Burza w „Dzień dobry TVN”. Znana pisarka żąda przeprosin. „Nigdy już tam nie pójdę”

Znana pisarka Małgorzata Halber w najnowszym wywiadzie ostro skrytykowała redakcję „Dzień dobry TVN” i zadeklarowała, że nie zjawi się w programie, dopóki nie zostanie publicznie przeproszona.
Dzień Dobry TVN Burza w „Dzień dobry TVN”. Znana pisarka żąda przeprosin. „Nigdy już tam nie pójdę”
Dzień Dobry TVN / Dzień Dobry TVN / Wikipedia - Serecki/ CC BY-SA 4.0

W maju 2022 roku Małgorzata Halber opublikowała na Facebooku wpis, który odbił się w mediach głośnym echem. Pisarka poinformowała, że zgłosiła się do prywatnej kliniki psychiatrycznej na leczenie; wpis był utrzymany w alarmującym tonie, poruszyła również kwestię fatalnej kondycji polskiej psychiatrii, także dziecięcej, i podkreśliła, że to, co ma zapewnione w szpitalu prywatnym, „powinno być normą, a nie czymś dostępnym dla wybranej garstki bogaczy”. Skrytykowała również ministra zdrowia.

Wyznanie pisarki odbiło się głośnym echem w mediach. Temat został również poruszony przez redakcję „Dzień dobry TVN”, pokazano zdjęcie pisarki z podpisem na pasku: „Załamanie nerwowe Małgorzaty Halber”. W jej opinii takie przedstawienie sprawy było sensacyjne i stygmatyzujące.

„Serio, naprawdę? Nic nie dorośliście”

W najnowszym wywiadzie dla Wojciecha Szota Halber przekazała, że wciąż czuje się dotknięta i nie zamierza pojawić się w „Dzień dobry TVN”, dopóki redakcja publicznie jej nie przeprosi.

To był moment, gdy machnęłam ręką na świat. Wzruszyłam ramionami i pomyślałam: „Serio, naprawdę? Nic nie dorośliście”. […] W każdym razie ja do żadnego „TVN Śniadanie” promować książkę nie pójdę między gimnastyką a nową piosenką Sanah, dopóki oni mnie publicznie nie przeproszą

– powiedziała Halber. Oznajmiła, że zaproszenie do programu od tamtej pory otrzymała już trzy razy. 

Powiedziałam: „Ale państwo wiedzą, w jakim stanie jest w Polsce psychiatria, szczególnie dziecięca, i mogli państwo mieć wpływ na zmianę tej sytuacji, ale zamiast tego zrobili państwo pasek z faktu z sensacją, że jestem w szpitalu, jeszcze bardziej stygmatyzując i pogarszając stan tej psychiatrii”

– relacjonuje swoje rozmowy z „DD TVN” pisarka. 

„No to, co możemy zrobić, żeby pani przyszła?” – pytała mnie naprawdę niewinna temu osoba. „Państwo tego nigdy nie zrobią, więc ja nigdy już nie przyjdę. Mogą mnie państwo publicznie przeprosić”. No więc już tam nie pójdę nigdy, nie żeby mi było strasznie szkoda, chociaż jako przedsiębiorczyni od „Bohatera” wiem, jaki ma to wpływ na sprzedaż

– podsumowała Małgorzata Halber.


 


 

POLECANE
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską

W poniedziałek Instytut Pileckiego poinformował, że dr Joanna Kiliszek obejmie stanowisko kierownika oddziału w Berlinie.

REKLAMA

Burza w „Dzień dobry TVN”. Znana pisarka żąda przeprosin. „Nigdy już tam nie pójdę”

Znana pisarka Małgorzata Halber w najnowszym wywiadzie ostro skrytykowała redakcję „Dzień dobry TVN” i zadeklarowała, że nie zjawi się w programie, dopóki nie zostanie publicznie przeproszona.
Dzień Dobry TVN Burza w „Dzień dobry TVN”. Znana pisarka żąda przeprosin. „Nigdy już tam nie pójdę”
Dzień Dobry TVN / Dzień Dobry TVN / Wikipedia - Serecki/ CC BY-SA 4.0

W maju 2022 roku Małgorzata Halber opublikowała na Facebooku wpis, który odbił się w mediach głośnym echem. Pisarka poinformowała, że zgłosiła się do prywatnej kliniki psychiatrycznej na leczenie; wpis był utrzymany w alarmującym tonie, poruszyła również kwestię fatalnej kondycji polskiej psychiatrii, także dziecięcej, i podkreśliła, że to, co ma zapewnione w szpitalu prywatnym, „powinno być normą, a nie czymś dostępnym dla wybranej garstki bogaczy”. Skrytykowała również ministra zdrowia.

Wyznanie pisarki odbiło się głośnym echem w mediach. Temat został również poruszony przez redakcję „Dzień dobry TVN”, pokazano zdjęcie pisarki z podpisem na pasku: „Załamanie nerwowe Małgorzaty Halber”. W jej opinii takie przedstawienie sprawy było sensacyjne i stygmatyzujące.

„Serio, naprawdę? Nic nie dorośliście”

W najnowszym wywiadzie dla Wojciecha Szota Halber przekazała, że wciąż czuje się dotknięta i nie zamierza pojawić się w „Dzień dobry TVN”, dopóki redakcja publicznie jej nie przeprosi.

To był moment, gdy machnęłam ręką na świat. Wzruszyłam ramionami i pomyślałam: „Serio, naprawdę? Nic nie dorośliście”. […] W każdym razie ja do żadnego „TVN Śniadanie” promować książkę nie pójdę między gimnastyką a nową piosenką Sanah, dopóki oni mnie publicznie nie przeproszą

– powiedziała Halber. Oznajmiła, że zaproszenie do programu od tamtej pory otrzymała już trzy razy. 

Powiedziałam: „Ale państwo wiedzą, w jakim stanie jest w Polsce psychiatria, szczególnie dziecięca, i mogli państwo mieć wpływ na zmianę tej sytuacji, ale zamiast tego zrobili państwo pasek z faktu z sensacją, że jestem w szpitalu, jeszcze bardziej stygmatyzując i pogarszając stan tej psychiatrii”

– relacjonuje swoje rozmowy z „DD TVN” pisarka. 

„No to, co możemy zrobić, żeby pani przyszła?” – pytała mnie naprawdę niewinna temu osoba. „Państwo tego nigdy nie zrobią, więc ja nigdy już nie przyjdę. Mogą mnie państwo publicznie przeprosić”. No więc już tam nie pójdę nigdy, nie żeby mi było strasznie szkoda, chociaż jako przedsiębiorczyni od „Bohatera” wiem, jaki ma to wpływ na sprzedaż

– podsumowała Małgorzata Halber.


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe