Wyciekł nowy fragment filmu Agnieszki Holland: "Zawsze głosowałam na Platformę"

W sieci pojawiają się fragmenty filmu. Oburzenie internautów wywołał fragment, który w ich opinii może nawiązywać do "stereotypów nazisty", w którym Straż Graniczna rzuca kobietę na drut kolczasty. Teraz wyciekł kolejny, tym razem bohaterka grana przez Agatę Kuleszę zapewnia, że "zawsze głosowała na Platformę Obywatelską i stała ze świeczką pod sądem".
- Omg, ten film to musi być przeurocza komedia. Szkoda, że nie można zadać pytania, czy sikała też na znicze i robiła krzyż z puszek po piwie. Pytałbym.
- Jakie to jest żenujące
- JPRD, toż to najnudniejszy spot wyborczy w historii
- Kolejna aktoreczka, którą od dziś będę w kinach i TV omijam szerokim łukiem. Ktoś mi przypomni jej nazwisko?
- Agata Kulesza? Co za upadek. Co za kompromitacja...
- komentują internauci
Morawiecki: Przestrzegam ukraińskie władze
Operacja „Śluza”. Kontekst
Szczegóły operacji hybrydowej „Śluza” przeciwko Polsce ujawnił w przestrzeni publicznej białoruski niezależny dziennikarz Tadeusz Giczan. Operacja ma polegać na sprowadzaniu przez białoruskie służby imigrantów z Rosji i Azji za grube pieniądze. Następnie imigranci są zmuszani do atakowania polskich żołnierzy, funkcjonariuszy i polskiej granicy oraz jej zabezpieczeń.
Po polskiej stronie w charakterze tzw. pożytecznych idiotów występują usiłujący udrożnić szlak przemytu ludzi politycy opozycji, celebryci, aktywiści i niektórzy samorządowcy, często wykorzystywani w rosyjskiej i białoruskiej propagandzie (która również usiłuje pokazać polskich funkcjonariuszy i żołnierzy w jak najgorszym świetle, wręcz jako „nazistów”), ale też wspierani przez niemieckie media i instytucje unijne. Ich działalność prowadzi często do tragedii, kiedy to Straż Graniczna musi ratować imigrantów na podlaskich bagnach, czy też wręcz do ich śmierci. Uznawana jest jednak za „świetne” narzędzie walki politycznej przeciwko znienawidzonemu Prawu i Sprawiedliwości.
Film Holland
Jednym z narzędzi tej walki ma być, w dość powszechnym mniemaniu, film znanej reżyser Agnieszki Holland „Zielona granica”. I rzeczywiście, opublikowany w internecie zwiastun przedstawia aktywistów jako dzielnych i dobrych, imigrantów jako „rodziny z dziećmi”, a polskich funkcjonariuszy jako pozbawionych serca brutali.
W filmie grają między innymi znani z antyrządowych aktywności Maja Ostaszewska i Maciej Stuhr. Film ma być dystrybuowany przez Kino Świat, ale został opublikowany również na profilu należących do Agory Kin Helios.
Poprzednie „moralne” wzmożenie celebrytów i aktywistów doprowadziło do upowszechnienia w sieci akcji #MuremZaPolskimMundurem. Jak będzie teraz?
Dziękuję straży granicznej za obronę granic i mojej rodziny przed przestępcami i bandytami którzy atakują nasza granice.
Idealnie przed wyborami żeby poparcie pisowi podnieść, opozycja jak zwykle w formie.
Świetny film. Rosja i Białoruś chętnie zakupią i puszczą w państwowej telewizji. Może dla równowagi niech Pani Holland nakręci jeszcze film o tym jak świetnie radzą sobie uchodźcy w Niemczech i jak się odwdzięczają Niemcom za gościnę
[pisownia oryginalna – przyp. red.]
– piszą komentatorzy pod zwiastunem na YouTubie.
"Zawsze głosowałam na Platformę. Jak trzeba było stałam ze świeczką pod sądem".
— Emilia Kamińska (@EmiliaKaminska) September 20, 2023
Weź już Holland zabieraj ten swój obwoźny cyrk, bo z kinem to nie ma nic wspólnego. pic.twitter.com/uayBDsyVdH