Donald Tusk spotkał się z rolnikami. Nie wszyscy zaproszeni zostali wpuszczeni
Szef rządu w czwartek mówił, że będzie miał ważny komunikat dla rolników dot. Zielonego Ładu, m.in. w sprawie przepisów dotyczących ugorowania. Wskazywał ponadto, że nie umówił się na negocjacje z rolnikami, tylko poinformuje ich o podjętych działaniach. Szef resortu rolnictwa wskazał z kolei, że na spotkaniu mają zostać przedstawione pewne propozycje dla rolników i potrzebny będzie kompromis z obu stron. W spotkaniu uczestniczyli m.in. przedstawiciele Solidarności RI.
Tymczasem nasza reporterka Monika Rutke, która była na miejscu, przekazała, że nie wszyscy zaproszeni na spotkanie rolnicy zostali wpuszczeni.
"Zaproszony przez pomyłkę"
Jedną z takich osób jest Krzysztof Chmiel, który w dwa tygodnie temu uczestniczył w Szczycie Rolniczym, teraz jednak nie został wpuszczony do CPS "Dialog".
- Zostałem zaproszony na drugi Szczyt Rolniczy. Przy bramce pani powiedziała, że zostałem zaproszony przez pomyłkę. Zapytałem, czy rozmowa z Ministerstwem Rolnictwa też była przeprowadzona przez pomyłkę. Pani rozłożyła ręce
- relacjonuje Krzysztof Chmiel.
Poniżej cała rozmowa z niewpuszczonymi na spotkanie rolnikami:
Nie wszyscy zaproszeni rolnicy zostali wpuszczeni na dzisiejsze spotkanie z Donaldem Tuskiem pic.twitter.com/sm1WPY3vt4
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) March 9, 2024
CZYTAJ TAKŻE: Rolnicy protestują na granicy. Unijny komisarz krytykuje Polskę