Burza w Pałacu Buckingham. Król Karol III podjął decyzję

Wiele wskazuje na to, że Wielkanoc w brytyjskiej rodzinie królewskiej będzie inna niż poprzednie. Król Karol III zdecydował, że w związku z leczeniem, które przechodzi, zrezygnuje z ważnej tradycji. Doniesienia te potwierdził Pałac Buckingham. Przypomnijmy, że u monarchy wykryto niedawno nowotwór. Musi więc unikać wszelkich potencjalnych źródeł zagrożenia.
Zarówno król Karol III, jak i księżna Kate, która również walczy z nowotworem, przechodzą trudne chwile. W związku z tym faktem, z okazji tegorocznej Wielkanocy monarcha wydał specjalne orędzie.
Orędzie króla Karola III
- Zakorzeniona jest w życiu naszego Pana, który ukląkł przed swymi uczniami i ku ich wielkiemu zaskoczeniu umył ich zmęczone podróżą stopy. Tym gestem świadomie dał swym uczniom, a także, nam przykład. Przykład tego, jak powinniśmy sobie służyć i dbać o innych
- mówił monarcha.
- Ceremonia w katedrze przypomina mi o obietnicy, jaką złożyłem na początku mszy koronacyjnej: by podążać za przykładem Chrystusa. Bym to ja służył, a nie mi służono. Zawsze starałem się, by tak było. I starać będę się nadal, całym sercem
- dodawał brytyjski król.
Brytyjski król będzie siedział sam
Członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej tak, jak każdego roku udadzą się do Windsoru, by uczestniczyć we mszy świętej w kaplicy św. Jerzego. Niestety nie wszystko przebiegnie tak, jak dotychczas.
Król Karol III, który przechodzi poważną terapię przeciwnowotworową, nie usiądzie w ławce razem z najbliższymi. Wszystko po to, by nie ryzykować niepotrzebną infekcją. Okazuje się, że również księżna Kate, która niedawno przeszła pilną operację jamy brzusznej, nie będzie w stanie towarzyszyć swojej rodzinie w celebrowaniu świątecznego czasu. Żona księcia Williama również przechodzi chemioterapię i ze względu na znaczne osłabienie w ogóle nie pojawi się w kaplicy.
Problemy zdrowotne brytyjskiego króla
Przypomnijmy, że król Karol III przeżywa ostatnio trudne chwile. W czasie rutynowych badań po zabiegu na prostatę wykryto u niego nowotwór. Król nie poddaje się i ma optymistyczne nastawienie do leczenia. Poddani jednak bardzo niepokoją się o jego stan zdrowia, ponieważ zrezygnował z wykonywania większości obowiązków publicznych. Nie raz zastępowała go w nich jego małżonka królowa Camilla.
- Podczas niedawnej procedury szpitalnej Króla dotyczącej łagodnego powiększenia prostaty, zauważono odrębną niepokojącą kwestię. Późniejsze testy diagnostyczne zidentyfikowały formę raka. Jego Królewska Mość rozpoczął dziś regularne leczenie, podczas którego lekarze zalecili mu odłożenie obowiązków publicznych. Przez cały ten okres Jego Królewska Mość będzie kontynuował prowadzenie spraw państwowych i zapoznawanie się z oficjalnymi dokumentami, jak zazwyczaj
- informował niedawno Pałac Buckingham.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragedia w Inowrocławiu. Nie żyje 2-letnie dziecko
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tadeusz Płużański: Jak Zygmunt Błażejewicz likwidował komunistów