"W samobójczym porywie Kijów wytacza wojnę handlową unijnym państwom frontowym, w tym Polsce"

W rozmowie z portalem Politico minister rolnictwa Ukrainy Taras Kaczka zapowiedział, że Kijów pozwie Polskę, Węgry i Słowację do Światowej Organizacji Handlu w związku z odmową zniesienia zakazu importu ukraińskich produktów rolnych. Sprawę skomentował europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski.
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski / FB Wołodymyr Zełenski

Taras Kaczka mówił również, że planowane są restrykcje na import polskich owoców i warzyw.

- W samobójczym porywie Kijów wytacza wojnę handlową unijnym państwom frontowym, w tym Polsce, od których pomocy i logistyki zależy

Moskwa się cieszy

Strzelanie sobie w stopę pokazuje poziom oligarchicznej i prorosyjskiej infiltracji w ukraińskiej polityce.

- komentuje Jacek Saryusz-Wolski.

 

KE nie przedłużyła embarga

Komisja Europejska w piątek zadecydowała, że nie zostanie przedłużone embargo na zboże i inne produkty rolne z Ukrainy, które obowiązywało do 15 września i którego celem była ochrona europejskiego rynku przez zalewem tańszych, ale gorszej jakości produktów rolnych z Ukrainy. 

W odpowiedzi polski rząd, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, wprowadził swoje embargo. Podobne kroki poczynił rząd Węgier i Słowacji.

 

Ukraina zapowiada kroki odwetowe

Ważne jest, aby udowodnić, że te działania są prawnie złe. I dlatego jutro rozpoczniemy postępowanie prawne

– zapowiedział w niedzielę ukraiński minister rolnictwa Taras Kaczka. Polityk dodał, że „systemowe podejście Budapesztu i Warszawy polegające na ignorowaniu pozycji instytucji UE w polityce handlowej będzie problemem dla Unii w ogóle, ponieważ nie ma tam jedności”. 

Myślę, że cały świat powinien zobaczyć, jak państwa członkowskie UE zachowują się wobec partnerów handlowych i ich własnej Unii, ponieważ może to wpłynąć również na inne państwa

– dodał. Skrytykował w szczególności Węgry, które w swoim embargo poszły jeszcze dalej i zakazały dodatkowych 25 produktów, które nie były wcześniej omawiane, np. mięsa.

Te arbitralne zakazy są śmieszne. Myślę, że Węgry składają tutaj polityczne oświadczenie, że chcą zablokować handel z Ukrainą, a także całkowicie zlekceważyć Brukselę. Dlatego uważam, że jest to bardzo odważny ruch przeciwko nam i Unii ze strony Budapesztu

– skomentował ukraiński minister. 

Ukraina wprowadzi zakaz importu polskich warzyw i owoców?

W kontekście działania Węgier Kaczka stwierdził jednak, że wprowadzone przez Budapeszt zakazy są symboliczne, natomiast podkreślił, że embargo wprowadzone przez Polskę znacząco wpływa na ukraiński eksport.

Jeśli Warszawa nie zrezygnuje z tych dodatkowych zakazów, będziemy zmuszeni do działań odwetowych na dodatkowe produkty i zabronimy importu owoców i warzyw z Polski

– oznajmił Kaczka. 

 


 

POLECANE
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego Polski zapowiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu liderów Trójmorza. Jak powiedział, wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych regionu.

Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

Masowe wydalenia z Niemiec do Polski. Dziennikarka publikuje niemiecką kronikę policyjną z ostatniej chwili
"Masowe wydalenia z Niemiec do Polski". Dziennikarka publikuje niemiecką kronikę policyjną

"Masowe wydalenia z Niemiec do Polski" - alarmuje dziennikarka Tysol.pl Aleksandra Fedorska, publikując kronikę policyjną Pasewalk – niemieckiego miasta w kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie – z 29 kwietnia.

Śmiertelny atak nożownika. Prezydent reaguje z ostatniej chwili
Śmiertelny atak nożownika. Prezydent reaguje

Prezydent Andrzej Duda zabrał głos po tragicznym ataku nożownika w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, w którym zginął 40-letni lekarz.

Czarnoskóry mężczyzna zaatakował jadącego hulajnogą Polaka. Policja publikuje portret pamięciowy z ostatniej chwili
Czarnoskóry mężczyzna zaatakował jadącego hulajnogą Polaka. Policja publikuje portret pamięciowy

We wtorek opolska policja opublikowała porter pamięciowy czarnoskórego mężczyzny podejrzewanego o atak z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Wyłączenia prądu w Poznaniu. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Poznaniu. Jest komunikat

W środę 30 kwietnia mieszkańcy Poznania muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawach prądu. Utrudnienia obejmą obszar Poznań Stare Miasto.

Miliony metrów sześciennych gazu. Polska rusza z wydobyciem z ostatniej chwili
Miliony metrów sześciennych gazu. Polska rusza z wydobyciem

Orlen uruchomił wydobycie gazu ziemnego ze złoża Grodzewo (0,25 mld m³) w Wielkopolsce. Jak przekazano, wystarczy na 18 lat eksploatacji.

Nie żyje gwiazda amerykańskiego kina Wiadomości
Nie żyje gwiazda amerykańskiego kina

Media obiegła smutna wiadomość o śmierci aktorki, która największe sukcesy święciła jako dziecięca gwiazda amerykańskiej kinematografii.

Wielka Brytania: Niewyjaśnione przerwy w dostawach energii przed hiszpańską awarią z ostatniej chwili
Wielka Brytania: "Niewyjaśnione przerwy w dostawach energii" przed hiszpańską awarią

Brytyjski operator sieci energetycznej powiadomił, ze prowadzi dochodzenie w sprawie niewyjaśnionych przerw w dostawach energii elektrycznej, które dotknęły brytyjski system na kilkanaście godzin przed tym, gdy w poniedziałek prądu zostały pozbawione Hiszpania i Portugalia - poinformował we wtorek dziennik "The Telegraph" .

REKLAMA

"W samobójczym porywie Kijów wytacza wojnę handlową unijnym państwom frontowym, w tym Polsce"

W rozmowie z portalem Politico minister rolnictwa Ukrainy Taras Kaczka zapowiedział, że Kijów pozwie Polskę, Węgry i Słowację do Światowej Organizacji Handlu w związku z odmową zniesienia zakazu importu ukraińskich produktów rolnych. Sprawę skomentował europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski.
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski / FB Wołodymyr Zełenski

Taras Kaczka mówił również, że planowane są restrykcje na import polskich owoców i warzyw.

- W samobójczym porywie Kijów wytacza wojnę handlową unijnym państwom frontowym, w tym Polsce, od których pomocy i logistyki zależy

Moskwa się cieszy

Strzelanie sobie w stopę pokazuje poziom oligarchicznej i prorosyjskiej infiltracji w ukraińskiej polityce.

- komentuje Jacek Saryusz-Wolski.

 

KE nie przedłużyła embarga

Komisja Europejska w piątek zadecydowała, że nie zostanie przedłużone embargo na zboże i inne produkty rolne z Ukrainy, które obowiązywało do 15 września i którego celem była ochrona europejskiego rynku przez zalewem tańszych, ale gorszej jakości produktów rolnych z Ukrainy. 

W odpowiedzi polski rząd, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, wprowadził swoje embargo. Podobne kroki poczynił rząd Węgier i Słowacji.

 

Ukraina zapowiada kroki odwetowe

Ważne jest, aby udowodnić, że te działania są prawnie złe. I dlatego jutro rozpoczniemy postępowanie prawne

– zapowiedział w niedzielę ukraiński minister rolnictwa Taras Kaczka. Polityk dodał, że „systemowe podejście Budapesztu i Warszawy polegające na ignorowaniu pozycji instytucji UE w polityce handlowej będzie problemem dla Unii w ogóle, ponieważ nie ma tam jedności”. 

Myślę, że cały świat powinien zobaczyć, jak państwa członkowskie UE zachowują się wobec partnerów handlowych i ich własnej Unii, ponieważ może to wpłynąć również na inne państwa

– dodał. Skrytykował w szczególności Węgry, które w swoim embargo poszły jeszcze dalej i zakazały dodatkowych 25 produktów, które nie były wcześniej omawiane, np. mięsa.

Te arbitralne zakazy są śmieszne. Myślę, że Węgry składają tutaj polityczne oświadczenie, że chcą zablokować handel z Ukrainą, a także całkowicie zlekceważyć Brukselę. Dlatego uważam, że jest to bardzo odważny ruch przeciwko nam i Unii ze strony Budapesztu

– skomentował ukraiński minister. 

Ukraina wprowadzi zakaz importu polskich warzyw i owoców?

W kontekście działania Węgier Kaczka stwierdził jednak, że wprowadzone przez Budapeszt zakazy są symboliczne, natomiast podkreślił, że embargo wprowadzone przez Polskę znacząco wpływa na ukraiński eksport.

Jeśli Warszawa nie zrezygnuje z tych dodatkowych zakazów, będziemy zmuszeni do działań odwetowych na dodatkowe produkty i zabronimy importu owoców i warzyw z Polski

– oznajmił Kaczka. 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe