Już pięć ofiar huraganowego wiatru. Nowe doniesienia

Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności pięciu śmiertelnych zdarzeń związanych z huraganowym wiatrem w Małopolsce. W parku w Rabce-Zdroju konar przygniótł 6-latkę i dwie kobiety. W Zakopanem drzewo przygniotło 9-latka, a na zakopiańskiej Olczy runęło na auto kierowane przez kobietę.
 Już pięć ofiar huraganowego wiatru. Nowe doniesienia

„Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tych tragicznych zdarzeń. Podczas huraganowego wiatru zginęło pięć osób, w tym dwoje dzieci przygniecionych konarami drzew. Wiatr słabnie, ale nadal jest niebezpiecznie. Apelujemy o pozostanie w domach” – powiedziała PAP Katarzyna Cisło z biura prasowego małopolskiej policji.

Czytaj także: Jaki był ksiądz Jerzy Popiełuszko? Wspomnienie Aleksandra Piwońskiego

Co się stało? 

Około godziny 11. na zakopiańskiej Olczy na samochód jadącej 23-latki przewróciło się drzewo. Strażacy musieli użyć specjalistycznych narzędzi, aby wydobyć kobietę z pojazdu, ale życia mieszkanki powiatu tatrzańskiego nie udało się uratować.

Kolejne tragiczne w skutkach zdarzenie miało miejsce około godziny 13. przy kościele Jezuitów w Zakopanem. Tam drzewo przewróciło się na grupę osób wychodzących z kościoła. Śmierć poniósł 9-letni chłopiec z powiatu tatrzańskiego, a dwie kobiety zostały ranne.

Kolejne tragiczne zdarzenie miało miejsce w Parku Zdrojowym w Rabce-Zdroju. Tam złamane pod naporem wiatru drzewo przygniotło trzy osoby: sześciolatkę oraz dwie kobiety w wieku 44 i 69 lat. Wszyscy zginęli na miejscu.

W poniedziałek w Zakopanem wiatr łamał drzewa jak zapałki. Zablokowana została m.in. droga Oswalda Balzera prowadząca z Zakopanego do Łysej Polany. Inne interwencje dotyczyły drzew powalonych na zaparkowane samochody. Wiatr zerwał także fragment poszycia dachowego z jednego z zakopiańskich hoteli.

Czytaj także: Nalot na konsulat Iranu w Syrii. Nie żyje sześć osób

Kontekst: huraganowe wiatry

Od soboty na Podhalu wieje z południa huraganowy wiatr, który wraz z napływem zwrotnikowego ciepła, przyniósł saharyjski pył. W nocy z niedzieli na poniedziałek wiatr wyraźnie przybrał na sile. Na szczytach w porywach wiatr osiągał prędkość 130 km/h, a w Zakopanem porywy wiatru przekraczały 70 km/h, a w Rabce-Zdroju 60km/h.

Z powodu silnego wiatru zamknięto tatrzańskie szlaki, ale mimo to niektórzy turyści wyruszyli w góry.

W Małopolsce IMGW podniósł alert meteorologiczny do poziomu drugiego. Największe porywy wiatru na południu Małopolski odnotowywano między godziną 11. a 14. Alert RCB mieszkańcy dostali na swoje telefony po godz. 16.

Straż pożarna do godz. 18. odnotowała w Małopolsce 300 zdarzeń związanych z silnym wiatrem, z czego najwięcej w powiatach tatrzańskim i nowotarskim – łącznie około 200 wyjazdów. 


 

POLECANE
Samuel Pereira: Co Donald Tusk robił przez trzy godziny w słowackiej chatce? tylko u nas
Samuel Pereira: Co Donald Tusk robił przez trzy godziny w słowackiej chatce?

Protestujący przed siedzibą rządu Słowacji w Bratysławie przeciwko podróży Roberta Fico do Moskwy. Oburzenie mediów i europejskiej opinii publicznej. Cisza zaś ze strony polskich władz, które do obalania Victora Orbana pierwsze, a tutaj jakby nie rwą się do rzucania kamieniami. Dziwne, co?

Katastrofa azerskiego samolotu. Nowe, szokujące doniesienia gorące
Katastrofa azerskiego samolotu. Nowe, szokujące doniesienia

Samolot linii Azerbaijan Airlines, który wystartował z Baku i kierował się do miasta Grozny stolicy rosyjskiej Republiki Czeczeńskiej, rozbił się w środę w okolicy miasta Aktau w Kazachstanie - poinformowała agencja Reutera powołując się na ministerstwo sytuacji nadzwyczajnych Kazachstanu. Według nieoficjalnych doniesień samolot mógł zostać ostrzelany przez Rosjan.

Znany dziennikarz ogłosił radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji Wiadomości
Znany dziennikarz ogłosił radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji

Jakub Porada, znany dziennikarz i miłośnik podróży, podzielił się w mediach społecznościowych wiadomością, która wywołała falę komentarzy i emocji. W świątecznym poście na Instagramie opublikował zdjęcie, które jednoznacznie sugeruje, że jego rodzina wkrótce się powiększy.

Każdemu się zdarza. Burza po słowach senatora Lewicy Wiadomości
"Każdemu się zdarza". Burza po słowach senatora Lewicy

Senator Lewicy Waldemar Witkowski wywołał falę krytyki swoimi wypowiedziami na temat nietrzeźwych kierowców. Na antenie TV Republika polityk, odnosząc się do zdarzenia z udziałem żony Ryszarda Kalisza, bagatelizował problem, stwierdzając, że "każdemu się zdarza".

Kabel na Bałtyku przerwany. Wszczęto dochodzenie z ostatniej chwili
Kabel na Bałtyku przerwany. Wszczęto dochodzenie

Operator przebiegającego na dnie Bałtyku kabla elektroenergetycznego Estlink 2, łączącego Finlandię z Estonią, poinformował o jego przerwaniu. Do awarii połączenia doszło w środę około południa.

Dramat na Pomorzu. Kierowca wjechał w grupę pieszych Wiadomości
Dramat na Pomorzu. Kierowca wjechał w grupę pieszych

77-letni kierowca samochodu osobowego w środę po południu wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy w pow. człuchowskim (Pomorskie). Trzy osoby, w tym dwoje dzieci, zostały poszkodowane. Kierowca był trzeźwy.

„Nie uwierzycie, co mi się wydarzyło”. Dramat znanego aktora Wiadomości
„Nie uwierzycie, co mi się wydarzyło”. Dramat znanego aktora

Piotr Gąsowski, popularny aktor i prezenter, zaskoczył fanów nietypową historią, którą opowiedział w mediach społecznościowych. Przed świętami, podczas zwykłych porządków, znalazł się w potrzasku.

Żałosne standardy. Lewandowski w ogniu krytyki Wiadomości
"Żałosne standardy". Lewandowski w ogniu krytyki

Robert Lewandowski, uznawany za jednego z najlepszych napastników na świecie, znalazł się w centrum ostrej krytyki. Choć jego statystyki bramkowe wciąż robią wrażenie, styl gry Polaka budzi coraz więcej wątpliwości. Głos w sprawie zabrał Graham Hunter, ceniony dziennikarz ESPN, który w swoim artykule nie zostawił na Polaku suchej nitki.

Tragedia w Kutnie. Prokuratura prowadzi dochodzenie Wiadomości
Tragedia w Kutnie. Prokuratura prowadzi dochodzenie

We wtorek w domu w Kutnie odnaleziono zwłoki dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat; ich rodzice w stanie ciężkim oraz kilkutygodniowy brat trafili do szpitali. Według Prokuratury Okręgowej w Łodzi do zatrucia doszło prawdopodobnie w nocy z poniedziałku na wtorek.

Pogoda w Święta. Jest komunikat IMGW Wiadomości
Pogoda w Święta. Jest komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed gęstą mgłą i opadami marznącymi, które obowiązują do czwartkowych godzin porannych.

REKLAMA

Już pięć ofiar huraganowego wiatru. Nowe doniesienia

Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności pięciu śmiertelnych zdarzeń związanych z huraganowym wiatrem w Małopolsce. W parku w Rabce-Zdroju konar przygniótł 6-latkę i dwie kobiety. W Zakopanem drzewo przygniotło 9-latka, a na zakopiańskiej Olczy runęło na auto kierowane przez kobietę.
 Już pięć ofiar huraganowego wiatru. Nowe doniesienia

„Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tych tragicznych zdarzeń. Podczas huraganowego wiatru zginęło pięć osób, w tym dwoje dzieci przygniecionych konarami drzew. Wiatr słabnie, ale nadal jest niebezpiecznie. Apelujemy o pozostanie w domach” – powiedziała PAP Katarzyna Cisło z biura prasowego małopolskiej policji.

Czytaj także: Jaki był ksiądz Jerzy Popiełuszko? Wspomnienie Aleksandra Piwońskiego

Co się stało? 

Około godziny 11. na zakopiańskiej Olczy na samochód jadącej 23-latki przewróciło się drzewo. Strażacy musieli użyć specjalistycznych narzędzi, aby wydobyć kobietę z pojazdu, ale życia mieszkanki powiatu tatrzańskiego nie udało się uratować.

Kolejne tragiczne w skutkach zdarzenie miało miejsce około godziny 13. przy kościele Jezuitów w Zakopanem. Tam drzewo przewróciło się na grupę osób wychodzących z kościoła. Śmierć poniósł 9-letni chłopiec z powiatu tatrzańskiego, a dwie kobiety zostały ranne.

Kolejne tragiczne zdarzenie miało miejsce w Parku Zdrojowym w Rabce-Zdroju. Tam złamane pod naporem wiatru drzewo przygniotło trzy osoby: sześciolatkę oraz dwie kobiety w wieku 44 i 69 lat. Wszyscy zginęli na miejscu.

W poniedziałek w Zakopanem wiatr łamał drzewa jak zapałki. Zablokowana została m.in. droga Oswalda Balzera prowadząca z Zakopanego do Łysej Polany. Inne interwencje dotyczyły drzew powalonych na zaparkowane samochody. Wiatr zerwał także fragment poszycia dachowego z jednego z zakopiańskich hoteli.

Czytaj także: Nalot na konsulat Iranu w Syrii. Nie żyje sześć osób

Kontekst: huraganowe wiatry

Od soboty na Podhalu wieje z południa huraganowy wiatr, który wraz z napływem zwrotnikowego ciepła, przyniósł saharyjski pył. W nocy z niedzieli na poniedziałek wiatr wyraźnie przybrał na sile. Na szczytach w porywach wiatr osiągał prędkość 130 km/h, a w Zakopanem porywy wiatru przekraczały 70 km/h, a w Rabce-Zdroju 60km/h.

Z powodu silnego wiatru zamknięto tatrzańskie szlaki, ale mimo to niektórzy turyści wyruszyli w góry.

W Małopolsce IMGW podniósł alert meteorologiczny do poziomu drugiego. Największe porywy wiatru na południu Małopolski odnotowywano między godziną 11. a 14. Alert RCB mieszkańcy dostali na swoje telefony po godz. 16.

Straż pożarna do godz. 18. odnotowała w Małopolsce 300 zdarzeń związanych z silnym wiatrem, z czego najwięcej w powiatach tatrzańskim i nowotarskim – łącznie około 200 wyjazdów. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe