Nieoficjalnie: Śledczy weszli do resortu Sienkiewicza

W poniedziałek 15 stycznia śledczy z Prokuratury Okręgowej w Warszawie weszli do resortu kultury kierowanego przez ministra Bartłomieja Sienkiewicza. Zabezpieczyli dane z serwerów oraz księgi wejść i wyjść – informuje Marcin Dobski z na łamach portalu Salon24.pl.
Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz Nieoficjalnie: Śledczy weszli do resortu Sienkiewicza
Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz / fot. PAP/Piotr Nowak

Powodem wejścia do resortu pracowników Prokuratury Okręgowej w Warszawie jest śledztwo w sprawie ewentualnego poświadczenia nieprawdy w notarialnych dokumentach dotyczących zmian we władzach mediów publicznych.

Jak informuje Salon24.pl, „prokuratorzy chcą zweryfikować listę gości ministerstwa 19 grudnia, gdy po godz. 22 miały odbywać się posiedzenia rad nadzorczych i walne zgromadzenia spółek TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej”.

CZYTAJ TAKŻE: Zły dzień ministra ppłk. Sienkiewicza: Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję

„Prokuratura przeszukała biuro i mieszkanie notariusz, która pomagała w skoku na TVP”

12 stycznia portal wPolityce.pl przekazał, że „na polecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie, przeszukano biuro notarialne oraz mieszkanie należące do notariusz Joanny Kończyk, która brała udział w skoku na media publiczne”.

Według portalu śledczy zabezpieczyli wówczas „całą dokumentację oraz sprzęt elektroniczny” warszawskiej notariusz.

„Sprawa kontrowersyjnych decyzji znanej warszawskiej notariusz była szeroko komentowana przez polityków. Bartłomiej Sienkiewicz miał zwołać walne zgromadzenie spółek mediów publicznych w swoim gabinecie, w którym znalazła się notariusz Joanna Kończyk” – podkreślono.

CZYTAJ TAKŻE: Tyrada Wypija na posiedzeniu komisji śledczej. Jabłoński: „Mnóstwo sprzeczności w zeznaniach”

107 minut Sienkiewicza

Przypomnijmy, że ministerstwo kultury w swoim komunikacie opublikowanym 20 grudnia poinformowało, że szef MKiDN Bartłomiej Sienkiewicz, powołując się na Kodeks spółek handlowych, „odwołał” 19 grudnia br. dotychczasowych prezesów zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz ich rady nadzorcze.

Na to, że mogło dojść do przestępstwa poświadczenia nieprawdy zwrócił uwagę jako pierwszy dziennikarz Salon24.pl Marcin Dobski, który wyliczył, że „od momentu głosowania nad uchwałą, wzywającą do podjęcia działań naprawczych w mediach, do powstania kilku aktów notarialnych pieczętujących zmiany w zarządach spółek: Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej, minęło zaledwie 107 minut”.

CZYTAJ TAKŻE: Burza na Twitterze. Co wyciągnął zza pazuchy minister ppłk Bartłomiej Sienkiewicz?

Decyzja sądu w sprawie TVP

Przypomnijmy, że w środę XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego w Warszawie nie wpisał zmian w zarządzie oraz radzie nadzorczej TVP, które miały miejsce przed ogłoszeniem stanu likwidacji spółki.

Sąd stwierdził, że w przypadku TVP członków zarządu, w tym prezesa powołuje oraz odwołuje Rada Mediów Narodowych. Przypomnijmy, że zgodnie z decyzjami z grudnia prezesem TVP miał zostać Tomasz Sygut.

CZYTAJ TAKŻE: Niemcom nie podoba się budowa ropociągu Płock–Gdańsk

Skandal wokół siłowego przejęcia TVP

Nie milkną echa wobec skandalu, jaki wybuchł, gdy rząd Donalda Tuska bezprawnie i siłowo przejął media publiczne. Do budynku TVP na Woronicza „nowe władze” weszły razem z osiłkami i z pominięciem prawa i procedur. Podobna sytuacja trwa w budynku TVP na placu Powstańców w Warszawie i w siedzibie TVP.

Wciąż „na stanowisku” trwa w siedzibie PAP prezes agencji Wojciech Surmacz, a w siedzibie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej jej kierownictwo: Michał Adamczyk, Samuel Pereira, Marcin Tulicki.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent zaapelował do Tuska w sprawie elektrowni atomowej


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa

15 sierpnia 1940 r. do Auschwitz przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. To głównie więźniowie Pawiaka oraz Polacy schwytani podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. W nocy z 21 na 22 września 1940 r., w drugim transporcie z Warszawy, Niemcy przywieźli do obozu Auschwitz kolejnych więźniów.

Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Znana dziennikarka wyszła ze szpitala gorące
Znana dziennikarka wyszła ze szpitala

- Miejsce dzikuski jest w lesie. Pa, pa szpitalu, oczywiście: tfu, tfu, żeby nie zapeszać. Mówiłam, że ciężko jest się mnie pozbyć. Dzięki, że dodawaliście mi otuchy - napisała Agnieszka Burzyńska w mediach społecznościowych.

Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach Wiadomości
Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach

Serial „M jak miłość” od lat cieszy się ogromną popularnością na TVP2. Już od 25 lat przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów, którzy śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Po wakacyjnej przerwie fani zastanawiają się, kiedy znów zobaczą swoje ulubione postacie.

Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka tylko u nas
Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka

Prawda o wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny została przez Kościół dogmatycznie potwierdzona dopiero przez papieża Piusa XII w 1950 roku.

REKLAMA

Nieoficjalnie: Śledczy weszli do resortu Sienkiewicza

W poniedziałek 15 stycznia śledczy z Prokuratury Okręgowej w Warszawie weszli do resortu kultury kierowanego przez ministra Bartłomieja Sienkiewicza. Zabezpieczyli dane z serwerów oraz księgi wejść i wyjść – informuje Marcin Dobski z na łamach portalu Salon24.pl.
Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz Nieoficjalnie: Śledczy weszli do resortu Sienkiewicza
Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz / fot. PAP/Piotr Nowak

Powodem wejścia do resortu pracowników Prokuratury Okręgowej w Warszawie jest śledztwo w sprawie ewentualnego poświadczenia nieprawdy w notarialnych dokumentach dotyczących zmian we władzach mediów publicznych.

Jak informuje Salon24.pl, „prokuratorzy chcą zweryfikować listę gości ministerstwa 19 grudnia, gdy po godz. 22 miały odbywać się posiedzenia rad nadzorczych i walne zgromadzenia spółek TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej”.

CZYTAJ TAKŻE: Zły dzień ministra ppłk. Sienkiewicza: Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję

„Prokuratura przeszukała biuro i mieszkanie notariusz, która pomagała w skoku na TVP”

12 stycznia portal wPolityce.pl przekazał, że „na polecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie, przeszukano biuro notarialne oraz mieszkanie należące do notariusz Joanny Kończyk, która brała udział w skoku na media publiczne”.

Według portalu śledczy zabezpieczyli wówczas „całą dokumentację oraz sprzęt elektroniczny” warszawskiej notariusz.

„Sprawa kontrowersyjnych decyzji znanej warszawskiej notariusz była szeroko komentowana przez polityków. Bartłomiej Sienkiewicz miał zwołać walne zgromadzenie spółek mediów publicznych w swoim gabinecie, w którym znalazła się notariusz Joanna Kończyk” – podkreślono.

CZYTAJ TAKŻE: Tyrada Wypija na posiedzeniu komisji śledczej. Jabłoński: „Mnóstwo sprzeczności w zeznaniach”

107 minut Sienkiewicza

Przypomnijmy, że ministerstwo kultury w swoim komunikacie opublikowanym 20 grudnia poinformowało, że szef MKiDN Bartłomiej Sienkiewicz, powołując się na Kodeks spółek handlowych, „odwołał” 19 grudnia br. dotychczasowych prezesów zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz ich rady nadzorcze.

Na to, że mogło dojść do przestępstwa poświadczenia nieprawdy zwrócił uwagę jako pierwszy dziennikarz Salon24.pl Marcin Dobski, który wyliczył, że „od momentu głosowania nad uchwałą, wzywającą do podjęcia działań naprawczych w mediach, do powstania kilku aktów notarialnych pieczętujących zmiany w zarządach spółek: Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej, minęło zaledwie 107 minut”.

CZYTAJ TAKŻE: Burza na Twitterze. Co wyciągnął zza pazuchy minister ppłk Bartłomiej Sienkiewicz?

Decyzja sądu w sprawie TVP

Przypomnijmy, że w środę XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego w Warszawie nie wpisał zmian w zarządzie oraz radzie nadzorczej TVP, które miały miejsce przed ogłoszeniem stanu likwidacji spółki.

Sąd stwierdził, że w przypadku TVP członków zarządu, w tym prezesa powołuje oraz odwołuje Rada Mediów Narodowych. Przypomnijmy, że zgodnie z decyzjami z grudnia prezesem TVP miał zostać Tomasz Sygut.

CZYTAJ TAKŻE: Niemcom nie podoba się budowa ropociągu Płock–Gdańsk

Skandal wokół siłowego przejęcia TVP

Nie milkną echa wobec skandalu, jaki wybuchł, gdy rząd Donalda Tuska bezprawnie i siłowo przejął media publiczne. Do budynku TVP na Woronicza „nowe władze” weszły razem z osiłkami i z pominięciem prawa i procedur. Podobna sytuacja trwa w budynku TVP na placu Powstańców w Warszawie i w siedzibie TVP.

Wciąż „na stanowisku” trwa w siedzibie PAP prezes agencji Wojciech Surmacz, a w siedzibie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej jej kierownictwo: Michał Adamczyk, Samuel Pereira, Marcin Tulicki.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent zaapelował do Tuska w sprawie elektrowni atomowej



 

Polecane
Emerytury
Stażowe