Strzelali z wiatrówki do autobusów. Wpadli w ręce policji

W Warszawie doszło do groźnego incydentu. Szybko okazało się, że były w niego zamieszane osoby nieletnie.
Policja zatrzymała nastolatków
Zatrzymania trzech chłopców w wieku 13-15 lat policjanci ze stołecznego wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw oraz wydziału wywiadowczo-patrolowego KSP dokonali jeszcze w sobotę wieczorem. Nie informowano o tym, ponieważ w mieszkaniu, które wytypowano jako miejsce możliwego oddania strzałów do pojazdów komunikacji miejskiej, znaleziono dwa plecaki.
Policjanci przypuszczali, że dwaj nastolatkowie uciekli z tego miejsca przed przyjazdem policji. Dwóch 16-latków zatrzymano w niedzielę w ich miejscu pobytu.
O losie zatrzymanych zdecyduje sąd
Wszyscy chłopcy zostali umieszczeni w policyjnej izbie dziecka. Policja nadal prowadzi czynności w tej sprawie, a o losie nastolatków zadecyduje sąd rodzinny.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Brytyjski rząd zakazuje stosowania blokerów dojrzewania
ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Wystarczy, że polski rząd zgodzi się na wykup Mesko i Nitrochemu przez Rheinmetall"