"Wstyd mi przed Polakami. Zełenski to nie Ukraina". Ukraińcy do Polaków w sieci

Narasta konflikt pomiędzy władzami Ukrainy i Polski na tle sporu o import ukraińskiego zboża. Polska podtrzymała zakaz importu, przy czym tranzyt odbywa się bez zakłóceń, a nawet rośnie. Ukraińscy politycy zachowują się wobec Polski impertynecko
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski / EPA/JUSTIN LANE Dostawca: PAP/EPA

"Dbam o wasze i nasze rolnictwo"

- napisał na Twitterze (X) ukraiński wiceminister rolnictwa Taras Kaczka, czym wywołał furię polskich internautów.

- Otworzyliśmy tymczasowy morski korytarz eksportowy. Pracujemy nad zachowaniem dróg lądowych. Niepokojące jest to, że niektórzy w Europie odgrywają solidarność w teatrze politycznym, zamieniając ziarno w thriller. Może się wydawać, że odgrywają swoje własne role. W rzeczywistości pomagają przygotować scenę dla moskiewskiego aktora.

- dolał oliwy do ognia Wołodymyr Zełenski na forum ONZ.

 

Komentarze Ukraińców

W sieci liczni polscy internauci wyrażają swoją dezaprobatę i rozczarowanie zachowaniem ukraińskich władz, postrzegając je jako niesprawiedliwe, bezczelne i niewdzięczne i podejrzewając niemiecką inspirację. Część ukraińskich internautów wchodzi z nimi w konflikt, ale inna część usiłuje zdystansować się od słów ukraińskich polityków.

- Drodzy polscy przyjaciele, chcę, abyście zawsze pamiętali, że pomimo regularnych kłótni, dużych i małych, pomiędzy naszymi krajami (co jest właściwie rzeczą normalną w stosunkach międzynarodowych), Polska jest i zawsze będzie naszym najbliższym sąsiadem i najlepszym przyjacielem w potrzebie.

My, Ukraińcy, nigdy nie zapomnimy, co dla nas zrobiliście w tej wojnie – nic tego nie zmieni.
Codzienne problemy przychodzą i odchodzą, przyjaciele pozostają przyjaciółmi.

- pisze dziennikarz Kyiv Independent Illia Ponomarenko

- Szaleństwo w najczystszej postaci. Zaangażowanie się w wojnę handlową z krajem generującym 15% przychodów z eksportu i będącym kluczowym węzłem dostaw broni na Ukrainę. Głupio szalony. Czy kalkulacja? Jak myślicie?

- pyta Jurij Romanenko współzałożyciel Ukraińskiego Instytutu Przyszłości.

- To nie są rozgrywki oligarchów zbożowych, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Jest o wiele gorzej.

Ten palant wykorzystał forum ONZ, aby oskarżyć Polskę o grę z Moskwą.

Jeszcze raz:

Zełenski ogłosił to całemu światu

POLSKA! OD STRONY! MOSKWY!

Co to jest? Sabotaż? Zdrada?.. Czy już czas, żeby pacjent stał się głupcem?

- Wstyd mi przed Polakami. Pamiętajcie: Zełenski to nie Ukraina. A Ukraina to nie Zełenski. Żołnierze i ochotnicy udowadniają to każdego dnia.

- (...) Nasze ukraińskie władce chcą zabić tą przyjaźń pomiędzy Polską a Ukrainą bo dla nich korupcja jest najważniejszą ale zwykłe Ukraińcy są wdzięczni za wsparcie i braterstwo

- Wierzcie mi, jesteśmy bardzo wdzięczni Polsce, odważnym Polakom, Ukraińcy nigdy nie zapomną, jak wiele dla nas zrobiliście! Ale nie możemy być odpowiedzialni za naszego Prezydenta, wstyd i ból, gdy patrzymy na to, co się teraz dzieje.

- Jak będzie po polsku "Ukraińcy nie wspierają Zełenskiego"?

- Droga Polsko. Przepraszam za degeneratów Zełenskiego i Jermaka, których nie wybrałem i za degeneratów, którzy tych degeneratów wybrali. Nie przestanę być wdzięczny. Proszę tylko o znoszenie tych idiotów, oni też są naszym wspólnym wrogiem, bo też są kacapami.

- To nie Ukraińcy chcą źle dla Polaków. Zełenski chce krzywdy Ukrainy i Polski, bo jest wrogiem

- Faktem jest, że nasz przywódca nie jest politykiem, ale klaunem. Nam też trudno zrozumieć logikę jego działań

- Proszę nie wierzyć w to co mówi Zełenski!
On jest wrogiem Ukrainy! On nie jest naszym prezydentem i wykonuje rozkaz Kremla!
Chce kłócić się między Ukrainą a Polską, bo wie, że bez Waszej pomocy bylibyśmy już częścią Rosji.
Nie ufajcie Zełenskiemu!
Ukraina i Polska

- piszą inni po ukraińsku i po polsku

 

Zakaz importu z Ukrainy

Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji został wprowadzony przez Komisję Europejską na początku maja w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo zakaz obowiązywał do 5 czerwca, a następnie został przedłużony do 15 września. Tranzyt zbóż przez terytoria tzw. krajów przyfrontowych pozostawał dozwolony.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w ubiegły piątek w Tomaszowie Lubelskim, że 15 września albo KE zamknie granicę dla zbóż z Ukrainy na kolejne miesiące, albo polski rząd sam ją zamknie. Podkreślił, że dla rządu PiS obrona polskiego rolnika jest najważniejsza.

We wtorek polska Rada Ministrów przyjęła uchwałę wzywającą KE do przedłużenia zakazu importu po 15 września. Podkreślono w niej, że jeśli się to nie stanie, Polska wprowadzi taki zakaz na poziomie krajowym. I tak się stało.

Przedłużeniu embarga na ukraińskie zboże przeciwstawia się Ukraina. Ukraina zwróciła się ze skargą do Światowej Organizacji Handlu (WTO).


 

POLECANE
Lewandowski odrzucił intratną ofertę. Kwota przyprawia o zawrót głowy z ostatniej chwili
Lewandowski odrzucił intratną ofertę. Kwota przyprawia o zawrót głowy

Robert Lewandowski, który latem 2022 roku dołączył do klubu FC Barcelona odchodząc z Bayernu Monachium, miał okazję skorzystać z jednej z najbardziej lukratywnych propozycji w swojej karierze. Hiszpańskie media informują, że Polak otrzymał gigantyczną ofertę z jednego z czołowych klubów Arabii Saudyjskiej, jednak zdecydował się ją odrzucić, pozostając wiernym Barcelonie.

Znany polski malarz nie żyje z ostatniej chwili
Znany polski malarz nie żyje

Profesor Antoni Fałat zmarł 9 września w wieku 81 lat - poinformowała w piątek PAP Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej. Antoni Fałat był jednym z najbardziej cenionych artystów współczesnych. Za swoją twórczość i działalność pedagogiczną otrzymał m.in. Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" - .

Pędził jak szalony ulicami Gdańska. Sieć obiegło niepokojące nagranie z ostatniej chwili
Pędził jak szalony ulicami Gdańska. Sieć obiegło niepokojące nagranie

Media obiegło niepokojące nagranie z Gdańska. Młody mężczyzna pędził z ogromną prędkością na motocyklu, nie zważając na innych uczestników ruchu drogowego.

Sensacyjne odkrycie naukowców. Zagadka rozwiązana po 50 latach z ostatniej chwili
Sensacyjne odkrycie naukowców. Zagadka rozwiązana po 50 latach

Po latach intensywnych badań, naukowcy z NHS Blood and Transplant, wspólnie z International Blood Group Reference Laboratory oraz Uniwersytetem w Bristolu, ogłosili przełom w transfuzjologii.

Prezydent Duda odwiedził tereny dotknięte przez powódź z ostatniej chwili
Prezydent Duda odwiedził tereny dotknięte przez powódź

Prezydent Andrzej Duda odwiedził w piątek dotknięte przez powódź miejscowości, m.in. Lądek-Zdrój i Głuchołazy. Podczas briefingu apelował o jak najszybsze osuszenie zalanych budynków. Tłumaczył również, że nie mógł złożyć swojej wizyty wcześniej, ponieważ obecność prezydenta zakłóciłaby prace służb.

Brzeziny: Ciało noworodka znalezione w koszu na śmieci z ostatniej chwili
Brzeziny: Ciało noworodka znalezione w koszu na śmieci

Szokujące doniesienia z Brzezin w woj. mazowieckim.

Nie mam innego wyjścia. Iga Świątek rezygnuje z ostatniej chwili
"Nie mam innego wyjścia". Iga Świątek rezygnuje

Iga Świątek właśnie to ogłosiła. Tenisistka przekazała zaskakujące informacje. 

 Sensacyjne doniesienia. Będzie kontynuacja megahitu Mela Gibsona gorące
Sensacyjne doniesienia. Będzie kontynuacja megahitu Mela Gibsona

O tym, że Mel Gibson planuje kontynuację jednego ze swoich najsłynniejszych filmów, wiadomo od dawna. Teraz jednak pojawiły się sensacyjne doniesienia, z których wynika, że projekt nabrał realnych kształtów.

Nie żyje znany polski aktor z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski aktor

Media obiegła informacja o śmierci znanego aktora filmowego i telewizyjnego. Lech Sołuba znany m.in. z komedii "Miś" odszedł w wieku 76 lat.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższych dniach z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższych dniach

IMGW podało informację o sytuacji meteorologicznej na nadchodzący weekend.

REKLAMA

"Wstyd mi przed Polakami. Zełenski to nie Ukraina". Ukraińcy do Polaków w sieci

Narasta konflikt pomiędzy władzami Ukrainy i Polski na tle sporu o import ukraińskiego zboża. Polska podtrzymała zakaz importu, przy czym tranzyt odbywa się bez zakłóceń, a nawet rośnie. Ukraińscy politycy zachowują się wobec Polski impertynecko
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski / EPA/JUSTIN LANE Dostawca: PAP/EPA

"Dbam o wasze i nasze rolnictwo"

- napisał na Twitterze (X) ukraiński wiceminister rolnictwa Taras Kaczka, czym wywołał furię polskich internautów.

- Otworzyliśmy tymczasowy morski korytarz eksportowy. Pracujemy nad zachowaniem dróg lądowych. Niepokojące jest to, że niektórzy w Europie odgrywają solidarność w teatrze politycznym, zamieniając ziarno w thriller. Może się wydawać, że odgrywają swoje własne role. W rzeczywistości pomagają przygotować scenę dla moskiewskiego aktora.

- dolał oliwy do ognia Wołodymyr Zełenski na forum ONZ.

 

Komentarze Ukraińców

W sieci liczni polscy internauci wyrażają swoją dezaprobatę i rozczarowanie zachowaniem ukraińskich władz, postrzegając je jako niesprawiedliwe, bezczelne i niewdzięczne i podejrzewając niemiecką inspirację. Część ukraińskich internautów wchodzi z nimi w konflikt, ale inna część usiłuje zdystansować się od słów ukraińskich polityków.

- Drodzy polscy przyjaciele, chcę, abyście zawsze pamiętali, że pomimo regularnych kłótni, dużych i małych, pomiędzy naszymi krajami (co jest właściwie rzeczą normalną w stosunkach międzynarodowych), Polska jest i zawsze będzie naszym najbliższym sąsiadem i najlepszym przyjacielem w potrzebie.

My, Ukraińcy, nigdy nie zapomnimy, co dla nas zrobiliście w tej wojnie – nic tego nie zmieni.
Codzienne problemy przychodzą i odchodzą, przyjaciele pozostają przyjaciółmi.

- pisze dziennikarz Kyiv Independent Illia Ponomarenko

- Szaleństwo w najczystszej postaci. Zaangażowanie się w wojnę handlową z krajem generującym 15% przychodów z eksportu i będącym kluczowym węzłem dostaw broni na Ukrainę. Głupio szalony. Czy kalkulacja? Jak myślicie?

- pyta Jurij Romanenko współzałożyciel Ukraińskiego Instytutu Przyszłości.

- To nie są rozgrywki oligarchów zbożowych, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Jest o wiele gorzej.

Ten palant wykorzystał forum ONZ, aby oskarżyć Polskę o grę z Moskwą.

Jeszcze raz:

Zełenski ogłosił to całemu światu

POLSKA! OD STRONY! MOSKWY!

Co to jest? Sabotaż? Zdrada?.. Czy już czas, żeby pacjent stał się głupcem?

- Wstyd mi przed Polakami. Pamiętajcie: Zełenski to nie Ukraina. A Ukraina to nie Zełenski. Żołnierze i ochotnicy udowadniają to każdego dnia.

- (...) Nasze ukraińskie władce chcą zabić tą przyjaźń pomiędzy Polską a Ukrainą bo dla nich korupcja jest najważniejszą ale zwykłe Ukraińcy są wdzięczni za wsparcie i braterstwo

- Wierzcie mi, jesteśmy bardzo wdzięczni Polsce, odważnym Polakom, Ukraińcy nigdy nie zapomną, jak wiele dla nas zrobiliście! Ale nie możemy być odpowiedzialni za naszego Prezydenta, wstyd i ból, gdy patrzymy na to, co się teraz dzieje.

- Jak będzie po polsku "Ukraińcy nie wspierają Zełenskiego"?

- Droga Polsko. Przepraszam za degeneratów Zełenskiego i Jermaka, których nie wybrałem i za degeneratów, którzy tych degeneratów wybrali. Nie przestanę być wdzięczny. Proszę tylko o znoszenie tych idiotów, oni też są naszym wspólnym wrogiem, bo też są kacapami.

- To nie Ukraińcy chcą źle dla Polaków. Zełenski chce krzywdy Ukrainy i Polski, bo jest wrogiem

- Faktem jest, że nasz przywódca nie jest politykiem, ale klaunem. Nam też trudno zrozumieć logikę jego działań

- Proszę nie wierzyć w to co mówi Zełenski!
On jest wrogiem Ukrainy! On nie jest naszym prezydentem i wykonuje rozkaz Kremla!
Chce kłócić się między Ukrainą a Polską, bo wie, że bez Waszej pomocy bylibyśmy już częścią Rosji.
Nie ufajcie Zełenskiemu!
Ukraina i Polska

- piszą inni po ukraińsku i po polsku

 

Zakaz importu z Ukrainy

Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji został wprowadzony przez Komisję Europejską na początku maja w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo zakaz obowiązywał do 5 czerwca, a następnie został przedłużony do 15 września. Tranzyt zbóż przez terytoria tzw. krajów przyfrontowych pozostawał dozwolony.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w ubiegły piątek w Tomaszowie Lubelskim, że 15 września albo KE zamknie granicę dla zbóż z Ukrainy na kolejne miesiące, albo polski rząd sam ją zamknie. Podkreślił, że dla rządu PiS obrona polskiego rolnika jest najważniejsza.

We wtorek polska Rada Ministrów przyjęła uchwałę wzywającą KE do przedłużenia zakazu importu po 15 września. Podkreślono w niej, że jeśli się to nie stanie, Polska wprowadzi taki zakaz na poziomie krajowym. I tak się stało.

Przedłużeniu embarga na ukraińskie zboże przeciwstawia się Ukraina. Ukraina zwróciła się ze skargą do Światowej Organizacji Handlu (WTO).



 

Polecane
Emerytury
Stażowe