[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Czy Trump uwiedzie GOP?

Matt Gaetz wywrócił polityczny stolik w amerykańskim Kongresie i zmiótł lidera Partii Republikańskiej z trzeciej najważniejszej pozycji w amerykańskim systemie władzy Kevina McCarthy’ego. Kim jest, a raczej kim był Kevin McCarthy?
Matt Gaetz [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Czy Trump uwiedzie GOP?
Matt Gaetz / fot. YouTube / Congressman Matt Gaetz

Był to niezwykle sprawny lider i polityk GOP [Grand Old Party – potoczna nazwa Partii Republikańskiej], który swoimi działaniami ograniczał lewicową agendę administracji prezydenta Joe Bidena. Zawierał kompromisy, ale właśnie na tym polega kilkusetletnia istota wewnętrznej polityki amerykańskiej. McCarthy posiadał kontakty i był jednym z filarów zdobywania funduszy dla Partii Republikańskiej. Budował GOP do momentu pojawienia się w Kongresie Matta Gaetza.

Skrajnie konserwatywny Republikanin z Florydy

Sam Gaetz jest przedstawicielem trumpistów w Kongresie i wraz ze swoją grupą skutecznie – jak widać – blokuje prace Kongresu. Przytaczam dwie opinie oceniające tę sytuację: generał Michael Flynn, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego w rządzie Donalda Trumpa, powiedział: „Ten człowiek, Matt Gaetz, okazuje się człowiekiem o historycznym wpływie w momencie historii Stanów Zjednoczonych, który wymaga wielkich liderów i lepszego przywództwa, aby stawić czoła tej sytuacji. Niech cię Bóg błogosławi za odwagę w obliczu ogromnej presji. Miliony, mam na myśli miliony patriotycznych Amerykanów, są z wami w tym decydującym momencie. Partio Republikańska, opamiętaj się!!!”. Z kolei Newt Gingrich, wieloletni spiker Izby Reprezentantów, powiedział w wywiadzie dla Fox News: „Republikanie, którzy głosowali przeciwko McCarthy’emu, to zdrajcy!!!”.

„Musimy mieć wpływ na obie partie w amerykańskim systemie władzy”

Tak więc mamy wyraźny konflikt w samej Partii Republikańskiej przed najważniejszymi wyborami w historii Stanów Zjednoczonych. W Moskwie strzelają korki od szampanów, w Pekinie rośnie zadowolenie, na Ukrainie zaczynają zmieniać orientacje na Niemcy, a w Polsce? Czy w Polsce myślimy poważnie o polityce? Co się stanie, gdy nowa administracja w Waszyngtonie zmieni zdanie i zarządzi ewakuację z Polski? Jakie realne narzędzia posiadamy, aby naciskać na amerykańską administrację? W Waszyngtonie nikt nie lobbuje za Polską. Idee propolskiego lobbingu, które prezentuję od wielu lat w „Tygodniku Solidarność” i innych mediach, spotykają się z całkowitym brakiem zainteresowania ze strony Warszawy. Polska dyplomacja gra Chopina, stara Polonia tańczy polkę i je pierogi z kapustą, działacze polonijni umierają za Trumpa i jego skradzione wybory, inni robią sobie bale i selfie z VIP-ami z Polski. To wszystko nie powoduje absolutnie nic, aby budować skuteczny propolski lobbing i mieć wpływ na to, aby któregoś pięknego dnia Amerykanie nie odlecieli z Jesionki i przesmyku suwalskiego. Aby mieć realny wpływ na politykę amerykańską, musimy posiadać sprawne grupy, aby wspierały kontrakty na gaz, sprzęt wojskowy nie tylko w Waszyngtonie, ale w miejscu produkcji tego sprzętu w Teksasie, Arizonie i innych miejscach. Ktoś musi ten proces koordynować. Musimy mieć wpływ na obie partie w amerykańskim systemie władzy. Tutaj, za oceanem, jest nas ok. 10 milionów i czas najwyższy, aby oddelegować kogoś naprawdę kompetentnego do budowania struktur, o których mówię. Samo mówienie o tym, że Polonia jest naszym najlepszym ambasadorem, nie wystarcza. Mam nadzieję, że tam, nad Wisłą, dostrzegą Państwo groźbę, która może się pojawić któregoś dnia w podobny sposób, w jaki zrobił to Matt Gaetz. Proszę przypomnieć sobie Kurdów, sceny z Afganistanu i książkę amerykańskiego dyplomaty Blissa Lane’a „Widziałem Polskę zdradzoną”.

 

 


 

POLECANE
KPRM Tuska paraliżuje śledztwo ws. Gonzaleza/Rubcowa Wiadomości
KPRM Tuska paraliżuje śledztwo ws. Gonzaleza/Rubcowa

Według doniesień "Rzeczpospolitej" trwa spór między Kancelarią Premiera, a sądem okręgowym w Warszawie ws. tajnych dokumentów dotyczących Pablo Gonzaleza vel Rubcowa.

Politycy EPL mają naciskać na wymianę Tuska z ostatniej chwili
Politycy EPL mają naciskać na wymianę Tuska

"Plotki sugerują, że wpływowi polscy eurodeputowani z Europejskiej Partii Ludowej (EPL) naciskają na przewodniczącego EPL Manfreda Webera, aby rozważył zastąpienie Tuska, jeśli frakcja ma nadzieję utrzymać swoje wpływy w Polsce" – donosi serwis "The European Conservative". 

Los Angeles płonie... z korzyścią dla prawie wszystkich tylko u nas
Los Angeles płonie... z korzyścią dla prawie wszystkich

Los Angeles znów "płonie" - krzyczą nagłówki na portalach. To drugie co do wielkości miasto USA często płonie. Jeśli nie jest to pożar całych dzielnic (np. przed kilkoma miesiącami) z przyczyn naturalnych, to palą się samochody i sklepy. Tak było w roku 2020, w trakcie zamieszek po śmierci George'a Floyda. I tak jest znów dziś.

Jarosław Kaczyński uderza w Tuska: Nie umie przegrywać z godnością Wiadomości
Jarosław Kaczyński uderza w Tuska: Nie umie przegrywać z godnością

- Donald Tusk nie umie przegrywać z godnością - napisał Jarosław Kaczyński komentując sytuację wokół wyborów prezydenckich.

Śmieciowy status. Właściciel TVN Warner Bros. Discovery w potężnych tarapatach z ostatniej chwili
"Śmieciowy status". Właściciel TVN Warner Bros. Discovery w potężnych tarapatach
Telefony ambasady są nieaktywne, nie ma kontaktu – tak wygląda ewakuacja Polaków z Bliskiego Wschodu pilne
"Telefony ambasady są nieaktywne, nie ma kontaktu" – tak wygląda ewakuacja Polaków z Bliskiego Wschodu

W odpowiedzi na eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie polskie MSZ poinformowało, że uruchomiło ewakuację obywateli z Izraela – drogą lądową do Jordanii, a następnie samolotami z Ammanu lub Egiptu. Jednak Polsat przekazał informację od przebywającego w Izraelu turysty, który opisuje, jak sytuacja faktycznie wygląda na miejscu.

Rząd Sáncheza w Hiszpanii na krawędzi upadku. Prawica rośnie w siłę tylko u nas
Rząd Sáncheza w Hiszpanii na krawędzi upadku. Prawica rośnie w siłę

Pedro Sánchez stoi na czele chwiejnego rządu mniejszościowego, wspieranego przez partie lewicowe, takie jak Sumar, a także baskijskie i katalońskie partie regionalne. Działania rządu są mocno polaryzujące jak na przykład kontrowersyjna ustawa o amnestii dla katalońskich separatystów.

Warszawiacy znowu utknęli w korkach. Ostatnie Pokolenie podjęło „akcje ostrzegawcze” Wiadomości
Warszawiacy znowu utknęli w korkach. Ostatnie Pokolenie podjęło „akcje ostrzegawcze”

We wtorek rano warszawska ulica znów stanęła w korkach — aktywiści z ruchu Ostatnie Pokolenie rozpoczęli serię „akcji ostrzegawczych”. Protesty mają charakter krótkich, kilkuminutowych blokad ruchu na kluczowych skrzyżowaniach, takich jak plac Konstytucji, plac Trzech Krzyży i ul. Koszykowa.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy. Zmiany w rozkładach jazdy w długi weekend z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy. Zmiany w rozkładach jazdy w długi weekend

Zbliża się długi weekend ze świętem Bożego Ciała. Tradycyjnie w tym czasie zmienia się rozkład jazdy tramwajów i autobusów komunikacji miejskiej. Jak będzie działał Warszawski Transport Publiczny?

Ognisko groźnej choroby w żłobku i przedszkolu. Sanepid wydał komunikat pilne
Ognisko groźnej choroby w żłobku i przedszkolu. Sanepid wydał komunikat

Sanepid poinformował, że w jednym ze żłobków i przedszkoli w Krośnie Odrzańskim wykryto ognisko gruźlicy. Nadzorem i badaniami objęto 173 osoby, w tym dzieci z obu placówek.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Czy Trump uwiedzie GOP?

Matt Gaetz wywrócił polityczny stolik w amerykańskim Kongresie i zmiótł lidera Partii Republikańskiej z trzeciej najważniejszej pozycji w amerykańskim systemie władzy Kevina McCarthy’ego. Kim jest, a raczej kim był Kevin McCarthy?
Matt Gaetz [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Czy Trump uwiedzie GOP?
Matt Gaetz / fot. YouTube / Congressman Matt Gaetz

Był to niezwykle sprawny lider i polityk GOP [Grand Old Party – potoczna nazwa Partii Republikańskiej], który swoimi działaniami ograniczał lewicową agendę administracji prezydenta Joe Bidena. Zawierał kompromisy, ale właśnie na tym polega kilkusetletnia istota wewnętrznej polityki amerykańskiej. McCarthy posiadał kontakty i był jednym z filarów zdobywania funduszy dla Partii Republikańskiej. Budował GOP do momentu pojawienia się w Kongresie Matta Gaetza.

Skrajnie konserwatywny Republikanin z Florydy

Sam Gaetz jest przedstawicielem trumpistów w Kongresie i wraz ze swoją grupą skutecznie – jak widać – blokuje prace Kongresu. Przytaczam dwie opinie oceniające tę sytuację: generał Michael Flynn, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego w rządzie Donalda Trumpa, powiedział: „Ten człowiek, Matt Gaetz, okazuje się człowiekiem o historycznym wpływie w momencie historii Stanów Zjednoczonych, który wymaga wielkich liderów i lepszego przywództwa, aby stawić czoła tej sytuacji. Niech cię Bóg błogosławi za odwagę w obliczu ogromnej presji. Miliony, mam na myśli miliony patriotycznych Amerykanów, są z wami w tym decydującym momencie. Partio Republikańska, opamiętaj się!!!”. Z kolei Newt Gingrich, wieloletni spiker Izby Reprezentantów, powiedział w wywiadzie dla Fox News: „Republikanie, którzy głosowali przeciwko McCarthy’emu, to zdrajcy!!!”.

„Musimy mieć wpływ na obie partie w amerykańskim systemie władzy”

Tak więc mamy wyraźny konflikt w samej Partii Republikańskiej przed najważniejszymi wyborami w historii Stanów Zjednoczonych. W Moskwie strzelają korki od szampanów, w Pekinie rośnie zadowolenie, na Ukrainie zaczynają zmieniać orientacje na Niemcy, a w Polsce? Czy w Polsce myślimy poważnie o polityce? Co się stanie, gdy nowa administracja w Waszyngtonie zmieni zdanie i zarządzi ewakuację z Polski? Jakie realne narzędzia posiadamy, aby naciskać na amerykańską administrację? W Waszyngtonie nikt nie lobbuje za Polską. Idee propolskiego lobbingu, które prezentuję od wielu lat w „Tygodniku Solidarność” i innych mediach, spotykają się z całkowitym brakiem zainteresowania ze strony Warszawy. Polska dyplomacja gra Chopina, stara Polonia tańczy polkę i je pierogi z kapustą, działacze polonijni umierają za Trumpa i jego skradzione wybory, inni robią sobie bale i selfie z VIP-ami z Polski. To wszystko nie powoduje absolutnie nic, aby budować skuteczny propolski lobbing i mieć wpływ na to, aby któregoś pięknego dnia Amerykanie nie odlecieli z Jesionki i przesmyku suwalskiego. Aby mieć realny wpływ na politykę amerykańską, musimy posiadać sprawne grupy, aby wspierały kontrakty na gaz, sprzęt wojskowy nie tylko w Waszyngtonie, ale w miejscu produkcji tego sprzętu w Teksasie, Arizonie i innych miejscach. Ktoś musi ten proces koordynować. Musimy mieć wpływ na obie partie w amerykańskim systemie władzy. Tutaj, za oceanem, jest nas ok. 10 milionów i czas najwyższy, aby oddelegować kogoś naprawdę kompetentnego do budowania struktur, o których mówię. Samo mówienie o tym, że Polonia jest naszym najlepszym ambasadorem, nie wystarcza. Mam nadzieję, że tam, nad Wisłą, dostrzegą Państwo groźbę, która może się pojawić któregoś dnia w podobny sposób, w jaki zrobił to Matt Gaetz. Proszę przypomnieć sobie Kurdów, sceny z Afganistanu i książkę amerykańskiego dyplomaty Blissa Lane’a „Widziałem Polskę zdradzoną”.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe