"Nowa Unia" – rok wyborów...

"Nowa Unia" – rok wyborów...

Jesienne wybory parlamentarne w Polsce nie będą jedynymi na Starym Kontynencie, choć akurat one będą szczególnie obserwowane. Wybory prezydenckie lub parlamentarne odbędą się jeszcze w sześciu innych krajach europejskich, w tym czterech należących do UE. Oczywiście mówimy tu o wyborach planowanych, z góry ustalonym terminie, ale do tego mogą dojść również wybory przedterminowe ,jak na Słowacji. Przegłosowano tam wotum nieufności dla rządu, ale to jeszcze nie oznacza , że znalazła się większość, która zdecyduje o nowych wyborach. Tak zdarzyć się może – tak zdarzyć się nie musi.

Tak samo, jak liczba krajów, w których odbędą się wybory nie jest pewna, tak samo liczba tychże wyborów nie jest przesądzona. Dobry jest tu przykład Bułgarii, gdzie powszechnie mówi się o wyborach na wiosnę, prawdopodobnie w kwietniu, ale z góry też zakłada się duże prawdopodobieństwo, że wiosenna elekcja nie przyniesie ostatecznego rozstrzygnięcia i będą konieczne w tym roku kolejne wybory – zapewne w  lipcu.

 

Za półtora tygodnia odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich w Czechach, gdzie tradycyjnie wybiera się przez dwa dni czyli w piątek i w sobotę. Po dwóch kadencjach lewicowego, ale i eurosceptycznego - niczym Vaclav Klaus - prezydenta Milosa Zemana, Czesi wybiorą między emerytowanym generałem Petrem Pavelem, a byłym – przez dwie kadencje-  premierem Andrejem Babiszem. Ten drugi to oligarcha, który będąc szefem rządu, nie wygasił całego „combo” swoich firm, przez co doczekał się śledztw na poziomie UE (w tym europarlamentu) - bo cały czas rząd Babisza brał z Brukseli pieniądze na firmy Babisa...  Oficjalnie jest liberałem (złośliwi mówią, że liberałem-aferałem), a jego partia ANO jest częścią międzynarodówki liberalnej. Główna partia rządząca czyli będący w jednej grupie politycznej w europarlamencie z PiS-em konserwatywny ODS premiera Petra Fiali nie wystawił własnego kandydata, za to udzielił poparcia aż trzem kandydatom z dziesiątki kandydujących, a w drugiej turze na pewno poprze byłego generała na zasadzie „każdy byle nie Babisz”. Ten były spadochroniarz, tak bardzo chciał być spadochroniarzem, że aby zwiększyć swoje szanse na „załapanie się” do elitarnej jednostki komandosów zapisał się do partii komunistycznej i to w roku… 1989, gdy komuna była w ostatniej fazie agonii. Nie przeszkodziło mu to potem być szefem istotnej struktury NATO.

 

Poza naszym regionem, czyli Czechami i Bułgarią oraz być może Słowacją, wybory odbędą się też w Finlandii (2 kwietnia), Hiszpanii (maj – lokalne, grudzień – do Kortezów), Turcji (18 czerwca) oraz Szwajcarii (22 października). Z punktu widzenia UE najważniejsze są wybory w Hiszpanii i w Polsce, z punktu widzenia NATO – w Turcji.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (17.01.2023)


 

POLECANE
Na bloku 24 przyłapuję ludzi jedzących ciepłe jeszcze pośladki tylko u nas
"Na bloku 24 przyłapuję ludzi jedzących ciepłe jeszcze pośladki"

Niniejszy skrócony opis o wyjątkowo bliskiej mi Osobie, rozpocznę od rozważania o charakterze filozoficznym. Przedziwną bowiem refleksję wywołał we mnie artykuł Szymona Laksa Gry oświęcimskie. Autor przeżył obóz KL Auschwitz, i tak to uzasadnia: [...] Uszedłem z życiem. Czemu to zawdzięczam? Nie musiałem wyzbyć się ani jednej pospolitej cnoty ludzkiej, a przecież przetrwałem. Nie ulega dla mnie kwestii, że zawdzięczam to nieskończonej ilości cudów, a również, może przede wszystkim, zetknięciu się z kilkoma rodakami, obdarzonymi ludzką twarzą i ludzkim sercem. A było tego zastraszająco mało. Dokoła nas toczyła się między więźniami bezustanna, zaciekła walka o zwierzęcy byt, o kromkę chleba, o ogarek papierosa, o nożyk do golenia, o proszek aspiryny, o igłę i nici, o łyk wody pitnej.

Zełenski: Jeśli zaczynamy rozmawiać o naszych suwerennych terytoriach, to przechodzimy do przedłużania wojny polityka
Zełenski: Jeśli zaczynamy rozmawiać o naszych suwerennych terytoriach, to przechodzimy do przedłużania wojny

Ukraina chce szybkiego i sprawiedliwego pokoju, ale jeśli zaczynamy rozmawiać o suwerennych terytoriach, to format staje się przedłużeniem wojny, czego chce Rosja - oświadczył we wtorek prezydent Wołodymyr Zełenski komentując doniesienia, że amerykański plan pokojowy przewiduje przekazanie Rosji okupowanych ziem ukraińskich.

Onet zapytał, czego internauci życzą Tuskowi z okazji urodzin. No i się zaczęło z ostatniej chwili
Onet zapytał, czego internauci życzą Tuskowi z okazji urodzin. No i się zaczęło

22 kwietnia urodziny obchodzi premier Donald Tusk. To, jakie emocje rozpala lider KO, dobitnie widać w związku z wpisem portalu Onet.pl na platformie X.

Jarosław Kaczyński opublikował wymowne zdjęcie. Zgodnie z zapowiedzią... polityka
Jarosław Kaczyński opublikował wymowne zdjęcie. "Zgodnie z zapowiedzią..."

"Państwo też mogą włączyć się w kampanię" – pisze na platformie X Jarosław Kaczyński, udostępniając wymowne zdjęcie swojego ogrodzenia.

Król Europy abdykował. Woli być w menu tylko u nas
Król Europy abdykował. Woli być w menu

E3 (Niemcy, Francja, Wielka Brytania - przyp. red.) są przy stole i robimy to z europejską ambicją - powiedział anonimowo francuski dyplomata pewnemu dużemu zachodniemu medium, komentując udział Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec w rozmowach z Amerykanami na temat wojny rosyjsko-ukraińskiej i sposobów jej zakończenia. W Paryżu w ubiegłym tygodniu byli też Ukraińcy.

Financial Times: Putin zaproponował zatrzymanie inwazji przeciwko Ukrainie z ostatniej chwili
"Financial Times": Putin zaproponował zatrzymanie inwazji przeciwko Ukrainie

Władimir Putin proponuje wstrzymanie inwazji na Ukrainę wzdłuż obecnej linii frontu - podał we wtorek po południu serwis internetowy dziennika "Financial Times".

Podróż Trumpa na Bliski Wschód. Jest komunikat Białego Domu z ostatniej chwili
Podróż Trumpa na Bliski Wschód. Jest komunikat Białego Domu

Prezydent Donald Trump uda się z wizytą do Arabii Saudyjskiej, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich w dniach 13-16 maja - poinformowała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Wcześniej Trump przybędzie na pogrzeb papieża Franciszka.

Agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła ocenę Węgier tylko u nas
Agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła ocenę Węgier

Agencja ratingowa Fitch Rating przyznała Węgrom wartość BBB minus już w zeszłym roku. Teraz Standard & Poor's oceniła kredytowanie Węgier podobnie, ale dodając do tego negatywną perspektywę na przyszłość.

Masakra w Kaszmirze. Rośnie liczba ofiar z ostatniej chwili
Masakra w Kaszmirze. Rośnie liczba ofiar

Ponad 20 osób zginęło we wtorek, kiedy terroryści otworzyli ogień do turystów zwiedzających popularną dolinę w okolicy miasta Pahalgam w stanie Dżammu i Kaszmir - przekazała agencja Reutera, powołując się na lokalną telewizję. Wcześniej informowano o pięciu ofiarach śmiertelnych.

Szefowa KRS publikuje szokujące zarzuty dyscyplinarne jakie otrzymała z ostatniej chwili
Szefowa KRS publikuje szokujące zarzuty dyscyplinarne jakie otrzymała

"Po 30 latach pracy w sądownictwie – nienagannej – doczekałam się zarzutów dyscyplinarnych jak u Kafki" – pisze na platformie X przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka.

REKLAMA

"Nowa Unia" – rok wyborów...

"Nowa Unia" – rok wyborów...

Jesienne wybory parlamentarne w Polsce nie będą jedynymi na Starym Kontynencie, choć akurat one będą szczególnie obserwowane. Wybory prezydenckie lub parlamentarne odbędą się jeszcze w sześciu innych krajach europejskich, w tym czterech należących do UE. Oczywiście mówimy tu o wyborach planowanych, z góry ustalonym terminie, ale do tego mogą dojść również wybory przedterminowe ,jak na Słowacji. Przegłosowano tam wotum nieufności dla rządu, ale to jeszcze nie oznacza , że znalazła się większość, która zdecyduje o nowych wyborach. Tak zdarzyć się może – tak zdarzyć się nie musi.

Tak samo, jak liczba krajów, w których odbędą się wybory nie jest pewna, tak samo liczba tychże wyborów nie jest przesądzona. Dobry jest tu przykład Bułgarii, gdzie powszechnie mówi się o wyborach na wiosnę, prawdopodobnie w kwietniu, ale z góry też zakłada się duże prawdopodobieństwo, że wiosenna elekcja nie przyniesie ostatecznego rozstrzygnięcia i będą konieczne w tym roku kolejne wybory – zapewne w  lipcu.

 

Za półtora tygodnia odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich w Czechach, gdzie tradycyjnie wybiera się przez dwa dni czyli w piątek i w sobotę. Po dwóch kadencjach lewicowego, ale i eurosceptycznego - niczym Vaclav Klaus - prezydenta Milosa Zemana, Czesi wybiorą między emerytowanym generałem Petrem Pavelem, a byłym – przez dwie kadencje-  premierem Andrejem Babiszem. Ten drugi to oligarcha, który będąc szefem rządu, nie wygasił całego „combo” swoich firm, przez co doczekał się śledztw na poziomie UE (w tym europarlamentu) - bo cały czas rząd Babisza brał z Brukseli pieniądze na firmy Babisa...  Oficjalnie jest liberałem (złośliwi mówią, że liberałem-aferałem), a jego partia ANO jest częścią międzynarodówki liberalnej. Główna partia rządząca czyli będący w jednej grupie politycznej w europarlamencie z PiS-em konserwatywny ODS premiera Petra Fiali nie wystawił własnego kandydata, za to udzielił poparcia aż trzem kandydatom z dziesiątki kandydujących, a w drugiej turze na pewno poprze byłego generała na zasadzie „każdy byle nie Babisz”. Ten były spadochroniarz, tak bardzo chciał być spadochroniarzem, że aby zwiększyć swoje szanse na „załapanie się” do elitarnej jednostki komandosów zapisał się do partii komunistycznej i to w roku… 1989, gdy komuna była w ostatniej fazie agonii. Nie przeszkodziło mu to potem być szefem istotnej struktury NATO.

 

Poza naszym regionem, czyli Czechami i Bułgarią oraz być może Słowacją, wybory odbędą się też w Finlandii (2 kwietnia), Hiszpanii (maj – lokalne, grudzień – do Kortezów), Turcji (18 czerwca) oraz Szwajcarii (22 października). Z punktu widzenia UE najważniejsze są wybory w Hiszpanii i w Polsce, z punktu widzenia NATO – w Turcji.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (17.01.2023)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe