchej nitki

„Wierzy Pan w to, co obcy o nas mówią, podczas gdy sami robili i robią o wiele gorsze rzeczy historii. Takie wmawianie Polakom, że mają się czego wstydzić” – pisze w mediach społecznościowych mec. Ordo Iuris Bartosz Lewandowski, komentując wpis Zbigniewa Hołdysa. 
Zbigniew Hołdys Zbigniew Hołdys wyzywa Polaków od rasistów. Ekspert nie zostawia na nim suchej nitki
Zbigniew Hołdys / screen YT - Guitar Stories

Od kilku dni polskie media społecznościowe zalewają filmiki ukazujące imigrantów z krajów arabskich i Afryki na ulicach polskich miast; chodzi m.in. o nagrania ciemnoskórych mężczyzn spacerujących po Białymstoku lub przesiadujących w Czerlonce nieopodal Białowieży. 

Praktycznie codziennie, przez większość dnia na przystanku przesiadują imigranci, którym udało się nielegalnie przedostać przez granicę. Ludzie boją się wyjść wieczorami na ulice, a przez to że przystanek jest ciągle okupowany dzieci boją się tam stanąć, by zabrał ich autobus szkolny

– informowano niedawno na profilu „Służby w akcji”.

W związku z powyższym zaczęło pojawiać się dużo pytań. Wiele osób zastanawia się, w jaki sposób ci ludzie znaleźli się w naszym kraju i czy przedostali się przez polską granicę zgodnie z prawem. 

Czytaj również: Nieoficjalnie: Trzej rosyjscy szpiedzy wyszli z aresztu i uciekli polskim służbom

Zbigniew Hołdys: „Jesteśmy rasistami”

Duża ilość imigrantów na ulicach niektórych polskich miast wzbudziła spore dyskusje w mediach społecznościowych. Nie da się ukryć, że większość Polaków jest przeciwna wpuszczaniu do Polski nielegalnych imigrantów, co potwierdziło nawet badanie IPSOS. Sprawę skomentował Zbigniew Hołdys

O tym, że Polacy są antysemitami, słyszałem często. Że są homofobami – również. Od kilku dni dociera do mnie, że jesteśmy też rasistami

– napisał w poniedziałek na platformie X. 

To wszystko lokuje nas w kategorii ludów prymitywnych bardziej, niż te, które rasistowsko wyszydzamy

– dodał artysta. 

Czytaj także: Poważne kłopoty likwidatora TVP [Nasz news]

Ekspert odpowiada

Wpis Hołdysa obszernie skomentował mec. dr Bartosz Lewandowski – prawnik Ordo Iuris.

W tym tkwi właśnie istota myślenia „elit” liberalno-lewicowych, których jest Pan emanacją. Wierzy Pan w to, co obcy o nas mówią, podczas gdy sami robili i robią o wiele gorsze rzeczy historii. Takie wmawianie Polakom, że mają się czego wstydzić

– zwrócił się do Hołdysa Bartosz Lewandowski. Mecenas dodał, że „tacy z nas antysemici, że Polska, a dawniej Królestwo i Rzeczpospolita Obojga Narodów, było ostoją tolerancji religijnej, a Żydzi prześladowani w całej Europie uciekali do nas, aby żyć i zarabiać jak inni mieszkańcy tych ziem”. 

Tacy z nas antysemici, że to Polacy w czasie II wojny światowej w największej ilości ratowali Żydów, mimo że groziła za to kara śmierci (nie jak na innych okupowanych terenach obóz koncentracyjny). Tacy z nas antysemici, że w Polskim parlamencie od 1918 r. zasiadali żydowscy parlamentarzyści, a jednymi z najzamożniejszych mieszkańców miast Polskich byli żydowscy właściciele. Tacy z nas antysemici, że Polscy urzędnicy do dzisiaj świętują żydowskie uroczystości, mimo że liczba osób wyznania mojżeszowego jest marginalna, a polskie społeczeństwo finansowało budowę jednego z największych muzeów poświęconych Żydom w Europie. Gdzie liczba ataków fizycznych na Żydach to margines marginesów w przeciwieństwie np. do Niemiec i Francji

– punktuje mecenas. W odniesieniu do zarzutów homofobii wystosowanych przez Hołdysa odparł, że „w Polsce nigdy nie było odpowiedzialności karnej za utrzymywanie kontaktów seksualnych pomiędzy osobami tej samej płci, mimo że takie ustawodawstwo obowiązywało np. w „postępowych” Niemczech do 1994 r., czy Francji do lat 80, a także Wielkiej Brytanii”. 

Pisze Pan o kraju, w którym homoseksualista i kompozytor Karol Szymanowski był w pełni legalnym i akceptowanym Rektorem Warszawskiego Konserwatorium Muzycznego, a twórczość jego partnera Jarosława Iwaszkiewicza jest do dzisiaj omawiana w polskich szkołach. To kraj, w którym wielu homoseksualistów ma do dzisiaj swoje programy telewizyjne, a Jerzy Waldorff był uważany za cenionego krytyka muzycznego, mającego wpływ na tendencje w polskiej kulturze. I nikt z tego nie robił żadnego problemu

– wskazuje Lewandowski. Odnosząc się do rasizmu, wskazał, że „od lat w ramach polskiego społeczeństwa żyje spokojnie np. diaspora ormiańska czy Tatarzy i nikt nie robi z tego żadnego problemu”. 

To taki naród bojący się „obcych”, że był w stanie otworzyć własne mieszkania i przyjąć 4 miliony uciekinierów z Ukrainy i przyjąć na siebie obciążenia ekonomiczne związane z ich utrzymaniem

– podsumował mecenas. 

„Hańba za bezmyślne formułowanie takich zarzutów”

Bartosz Lewandowski podkreślił, że tak „bezmyślne formułowanie takich zarzutów wobec naszego narodu jest haniebne”.

Jest Pan emanacją tego środowiska, które buduje i budowało w Polakach poczucie wstydu ograniczające nasz rozwój. I niestety przez tyle lat narobiliście potężnych szkód w mentalności Polaków, którzy bezrefleksyjnie przyjmują antypolski przekaz sączony z krajów, którzy nie są zainteresowani budową silnej Polski, a realizacji własnych interesów narodowych

– wskazuje prawnik i dodaje, że „Polacy racjonalnie podchodzą do rzeczywistości”.

Nie będą mówi, że pada deszcz, skoro ktoś pluje im w twarz łamiąc prawo i nielegalnie dostając się na nasze terytorium. Mamy prawo krytykować każde działania czy zjawiska, które osłabiają nasz kraj i nasz potencjał

– podsumował Bartosz Lewandowski. 

Adw. dr Bartosz Lewandowski – sylwetka

Bartosz Lewandowski to adwokat, doktor nauk prawnych, dyrektor Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris. Absolwent studiów prawniczych na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, które ukończył z wyróżnieniem w 2012 r. W latach 2013–2014 odbył aplikację ogólną w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, podczas której odbywał praktykę w jednostkach prokuratury oraz sądach powszechnych na terenie Warszawy, zapoznając się ze specyfiką pracy w organach ścigania i wymiaru sprawiedliwości. W latach 2014–2016 odbył aplikację adwokacką przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie, a w 2017 r. uzyskał pozytywny wynik z egzaminu adwokackiego (Izba Adwokacka w Warszawie). 

Jest partnerem jednej z warszawskim spółek adwokackich. Doktor nauk prawnych oraz absolwent stacjonarnych studiów doktoranckich w Instytucie Nauk o Państwie i Prawie na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie prowadzi działalność naukową i dydaktyczną z zakresu socjologii prawa, doktryn polityczno-prawnych oraz teorii prawa. Autor publikacji z zakresu prawa karnego materialnego i procesowego, historii prawa oraz teorii i filozofii prawa, publikowanych w prestiżowych ogólnopolskich (m.in. w „Państwie i Prawie” czy „Przeglądzie Sejmowym”) oraz międzynarodowych periodykach naukowych. 

W swojej pracy naukowej koncentruje się również na prawnych aspektach pozycji biegłych sądowych w praktyce procesowej, czego wyrazem jest wydana pod jego redakcją książka „Pozycja i rola biegłego w polskim systemie prawnym” (Warszawa 2016). Od 2013 r. jest zaangażowany w działalność organizacji pozarządowych koncentrujących swoją aktywność na wolności działalności gospodarczej, wolności słowa oraz ochronie porządku konstytucyjnego.


 

POLECANE
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Sieć obiegło nagranie z nocnej operacji służb z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Sieć obiegło nagranie z nocnej operacji służb

W sieci pojawiły się nagrania z okolic Świnoujścia, przy granicy z Niemcami, które wywołały niemałe poruszenie. Na filmach, jak informuje profil "Służby w akcji" widać, jak niemieckie służby przywożą busami grupy imigrantów i przekazują je polskiej Straży Granicznej. Wszystko dzieje się nocą, bez żadnej informacji dla lokalnej społeczności. 

Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego

W Pokoju pod Opolem w czwartek rozpoczyna się XXII Festiwal Muzyki Zabytkowych Parków i Ogrodów im. C. M. von Webera. Podczas trwającego trzy dni festiwalu koncerty muzyki klasyczne odbędą się m.in. na terenie odrestaurowanego parku, którego historia sięga XVIII wieku.

Boże Ciało. Taka właśnie jest Polska [FOTO, WIDEO] Wiadomości
Boże Ciało. Taka właśnie jest Polska [FOTO, WIDEO]

Przez kraj przeszły dziś procesje Bożego Ciała. Internauci z całej Polski chwalą się, jak uroczystości przebiegały w ich miejscowościach. Często z dopiskiem o "pięknym święcie".

Nowe doniesienia z Pałacu Kensington. Chodzi o księżną Kate Wiadomości
Nowe doniesienia z Pałacu Kensington. Chodzi o księżną Kate

Pałac Kensington przekazał, że księżna Kate nie weźmie udziału w tegorocznych wyścigach Royal Ascot. Choć jeszcze niedawno planowano jej obecność u boku księcia Williama, ostatecznie zrezygnowano z tego wystąpienia.

Boże Ciało na Wawelu. Bp Zając: Eucharystia karmi nas odrobiną chleba i daje moc Wiadomości
Boże Ciało na Wawelu. Bp Zając: Eucharystia karmi nas odrobiną chleba i daje moc

Wierni kościoła katolickiego świętują dziś Boże Ciało czyli uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. W Krakowie główne uroczystości odbyły się na Wawelu. Bp Jan Zając w czasie homilii nawiązał do cudownego rozmnożenia chleba odczytywanego dziś podczas liturgii. – Jezus nigdy nie zrezygnuje z niesienia pomocy — jest przecież „Bogiem z nami” - mówił krakowski biskup pomocniczy senior. 

Sędzia wytatuowała sobie logo Iustitii. Symbol przynależności do subkultury, czy zagrożenie niezależności? [FOTO] tylko u nas
Sędzia wytatuowała sobie logo Iustitii. Symbol przynależności do subkultury, czy zagrożenie niezależności? [FOTO]

Wczoraj żartobliwie zasugerowałam, że może za niestosowanie się do wykładni justicji należałoby wprowadzić obowiązek tatuażu z logo stowarzyszenia.

Uroczystości Bożego Ciała. Abp Wojciech Polak: Zapominamy o karmieniu naszego życia mocą Eucharystii Wiadomości
Uroczystości Bożego Ciała. Abp Wojciech Polak: Zapominamy o karmieniu naszego życia mocą Eucharystii

Kościół żyje dzięki Eucharystii. Nie dzięki sobie. Nie dzięki biskupowi, księżom, siostrom - mówił w homilii w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej w gnieźnieńskiej katedrze prymas Polski abp Wojciech Polak.

Realista i wizjoner. Za nami premiera książki o Jarosławie Kaczyńskim, pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa Wiadomości
"Realista i wizjoner". Za nami premiera książki o Jarosławie Kaczyńskim, pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa

Wczoraj, w dniu 76. urodzin Jarosława Kaczyńskiego, w Krakowie odbyła się premiera książki pt.: "Jarosław Kaczyński. Realista i wizjoner", pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa.

Kuriozalne wypowiedzi w TVP. Czy można przyjąć zaprzysiężenie prezydenta?  z ostatniej chwili
Kuriozalne wypowiedzi w TVP. "Czy można przyjąć zaprzysiężenie prezydenta?"

Do kuriozalnych wniosków dochodzili wczoraj rozmówcy w TVP, prof. Marek Safjan i prowadząca program Dorota Wysocka-Schnepf. Były prezes TK i sędzia TSUE stwierdził "nie ma podstawy do tego, by przyjmować zaprzysiężenie prezydenta". A dziennikarka wtórowała mu, zastanawiając się, czy w ogóle można już mówić o wybranym prezydencie elekcie. Obserwatorzy wskazują jednak na zaskakującą zmianę opinii prawnika w porównaniu z tym, co mówił jeszcze kilka miesięcy temu. 

Niemcy tracą Chiny tylko u nas
Niemcy tracą Chiny

Niemiecka gospodarka jest silnie reprezentowana w Chinach, zwłaszcza w przemyśle motoryzacyjnym. Koncerny takie jak Volkswagen, BMW i Mercedes-Benz zainwestowały miliardy euro w rozwój lokalnych mocy produkcyjnych. Na przykład Volkswagen posiada ponad 30 fabryk w Chinach i ma tam około 15 procent udziału w rynku. Rośnie jednak konkurencja ze strony lokalnych producentów, takich jak BYD, który zdobywa punkty dzięki tanim pojazdom elektrycznym. Dostawcy tacy jak Bosch i BASF są również mocno zaangażowani, a BASF buduje ogromny kompleks chemiczny w Guangdong.

REKLAMA

Zbigniew Hołdys wyzywa Polaków od rasistów. Ekspert nie zostawia na nim suchej nitki

„Wierzy Pan w to, co obcy o nas mówią, podczas gdy sami robili i robią o wiele gorsze rzeczy historii. Takie wmawianie Polakom, że mają się czego wstydzić” – pisze w mediach społecznościowych mec. Ordo Iuris Bartosz Lewandowski, komentując wpis Zbigniewa Hołdysa. 
Zbigniew Hołdys Zbigniew Hołdys wyzywa Polaków od rasistów. Ekspert nie zostawia na nim suchej nitki
Zbigniew Hołdys / screen YT - Guitar Stories

Od kilku dni polskie media społecznościowe zalewają filmiki ukazujące imigrantów z krajów arabskich i Afryki na ulicach polskich miast; chodzi m.in. o nagrania ciemnoskórych mężczyzn spacerujących po Białymstoku lub przesiadujących w Czerlonce nieopodal Białowieży. 

Praktycznie codziennie, przez większość dnia na przystanku przesiadują imigranci, którym udało się nielegalnie przedostać przez granicę. Ludzie boją się wyjść wieczorami na ulice, a przez to że przystanek jest ciągle okupowany dzieci boją się tam stanąć, by zabrał ich autobus szkolny

– informowano niedawno na profilu „Służby w akcji”.

W związku z powyższym zaczęło pojawiać się dużo pytań. Wiele osób zastanawia się, w jaki sposób ci ludzie znaleźli się w naszym kraju i czy przedostali się przez polską granicę zgodnie z prawem. 

Czytaj również: Nieoficjalnie: Trzej rosyjscy szpiedzy wyszli z aresztu i uciekli polskim służbom

Zbigniew Hołdys: „Jesteśmy rasistami”

Duża ilość imigrantów na ulicach niektórych polskich miast wzbudziła spore dyskusje w mediach społecznościowych. Nie da się ukryć, że większość Polaków jest przeciwna wpuszczaniu do Polski nielegalnych imigrantów, co potwierdziło nawet badanie IPSOS. Sprawę skomentował Zbigniew Hołdys

O tym, że Polacy są antysemitami, słyszałem często. Że są homofobami – również. Od kilku dni dociera do mnie, że jesteśmy też rasistami

– napisał w poniedziałek na platformie X. 

To wszystko lokuje nas w kategorii ludów prymitywnych bardziej, niż te, które rasistowsko wyszydzamy

– dodał artysta. 

Czytaj także: Poważne kłopoty likwidatora TVP [Nasz news]

Ekspert odpowiada

Wpis Hołdysa obszernie skomentował mec. dr Bartosz Lewandowski – prawnik Ordo Iuris.

W tym tkwi właśnie istota myślenia „elit” liberalno-lewicowych, których jest Pan emanacją. Wierzy Pan w to, co obcy o nas mówią, podczas gdy sami robili i robią o wiele gorsze rzeczy historii. Takie wmawianie Polakom, że mają się czego wstydzić

– zwrócił się do Hołdysa Bartosz Lewandowski. Mecenas dodał, że „tacy z nas antysemici, że Polska, a dawniej Królestwo i Rzeczpospolita Obojga Narodów, było ostoją tolerancji religijnej, a Żydzi prześladowani w całej Europie uciekali do nas, aby żyć i zarabiać jak inni mieszkańcy tych ziem”. 

Tacy z nas antysemici, że to Polacy w czasie II wojny światowej w największej ilości ratowali Żydów, mimo że groziła za to kara śmierci (nie jak na innych okupowanych terenach obóz koncentracyjny). Tacy z nas antysemici, że w Polskim parlamencie od 1918 r. zasiadali żydowscy parlamentarzyści, a jednymi z najzamożniejszych mieszkańców miast Polskich byli żydowscy właściciele. Tacy z nas antysemici, że Polscy urzędnicy do dzisiaj świętują żydowskie uroczystości, mimo że liczba osób wyznania mojżeszowego jest marginalna, a polskie społeczeństwo finansowało budowę jednego z największych muzeów poświęconych Żydom w Europie. Gdzie liczba ataków fizycznych na Żydach to margines marginesów w przeciwieństwie np. do Niemiec i Francji

– punktuje mecenas. W odniesieniu do zarzutów homofobii wystosowanych przez Hołdysa odparł, że „w Polsce nigdy nie było odpowiedzialności karnej za utrzymywanie kontaktów seksualnych pomiędzy osobami tej samej płci, mimo że takie ustawodawstwo obowiązywało np. w „postępowych” Niemczech do 1994 r., czy Francji do lat 80, a także Wielkiej Brytanii”. 

Pisze Pan o kraju, w którym homoseksualista i kompozytor Karol Szymanowski był w pełni legalnym i akceptowanym Rektorem Warszawskiego Konserwatorium Muzycznego, a twórczość jego partnera Jarosława Iwaszkiewicza jest do dzisiaj omawiana w polskich szkołach. To kraj, w którym wielu homoseksualistów ma do dzisiaj swoje programy telewizyjne, a Jerzy Waldorff był uważany za cenionego krytyka muzycznego, mającego wpływ na tendencje w polskiej kulturze. I nikt z tego nie robił żadnego problemu

– wskazuje Lewandowski. Odnosząc się do rasizmu, wskazał, że „od lat w ramach polskiego społeczeństwa żyje spokojnie np. diaspora ormiańska czy Tatarzy i nikt nie robi z tego żadnego problemu”. 

To taki naród bojący się „obcych”, że był w stanie otworzyć własne mieszkania i przyjąć 4 miliony uciekinierów z Ukrainy i przyjąć na siebie obciążenia ekonomiczne związane z ich utrzymaniem

– podsumował mecenas. 

„Hańba za bezmyślne formułowanie takich zarzutów”

Bartosz Lewandowski podkreślił, że tak „bezmyślne formułowanie takich zarzutów wobec naszego narodu jest haniebne”.

Jest Pan emanacją tego środowiska, które buduje i budowało w Polakach poczucie wstydu ograniczające nasz rozwój. I niestety przez tyle lat narobiliście potężnych szkód w mentalności Polaków, którzy bezrefleksyjnie przyjmują antypolski przekaz sączony z krajów, którzy nie są zainteresowani budową silnej Polski, a realizacji własnych interesów narodowych

– wskazuje prawnik i dodaje, że „Polacy racjonalnie podchodzą do rzeczywistości”.

Nie będą mówi, że pada deszcz, skoro ktoś pluje im w twarz łamiąc prawo i nielegalnie dostając się na nasze terytorium. Mamy prawo krytykować każde działania czy zjawiska, które osłabiają nasz kraj i nasz potencjał

– podsumował Bartosz Lewandowski. 

Adw. dr Bartosz Lewandowski – sylwetka

Bartosz Lewandowski to adwokat, doktor nauk prawnych, dyrektor Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris. Absolwent studiów prawniczych na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, które ukończył z wyróżnieniem w 2012 r. W latach 2013–2014 odbył aplikację ogólną w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, podczas której odbywał praktykę w jednostkach prokuratury oraz sądach powszechnych na terenie Warszawy, zapoznając się ze specyfiką pracy w organach ścigania i wymiaru sprawiedliwości. W latach 2014–2016 odbył aplikację adwokacką przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie, a w 2017 r. uzyskał pozytywny wynik z egzaminu adwokackiego (Izba Adwokacka w Warszawie). 

Jest partnerem jednej z warszawskim spółek adwokackich. Doktor nauk prawnych oraz absolwent stacjonarnych studiów doktoranckich w Instytucie Nauk o Państwie i Prawie na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie prowadzi działalność naukową i dydaktyczną z zakresu socjologii prawa, doktryn polityczno-prawnych oraz teorii prawa. Autor publikacji z zakresu prawa karnego materialnego i procesowego, historii prawa oraz teorii i filozofii prawa, publikowanych w prestiżowych ogólnopolskich (m.in. w „Państwie i Prawie” czy „Przeglądzie Sejmowym”) oraz międzynarodowych periodykach naukowych. 

W swojej pracy naukowej koncentruje się również na prawnych aspektach pozycji biegłych sądowych w praktyce procesowej, czego wyrazem jest wydana pod jego redakcją książka „Pozycja i rola biegłego w polskim systemie prawnym” (Warszawa 2016). Od 2013 r. jest zaangażowany w działalność organizacji pozarządowych koncentrujących swoją aktywność na wolności działalności gospodarczej, wolności słowa oraz ochronie porządku konstytucyjnego.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe