"Kodziarz kontra rezydent". Historia z protestu medyków podbija internet

Członkowie Komitetu Obrony Demokracji w Łodzi usiłowali "podpiąć się" pod protest poparcia dla głodujących lekarzy-rezydentów. Takiej reakcji medyków się chyba nie spodziewali...
 "Kodziarz kontra rezydent". Historia z protestu medyków podbija internet
/ screen YT, facebook

Właśnie wróciłem z Łodzi, gdzie wraz z przyjaciółmi z KOD-u braliśmy udział w pikiecie poparcia dla głodujących rezydentów medycznych i ich postulatów. Jak na 700 tysięczne miasto, frekwencja była marna. Sporo było studentów medycyny, trochę ulicznych gapiów, dwie posłanki zaplątane w tłum i Koderzy, którzy zawsze są na posterunku. Protest miał letnią temperaturę ( trudno o inną gdy dookoła letni mieszkańcy ), ale bardzo ważne przesłanie. Po jego zakończeniu - mając na względzie jutrzejszą literiadę, którą planujemy w naszym mieście - podszedłem do współorganizatora i poprosiłem o większą porcję plakatów, celem rozpropagowania idei


- napisał na Facebooku Janusz Nagiecki, członek Komitetu Obrony Demokracji.
 

Młody lekarz, z początku bardzo przyjazny i uśmiechnięty, zaproponował mi dowolną ich ilość, ale kiedy dostrzegł znaczek KOD-u na mojej piersi, znacząco zmienił minę i nieprzyjaznym tonem oświadczył : „ Pan jest z KOD-u, więc przepraszam, ale nie zgadzam się. Proszę nie brać plakatów. My nie chcemy być kojarzeni z polityką”.
Poczułem się jakby mi ktoś napluł w serce.


- czytamy we wpisie.
 

Wraz z przyjaciółmi z KOD-u protestowaliśmy w sprawie puszczy białowieskiej, byliśmy na wszystkich protestach dziewuch, bronimy niezależności sądów i niezawisłości sędziów, dzielnie stawaliśmy w obronie wolności mediów, demokracji i Trybunału Konstytucyjnego ; w deszcz, śnieg, mróz i upał, z zapaleniem płuc i innymi konsekwencjami w charakterze niewielkiej ceny. I nagle młody lekarz pluje nam w twarz za symbol naszej idei.


- pisze Janusz Nagiecki.
 

Całą powrotna drogę miałem zatrutą pytaniem : dlaczego ? I częściową odpowiedź mam : to rachunek za głupich, oportunistycznych i symetrycznych dziennikarzy z obozu niby demokratycznego, za wrogą i podłą propagandę obozu rządzącego, za nikczemne knucie, plotki i insynuacje tych wszystkich spośród nas, dla których własna racja i ambicje stoją ponad ideałami, za egoizm, narcyzm i małość naszych przywódców i na końcu – za głupotę tego młodego lekarza.
Jeszcze nigdy, od kiedy jestem w KOD, nie poczułem takiej niemocy w skrzydłach…


- podsumowuje sympatyk KOD.



źródło: facebook

 

POLECANE
Zmiany w popularnym programie TVN. W sieci zawrzało gorące
Zmiany w popularnym programie TVN. W sieci zawrzało

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Minister z rządu Tuska mówi o naciskach na marszałka Hołownię ws. wyborów i zachowaniu KO Wiadomości
Minister z rządu Tuska mówi o naciskach na marszałka Hołownię ws. wyborów i zachowaniu KO

Minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, przyznała, że na marszałka Sejmu Szymona Hołownię wywierano naciski, by nie zwoływał Zgromadzenia Narodowego, co mogłoby opóźnić zaprzysiężenie prezydenta elekta, Karola Nawrockiego. Jej zdaniem była to próba rozhuśtania nastrojów społecznych i wzburzenia opinii publicznej wokół wyborów.

Niemcy i Francja dopinają deal ws. energii jądrowej i umowy z Mercosur tylko u nas
Niemcy i Francja dopinają deal ws. energii jądrowej i umowy z Mercosur

Marc Ferracci, francuski minister ds. przemysłu i energii odwiedził Berlin 21 lipca 2025 roku, aby przygotować międzyrządowe posiedzenia Niemcy-Francja, zaplanowane na koniec sierpnia. Wraz z niemiecką minister Katheriną Reiche omówił kluczowe dla Francji kwestie, w tym koszty energii, Zielony Ład oraz ochronę miejsc pracy w przemyśle. Podkreślono potrzebę rozbudowy infrastruktury przesyłowej dla energii elektrycznej i wodoru.

Ważne zmiany dla kierowców ws. ubezpieczenia OC. Nowe przepisy weszły w życie z ostatniej chwili
Ważne zmiany dla kierowców ws. ubezpieczenia OC. Nowe przepisy weszły w życie

Polscy kierowcy muszą przygotować się na nowe zasady dotyczące obowiązkowego ubezpieczenia OC. Od 24 lipca 2025 r. weszły w życie zmiany, które mogą mieć realny wpływ zarówno na wysokość odszkodowań, jak i na kontrole drogowe. Sprawdź, co się zmieniło.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa pilne
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Od 28 lipca w Krakowie ważne zmiany. W związku z zakończeniem remontu tunelu pod Dworcem Głównym na swoją trasę wraca Krakowski Szybki Tramwaj (KST).

Atak na rosyjski Aerofłot. 40 lotów odwołanych z ostatniej chwili
Atak na rosyjski Aerofłot. 40 lotów odwołanych

Ponad 40 lotów odwołano z powodu awarii systemu informatycznego Aerofłotu - podała w poniedziałek agencja Reutera, powołując się na media rosyjskie. Grupa hakerska Cichy Kruk opublikowała oświadczenie, w którym wzięła na siebie odpowiedzialność za atak na systemy największych rosyjskich linii lotniczych.

Maciej Świrski: Nie poddam się presji z ostatniej chwili
Maciej Świrski: Nie poddam się presji

Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski powiedział w poniedziałek, że będzie trwał na swoim stanowisku oraz nie podda się presji. Zapowiedział także, że Krajowa Rada będzie działała tak, jak do tej pory.

Nie można oderwać wzroku. Komunikat wrocławskiego zoo Wiadomości
"Nie można oderwać wzroku". Komunikat wrocławskiego zoo

Wrocławskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro. Dziś ma szczególny komunikat.

Napastnik zaatakował ratowników, którzy chcieli mu pomóc. Dostał wyrok w ekspresowym tempie z ostatniej chwili
Napastnik zaatakował ratowników, którzy chcieli mu pomóc. Dostał wyrok w ekspresowym tempie

W toruńskiej dzielnicy Kaszczorek 43-letni mężczyzna zaatakował ratowników medycznych podczas interwencji. Dzień później zapadł już wyrok. Napastnik trafił do więzienia.

Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

REKLAMA

"Kodziarz kontra rezydent". Historia z protestu medyków podbija internet

Członkowie Komitetu Obrony Demokracji w Łodzi usiłowali "podpiąć się" pod protest poparcia dla głodujących lekarzy-rezydentów. Takiej reakcji medyków się chyba nie spodziewali...
 "Kodziarz kontra rezydent". Historia z protestu medyków podbija internet
/ screen YT, facebook

Właśnie wróciłem z Łodzi, gdzie wraz z przyjaciółmi z KOD-u braliśmy udział w pikiecie poparcia dla głodujących rezydentów medycznych i ich postulatów. Jak na 700 tysięczne miasto, frekwencja była marna. Sporo było studentów medycyny, trochę ulicznych gapiów, dwie posłanki zaplątane w tłum i Koderzy, którzy zawsze są na posterunku. Protest miał letnią temperaturę ( trudno o inną gdy dookoła letni mieszkańcy ), ale bardzo ważne przesłanie. Po jego zakończeniu - mając na względzie jutrzejszą literiadę, którą planujemy w naszym mieście - podszedłem do współorganizatora i poprosiłem o większą porcję plakatów, celem rozpropagowania idei


- napisał na Facebooku Janusz Nagiecki, członek Komitetu Obrony Demokracji.
 

Młody lekarz, z początku bardzo przyjazny i uśmiechnięty, zaproponował mi dowolną ich ilość, ale kiedy dostrzegł znaczek KOD-u na mojej piersi, znacząco zmienił minę i nieprzyjaznym tonem oświadczył : „ Pan jest z KOD-u, więc przepraszam, ale nie zgadzam się. Proszę nie brać plakatów. My nie chcemy być kojarzeni z polityką”.
Poczułem się jakby mi ktoś napluł w serce.


- czytamy we wpisie.
 

Wraz z przyjaciółmi z KOD-u protestowaliśmy w sprawie puszczy białowieskiej, byliśmy na wszystkich protestach dziewuch, bronimy niezależności sądów i niezawisłości sędziów, dzielnie stawaliśmy w obronie wolności mediów, demokracji i Trybunału Konstytucyjnego ; w deszcz, śnieg, mróz i upał, z zapaleniem płuc i innymi konsekwencjami w charakterze niewielkiej ceny. I nagle młody lekarz pluje nam w twarz za symbol naszej idei.


- pisze Janusz Nagiecki.
 

Całą powrotna drogę miałem zatrutą pytaniem : dlaczego ? I częściową odpowiedź mam : to rachunek za głupich, oportunistycznych i symetrycznych dziennikarzy z obozu niby demokratycznego, za wrogą i podłą propagandę obozu rządzącego, za nikczemne knucie, plotki i insynuacje tych wszystkich spośród nas, dla których własna racja i ambicje stoją ponad ideałami, za egoizm, narcyzm i małość naszych przywódców i na końcu – za głupotę tego młodego lekarza.
Jeszcze nigdy, od kiedy jestem w KOD, nie poczułem takiej niemocy w skrzydłach…


- podsumowuje sympatyk KOD.



źródło: facebook


 

Polecane
Emerytury
Stażowe