Szczerba: „Daniel Obajtek przebywa poza Polską”. Jest odpowiedź byłego prezesa Orlenu
We wtorek poseł KO i przewodniczący komisji do spraw tzw. afery wizowej Michał Szczerba powiedział, że Daniel Obajtek przebywa poza granicami Polski.
Wiem o tym, że nie ma go już w kraju. Przekazałem te informacje premierowi. Obajtek jest świadomy tego, że ma sporo za uszami, że odpowiedzialność karna, a być może i majątkowa, jest nieuchronna. Poza Polską jest również zastępca byłego prezesa Orlenu
– powiedział polityk.
Czytaj również: Politico: Pistolety Tuska mierzą w byłego szefa Orlenu
Daniel Obajtek odpowiada
Tymczasem w poniedziałek rano Daniel Obajtek opublikował krótkie nagranie z miejscowości Bachórz, w gminie Dynów, gdzie przybył w ramach kampanii wyborczej.
Na kampanijnym szlaku, Bachórz w gminie Dynów. Działamy dla Polski. Ze szczególnymi pozdrowieniami dla tych, którzy szukają mnie na Węgrzech, w Albanii czy Dubaju
– napisał Daniel Obajtek, do wpisu dołączając nagranie wideo.
Pozdrawiam wszystkich z gminy Dynów, spotkałem pana wójta, bardzo mi miło. Wspaniała gmina, panie wójcie!
– powiedział Daniel Obajtek na nagraniu.
Czytaj także: Kosiniak-Kamysz: Powołujemy Dowództwo Transformacji
Na kampanijnym szlaku, Bachórz w gminie Dynów. Działamy dla 🇵🇱
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) May 6, 2024
Ze szczególnymi pozdrowieniami dla tych, którzy szukają mnie na Węgrzech, w Albanii czy Dubaju. pic.twitter.com/JAVO4ApVvn
Atak na byłego prezesa Orlenu
W poniedziałek portal Onet.pl opublikował artykuł, w którym napisano, że wewnętrzne służby bezpieczeństwa Orlenu ostrzegały Daniela Obajtka przed współpracą z pochodzącym z Libanu Samerem A., który miał być podejrzewany o kontakty z terrorystyczną organizacją Hezbollah. Ostatecznie Samer A. stanął na czele Orlen Trader Switzerland (OTS), szwajcarskiej spółki Orlenu.
Na powyższe doniesienia od razu zareagował rzekomo niedyspozycyjny z powodu zapalenia płuc premier Donald Tusk. Szef rządu poinformował, że na temat całej sprawy odbył rozmowy z prokuratorem generalnym i koordynatorem służb specjalnych.
Poprosiłem dziś o odwiedziny panów prokuratora generalnego i koordynatora służb w sprawie kluczowej dla bezpieczeństwa państwa: miliardowej straty i możliwych powiązań z Hezbollahem byłego szefa Orlenu. Polacy muszą poznać prawdę. Nie ma na co czekać
– napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk.
Daniel Obajtek odpowiada Tuskowi
Premierze @donaldtusk szuka Pan afer tam, gdzie ich nie ma. W państwie koalicji #13grudnia nic nie jest przypadkowe. Najpierw @onetpl publikuje wrzutkę z fragmentów materiałów ściśle tajnych, a potem straszy Pan prokuratorem i służbami
– przekazał Obajtek. Zwracając się do premiera, dodał: „jeśli tak dba Pan o bezpieczeństwo kraju, powinien Pan domagać się publikacji raportów firm powiązanych z @BartSienkiewicz w sprawie doradztwa dla ORLENU i PGNiG, za które wyciągnięto z koncernów 13 mln zł”.
W sprawie OTS już wielokrotnie zabierałem głos, zaoraliście spółkę, żeby wrócić do tych samych pośredników i starych układów. Boi się mnie Pan na listach, taka jest prawda. A ja pytam, po ile dziś Polacy płacą za paliwo?
– podsumował były prezes Orlenu.