Dziwne ruchy Bodnara wobec Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Jest stanowisko I prezesa SN

I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska wyraziła solidarność z prezesem Sądu Apelacyjnego w Warszawie Piotrem Schabem i jego zastępcami. Wzywam ministra sprawiedliwości do powstrzymania się od działań „łamiących prawo i godzących ostatecznie w dobro obywateli” – oświadczyła.
Małgorzata Manowska Dziwne ruchy Bodnara wobec Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Jest stanowisko I prezesa SN
Małgorzata Manowska / PAP Wojciech Olkuśnik

Oświadczenie prezes Manowskiej zamieszczono w poniedziałek po południu na stronie SN. Jest ono związane z wcześniejszym, także opublikowanym w poniedziałek, komunikatem Piotra Schaba i jego zastępców w SA.

Dziwne ruchy Bodnara 

Ministerstwo Sprawiedliwości 21 lutego br. informowało o odwołaniu sędziego Schaba z funkcji prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Procedurę odwołania prezesa wszczęto w połowie stycznia.

"Biorąc pod uwagę, że sędzia Piotr Schab wielokrotnie nadużył władzy – zarówno pełniąc funkcje administracyjne w wymiarze sprawiedliwości, jak i funkcję rzecznika dyscyplinarnego, minister sprawiedliwości uznał, że dalsze pełnienie przez niego obu tych funkcji bezpośrednio zagraża dobru wymiaru sprawiedliwości zarówno jako generator efektu mrożącego wobec sędziów, jak i wobec realnej możliwości stosowania wobec nich tzw. miękkich środków represji o charakterze administracyjnym"

- uzasadniało wówczas MS taką decyzje.

Wkrótce potem SA informował, że "Kolegium Sądu Apelacyjnego w Warszawie na posiedzeniu 18 stycznia 2024 r. jednogłośnie negatywnie zaopiniowało zamiar odwołania sędziego Piotra Schaba z funkcji prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie".

Resort uznał jednak w lutym, że kolegium SA nie przedstawiło w wymaganym terminie opinii co do zamiaru odwołania prezesa, co - zdaniem MS - otworzyło drogę do odwołania sędziego Schaba. W ocenie ministerstwa bowiem "w przypadku opinii negatywnej kolegium nie może ograniczyć się do przegłosowania wniosku o odwołanie, ale powinno wypracować i przedstawić, np. w postaci uchwały, argumenty przemawiające przeciwko odwołaniu prezesa, krytycznie odnoszące się do argumentacji przedstawionej przez ministra sprawiedliwości".

Czytaj także: Prokuratura zajmie się Polską 2050

Reakcja sędziego 

Podczas konferencji prasowej 22 lutego sędzia Schab oświadczył, że nie został odwołany z funkcji prezesa sądu apelacyjnego, a decyzja ministra sprawiedliwości była "całkowicie bezprawna".

"Minister Adam Bodnar wydał dekret, negując powzięcie przez Kolegium SA w Warszawie dnia 18 stycznia br. uchwały negatywnie opiniującej wniosek ministra sprawiedliwości o przedstawienie stanowiska Kolegium w przedmiocie odwołania prezesa SA w Warszawie"

- skomentował wtedy sędzia Schab.

W poniedziałkowym komunikacie na stronie SA powtórzono, że "pismo Ministra Sprawiedliwości z 20 lutego br. o +odwołaniu+ sędziego Piotra Schaba z funkcji Prezesa SA w Warszawie zostało wydane z rażącym naruszeniem prawa i nie wywołało skutków prawnych". "Prezesem Sądu Apelacyjnego w Warszawie pozostaje nadal sędzia Piotr Schab" - podkreślono. Jak przypomniano w tym komunikacie, jeśli opinia kolegium sądu jest negatywna, minister może przedstawić zamiar odwołania - wraz z pisemnym uzasadnieniem - Krajowej Radzie Sądownictwa. "Tymczasem Minister Sprawiedliwości nie zwrócił się do Krajowej Rady Sądownictwa, co oznacza, że nie był uprawniony do odwołania Piotra Schaba z funkcji Prezesa SA" - oceniono.

Czytaj także: Ujawniono słowa Tuska: „Jeśli do władzy wróci PiS, wszyscy pójdziemy siedzieć”

Stanowisko I prezesa 

Z kolei prezes Manowska w związku z komunikatem prezesa i wiceprezesów SA w Warszawie oświadczyła, że podziela sformułowaną w tym komunikacie "ocenę prawną pisma Ministra Sprawiedliwości z 20 lutego br., w którym podejmuje on próbę odwołania Prezesa SA w Warszawie".

"Podejmowane próby zakwestionowania statusu sędziego Piotra Schaba jako Prezesa SA oraz jego zastępców naruszają obowiązujące przepisy, są pozbawione podstaw prawnych i jako takie pozostają bezskuteczne, co wynika również z postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z 27 lutego br., którym zawieszono obowiązywanie przedmiotowej decyzji Ministra Sprawiedliwości"

- dodała I prezes SN.

Postanowienie TK wydano na kanwie skargi konstytucyjnej dotyczącej przepisu Prawa o ustroju sądów powszechnych mówiącego, że odwołanie prezesa albo wiceprezesa sądu następuje po zasięgnięciu opinii kolegium właściwego sądu, a występując o tę opinię "Minister Sprawiedliwości może zawiesić prezesa albo wiceprezesa sądu w pełnieniu czynności". Przepis został zaskarżony "w zakresie, w którym nie określa terminu trwania zawieszenia prezesa sądu w pełnionej funkcji".

Manowska podkreśliła, że wyraża solidarność z prezesem Schabem i jego zastępcami. "Wzywam Ministra Sprawiedliwości do powstrzymania się od działań łamiących prawo i godzących ostatecznie w dobro obywateli" - napisała.

 


 

POLECANE
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje z ostatniej chwili
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje

Policja potwierdziła odnalezienie ciała 57-letniego Tadeusza Dudy, który od piątku był poszukiwany w związku ze strzelaniną w Starej Wsi koło Limanowej. Mężczyzna zastrzelił swoją córkę i zięcia, po czym uciekł.

Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina tylko u nas
Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina

UE przedłużyła o kolejne sześć miesięcy obowiązywanie 17 pakietów sankcyjnych nałożonych do tej pory na Rosję w związku z jej agresją przeciwko Ukrainie. Za głosowały nawet Węgry i Słowacja, które blokują przyjęcie 18. pakietu. Ale to nie tylko Fico i Orban starają się, by Rosja zbyt boleśnie nie odczuła sankcji europejskich.

Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec Wiadomości
Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec

Polscy żandarmi wojskowi pomagają Straży Granicznej odbierać od niemieckich służb nielegalnych migrantów. Przekazane dane tożsamości mają często opierać się wyłącznie na słowach zatrzymanych – alarmuje informator cytowany przez Dariusza Mateckiego.

Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń polityka
Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał telefonicznie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem o irańskim programie nuklearnym i Ukrainie - poinformował we wtorek Pałac Elizejski. Kreml podał, że była to pierwsza rozmowa polityków od 2022 roku. W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła agresję na Ukrainę.

Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich

Roman Giertych nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego. Co więcej poseł KO w swoim wpisie w mediach społecznościowych obraził sędziów SN.

To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat Wiadomości
To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat

NASA ogłosiła wyjątkową informację. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) wykonał pierwsze w historii bezpośrednie zdjęcie egzoplanety. Chodzi o planetę znajdującą się poza naszym Układem Słonecznym. To ogromny krok naprzód w badaniach nad odległymi światami krążącymi wokół innych gwiazd.

Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu Wiadomości
Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym polska tenisistka wygrała we wtorek w Londynie z Rosjanką Poliną Kudiermietową 7:5, 6:1.

Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej Wiadomości
Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej

Od początku lipca Grecja wprowadza sezonową opłatę, która ma ograniczyć nadmierny napływ turystów na najpopularniejsze wyspy archipelagu Cyklady. Dodatkowe koszty poniosą pasażerowie rejsów wycieczkowych zmierzających m.in. na Mykonos i Santorini - poinformowało greckie ministerstwo finansów.

Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da z ostatniej chwili
Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da

Blisko 90 proc. ankietowanych nie zauważyło żadnych nieprawidłowości w przeprowadzaniu ostatnich wyborów prezydenckich - wynika z sondażu CBOS. Przekonanie, że wystąpiły jakieś nieprawidłowości wyraziło 5 proc. badanych. Również 5 proc, nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.

Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci Wiadomości
Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci

Do groźnego wypadku doszło we wtorek rano, około godziny 9:15, na drodze krajowej nr 16 w miejscowości Probark w gminie Mrągowo (woj. warmińsko-mazurskie). W zderzeniu dwóch samochodów ucierpiało siedem osób, w tym troje dzieci.

REKLAMA

Dziwne ruchy Bodnara wobec Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Jest stanowisko I prezesa SN

I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska wyraziła solidarność z prezesem Sądu Apelacyjnego w Warszawie Piotrem Schabem i jego zastępcami. Wzywam ministra sprawiedliwości do powstrzymania się od działań „łamiących prawo i godzących ostatecznie w dobro obywateli” – oświadczyła.
Małgorzata Manowska Dziwne ruchy Bodnara wobec Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Jest stanowisko I prezesa SN
Małgorzata Manowska / PAP Wojciech Olkuśnik

Oświadczenie prezes Manowskiej zamieszczono w poniedziałek po południu na stronie SN. Jest ono związane z wcześniejszym, także opublikowanym w poniedziałek, komunikatem Piotra Schaba i jego zastępców w SA.

Dziwne ruchy Bodnara 

Ministerstwo Sprawiedliwości 21 lutego br. informowało o odwołaniu sędziego Schaba z funkcji prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Procedurę odwołania prezesa wszczęto w połowie stycznia.

"Biorąc pod uwagę, że sędzia Piotr Schab wielokrotnie nadużył władzy – zarówno pełniąc funkcje administracyjne w wymiarze sprawiedliwości, jak i funkcję rzecznika dyscyplinarnego, minister sprawiedliwości uznał, że dalsze pełnienie przez niego obu tych funkcji bezpośrednio zagraża dobru wymiaru sprawiedliwości zarówno jako generator efektu mrożącego wobec sędziów, jak i wobec realnej możliwości stosowania wobec nich tzw. miękkich środków represji o charakterze administracyjnym"

- uzasadniało wówczas MS taką decyzje.

Wkrótce potem SA informował, że "Kolegium Sądu Apelacyjnego w Warszawie na posiedzeniu 18 stycznia 2024 r. jednogłośnie negatywnie zaopiniowało zamiar odwołania sędziego Piotra Schaba z funkcji prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie".

Resort uznał jednak w lutym, że kolegium SA nie przedstawiło w wymaganym terminie opinii co do zamiaru odwołania prezesa, co - zdaniem MS - otworzyło drogę do odwołania sędziego Schaba. W ocenie ministerstwa bowiem "w przypadku opinii negatywnej kolegium nie może ograniczyć się do przegłosowania wniosku o odwołanie, ale powinno wypracować i przedstawić, np. w postaci uchwały, argumenty przemawiające przeciwko odwołaniu prezesa, krytycznie odnoszące się do argumentacji przedstawionej przez ministra sprawiedliwości".

Czytaj także: Prokuratura zajmie się Polską 2050

Reakcja sędziego 

Podczas konferencji prasowej 22 lutego sędzia Schab oświadczył, że nie został odwołany z funkcji prezesa sądu apelacyjnego, a decyzja ministra sprawiedliwości była "całkowicie bezprawna".

"Minister Adam Bodnar wydał dekret, negując powzięcie przez Kolegium SA w Warszawie dnia 18 stycznia br. uchwały negatywnie opiniującej wniosek ministra sprawiedliwości o przedstawienie stanowiska Kolegium w przedmiocie odwołania prezesa SA w Warszawie"

- skomentował wtedy sędzia Schab.

W poniedziałkowym komunikacie na stronie SA powtórzono, że "pismo Ministra Sprawiedliwości z 20 lutego br. o +odwołaniu+ sędziego Piotra Schaba z funkcji Prezesa SA w Warszawie zostało wydane z rażącym naruszeniem prawa i nie wywołało skutków prawnych". "Prezesem Sądu Apelacyjnego w Warszawie pozostaje nadal sędzia Piotr Schab" - podkreślono. Jak przypomniano w tym komunikacie, jeśli opinia kolegium sądu jest negatywna, minister może przedstawić zamiar odwołania - wraz z pisemnym uzasadnieniem - Krajowej Radzie Sądownictwa. "Tymczasem Minister Sprawiedliwości nie zwrócił się do Krajowej Rady Sądownictwa, co oznacza, że nie był uprawniony do odwołania Piotra Schaba z funkcji Prezesa SA" - oceniono.

Czytaj także: Ujawniono słowa Tuska: „Jeśli do władzy wróci PiS, wszyscy pójdziemy siedzieć”

Stanowisko I prezesa 

Z kolei prezes Manowska w związku z komunikatem prezesa i wiceprezesów SA w Warszawie oświadczyła, że podziela sformułowaną w tym komunikacie "ocenę prawną pisma Ministra Sprawiedliwości z 20 lutego br., w którym podejmuje on próbę odwołania Prezesa SA w Warszawie".

"Podejmowane próby zakwestionowania statusu sędziego Piotra Schaba jako Prezesa SA oraz jego zastępców naruszają obowiązujące przepisy, są pozbawione podstaw prawnych i jako takie pozostają bezskuteczne, co wynika również z postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z 27 lutego br., którym zawieszono obowiązywanie przedmiotowej decyzji Ministra Sprawiedliwości"

- dodała I prezes SN.

Postanowienie TK wydano na kanwie skargi konstytucyjnej dotyczącej przepisu Prawa o ustroju sądów powszechnych mówiącego, że odwołanie prezesa albo wiceprezesa sądu następuje po zasięgnięciu opinii kolegium właściwego sądu, a występując o tę opinię "Minister Sprawiedliwości może zawiesić prezesa albo wiceprezesa sądu w pełnieniu czynności". Przepis został zaskarżony "w zakresie, w którym nie określa terminu trwania zawieszenia prezesa sądu w pełnionej funkcji".

Manowska podkreśliła, że wyraża solidarność z prezesem Schabem i jego zastępcami. "Wzywam Ministra Sprawiedliwości do powstrzymania się od działań łamiących prawo i godzących ostatecznie w dobro obywateli" - napisała.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe