„Dziękuję, że jesteście płucami, które dają oddech Kościołowi powszechnemu!” Papież na spotkaniu z kongijskimi biskupami

– Proszę was, abyście nie zaniedbywali dialogu z Bogiem i nie pozwalali, aby ogień proroctwa został zgaszony przez kalkulacje lub dwuznaczności z władzą, ani przez „wygodne życie” i przyzwyczajenie – powiedział Ojciec Święty, spotykając się z biskupami w Kinszasie. Był to ostatni punkt jego pobytu w tym kraju.
Papież Franciszek i kongijscy biskupi
Papież Franciszek i kongijscy biskupi / EPA/CIRO FUSCO Dostawca: PAP/EPA

 

Na początku spotkania słowa do papieża skierował przewodniczący Narodowej Konferencji Biskupiej Konga (CENCO) abp Marcel Utembi Tapa. Zaznaczył, że wizyta Ojca Świętego jest pod wieloma względami bardzo znacząca dla tego Kościoła lokalnego. Jest to przede wszystkim wydarzenie, które utwierdza nas w wierze – powiedział. . 

- Dziękujemy za te niezapomniane dni, jakie Wasza Świątobliwość spędził z nami, a jego słowa wyznaczają drogę, którą nasz Kościół ma kroczyć od dzisiaj przez następne lata – powiedział arcybiskup Kisangani w imieniu kardynała F. Ambongo oraz wszystkich arcybiskupów i biskupów DRKonga.

Kongijscy męczennicy

Przypomniał postaci miejscowych błogosławionych: Marii Klementyny Anuarite Nengapeta i Izydora Bakanji, prosząc jednocześnie Ojca Świętego o kanonizację tych dwojga męczenników. Wyraził również uznanie Stolicy Apostolskiej za jej wszystkie gesty i czyny bliskości wobec "naszego Kościoła" oraz jeszcze raz podziękował Franciszkowi za ratyfikowanie Ramowego Porozumienia między Stolicą Apostolską a DR Konga w sprawach budzących wzajemne zainteresowanie. Zapewnił, że Kościół kongijski będzie się stosował do tego dokumentu.

Chrześcijańska perspektywa tragedii

Nawiązując do pobytu św. Jana Pawła II w tym kraju 37 lat temu, mówca zauważył, że od tamtego czasu państwo to doświadczyło wielu momentów bólu i wstrząsów. Różnorakie i silne kryzysy, jakie je nawiedzały, dotykały naród na płaszczyznach politycznej, gospodarczej, bezpieczeństwa i humanitarnej. Dochodziły do tego epidemie, klęski żywiołowe, zwłaszcza powodzie, trzęsienia ziemi i wybuchy wulkanu Nyirangongo. - Odebrały nam one wszelki uśmiech i nadzieje na szczęśliwe życie na naszej ziemi. A przemoc nadal wstrząsa naszym krajem i zdaje się, że nie zamierza przestać – wyliczał ten smutny wykaz przewodniczący CENCO.

Zaznaczył jednak, że wszystkie te boleści należy postrzegać w perspektywie nadziei chrześcijańskiej, a papież zawsze "stawał przy wezgłowiu naszego kraju ze swymi modlitwami i swoją wielkodusznością jak Miłosierny Samarytanin przy człowieku zranionym i porzuconym na drodze". Dzięki jego modlitwom i powszechnej solidarności Stolicy Apostolskiej oraz ludzi dobrej woli Kościół tutejszy pozostaje zawsze w służbie, we współpracy z państwem, na rzecz rozwoju duchowego, moralnego, społecznego, kulturalnego i materialnego narodu kongijskiego – podkreślił mówca.

Wskazał też z radością, iż mimo tak wielu wyzwań, które kraj musi podejmować, większość miejscowych wiernych zachowuje wiarę w Jezusa Chrystusa. Mają oni niezachwianą pewność, że Bóg nigdy nie opuszcza swego ludu, że kocha DRKonga i jej ludność w całej jej różnorodności etnicznej i kulturalnej. - To w tej wierze i w tej nadziei chcemy zakorzeniać Kościół – Rodzinę Bożą w Demokratycznej Republice Konga – oświadczył abp Utembi.

Wyraził przekonanie, iż ta wizyta jest pod wieloma względami bardzo znacząca dla tego Kościoła lokalnego. Chodzi szczególnie o utwierdzenie "naszej wiary w perspektywie jej zakorzenienia w różnych rzeczywistościach życia oraz jako błogosławieństwo dla naszego kraju, dla jego mieszkańców i dla wszystkich, którzy się tu znajdują". We wspólnocie z Franciszkiem "z radością poświęciliśmy nasz kraj, Kościół i całą ludzkość Niepokalanemu Sercu Maryi, a zwłaszcza Rosję i Ukrainę. Niech Najświętsza Maryja Panna, Nasza Pani Kongijska, czuwa nad Waszą Świątobliwością w czasie całej jego podróży apostolskiej" – zakończył swe pozdrowienia przewodniczący CENCO.

Wystąpienie Franciszka

Zwracając się do zgromadzonych Ojciec Święty zaapelował, by nie zaniedbywali dialogu z Bogiem i nie pozwalali, „aby ogień proroctwa został zgaszony przez kalkulacje lub dwuznaczności z władzą, ani przez «wygodne życie» i przyzwyczajenie”. 

Na wstępie papież zauważył, że Kościół kongijski jest młody, dynamiczny, radosny, ożywiony pragnieniem misyjnym, obecny w konkretnej historii tego ludu, głęboko zakorzeniony w rzeczywistości, czynnie zaangażowany w miłosierdzie. - Dziękuję, że jesteście płucami, które dają oddech Kościołowi powszechnemu! – stwierdził Ojciec Święty. Jednocześnie zauważył, że tamtejsza wspólnota wierzących naznaczona jest cierpieniem a niekiedy strachem i zniechęceniem. - Jest to oblicze Kościoła, który cierpi za swój lud – zaznaczył.

Powołanie biskupa

Biskupom Demokratycznej Republiki Konga Franciszek wskazał na konieczność doświadczenia bliskości Boga w modlitwie, aby nieść innym proroctwo nadziei. Papież przestrzegł przed duchem światowości i postrzeganiem biskupstwa jako swoistego awansu społecznego, czy możliwości sprawowania władzy. Podkreślił, że biskupi są powołani do bycia wiarygodnymi świadkami Boga i rzecznikami Jego miłości wobec ludzi. Dodał, że bliskość z Bogiem czyni prorokami dla ludu a tożsamość biskupia to człowiek płonący słowem Bożym, wychodzący ku Ludowi Bożemu, z apostolską gorliwością. - Jesteście zatem wezwani, by nadal był słyszany wasz proroczy głos, aby sumienia stawiały sobie pytania i każdy mógł się stać protagonistą i odpowiedzialnym za inną przyszłość. Trzeba zatem wyrwać trujące rośliny nienawiści i egoizmu, niechęci i przemocy; obalać ołtarze poświęcone pieniądzom i korupcji; budować współistnienie oparte na sprawiedliwości, prawdzie i pokoju; i wreszcie zasiewać ziarna odrodzenia, aby jutrzejsze Kongo było rzeczywiście tym, o czym marzy Pan: ziemią błogosławioną i szczęśliwą, nigdy więcej nie naznaczoną przemocą, uciskaną i skrwawioną – powiedział papież.

Ojciec Święty podkreślił, że nie chodzi tu o działania polityczne, czy społeczne, lecz zadaniem biskupów jest „głoszenie słowa, aby obudzić sumienia, potępić zło, dodać otuchy tym, którzy są utrudzeni i pozbawieni nadziei. Jest to głoszenie nie tylko słowami, lecz także bliskością i świadectwem” – stwierdził Franciszek. - Proszę was, abyście nie zaniedbywali dialogu z Bogiem i nie pozwalali, aby ogień proroctwa został zgaszony przez kalkulacje lub dwuznaczności z władzą, ani przez «wygodne życie» i przyzwyczajenie – zaapelował papież. Zachęcił, aby biskupi byli świadkami miłosierdzia i pojednania pośród przemocy, rozpętanej nie tylko przez eksploatację zasobów oraz konflikty etniczne i plemienne, ale także i przede wszystkim przez mroczną siłę złego ducha.

Podziękowanie

Na zakończenie Ojciec Święty podziękował władzom i wszystkim zaangażowanym w przygotowanie jego wizyty w Demokratycznej Republice Konga. Nawiązując do planowanego w czerwcu Krajowego Kongresu Eucharystycznego Franciszek przypomniał, że Jezus jest naprawdę obecny i działa w Eucharystii. - W niej pojednuje i uzdrawia, pociesza i jednoczy, oświeca i przemienia; w niej inspiruje, wspiera i czyni skuteczną waszą posługę. Niech obecność Jezusa, Pasterza o cichym i pokornym sercu, zwycięzcy nad złem i śmiercią, przemienia ten wspaniały kraj i niech zawsze będzie waszą radością i nadzieją! – powiedział papież.

Spotkanie zakończył modlitwa Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo i papieskie błogosławieństwo. Ojciec Święty wymienił także kilka słów z każdym z obecnych biskupów, którzy podchodzili i całowali znajdujący się na ręce Franciszka Pierścień Rybaka. 

Z Narodowej Konferencji Biskupiej Konga papież udał się na lotnisko „Ndjili”. Tam o godz. 10.10 rozpoczęła się uroczystość pożegnalna, a pół godziny później papieski samolot wyruszył w drogę do stolicy Sudanu Południowego - Dżuby.

st, kg (KAI) / Kinszasa


 

POLECANE
Nie pouczaj mnie. Anna Lewandowska zaskoczyła internautów Wiadomości
"Nie pouczaj mnie". Anna Lewandowska zaskoczyła internautów

Anna Lewandowska wraz z mężem Robertem i dziećmi spędziła Boże Narodzenie w Polsce. 28 grudnia trenerka opublikowała na Instagramie galerię zdjęć, które szybko podbiły serca obserwatorów.

Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie Wiadomości
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie

71-letni Alaksandr Łukaszenka wziął ostatnio udział w amatorskim meczu hokejowym. Jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego, a spotkanie zakończyło się remisem. Największe emocje wywołał jednak nie wynik, a spektakularny upadek białoruskiego lidera.

Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze Wiadomości
Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze

Policja z czeskiego Szpindlerowego Młyna udostępniła w mediach społecznościowych niepokojące wideo, które ma służyć jako ostrzeżenie dla turystów. Na filmie widać kobietę, która bez wahania wjeżdża łyżwami na zamarzniętą powierzchnię zapory Łabskiej - pcha przy tym wózek z dzieckiem.

Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa

Uważam, że mamy podstawy do zawarcia porozumienia w sprawie Ukrainy, korzystnego dla wszystkich - powiedział prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago na Florydzie.

To było oburzające. Aktor polskich seriali przerwał milczenie Wiadomości
"To było oburzające". Aktor polskich seriali przerwał milczenie

W najnowszym odcinku programu „interAKCJA. Starcie pokoleń” Małgorzata Czop wraz z Marią Kowalską rozmawiała z Michałem Czerneckim o tym, jak aktorzy bronią swoich granic w pracy. Aktor ujawnił dramatyczną historię z planu popularnego serialu oraz podzielił się metodą, która zawsze zatrzymuje pomysły zbyt śmiałych reżyserów.

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

REKLAMA

„Dziękuję, że jesteście płucami, które dają oddech Kościołowi powszechnemu!” Papież na spotkaniu z kongijskimi biskupami

– Proszę was, abyście nie zaniedbywali dialogu z Bogiem i nie pozwalali, aby ogień proroctwa został zgaszony przez kalkulacje lub dwuznaczności z władzą, ani przez „wygodne życie” i przyzwyczajenie – powiedział Ojciec Święty, spotykając się z biskupami w Kinszasie. Był to ostatni punkt jego pobytu w tym kraju.
Papież Franciszek i kongijscy biskupi
Papież Franciszek i kongijscy biskupi / EPA/CIRO FUSCO Dostawca: PAP/EPA

 

Na początku spotkania słowa do papieża skierował przewodniczący Narodowej Konferencji Biskupiej Konga (CENCO) abp Marcel Utembi Tapa. Zaznaczył, że wizyta Ojca Świętego jest pod wieloma względami bardzo znacząca dla tego Kościoła lokalnego. Jest to przede wszystkim wydarzenie, które utwierdza nas w wierze – powiedział. . 

- Dziękujemy za te niezapomniane dni, jakie Wasza Świątobliwość spędził z nami, a jego słowa wyznaczają drogę, którą nasz Kościół ma kroczyć od dzisiaj przez następne lata – powiedział arcybiskup Kisangani w imieniu kardynała F. Ambongo oraz wszystkich arcybiskupów i biskupów DRKonga.

Kongijscy męczennicy

Przypomniał postaci miejscowych błogosławionych: Marii Klementyny Anuarite Nengapeta i Izydora Bakanji, prosząc jednocześnie Ojca Świętego o kanonizację tych dwojga męczenników. Wyraził również uznanie Stolicy Apostolskiej za jej wszystkie gesty i czyny bliskości wobec "naszego Kościoła" oraz jeszcze raz podziękował Franciszkowi za ratyfikowanie Ramowego Porozumienia między Stolicą Apostolską a DR Konga w sprawach budzących wzajemne zainteresowanie. Zapewnił, że Kościół kongijski będzie się stosował do tego dokumentu.

Chrześcijańska perspektywa tragedii

Nawiązując do pobytu św. Jana Pawła II w tym kraju 37 lat temu, mówca zauważył, że od tamtego czasu państwo to doświadczyło wielu momentów bólu i wstrząsów. Różnorakie i silne kryzysy, jakie je nawiedzały, dotykały naród na płaszczyznach politycznej, gospodarczej, bezpieczeństwa i humanitarnej. Dochodziły do tego epidemie, klęski żywiołowe, zwłaszcza powodzie, trzęsienia ziemi i wybuchy wulkanu Nyirangongo. - Odebrały nam one wszelki uśmiech i nadzieje na szczęśliwe życie na naszej ziemi. A przemoc nadal wstrząsa naszym krajem i zdaje się, że nie zamierza przestać – wyliczał ten smutny wykaz przewodniczący CENCO.

Zaznaczył jednak, że wszystkie te boleści należy postrzegać w perspektywie nadziei chrześcijańskiej, a papież zawsze "stawał przy wezgłowiu naszego kraju ze swymi modlitwami i swoją wielkodusznością jak Miłosierny Samarytanin przy człowieku zranionym i porzuconym na drodze". Dzięki jego modlitwom i powszechnej solidarności Stolicy Apostolskiej oraz ludzi dobrej woli Kościół tutejszy pozostaje zawsze w służbie, we współpracy z państwem, na rzecz rozwoju duchowego, moralnego, społecznego, kulturalnego i materialnego narodu kongijskiego – podkreślił mówca.

Wskazał też z radością, iż mimo tak wielu wyzwań, które kraj musi podejmować, większość miejscowych wiernych zachowuje wiarę w Jezusa Chrystusa. Mają oni niezachwianą pewność, że Bóg nigdy nie opuszcza swego ludu, że kocha DRKonga i jej ludność w całej jej różnorodności etnicznej i kulturalnej. - To w tej wierze i w tej nadziei chcemy zakorzeniać Kościół – Rodzinę Bożą w Demokratycznej Republice Konga – oświadczył abp Utembi.

Wyraził przekonanie, iż ta wizyta jest pod wieloma względami bardzo znacząca dla tego Kościoła lokalnego. Chodzi szczególnie o utwierdzenie "naszej wiary w perspektywie jej zakorzenienia w różnych rzeczywistościach życia oraz jako błogosławieństwo dla naszego kraju, dla jego mieszkańców i dla wszystkich, którzy się tu znajdują". We wspólnocie z Franciszkiem "z radością poświęciliśmy nasz kraj, Kościół i całą ludzkość Niepokalanemu Sercu Maryi, a zwłaszcza Rosję i Ukrainę. Niech Najświętsza Maryja Panna, Nasza Pani Kongijska, czuwa nad Waszą Świątobliwością w czasie całej jego podróży apostolskiej" – zakończył swe pozdrowienia przewodniczący CENCO.

Wystąpienie Franciszka

Zwracając się do zgromadzonych Ojciec Święty zaapelował, by nie zaniedbywali dialogu z Bogiem i nie pozwalali, „aby ogień proroctwa został zgaszony przez kalkulacje lub dwuznaczności z władzą, ani przez «wygodne życie» i przyzwyczajenie”. 

Na wstępie papież zauważył, że Kościół kongijski jest młody, dynamiczny, radosny, ożywiony pragnieniem misyjnym, obecny w konkretnej historii tego ludu, głęboko zakorzeniony w rzeczywistości, czynnie zaangażowany w miłosierdzie. - Dziękuję, że jesteście płucami, które dają oddech Kościołowi powszechnemu! – stwierdził Ojciec Święty. Jednocześnie zauważył, że tamtejsza wspólnota wierzących naznaczona jest cierpieniem a niekiedy strachem i zniechęceniem. - Jest to oblicze Kościoła, który cierpi za swój lud – zaznaczył.

Powołanie biskupa

Biskupom Demokratycznej Republiki Konga Franciszek wskazał na konieczność doświadczenia bliskości Boga w modlitwie, aby nieść innym proroctwo nadziei. Papież przestrzegł przed duchem światowości i postrzeganiem biskupstwa jako swoistego awansu społecznego, czy możliwości sprawowania władzy. Podkreślił, że biskupi są powołani do bycia wiarygodnymi świadkami Boga i rzecznikami Jego miłości wobec ludzi. Dodał, że bliskość z Bogiem czyni prorokami dla ludu a tożsamość biskupia to człowiek płonący słowem Bożym, wychodzący ku Ludowi Bożemu, z apostolską gorliwością. - Jesteście zatem wezwani, by nadal był słyszany wasz proroczy głos, aby sumienia stawiały sobie pytania i każdy mógł się stać protagonistą i odpowiedzialnym za inną przyszłość. Trzeba zatem wyrwać trujące rośliny nienawiści i egoizmu, niechęci i przemocy; obalać ołtarze poświęcone pieniądzom i korupcji; budować współistnienie oparte na sprawiedliwości, prawdzie i pokoju; i wreszcie zasiewać ziarna odrodzenia, aby jutrzejsze Kongo było rzeczywiście tym, o czym marzy Pan: ziemią błogosławioną i szczęśliwą, nigdy więcej nie naznaczoną przemocą, uciskaną i skrwawioną – powiedział papież.

Ojciec Święty podkreślił, że nie chodzi tu o działania polityczne, czy społeczne, lecz zadaniem biskupów jest „głoszenie słowa, aby obudzić sumienia, potępić zło, dodać otuchy tym, którzy są utrudzeni i pozbawieni nadziei. Jest to głoszenie nie tylko słowami, lecz także bliskością i świadectwem” – stwierdził Franciszek. - Proszę was, abyście nie zaniedbywali dialogu z Bogiem i nie pozwalali, aby ogień proroctwa został zgaszony przez kalkulacje lub dwuznaczności z władzą, ani przez «wygodne życie» i przyzwyczajenie – zaapelował papież. Zachęcił, aby biskupi byli świadkami miłosierdzia i pojednania pośród przemocy, rozpętanej nie tylko przez eksploatację zasobów oraz konflikty etniczne i plemienne, ale także i przede wszystkim przez mroczną siłę złego ducha.

Podziękowanie

Na zakończenie Ojciec Święty podziękował władzom i wszystkim zaangażowanym w przygotowanie jego wizyty w Demokratycznej Republice Konga. Nawiązując do planowanego w czerwcu Krajowego Kongresu Eucharystycznego Franciszek przypomniał, że Jezus jest naprawdę obecny i działa w Eucharystii. - W niej pojednuje i uzdrawia, pociesza i jednoczy, oświeca i przemienia; w niej inspiruje, wspiera i czyni skuteczną waszą posługę. Niech obecność Jezusa, Pasterza o cichym i pokornym sercu, zwycięzcy nad złem i śmiercią, przemienia ten wspaniały kraj i niech zawsze będzie waszą radością i nadzieją! – powiedział papież.

Spotkanie zakończył modlitwa Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo i papieskie błogosławieństwo. Ojciec Święty wymienił także kilka słów z każdym z obecnych biskupów, którzy podchodzili i całowali znajdujący się na ręce Franciszka Pierścień Rybaka. 

Z Narodowej Konferencji Biskupiej Konga papież udał się na lotnisko „Ndjili”. Tam o godz. 10.10 rozpoczęła się uroczystość pożegnalna, a pół godziny później papieski samolot wyruszył w drogę do stolicy Sudanu Południowego - Dżuby.

st, kg (KAI) / Kinszasa



 

Polecane