Nie żyje znany piłkarz. Miał zaledwie 24 lata

Gabriele Gallani był kapitanem ASD Piccardo Traversetolo. 24-latek wybrał się ostatnio ze swoimi znajomymi na wakacje do Amsterdamu.
Policja wciąż bada sprawę. Według wstępnych ustaleń grupa przyjaciół szła dzielnicą Kloveniersburgwal. „The Sun” informuje, że kolega piłkarza nagle zauważył, że ten znajduje się w wodzie i się topi.
Poruszające oświadczenie klubu
„Trudno znaleźć słowa na to, co się stało, może właściwe to: CZEŚĆ i DZIĘKUJEMY! Przybyłeś do nas, kiedy byłeś dzieckiem, i stałeś się naszym cichym liderem na boisku. Jedyne, co możemy teraz zrobić, to zachować żywą pamięć o Tobie. W tym momencie nie trzeba dodawać nic więcej. Cześć Gallo” – napisał klub piłkarza.
„Był silny i miał doskonałą osobowość. Wiedział, jak rozmawiać, i dogadywał się ze wszystkimi. Nie pił, nie palił ani nie brał narkotyków: był sportowcem i bardzo dobrze umiał pływać” – dodał właściciel klubu Luca Prampolini.