TRENER ŚWIERK, PIŁKARZ VAVA

TRENER ŚWIERK, PIŁKARZ VAVA

Gdy umiera Edson Arantes do Nascimento czyli Pele cały świat płacze. Gdy umierają rzemieślnicy futbolu to po latach wspomina o nich już tylko rodzina, a i to nie zawsze oraz piłkarscy kronikarze. Akurat ten tydzień przynosi szereg żałobnych rocznic. Przypomnę dwóch ludzi, którzy zasługują na pamięć.

Akurat dziś upływa dziewiętnasta rocznica śmierci trenera Stanisława Świerka, który pracował dla szeregu wrocławskich i dolnośląskich klubów. Prowadził m.in. Motor Jelcz Oławę, Odrę Wrocław, Górnika Wałbrzych (dwukrotnie), Ślęzę Wrocław (czterokrotnie!), Zagłębie Lubin (dwukrotnie), Śląsk Wrocław i Lechię Dzierżoniów. Spoza Dolnego Śląska był także trenerem Motoru Lublin, GKS Tychy, Widzewa Łódź i Odry Opole. Jak policzyłem to z 36 lat kariery trenerskiej, tylko pięć lat spędził poza Dolnym Śląskiem. Największe sukcesy osiągnął z Zagłębiem Lubin, które doprowadził do pierwszego w historii tytułu mistrza kraju (1991) oraz Śląskiem Wrocław, którego wprowadził do Ekstraklasy cztery lata później.

Jestem z zawodu historykiem – archiwistą i to, co dla wielu jest nieważne, dla mnie jest godne upamiętnienia. Mija dziś piąta rocznica śmierci Romana Mądrochowskiego, wychowanka Lecha Poznań, w którym rozegrał w ciągu dwóch lat 29 meczów. Potem krótko grał dla Gryfa Słupsk, by później przejść do Zagłębia Lubin, którego zawodnikiem był przez pięć lat, zaliczając historyczny, bo pierwszy awans do najwyższej klasy rozgrywkowej . Następnie przez trzy sezony rozegrał 63 mecze. Zawsze grał jako obrońca. Karierę kończył też na Dolnym Śląsku ,.w Górniku Polkowice.

Ten tydzień przynosi również 21 rocznicę śmierci wielkiego brazylijskiego piłkarza -Vavy, dwukrotnego mistrza świata z Canarinhos (1958, 1962). Wtedy rozgrywano niewiele meczów reprezentacji – Vava zagrał w 20, ale średnią bramek ma dobrą – strzelił 14,w tym dwa w finale MS w Szwecji-ze Szwecją (1958). W piłkę grał ponad dwie dekady i kończył karierę w wieku 35 lat. Dla legendarnego klubu Vasco da Gama w ciągu sześciu sezonów strzelił aż 191 goli, co daje imponująca średnią : przeszło 30 bramek na sezon. Był jednym z pierwszych Brazylijczyków w moim ulubionym hiszpańskim klubie – „materacowcach” czyli Atletico Madryt, dokąd przeszedł jako złoty medalista szwedzkiego Mundialu - i w 71 meczach strzelił sporo, bo 31 goli. Potem trenował zresztą hiszpańskie kluby: Cordobę i Granadę. Miał szczęście, że grał w Brazylii, gdy była na szczycie. Miał pecha, bo grał w jednej reprezentacji z Pele. Musiał być więc w jego cieniu, choć był starszy o sześć lat. Właśnie jego metryka spowodowała także, że pomniki stawiano Pelemu. Vava zakończył karierę tuż przed MŚ w Meksyku w 1970 roku i jako 36-latek na ten Mundial już nie pojechał – ale był tam Pele, zdobywając swoje trzecie złoto…

*tekst ukazał się w „Polska Times” (16.01.2023)
 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Małopolska Rada ds. Rodziny omówiła projekty wsparcia rodzin na 2026 r., a także powitała nowych członków podczas posiedzenia z udziałem władz województwa i samorządowców.

Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego z ostatniej chwili
Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna (SAP) prowadzą przeszukania u Andrija Jermaka, szefa biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w dzielnicy rządowej w Kijowie — poinformował w piątek portal Ukrainska Prawda.

Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się z ostatniej chwili
Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się

Prezydent USA Donald Trump w czwartek zapowiedział wstrzymanie na stałe migracji z „państw Trzeciego Świata”, odebranie świadczeń publicznych cudzoziemcom i odebranie obywatelstwa „migrantom zakłócającym spokój”. Problemy Ameryki – przekonywał – może rozwiązać tylko „odwrotna migracja”.

Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem z ostatniej chwili
Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem

Premier Węgier Viktor Orban potwierdził w piątek rano, że tego dnia spotka się z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w Moskwie, a ich rozmowy będą dotyczyć dostaw rosyjskiej ropy naftowej i gazu dla Budapesztu oraz wojny w Ukrainie – poinformowała Agencja Reutera.

Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium z ostatniej chwili
Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium

Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, powiedział w czwartek, że Ukraina nie odda Rosji terytorium. Jak dodał, Kijów jest gotowy, by rozmawiać o linii demarkacyjnej, wyznaczającej terytorium kontrolowane przez obie strony.

Rafał Brzoska chce zainwestować 100 mln euro w polską gigafabrykę AI z ostatniej chwili
Rafał Brzoska chce zainwestować 100 mln euro w polską gigafabrykę AI

Rafał Brzoska deklaruje gotowość zainwestowania nawet 100 mln euro prywatnego kapitału w Baltic AI Gigafactory – polską gigafabrykę AI.

Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku – wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

REKLAMA

TRENER ŚWIERK, PIŁKARZ VAVA

TRENER ŚWIERK, PIŁKARZ VAVA

Gdy umiera Edson Arantes do Nascimento czyli Pele cały świat płacze. Gdy umierają rzemieślnicy futbolu to po latach wspomina o nich już tylko rodzina, a i to nie zawsze oraz piłkarscy kronikarze. Akurat ten tydzień przynosi szereg żałobnych rocznic. Przypomnę dwóch ludzi, którzy zasługują na pamięć.

Akurat dziś upływa dziewiętnasta rocznica śmierci trenera Stanisława Świerka, który pracował dla szeregu wrocławskich i dolnośląskich klubów. Prowadził m.in. Motor Jelcz Oławę, Odrę Wrocław, Górnika Wałbrzych (dwukrotnie), Ślęzę Wrocław (czterokrotnie!), Zagłębie Lubin (dwukrotnie), Śląsk Wrocław i Lechię Dzierżoniów. Spoza Dolnego Śląska był także trenerem Motoru Lublin, GKS Tychy, Widzewa Łódź i Odry Opole. Jak policzyłem to z 36 lat kariery trenerskiej, tylko pięć lat spędził poza Dolnym Śląskiem. Największe sukcesy osiągnął z Zagłębiem Lubin, które doprowadził do pierwszego w historii tytułu mistrza kraju (1991) oraz Śląskiem Wrocław, którego wprowadził do Ekstraklasy cztery lata później.

Jestem z zawodu historykiem – archiwistą i to, co dla wielu jest nieważne, dla mnie jest godne upamiętnienia. Mija dziś piąta rocznica śmierci Romana Mądrochowskiego, wychowanka Lecha Poznań, w którym rozegrał w ciągu dwóch lat 29 meczów. Potem krótko grał dla Gryfa Słupsk, by później przejść do Zagłębia Lubin, którego zawodnikiem był przez pięć lat, zaliczając historyczny, bo pierwszy awans do najwyższej klasy rozgrywkowej . Następnie przez trzy sezony rozegrał 63 mecze. Zawsze grał jako obrońca. Karierę kończył też na Dolnym Śląsku ,.w Górniku Polkowice.

Ten tydzień przynosi również 21 rocznicę śmierci wielkiego brazylijskiego piłkarza -Vavy, dwukrotnego mistrza świata z Canarinhos (1958, 1962). Wtedy rozgrywano niewiele meczów reprezentacji – Vava zagrał w 20, ale średnią bramek ma dobrą – strzelił 14,w tym dwa w finale MS w Szwecji-ze Szwecją (1958). W piłkę grał ponad dwie dekady i kończył karierę w wieku 35 lat. Dla legendarnego klubu Vasco da Gama w ciągu sześciu sezonów strzelił aż 191 goli, co daje imponująca średnią : przeszło 30 bramek na sezon. Był jednym z pierwszych Brazylijczyków w moim ulubionym hiszpańskim klubie – „materacowcach” czyli Atletico Madryt, dokąd przeszedł jako złoty medalista szwedzkiego Mundialu - i w 71 meczach strzelił sporo, bo 31 goli. Potem trenował zresztą hiszpańskie kluby: Cordobę i Granadę. Miał szczęście, że grał w Brazylii, gdy była na szczycie. Miał pecha, bo grał w jednej reprezentacji z Pele. Musiał być więc w jego cieniu, choć był starszy o sześć lat. Właśnie jego metryka spowodowała także, że pomniki stawiano Pelemu. Vava zakończył karierę tuż przed MŚ w Meksyku w 1970 roku i jako 36-latek na ten Mundial już nie pojechał – ale był tam Pele, zdobywając swoje trzecie złoto…

*tekst ukazał się w „Polska Times” (16.01.2023)
 



 

Polecane