Senat chce powołać własną komisję ds. rosyjskich wpływów

W czwartek możliwe jest powołanie senackiej komisji nadzwyczajnej ds. zbadania wpływów rosyjskich na decyzje organów władzy publicznej w Polsce. Będzie miała ona siedmiu członków. Termin zgłaszania kandydatów przez kluby i koła mija w środę o godz. 22 - poinformował marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Tomasz Grodzki Senat chce powołać własną komisję ds. rosyjskich wpływów
Tomasz Grodzki / PAP/Andrzej Lange

Wcześniej o planach powołania takiej komisji informował wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS). "Większość w Senacie postanowiła powołać własną Komisję Nadzwyczajną ds. zbadania wpływów rosyjskich na decyzje organów władzy publicznej w Polsce. Będzie badać m.in, +nieudolność PiS w sprawie przeciwdziałania budowie Nord Stream 2+. Na koniec kadencji mamy Kabaret w Senacie" - pisał Pęk w środę na platformie X (dawniej Twitter).

Do wpisu dołączył zdjęcia projektu uchwały w tej sprawie. W uzasadnieniu projektu podkreślono, że powołanie przez Senat Komisji Nadzwyczajnej do spraw zbadania wpływów rosyjskich na decyzje organów władzy publicznej w Polsce jest uzasadnione potrzebą ich analizy przez organ działający zgodnie z Konstytucją RP. Jeśli senacka komisja nadzwyczajna zostanie powołana nie będzie miała uprawnień śledczych.

"Senat uznał, że taką komisję należy powołać"

O tę kwestię pytany był marszałek Senatu Tomasz Grodzki podczas konferencji prasowej przed rozpoczęciem posiedzenia Izby.

Komisja ma na celu, tak jak w tytule i uzasadnieniu, zbadanie wpływów rosyjskich. Chyba nie muszę przytaczać kwestii sprzedaży za bezcen Saudyjczykom Lotosu i MOL-owi, gdzie wpływy rosyjskie są aż nadto widoczne. Możemy mówić o kwestii importu rosyjskiego węgla i wielu innych sprawach, które przez lata wskazują, że inwigilacja agentury rosyjskiej pod różnymi postaciami - regularnych szpiegów, pożytecznych idiotów, przekupionych ludzi wpływu - jest w Polsce obserwowana

- odpowiedział marszałek Grodzki.

W związku z tym - jak kontynuował Grodzki - "Senat uznał, że taką komisję należy powołać".

Ona będzie intensywnie pracować. Tyle, ile uda się udowodnić, a pokazaliśmy to na przykładzie Pegasusa, gdzie zostały zasugerowane bardzo silne wnioski, łącznie z wnioskami do prokuratury o zbadanie działalności niektórych osób. Senatorowie uznali więc, że jest to temat ważny zwłaszcza wobec faktu, że sejmowa komisja, w naszej opinii jest nielegalna i nie chcemy mieć z nią nic wspólnego

- mówił marszałek Senatu.

Jak poinformował, "Konwent Seniorów zdecydował, że ta komisja ma mieć siedmiu członków".

Każdy klub dostał propozycję alokacji, łącznie z klubem PiS. Dziś do godz. 22 należy zgłaszać kandydatów na członków tej komisji. Jutro będzie ewentualne powołanie, wybór przewodniczącego i jak mniemam ta komisja natychmiast przystąpi do pracy

- powiedział Grodzki.

Dziennikarze pytali też marszałka m.in. o kwestię dyskontynuacji prac komisji w związku z zakończeniem kadencji Izby. Zaplanowane na środę i czwartek posiedzenie Senatu ma być ostatnim w tej kadencji.

Przypomnę, że po wyborach jeszcze około miesiąc do pierwszego posiedzenia nowego Senatu i Sejmu obowiązuje stary skład. Jak ta komisja będzie pracować, kto będzie przewodniczącym, a kto wiceprzewodniczącym, czy zdążą przygotować raport, czy będzie to raport częściowy, to jest za wcześnie. Najpierw musimy ją powołać

- zaznaczył w odpowiedzi marszałek Senatu.

Tymczasem w końcu maja br. weszła w życie - powstała z inicjatywy PiS - ustawa o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007–2022, którą prezydent podpisał kilka dni wcześniej, zapowiadając jednocześnie skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego. 2 czerwca Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt nowelizacji tej ustawy. Uchwalono ją 16 czerwca, a 28 czerwca posłowie odrzucili sprzeciw Senatu do tej noweli. Prezydent podpisał nowelizację 31 lipca. W sierpniu weszła ona w życie.

30 sierpnia, na ostatnim posiedzeniu zaplanowanym w tej kadencji, Sejm powołał 9 członków tamtej komisji. Wszyscy zostali zgłoszeni przez PiS, opozycja nie przedstawiła swoich kandydatów i nie wzięła udziału w głosowaniu. 


 

POLECANE
Brutalny atak nożownika w Niemczech z ostatniej chwili
Brutalny atak nożownika w Niemczech

Jedna osoba została ciężko ranna podczas ataku nożownika w sobotę późnym wieczorem w jednym z supermarketów w Berlinie. Jak poinformowała w niedzielę rano policja, sprawca ataku, 40-letni mężczyzna, został aresztowany.

Tylko tak unikniemy niebezpieczeństwa. Ważny komunikat GOPR Wiadomości
"Tylko tak unikniemy niebezpieczeństwa". Ważny komunikat GOPR

IMGW wydało w niedzielę ostrzeżenie II stopnia przed burzami na południu Podkarpacia, m.in. mogą pojawić się w Bieszczadach. Obserwujmy prognozy i patrzmy w niebo, tylko w ten sposób unikniemy niebezpieczeństwa – powiedział PAP ratownik bieszczadzkiej grupy GOPR Zdzisław Dębicki.

Prof. Zdzisław Krasnodębski: Jak nas ganią i chwalą tylko u nas
Prof. Zdzisław Krasnodębski: Jak nas ganią i chwalą

Opinie na temat Polski są w świecie zachodnim, wśród jego elit i ich mediów, zazwyczaj skrajne i bardzo zmienne. Jeszcze do niedawna Polska była czymś w rodzaju jądra ciemności w Europie, wymieniana jednym tchem z Węgrami jako kraj na skraju autorytaryzmu.

To jest największa duma dla każdego. Wzruszające pożegnanie Grosickiego z kadrą Wiadomości
"To jest największa duma dla każdego". Wzruszające pożegnanie Grosickiego z kadrą

Kamil Grosicki oficjalnie zakończył swoją przygodę z reprezentacją Polski. W meczu towarzyskim przeciwko Mołdawii rozegrał swoje 95. spotkanie w biało-czerwonych barwach. Polska wygrała 2:0 po bramkach Matty'ego Casha i Bartosza Slisza.

Po akcji Pajęczyna Rosjanie w panice chowają swoje bombowce pilne
Po akcji "Pajęczyna" Rosjanie w panice chowają swoje bombowce

Ukraińskie wojska zestrzeliły rosyjski myśliwiec Su-35; maszyna została strącona nad terytorium Rosji, w obwodzie kurskim – powiadomiły w sobotę Sztab Generalny i Siły Powietrzne Ukrainy.

Hübner zaatakowała Nawrockiego wykorzystując... fałszywy wpis z ostatniej chwili
Hübner zaatakowała Nawrockiego wykorzystując... fałszywy wpis

Była europoseł Platformy Obywatelskiej Danuta Hübner uderzyła w prezydenta elekta Karola Nawrockiego... ordynarnym fejkiem.

Sikorski zamiast Tuska? Kuluarowe plotki polityka
Sikorski zamiast Tuska? Kuluarowe plotki

W sejmowych kuluarach krąży pogłoski o potencjalnych zmianach na stanowisku premiera. Według nieoficjalnych doniesień, w przypadku braku wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska, premiera mógłby zastąpić Radosław Sikorski, którego na fotelu szefa dyplomacji miałby z kolei zastąpić Rafał Trzaskowski.

Nie żyje wybitna aktorka Ewa Dałkowska Wiadomości
Nie żyje wybitna aktorka Ewa Dałkowska

Środowisko teatralne i filmowe żegna dziś Ewę Dałkowską. Aktorka o niezwykłej charyzmie i dorobku artystycznym zmarła w wieku 78 lat po ciężkiej chorobie.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

Z powodu remontu nawierzchni ul. Obrońców Wybrzeża i związanego z nim całkowitego zamknięcia ulicy dla ruchu drogowego, od poniedziałku 9 czerwca 2025 zmienią się trasy komunikacji miejskiej.

Niemcy w szoku. Masowa bójka na ulicach Schwerin z ostatniej chwili
Niemcy w szoku. Masowa bójka na ulicach Schwerin

W mieście Schwerin doszło do masowej bójki, w której brało udział około 150 dorosłych. Powodem miała być kłótnia dzieci. Trzy osoby trafiły do szpitala.

REKLAMA

Senat chce powołać własną komisję ds. rosyjskich wpływów

W czwartek możliwe jest powołanie senackiej komisji nadzwyczajnej ds. zbadania wpływów rosyjskich na decyzje organów władzy publicznej w Polsce. Będzie miała ona siedmiu członków. Termin zgłaszania kandydatów przez kluby i koła mija w środę o godz. 22 - poinformował marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Tomasz Grodzki Senat chce powołać własną komisję ds. rosyjskich wpływów
Tomasz Grodzki / PAP/Andrzej Lange

Wcześniej o planach powołania takiej komisji informował wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS). "Większość w Senacie postanowiła powołać własną Komisję Nadzwyczajną ds. zbadania wpływów rosyjskich na decyzje organów władzy publicznej w Polsce. Będzie badać m.in, +nieudolność PiS w sprawie przeciwdziałania budowie Nord Stream 2+. Na koniec kadencji mamy Kabaret w Senacie" - pisał Pęk w środę na platformie X (dawniej Twitter).

Do wpisu dołączył zdjęcia projektu uchwały w tej sprawie. W uzasadnieniu projektu podkreślono, że powołanie przez Senat Komisji Nadzwyczajnej do spraw zbadania wpływów rosyjskich na decyzje organów władzy publicznej w Polsce jest uzasadnione potrzebą ich analizy przez organ działający zgodnie z Konstytucją RP. Jeśli senacka komisja nadzwyczajna zostanie powołana nie będzie miała uprawnień śledczych.

"Senat uznał, że taką komisję należy powołać"

O tę kwestię pytany był marszałek Senatu Tomasz Grodzki podczas konferencji prasowej przed rozpoczęciem posiedzenia Izby.

Komisja ma na celu, tak jak w tytule i uzasadnieniu, zbadanie wpływów rosyjskich. Chyba nie muszę przytaczać kwestii sprzedaży za bezcen Saudyjczykom Lotosu i MOL-owi, gdzie wpływy rosyjskie są aż nadto widoczne. Możemy mówić o kwestii importu rosyjskiego węgla i wielu innych sprawach, które przez lata wskazują, że inwigilacja agentury rosyjskiej pod różnymi postaciami - regularnych szpiegów, pożytecznych idiotów, przekupionych ludzi wpływu - jest w Polsce obserwowana

- odpowiedział marszałek Grodzki.

W związku z tym - jak kontynuował Grodzki - "Senat uznał, że taką komisję należy powołać".

Ona będzie intensywnie pracować. Tyle, ile uda się udowodnić, a pokazaliśmy to na przykładzie Pegasusa, gdzie zostały zasugerowane bardzo silne wnioski, łącznie z wnioskami do prokuratury o zbadanie działalności niektórych osób. Senatorowie uznali więc, że jest to temat ważny zwłaszcza wobec faktu, że sejmowa komisja, w naszej opinii jest nielegalna i nie chcemy mieć z nią nic wspólnego

- mówił marszałek Senatu.

Jak poinformował, "Konwent Seniorów zdecydował, że ta komisja ma mieć siedmiu członków".

Każdy klub dostał propozycję alokacji, łącznie z klubem PiS. Dziś do godz. 22 należy zgłaszać kandydatów na członków tej komisji. Jutro będzie ewentualne powołanie, wybór przewodniczącego i jak mniemam ta komisja natychmiast przystąpi do pracy

- powiedział Grodzki.

Dziennikarze pytali też marszałka m.in. o kwestię dyskontynuacji prac komisji w związku z zakończeniem kadencji Izby. Zaplanowane na środę i czwartek posiedzenie Senatu ma być ostatnim w tej kadencji.

Przypomnę, że po wyborach jeszcze około miesiąc do pierwszego posiedzenia nowego Senatu i Sejmu obowiązuje stary skład. Jak ta komisja będzie pracować, kto będzie przewodniczącym, a kto wiceprzewodniczącym, czy zdążą przygotować raport, czy będzie to raport częściowy, to jest za wcześnie. Najpierw musimy ją powołać

- zaznaczył w odpowiedzi marszałek Senatu.

Tymczasem w końcu maja br. weszła w życie - powstała z inicjatywy PiS - ustawa o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007–2022, którą prezydent podpisał kilka dni wcześniej, zapowiadając jednocześnie skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego. 2 czerwca Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt nowelizacji tej ustawy. Uchwalono ją 16 czerwca, a 28 czerwca posłowie odrzucili sprzeciw Senatu do tej noweli. Prezydent podpisał nowelizację 31 lipca. W sierpniu weszła ona w życie.

30 sierpnia, na ostatnim posiedzeniu zaplanowanym w tej kadencji, Sejm powołał 9 członków tamtej komisji. Wszyscy zostali zgłoszeni przez PiS, opozycja nie przedstawiła swoich kandydatów i nie wzięła udziału w głosowaniu. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe