„Projekt napisany przez życie”. Prof. Marcin Zieleniecki przedstawił w Sejmie opracowany przez „S” projekt dotyczący emerytur stażowych

W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz o zmianie niektórych ustaw. Obywatelski projekt ustawy o emeryturach stażowych trzy lata temu opracowała Solidarność.
Prof. Marcin Zieleniecki „Projekt napisany przez życie”. Prof. Marcin Zieleniecki przedstawił w Sejmie opracowany przez „S” projekt dotyczący emerytur stażowych
Prof. Marcin Zieleniecki / fot. M. Żegliński

Prof. Marcin Zieleniecki przedstawił w Sejmie uzasadnienie projektu ustawy.

„Emerytura stażowa to wybór, nie obowiązek”

Mówił o tym, że podpisało się pod nim 235 tys. osób – wieloletni pracownicy, spracowani, ale także dzieci takich osób. – Projekt ustawy został napisany przez życie. Przez historię tysięcy osób – dodał prof. Zieleniecki.

– To, co powiem za chwilę, dla wielu z Państwa może brzmieć znajomo, bo było przedmiotem pierwszego czytania w poprzedniej kadencji – powiedział prof. Zieleniecki, podkreślając, że niemal wszystkie kluby parlamentarne poparły skierowanie go do komisji.

Przedstawił także historie osób, które mogłyby skorzystać z emerytury stażowej. Oto fragment jednej z nich:

– W 1983 r. w wieku 15 lat rozpoczęłam naukę zawodu w przyzakładowej szkole zawodowej o profilu: ceramika użytkowa. Trzy dni uczyłam się w szkole, trzy dni pracowałam w dziale produkcyjnym, wykonując pracę w szczególnych warunkach. Od 38 lat warunki mojej pracy nie uległy zmianie. Wysoka temperatura, ręczne odlewanie form, ręczne przenoszenie odlewów ceramicznych, dźwiganie i przenoszenie ciężkich desek z odlewami. Od 1986 r. do dziś wykonuję ten sam rodzaj pracy. W 1999 r. odebrano nam kategorię: szczególne warunki pracy. Gdyby nie to, w wieku 55 lat, po 40 latach pracy, mogłabym przejść na wcześniejszą emeryturę. Dziś nie mam ani prawa do wcześniejszej emerytury, ani prawa do emerytury pomostowej […]. ZUS odmawia nam prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Jestem wrakiem człowieka. Jestem spracowana, zmęczona, pracuję z ciągłym bólem albo na silnych lekach przeciwbólowych, bo z czegoś muszę żyć.

– Ponieważ wysokość obliczona według formuły zależy od ilości składek, a także średnie dalsze życie, świadczenie przysługiwałoby osobom legitymującym się długim stażem i odpowiednią ilością odprowadzonych składek – mówił prof. Zieleniecki, tłumacząc zasady przyznawania emerytury stażowej założone w projekcie.

Podkreślił też, że emerytura stażowa to wybór, nie obowiązek. – Emerytura stażowa nie byłaby ustalana z urzędu. Byłaby ustalana na wniosek. Decyzja o przejściu na nią należałaby do samego ubezpieczonego – powiedział Marcin Zieleniecki, dodając, że uzależniona byłaby m.in. sytuacją zdrowotną, rodzinną.

– W pierwszym roku na emeryturę stażową mogłoby przejść nawet 400 tys. osób, w kolejnych byłoby to pomiędzy 63 a 83 tys. osób przy założeniu, że 100 proc. osób uprawnionych skorzystałaby z tego rozwiązania – zaznaczył prof. Marcin Zieleniecki. – To projekt szeroko popierany społecznie, przez związki zawodowe oraz środowiska polityczne – zakończył.

CZYTAJ TAKŻE: Emerytury stażowe. „Chcemy mieć wybór, kiedy przejdziemy na emeryturę

Rozwiązanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi

Obywatelski projekt dotyczący emerytur stażowych opracowany przez Solidarność zakłada wprowadzenie do polskiego systemu prawnego emerytury przysługującej osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 roku, które osiągnęły okres składkowy i nieskładkowy wynoszący 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn.

Projekt ustawy przewiduje wprowadzenie do polskiego systemu emerytalnego, zarówno powszechnego, jak i rolniczego, emerytury przysługującej wyłącznie z tytułu osiągniętego okresu ubezpieczenia zwanej emeryturą stażową. „Jest to rozwiązanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi osób, które ze względu na utratę sił będącą konsekwencją długiego okresu wykonywania pracy zarobkowej nie są w stanie kontynuować jej wykonywania aż do momentu osiągnięcia wieku emerytalnego” – napisano w uzasadnieniu projektu.

Wedle projektu ubezpieczony miałby prawo do dokonania wyboru momentu zakończenia pracy zarobkowej. Aby zwiększyć swoją emeryturę, ubezpieczony legitymujący się dobrym stanem zdrowia mógłby kontynuować pracę zarobkową również po osiągnięciu wymaganego stażu ubezpieczeniowego.

Jednocześnie autorzy projektu podkreślają, że uzależnienie prawa do emerytury stażowej od spełnienia warunku przysługiwania emerytury w kwocie nie niższej od najniższego świadczenia emerytalnego prowadzić będzie do istotnego ograniczenia kosztów wprowadzenia tego rozwiązania.

14. postulat

O emerytury stażowe Solidarność walczy już od niemal 44 lat. W 1980 roku to rozwiązanie było treścią 14. Postulatu Sierpniowego. Związek nigdy o emeryturach stażowych nie zapomniał. W 2015 i 2020 roku stażówki były wpisywane w umowy programowe, jakie Solidarność podpisywała z kandydatem na prezydenta Andrzejem Dudą. Wreszcie, gdy w 2021 roku związek nie mógł doczekać się inicjatywy w tej sprawie ze strony władz, sam opracował projekt, zebrał pod nim 235 tys. podpisów. We wrześniu 2021 roku w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej projekt został złożony w Sejmie, a w grudniu tego roku odbyło się jego pierwsze czytanie (sprawozdawał go wówczas z ramienia Solidarności prof. Marcin Zieleniecki). Potem jednak utknął w sejmowej komisji. Projekt po końcu poprzedniej kadencji nie uległ dyskontynuacji i wobec tego mógł zostać ponownie skierowany do czytania. Sprawozdawcą projektu powtórnie był prof. Marcin Zieleniecki. – Dzisiaj ten postulat długo oczekiwany przez polskich pracowników i związkowców mam nadzieję, że zostanie wreszcie spełniony – mówił pod koniec stycznia Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

CZYTAJ TAKŻE: [WIDEO] Piotr Duda: Solidarność idzie na MAKSA


 

POLECANE
Spłonęły trzy rosyjskie śmigłowce Wiadomości
Spłonęły trzy rosyjskie śmigłowce

W Rosji spłonęły trzy śmigłowce wojskowe, wykorzystywane w wojnie przeciwko Ukrainie; rosyjskie władze starają się ukryć przyczyny i skutki wybuchów i pożarów, które temu towarzyszyły – poinformował w sobotę HUR, Główny Zarząd Wywiadu Wojskowego Ministerstwa Obrony Ukrainy.

Borys Budka vs. Samuel Pereira: decyzja sądu i kulisy sporu  z ostatniej chwili
Borys Budka vs. Samuel Pereira: decyzja sądu i kulisy sporu 

Jeśli w debacie wyborczej poseł pokazuje paragon za lek, oskarżając rząd, a nie wspomina, że lek jest refundowany i można go kupić za 3 złote, to jest to brak szacunku dla obywateli i ich prawa do pełnej informacji – komentuje redaktor Samuel Pereira, który w 2019 r. został pozwany przez Borysa Budkę z PO w trybie wyborczym. Budka zgłosił dopiero teraz wniosek o egzekucję niekorzystnego dla Pereiry wyroku.

Przemysław Babiarz powiedział o promocji komunizmu podczas Igrzysk Olimpijskich. TVP go zawiesiło gorące
Przemysław Babiarz powiedział o promocji komunizmu podczas Igrzysk Olimpijskich. TVP go zawiesiło

TVP zawiesiło Przemysława Babiarza za skrytykowanie promocji komunizmu podczas Igrzysk Olimpijskich.

Świątek: Popełniłam sporo błędów z ostatniej chwili
Świątek: Popełniłam sporo błędów

"Było trochę więcej napięcia niż zazwyczaj, ale pierwsze rundy nigdy nie są łatwe" - powiedziała liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek po zwycięstwie 6:2, 7:5 nad Rumunką Iriną-Camelią Begu w pierwszej rundzie igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Potężny pożar hal magazynowych w Trzebiczu [WIDEO] z ostatniej chwili
Potężny pożar hal magazynowych w Trzebiczu [WIDEO]

18 zastępów straży pożarnej brało udział w kulminacyjnym momencie akcji gaszenia hal jednej z prywatnych firm w Trzebiczu. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń, ale straty materialne są duże – poinformował rzecznik lubuskiej PSP mł. bryg. Arkadiusz Kaniak.

Spoczywaj w spokoju. Nie żyje synek znanego polskiego piłkarza z ostatniej chwili
"Spoczywaj w spokoju". Nie żyje synek znanego polskiego piłkarza

Jakiś czas temu media obiegła tragiczna wiadomość o śmierci synka znanego polskiego piłkarza. Dziś sportowiec zamieścił poruszający wpis.

Igrzyska Olimpijskie 2024. Iga Świątek awansowała do drugiej rundy z ostatniej chwili
Igrzyska Olimpijskie 2024. Iga Świątek awansowała do drugiej rundy

Rozstawiona z numerem 1. Iga Świątek awansowała do drugiej rundy tenisowego turnieju olimpijskiego w Paryżu po zwycięstwie nad Rumunką Iriną-Camelią Begu 6:2, 7:5. Kolejną rywalką Polki będzie Francuzka Diane Parry lub Nadia Podoroska z Argentyny.

28-latka dźgnięta ostrym narzędziem w centrum Warszawy z ostatniej chwili
28-latka dźgnięta ostrym narzędziem w centrum Warszawy

Młoda kobieta została dziś w nocy dźgnięta ostrym narzędziem w centrum Warszawy.

Pilny komunikat IMGW. Wydano ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia z ostatniej chwili
Pilny komunikat IMGW. Wydano ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia

W sobotę upał najintensywniej będzie nam dokuczał na krańcach południowo-wschodnich, w niedzielę deszcz i burze już w całym kraju - poinformowała PAP Grażyna Dąbrowska, synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed upałami i burzami w całej Polsce.

Francuska europoseł o skandalu w Paryżu: To nie Francja,  ale lewicowa mniejszość gotowa na każdą prowokację z ostatniej chwili
Francuska europoseł o skandalu w Paryżu: To nie Francja, ale lewicowa mniejszość gotowa na każdą prowokację

Podczas wczorajszej ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu nie obyło się bez skandalu. Głos zabrała francuska deputowana, Marion Marechal.

REKLAMA

„Projekt napisany przez życie”. Prof. Marcin Zieleniecki przedstawił w Sejmie opracowany przez „S” projekt dotyczący emerytur stażowych

W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz o zmianie niektórych ustaw. Obywatelski projekt ustawy o emeryturach stażowych trzy lata temu opracowała Solidarność.
Prof. Marcin Zieleniecki „Projekt napisany przez życie”. Prof. Marcin Zieleniecki przedstawił w Sejmie opracowany przez „S” projekt dotyczący emerytur stażowych
Prof. Marcin Zieleniecki / fot. M. Żegliński

Prof. Marcin Zieleniecki przedstawił w Sejmie uzasadnienie projektu ustawy.

„Emerytura stażowa to wybór, nie obowiązek”

Mówił o tym, że podpisało się pod nim 235 tys. osób – wieloletni pracownicy, spracowani, ale także dzieci takich osób. – Projekt ustawy został napisany przez życie. Przez historię tysięcy osób – dodał prof. Zieleniecki.

– To, co powiem za chwilę, dla wielu z Państwa może brzmieć znajomo, bo było przedmiotem pierwszego czytania w poprzedniej kadencji – powiedział prof. Zieleniecki, podkreślając, że niemal wszystkie kluby parlamentarne poparły skierowanie go do komisji.

Przedstawił także historie osób, które mogłyby skorzystać z emerytury stażowej. Oto fragment jednej z nich:

– W 1983 r. w wieku 15 lat rozpoczęłam naukę zawodu w przyzakładowej szkole zawodowej o profilu: ceramika użytkowa. Trzy dni uczyłam się w szkole, trzy dni pracowałam w dziale produkcyjnym, wykonując pracę w szczególnych warunkach. Od 38 lat warunki mojej pracy nie uległy zmianie. Wysoka temperatura, ręczne odlewanie form, ręczne przenoszenie odlewów ceramicznych, dźwiganie i przenoszenie ciężkich desek z odlewami. Od 1986 r. do dziś wykonuję ten sam rodzaj pracy. W 1999 r. odebrano nam kategorię: szczególne warunki pracy. Gdyby nie to, w wieku 55 lat, po 40 latach pracy, mogłabym przejść na wcześniejszą emeryturę. Dziś nie mam ani prawa do wcześniejszej emerytury, ani prawa do emerytury pomostowej […]. ZUS odmawia nam prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Jestem wrakiem człowieka. Jestem spracowana, zmęczona, pracuję z ciągłym bólem albo na silnych lekach przeciwbólowych, bo z czegoś muszę żyć.

– Ponieważ wysokość obliczona według formuły zależy od ilości składek, a także średnie dalsze życie, świadczenie przysługiwałoby osobom legitymującym się długim stażem i odpowiednią ilością odprowadzonych składek – mówił prof. Zieleniecki, tłumacząc zasady przyznawania emerytury stażowej założone w projekcie.

Podkreślił też, że emerytura stażowa to wybór, nie obowiązek. – Emerytura stażowa nie byłaby ustalana z urzędu. Byłaby ustalana na wniosek. Decyzja o przejściu na nią należałaby do samego ubezpieczonego – powiedział Marcin Zieleniecki, dodając, że uzależniona byłaby m.in. sytuacją zdrowotną, rodzinną.

– W pierwszym roku na emeryturę stażową mogłoby przejść nawet 400 tys. osób, w kolejnych byłoby to pomiędzy 63 a 83 tys. osób przy założeniu, że 100 proc. osób uprawnionych skorzystałaby z tego rozwiązania – zaznaczył prof. Marcin Zieleniecki. – To projekt szeroko popierany społecznie, przez związki zawodowe oraz środowiska polityczne – zakończył.

CZYTAJ TAKŻE: Emerytury stażowe. „Chcemy mieć wybór, kiedy przejdziemy na emeryturę

Rozwiązanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi

Obywatelski projekt dotyczący emerytur stażowych opracowany przez Solidarność zakłada wprowadzenie do polskiego systemu prawnego emerytury przysługującej osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 roku, które osiągnęły okres składkowy i nieskładkowy wynoszący 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn.

Projekt ustawy przewiduje wprowadzenie do polskiego systemu emerytalnego, zarówno powszechnego, jak i rolniczego, emerytury przysługującej wyłącznie z tytułu osiągniętego okresu ubezpieczenia zwanej emeryturą stażową. „Jest to rozwiązanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi osób, które ze względu na utratę sił będącą konsekwencją długiego okresu wykonywania pracy zarobkowej nie są w stanie kontynuować jej wykonywania aż do momentu osiągnięcia wieku emerytalnego” – napisano w uzasadnieniu projektu.

Wedle projektu ubezpieczony miałby prawo do dokonania wyboru momentu zakończenia pracy zarobkowej. Aby zwiększyć swoją emeryturę, ubezpieczony legitymujący się dobrym stanem zdrowia mógłby kontynuować pracę zarobkową również po osiągnięciu wymaganego stażu ubezpieczeniowego.

Jednocześnie autorzy projektu podkreślają, że uzależnienie prawa do emerytury stażowej od spełnienia warunku przysługiwania emerytury w kwocie nie niższej od najniższego świadczenia emerytalnego prowadzić będzie do istotnego ograniczenia kosztów wprowadzenia tego rozwiązania.

14. postulat

O emerytury stażowe Solidarność walczy już od niemal 44 lat. W 1980 roku to rozwiązanie było treścią 14. Postulatu Sierpniowego. Związek nigdy o emeryturach stażowych nie zapomniał. W 2015 i 2020 roku stażówki były wpisywane w umowy programowe, jakie Solidarność podpisywała z kandydatem na prezydenta Andrzejem Dudą. Wreszcie, gdy w 2021 roku związek nie mógł doczekać się inicjatywy w tej sprawie ze strony władz, sam opracował projekt, zebrał pod nim 235 tys. podpisów. We wrześniu 2021 roku w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej projekt został złożony w Sejmie, a w grudniu tego roku odbyło się jego pierwsze czytanie (sprawozdawał go wówczas z ramienia Solidarności prof. Marcin Zieleniecki). Potem jednak utknął w sejmowej komisji. Projekt po końcu poprzedniej kadencji nie uległ dyskontynuacji i wobec tego mógł zostać ponownie skierowany do czytania. Sprawozdawcą projektu powtórnie był prof. Marcin Zieleniecki. – Dzisiaj ten postulat długo oczekiwany przez polskich pracowników i związkowców mam nadzieję, że zostanie wreszcie spełniony – mówił pod koniec stycznia Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

CZYTAJ TAKŻE: [WIDEO] Piotr Duda: Solidarność idzie na MAKSA



 

Polecane
Emerytury
Stażowe