Są nowe informacje na temat rajdu Legionu „Wolność Rosji” i Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego na terytorium Rosji

Do mediów społecznościowych trafiły informacje o zniszczeniu przejścia granicznego Ukrainy z Rosją w obwodzie biełgorodzkim. Za akcją stoją walczące po stronie Ukrainy rosyjskie formacje wojskowe – Legion „Wolność Rosji” i Rosyjski Korpus Ochotniczy. „Władimir Putin został poinformowany o próbie wtargnięcia ukraińskich sabotażystów do obwodu biełgorodzkiego. Celem sabotażu w obwodzie biełgorodzkim jest próba zminimalizowania politycznych skutków utraty Artemiwska [Bachmutu – red.] przez Ukrainę” – pisał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Rosyjscy ochotnicy mieli zdobyć kilka miejscowości w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim. Z kolei w nocy miało dojść do wybuchów w samym Biełgorodzie.
„Ruszyliśmy dalej”
Dzień dobry wszystkim oprócz wspólników Putina! Spotkaliśmy świt na wyzwolonym terytorium i ruszyliśmy dalej.
(…)
Legion i RKO kontynuują wyzwalanie regionu Biełgorod!
Armia Federacji Rosyjskiej nie była w stanie przeciwstawić się grupie patriotycznych ochotników, którzy chwycili za broń i nie bali się otwarcie wystąpić przeciwko reżimowi moskiewskiemu w walce o wolną Rosję. Po raz kolejny mit, że obywatele Federacji Rosyjskiej są bezpieczni, a Federacja Rosyjska silna, został obalony, w rzeczywistości przez lata władza po prostu grabiła budżet i kłamała, że wszystko jest w porządku.
Federacja Rosyjska nie ma rezerw do reagowania na kryzysy militarne – wszyscy żołnierze są martwi, ranni lub na Ukrainie. RF absolutnie nie jest chroniona. W obwodzie biełgorodzkim panuje panika, częściowo zorganizowana ewakuacja, ale w większości spontaniczna ucieczka. „L” za Rosję! Za wolność!
– czytamy teraz na profilu Legionu „Wolność Rosji” na Telegramie.
Kim są ochotnicy z Legionu „Wolność Rosji” i RKO?
Rosyjski Korpus Ochotniczy i Legion „Wolność Rosji” to organizacje, które wspierają stronę ukraińską. 22 maja poinformowały, że przekroczyły granicę z Rosją i zaatakowały posterunki graniczne w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim. Po godzinie 14.00 Legion informował, że trwa „atak” na Grajworon. Mieszkańcy tej miejscowości widzieli przelatujące śmigłowce i słyszeli odgłosy eksplozji. Nad przejściem granicznym między Rosją a Ukrainą widać kłęby gęstego dymu. Kanał „ПРЯМИЙ” potwierdza, że najprawdopodobniej jest to rezultat działań podjętych przez rosyjskich ochotników.
Legion powstał z Rosjan i Białorusinów, którzy opowiadają się po stronie ukraińskiej. Dołączyli oni do wojsk ukraińskich, najczęściej po tym, jak zostali pojmani jako jeńcy wojenni.
Liderzy organizacji informują, że dążą do wywieszenia flagi wolnej Rosji na Kremlu. W mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie, w którym zapewniono, że Rosja będzie wolna od Putina.
Zostańcie w domach, nie stawiajcie oporu i nie bójcie się. Nie jesteśmy waszymi wrogami. W przeciwieństwie do zombie Putina nie ruszamy cywilów i nie wykorzystujemy ich do własnych celów. Wolność jest blisko!
– głoszą wpisy publikowane w mediach społecznościowych przez Legion „Wolność Rosji”.
Czytaj również: Incydent w pobliżu Białego Domu. Ciężarówka wjechała w bariery bezpieczeństwa