Maciej Kłosiński, „S” lotnicza: CPK ma znaczenie strategiczne na wielu poziomach, Polacy to rozumieją

– Każdą inwestycję strategiczną można określić mianem politycznej, ponieważ realizuje ją rząd, czyli politycy. Cieszę się jednak, że polskie społeczeństwo zaczyna rozumieć wagę tej inwestycji i jej znaczenie dla naszego kraju – mówi w rozmowie z portalem Tysol.pl Maciej Kłosiński, przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Transportu Lotniczego i Obsługi Lotniskowej NSZZ „Solidarność” oraz zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej „S”.
 Maciej Kłosiński, „S” lotnicza: CPK ma znaczenie strategiczne na wielu poziomach, Polacy to rozumieją
/ M. Żegliński

Pamiętajmy o sprawach pracowniczych

– Jako przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Transportu Lotniczego i Obsługi Lotniskowej NSZZ „Solidarność” oraz zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej „S” popiera Pan ideę budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, zwracając jednocześnie na pewne związane z nim kwestie wymagające uwagi. Jakie są to zagadnienia?

– Jako Solidarność, jako sekcja lotnicza „S” popieramy ten projekt strategiczny dla rozwoju lotnictwa cywilnego w Polsce, natomiast jako przedstawiciel portów regionalnych musimy przypilnować spraw pracowniczych i kwestii rozwoju tych portów regionalnych, żeby nie doszło do sytuacji, że CPK po prostu „wyssie” potencjał portów regionalnych kosztem ich rozwoju i utraty miejsc pracy w danych regionach. Sama idea CPK jest jak najbardziej słuszna, musimy jednak dopilnować ścieżki rozwoju portów regionalnych. W 2023 roku osiągnęły one rekordową liczbę obsłużonych pasażerów w Polsce. Wszystkie porty biły rekordy, łącznie z Warszawą, lotniskiem centralnym.

– Jakich spraw pracowniczych chcą Państwo dopilnować?

– Najważniejsze jest dla nas przygotowanie kadr pod CPK, aby drenaż pracowników z portów regionalnych nie zaszkodził ich funkcjonowaniu. Praca specjalistów na lotnisku ma swoją specyfikę i wymaga określonych kwalifikacji i przeszkolenia. Wiadomo, że zadziałają mechanizmy rynkowe i pracownik wybierze zapewne propozycję lepszego wynagrodzenia i lepszego pakietu socjalnego. Kadry będą się przemieszczać, to jest zupełnie naturalne, ważne jest jednak, aby odbywało się to w odpowiednim rytmie. Jako Solidarność postulowaliśmy i w Ministerstwie Infrastruktury otrzymaliśmy zrozumienie dla naszych postulatów, żeby kadry na lotnisku Chopina zostały w pewnym momencie zwiększone po to, aby płynnie każdy pracownik z Chopina mógł dostać propozycję pracy w CPK i zdecydować, gdzie będzie chciał pracować. Ważne, żeby zapewnić ciągłość obsady sprzętowej i ludzkiej także dla lotnisk regionalnych.

– Których miejsc pracy mógłby szczególnie dotyczyć ewentualny drenaż kadr?

– Pracowników służby ochrony lotniska, czyli szeroko pojętego bezpieczeństwa, służb operacyjnych – tak zwanych marszałków, czyli osób, które ustawiają samoloty na wyznaczonym miejscu postojowym, dyżurnych operacyjnych portu lotniczego, elektryków, specjalistów od transportu, bagażu i obsługi budynków w różne systemy. W tej grupie znajdą się także strażacy lotniskowi i pracownicy agentów obsługi naziemnej. Do wykonywania wielu prac specjalistycznych na lotnisku konieczne jest odbycie odpowiednich szkoleń i zdanie egzaminu państwowego, który certyfikuje Urząd lotnictwa Cywilnego. Wymaga to oczywiście odpowiedniego czasu, wiedzy i umiejętności.

Ponad podziałami

– Jak odbiera Pan fakt, że w obronie CPK powstał rodzaj ruchu społecznego ponad podziałami politycznymi?

– Odbieram to bardzo dobrze. To jest strategiczna inwestycja dla naszego państwa, ale też dla rozwoju lotnictwa cywilnego, dla naszego narodowego przewoźnika. Każdą inwestycję strategiczną można określić mianem politycznej, ponieważ realizuje ją rząd, czyli politycy. Cieszę się jednak, że polskie społeczeństwo zaczyna rozumieć wagę tej inwestycji i jej znaczenie dla naszego kraju, które jest przecież obiektywnie niezwykle istotne, niezależnie od tego, jakie kto ma poglądy polityczne. Centralny Port Komunikacyjny nabiera także szczególnej roli dla naszego bezpieczeństwa militarnego i ewentualności korzystania z niego w wypadku konieczności obrony kraju przed napaścią. Jeśli, nie daj Boże, by do czegoś takiego doszło i jeśli NATO uruchomiłoby siły i środki, CPK byłoby w stanie przyjmować dużą liczbę samolotów z dużą ilością sprzętu i robić takie rotacje w ciągu dnia, do czego nie jest zdolne żadne lotnisko regionalne. Nie zapominajmy także o kwestii przewozu towarów i wpływu z ceł, który byłby przy realizacji projektu CPK niezwykle korzystny dla Polski.

Rozmawiała: Agnieszka Żurek

CZYTAJ TAKŻE: CPK na liście strategicznych projektów UE


 

POLECANE
Nie żyje legendarny aktor. Grał w „Tańczącym z wilkami”, „Zielonej mili”, „Szklanej Pułapce” z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny aktor. Grał w „Tańczącym z wilkami”, „Zielonej mili”, „Szklanej Pułapce”

W wieku 73 lat zmarł kanadyjski aktor Graham Greene, znany szerszej publiczności z roli Kopiącego Ptaka w filmie „Tańczący z wilkami”, za którą został nominowany do Oscara - powiadomił we wtorek media jego menadżer.

Afganistan: Rośnie tragiczny bilans trzęsienia ziemi. Ponad 1100 ofiar z ostatniej chwili
Afganistan: Rośnie tragiczny bilans trzęsienia ziemi. Ponad 1100 ofiar

Do ponad 1100 ofiar śmiertelnych i co najmniej 3,2 tys. rannych wzrósł bilans ofiar trzęsienia ziemi we wschodnim Afganistanie – przekazał we wtorek Afgański Czerwony Półksiężyc. Dodał, że w wyniku tej katastrofy zniszczonych zostało ponad 8 tys. domów.

Luksusowe lokale dla imigrantów. Fala protestów w Wielkiej Brytanii Wiadomości
Luksusowe lokale dla imigrantów. Fala protestów w Wielkiej Brytanii

W Wielkiej Brytanii nasila się fala protestów przeciwko przyjmowaniu migrantów ubiegających się o azyl. Według „Daily Mail” azylanci – głównie z Afryki – trafiają do nowoczesnych domów szeregowych, wyposażonych w trzy sypialnie, ogrzewanie podłogowe i ładowarki do samochodów elektrycznych. W Epping, gdzie migranci zamieszkali w hotelu, mieszkańcy wyszli na ulice. Do rangi symbolu protestów urosło zatrzymanie kobiety, która chciała wywiesić brytyjską flagę.

ZUS wydał ważny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał ważny komunikat

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że zakończył udostępnianie klientom informacji o stanie konta ubezpieczonego (IOSKU) za 2024 rok. Dokumenty są już dostępne w systemie PUE/eZUS.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

Od środy, 3 września, kierowcy w Gdańsku muszą przygotować się na utrudnienia. Ruszają roboty drogowe przy skrzyżowaniu ul. Czarny Dwór z al. Jana Pawła II.

Nowy porządek świata. Jedność Putina i Xi Jinpinga z ostatniej chwili
Nowy porządek świata. Jedność Putina i Xi Jinpinga

Przywódcy Rosji i Chin, Władimir Putin i Xi Jinping, podczas wtorkowego spotkania w Pekinie wyrazili jedność w obliczu globalnych napięć, podkreślając, że stosunki między krajami osiągnęły „bezprecedensowy poziom”. Spotkanie uwydatnia ich dążenie do stworzenia porządku globalnego, stanowiącego alternatywę dla Zachodu.

Ogromna katastrofa. Z tysiąca osób ocalała jedna z ostatniej chwili
Ogromna katastrofa. Z tysiąca osób ocalała jedna

Rebeliancki Sudański Ruch Wyzwolenia/Armia (SLM/A) poinformował w poniedziałek, że ponad 1 tys. osób zginęło w osuwisku w jednej z wiosek w górach Marra, na zach. kraju. Przyczyną tragedii, która wydarzyła się w niedzielę, były intensywne opady deszczu.

Jest nowy sondaż. Z Sejmu wypada dwóch rządowych koalicjantów z ostatniej chwili
Jest nowy sondaż. Z Sejmu wypada dwóch rządowych koalicjantów

Według badania IBRiS dla Onetu KO ma 28,5 proc. poparcia, a PiS 28,3 proc., co – jak wskazał portal – oznacza remis w granicach błędu statystycznego. Do Sejmu weszłyby także Konfederacja (14,4 proc.) i Lewica (8,1 proc.). Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, frekwencja wyniosłaby 56 proc.

Żurek zastrzegł dane o swoim majątku. Ujawniono nieruchomości na Pomorzu, w Bieszczadach i pod Krakowem  z ostatniej chwili
Żurek zastrzegł dane o swoim majątku. Ujawniono nieruchomości na Pomorzu, w Bieszczadach i pod Krakowem 

Waldemar Żurek, obecny minister sprawiedliwości, dwa lata temu zastrzegł dostęp do swoich oświadczeń majątkowych, co oznacza brak możliwości wglądu w jego aktualne finanse. Oficjalnie uzasadnił to falą hejtu, co prawo przewiduje w przypadku sędziów i prokuratorów. Jednak jak na polityka na tak eksponowanym stanowisku jego decyzja budzi kontrowersje – zwłaszcza że inni ministrowie publikują swoje dane. Wirtualna Polska prześledziła jego majątek na własną rękę. 

Pożar sortowni odpadów w Bełżycach. Pilny komunikat RCB z ostatniej chwili
Pożar sortowni odpadów w Bełżycach. Pilny komunikat RCB

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ogłosiło alert w związku z pożarem sortowni odpadów w Bełżycach.

REKLAMA

Maciej Kłosiński, „S” lotnicza: CPK ma znaczenie strategiczne na wielu poziomach, Polacy to rozumieją

– Każdą inwestycję strategiczną można określić mianem politycznej, ponieważ realizuje ją rząd, czyli politycy. Cieszę się jednak, że polskie społeczeństwo zaczyna rozumieć wagę tej inwestycji i jej znaczenie dla naszego kraju – mówi w rozmowie z portalem Tysol.pl Maciej Kłosiński, przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Transportu Lotniczego i Obsługi Lotniskowej NSZZ „Solidarność” oraz zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej „S”.
 Maciej Kłosiński, „S” lotnicza: CPK ma znaczenie strategiczne na wielu poziomach, Polacy to rozumieją
/ M. Żegliński

Pamiętajmy o sprawach pracowniczych

– Jako przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Transportu Lotniczego i Obsługi Lotniskowej NSZZ „Solidarność” oraz zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej „S” popiera Pan ideę budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, zwracając jednocześnie na pewne związane z nim kwestie wymagające uwagi. Jakie są to zagadnienia?

– Jako Solidarność, jako sekcja lotnicza „S” popieramy ten projekt strategiczny dla rozwoju lotnictwa cywilnego w Polsce, natomiast jako przedstawiciel portów regionalnych musimy przypilnować spraw pracowniczych i kwestii rozwoju tych portów regionalnych, żeby nie doszło do sytuacji, że CPK po prostu „wyssie” potencjał portów regionalnych kosztem ich rozwoju i utraty miejsc pracy w danych regionach. Sama idea CPK jest jak najbardziej słuszna, musimy jednak dopilnować ścieżki rozwoju portów regionalnych. W 2023 roku osiągnęły one rekordową liczbę obsłużonych pasażerów w Polsce. Wszystkie porty biły rekordy, łącznie z Warszawą, lotniskiem centralnym.

– Jakich spraw pracowniczych chcą Państwo dopilnować?

– Najważniejsze jest dla nas przygotowanie kadr pod CPK, aby drenaż pracowników z portów regionalnych nie zaszkodził ich funkcjonowaniu. Praca specjalistów na lotnisku ma swoją specyfikę i wymaga określonych kwalifikacji i przeszkolenia. Wiadomo, że zadziałają mechanizmy rynkowe i pracownik wybierze zapewne propozycję lepszego wynagrodzenia i lepszego pakietu socjalnego. Kadry będą się przemieszczać, to jest zupełnie naturalne, ważne jest jednak, aby odbywało się to w odpowiednim rytmie. Jako Solidarność postulowaliśmy i w Ministerstwie Infrastruktury otrzymaliśmy zrozumienie dla naszych postulatów, żeby kadry na lotnisku Chopina zostały w pewnym momencie zwiększone po to, aby płynnie każdy pracownik z Chopina mógł dostać propozycję pracy w CPK i zdecydować, gdzie będzie chciał pracować. Ważne, żeby zapewnić ciągłość obsady sprzętowej i ludzkiej także dla lotnisk regionalnych.

– Których miejsc pracy mógłby szczególnie dotyczyć ewentualny drenaż kadr?

– Pracowników służby ochrony lotniska, czyli szeroko pojętego bezpieczeństwa, służb operacyjnych – tak zwanych marszałków, czyli osób, które ustawiają samoloty na wyznaczonym miejscu postojowym, dyżurnych operacyjnych portu lotniczego, elektryków, specjalistów od transportu, bagażu i obsługi budynków w różne systemy. W tej grupie znajdą się także strażacy lotniskowi i pracownicy agentów obsługi naziemnej. Do wykonywania wielu prac specjalistycznych na lotnisku konieczne jest odbycie odpowiednich szkoleń i zdanie egzaminu państwowego, który certyfikuje Urząd lotnictwa Cywilnego. Wymaga to oczywiście odpowiedniego czasu, wiedzy i umiejętności.

Ponad podziałami

– Jak odbiera Pan fakt, że w obronie CPK powstał rodzaj ruchu społecznego ponad podziałami politycznymi?

– Odbieram to bardzo dobrze. To jest strategiczna inwestycja dla naszego państwa, ale też dla rozwoju lotnictwa cywilnego, dla naszego narodowego przewoźnika. Każdą inwestycję strategiczną można określić mianem politycznej, ponieważ realizuje ją rząd, czyli politycy. Cieszę się jednak, że polskie społeczeństwo zaczyna rozumieć wagę tej inwestycji i jej znaczenie dla naszego kraju, które jest przecież obiektywnie niezwykle istotne, niezależnie od tego, jakie kto ma poglądy polityczne. Centralny Port Komunikacyjny nabiera także szczególnej roli dla naszego bezpieczeństwa militarnego i ewentualności korzystania z niego w wypadku konieczności obrony kraju przed napaścią. Jeśli, nie daj Boże, by do czegoś takiego doszło i jeśli NATO uruchomiłoby siły i środki, CPK byłoby w stanie przyjmować dużą liczbę samolotów z dużą ilością sprzętu i robić takie rotacje w ciągu dnia, do czego nie jest zdolne żadne lotnisko regionalne. Nie zapominajmy także o kwestii przewozu towarów i wpływu z ceł, który byłby przy realizacji projektu CPK niezwykle korzystny dla Polski.

Rozmawiała: Agnieszka Żurek

CZYTAJ TAKŻE: CPK na liście strategicznych projektów UE



 

Polecane
Emerytury
Stażowe